To twoja książka?

Recenzje

• Alicja Walkowska

  2018-03-20

  Bardzo niezła lektura na każdą wolną chwilę. Wciąga od pierwszej chwili i trzyma w napięciu aż do ostatnich stron.

• Sophie Salvatore

  2018-03-20

  O całej trylogii Harlana Cobena mogę powiedzieć to samo co pisałam już przy okazji opinii o dwóch poprzednich częściach. Są to książki bardzo wciągające o rozbudowanej, wielopoziomowej fabule. Myślę, że jest to doskonały pakiet dla osób, które dopiero chcą zacząć własną przygodę z tym autorem czy ogólnie z tego typu książkami. A także idealnie sprawdzą się dla młodzieży, bo główni bohaterowie są nastolatkami, a więc wspólny mowa na pewno ze sobą odnajdą. Dodatkowo chcę wspomnieć o tym, że książki te choć widnieje na ich okładkach napis - thriller, są tylko taką namiastką tego gatunku. Moim zdaniem ta trylogia każdego zainteresuje, a jednocześnie nie zbuduje wokół siebie mocnej grozy. Oczywiście - odnajdziemy na kartach tych ebooków fragmenty thrillera, lecz jako, że są to pozycje adresowane do najmłodszych czytelników to thriller ten jest dostosowany do wieku odbiorów. "Odnaleziony" to trzecia element w trylogii, a więc wydaje się, że powinna być ostatnią, lecz czy tak będzie do końca to nie jestem pewna. Nie tylko ja odnoszę takie wrażenie, że twórca zakończył tę książkę w taki sposób, żeby zaspokoić ciekawość czytelnika, lecz jednocześnie pozostawił sobie otwarte drzwi do tej historii i bohaterów. Tak więc z samego zakończenia jestem troszeczkę mniej zadowolona niż z całej książki. Pewne rzeczy zostały jakby pominięte, a wątki niedokończone - w związku z tym ja chętnie przeczytałabym coś jeszcze od Harlana Cobena z Mickeyem w roli głównej. W tej części Mickey Bolitar musi zmierzyć się nie tylko z rodzinną tajemnicą czy pościgiem za swoim rzeźnikiem, lecz też z dwoma innymi zagadkami, które oczywiście być może łączą się ze Schroniskiem Abeona. Jedna sprawa dotyczy afery dopingowej w szkolnej drużynie koszykówki, tej samej do której należy Mickey. Następna zagadka wiążę się z zagadkowym zniknięciem internetowego przyjaciela Emy. Razem z bohaterami czytelnik odkrywa nowe fakty i rozwiązując zagadki dochodzi do sedna głównej sprawy, jaką jest śmierci ojca młodego Bolitara. Jestem totalnie zauroczona prozą Harlana Cobena, a więc "Odnaleziony" nie jest w tym przypadku wyjątkiem. Książkę przeczytałam bardzo dynamicznie i z dużym zaciekawieniem. Jak już wspominałam, Trylogia z Mickey'em Bolitarem jest idealnym rozwiązaniem dla każdego, kto odczekuje od książki szybkiej akcji i nieźle rozbudowanej fabuły.

• Kala

  2018-03-20

  W tym roku kończenie porozpoczynanych serii książkowych nie znajdowało się wśród listy moich priorytetów, wynikiem czego przeczytałam dosłownie kilka finałów. Wznowienie trylogii o Mickey'u Bolitarze przyczyniło się jednak do tego, że nie tylko zapoznałam się z całą serią, lecz również dokonałam tego stosunkowo szybko. A chociaż przy lekturze „Schronienia" miałam co nieco do zarzucenia autorowi, Harlan Coben zdołał mnie do siebie w końcu przekonać. I na całe szczęście „Odnaleziony" tego dobrego wrażenia nie zatarł. Mickey Bolitar już sam ni6e wie co z tego czego dow6iedział się od Nietoperzycy jest prawdą. Historyczny trop nie okazał się właściwy, lecz chłopak stale jest zdeterminowany by odnaleźć "Rzeźnika z Łodzi" zwłaszcza po ostatnim spotkaniu z zagadkowym facetem i nieoczekiwanych wynikach ekshumacji zwłok ojca. Tymczasem wszystko wskazuje na to, że Organizacja chce żeby Mickey, Ema i Łyżka i Rachel zajęli się kolejną sprawą. Chłopak, z którego Ema poznała w Internecie, nie zjawił się na umówionym spotkaniu a ostatnie fotografia na facebookowej tablicy sugeruje, że za jego nieobecnością może kryć się coś więcej. „Odnaleziony" jest tomem jednocześnie wyjątkowo zbliżonym konstrukcyjnie do pozostałych powieści trylogii i nieco się od nich różniącym. Fabułą stale toczy się niejako dwutorowo, przedstawiając śledztwo Mickey'a w sprawie śmierci ojca i sprawę charakterystyczną dla tej konkretnej części- czyli "zaginięcie" chłopaka z Internetu a także testy na obecność sterydów wśród członków ekipy koszykówki. Tym razem jednak ciężar fabularny spoczywa raczej na pierwszym z tych wątków. Co ma własne mocne strony. Przede wszystkim otrzymujemy satysfakcjonujące zakończenie historii spajającej wszystkie tomy trylogii. Nie mogę powiedzieć aby finalne rozwiązanie fabularne szczególnie mnie zaskoczyło - otrzymaliśmy zbyt dużo sugestii by je przeoczyć - lecz nie byłam również nim rozczarowana. Zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że motywy jakimi kierował się "Rzeźnik z Łodzi" były dla mnie jako czytelnika interesujące i przekonujące - co, niestety, wbrew pozorom wcale nie zdarza się aż tak często. Jeżeli chodzi o wątki poruszone dopiero w „Odnalezionym", moje uczucia są raczej mieszane. Nie chcę Wam zbyt dużo zdradzać, ponieważ twórca i tak pozostawia zbyt wiele porad naprowadzających na właściwe rozwiązanie fabularne, lecz w odniesieniu do tego wątku pojawia się kilka wartościowych komentarzy na temat tego w jakim zakresie człowiek może się tak naprawdę zmienić. Z drugiej ejdnak strony, biorąc pod uwagę fakt, ze poszczególne tomy rozgrywają się w niewielkich odstępstwach czasowych, tempo niektórych relacji (zwłaszcza internetowe zauroczenie Emy) wydaje się mocno naciągane. „Odnaleziony" powiela błędy poprzednich tomów, zwłaszcza zepchnięcie do marginalnej roli Myrona i brakuje mu nieco scen, w których mogliśmy obserwować interakcje pomiędzy grupą przyjaciół. Lecz to stale dobre zakończenie trylogii - przynoszące oczekiwane odpowiedzi a równocześnie pozostawiające Harlanowi Cobenowi furtkę do tego by dopisać ciąg dalszy. Jeśli przepadacie za twórczością autora, zalecam Wam lekturę trylogii, lecz koniecznie w odpowiedniej kolejności.

• 1991monika

  2018-03-20

  Minęło osiem miesięcy od wypadku, w którym zginął ojciec Mickeya. W ciągu tego czasu pojawiło się dużo świeżych poszlak i pytań, lecz niemal żadnych odpowiedzi. Chłopak jednak stale uparcie wierzy, że to nikczemna intryga i że jego ojciec żyje. Nastolatek i w tej części prócz tego prowadzi także inne śledztwa – jedno w sprawie afery dopingowej, jaka wybuchła w szkolnej drużynie koszykarskiej a także usiłuje rozwikłać zagadkę tajemniczego zniknięcia chłopaka Emy. „Odnaleziony” to trzecia element przygód Mickeya Bolitaira. W tym tomie w końcu dostajemy odpowiedzi na większość pytań, które nie dawały nam spokoju podczas czytania dwóch poprzednich tomów. To, co mi bardzo przeszkadzało w trakcie tej lektury to tytuł. Wiem, że to brzmi dziwnie, lecz przez cały czas, kiedy ją czytałam, sądziłam, że tytuł zdradził mi zakończenie. Inną kwestią jest to, czy tytuł rzeczywiście się do tego odnosi i tego Wam absolutnie nie zdradzę, lecz samo to uczucie, że tytuł mi to sugerował i sądziłam, że dotyczy tego jakoś trochę odbierało mi przyjemność z odkrywania losów Mickeya w tej części. Znowu jak w poprzednich częściach olbrzymim plusem są bohaterowie. Ema, Łyżka i Mickey to idealna paczka, która razem rozwiąże każdą zagadkę. Mogą na siebie liczyć miło mi się czyta o takiej prawdziwej i szczerej przyjaźni. A jakby tego było mało to plusem jest też poczucie humoru wplecione w ich dialogi. Ta trylogia to raczej thrillery dla młodszego czytelnika. Jak już na pewno wiecie Coben to mój ulubiony twórca i lubię wszystkie jego książki, które przeczytałam, lecz tę serię odrobinę mniej niż pozostałe jego pozycje. Mam wrażenie, że w „Odnalezionym” twórca trochę zmniejszył jednak liczbę przerysowanych sytuacji w stosunku do poprzednich części. To są nastolatkowie, a dużo rzeczy przychodziło im bardzo prosto i nierzadko mieli po prostu szczęście, co mogło się wydawać trochę naiwne i naciągane – wydaje mi się, że tutaj jest tego mniej. Przeplatających się kilka wątków sprawia, że książka ebook wciąga od pierwszych stron. A do tego fakt, że jest to ostatni tom trylogii i poczucie, że w końcu poznamy odpowiedzi na dręczące nas zapytania powoduje, że nie możemy się od niej oderwać póki nie przeczytamy ostatniej strony. Mimo paru minusów książkę czyta się dynamicznie i zalecam ją, lecz nie każdemu może się spodobać, więc raczej młodszemu czytelnikowi.

• SzkolnyKlubRecenzent

  2018-03-20

  „Odnaleziony” to już ostatnia element z serii o Mickeyu Bolitarze (dwie poprzednie to: „Schronienie”, „Kilka sekund od śmierci”), siostrzeńcu Myrona, bohaterze wielu wcześniejszych ebooków Harlana Cobena. Łyżka po operacji dochodzi do siebie, choć rokowania nie są zbyt optymistyczne. Pomimo wszystko cały czas pomaga przyjaciołom. Ema zakochuję się w internetowym nieznajomym. Niestety przy próbie spotkania w realu, niespodziewanie chłopak się wycofuję i zrywa wszelki kontakt. O rozwiązanie tajemnicy prosi własnego przyjaciela Mickeya. Natomiast Mickeyowi w szkole udaje się dostać do wymarzonej drużyny. Pozostali zawodnicy, pomimo jego talentu, nie pałają sympatią do niego, do tego wybucha afera dopingowa. Mickey cały również czas próbuję rozwiązać zagadkę śmierci ojca. Ekshumacja dostarcza tylko kolejne wątpliwości i pytania... Dużo tu wyjaśnień i streszczeń z poprzednich części, jednak warto przeczytać serię po kolei. Opowieść czyta się prosto i szybko. Nawet było mi przykro, że to już koniec przygód Mickeya i jego przyjaciół. Jak skończy się ta historia? Czy dowiemy się co się naprawdę stało z ojcem Mickeya? Przekonajcie się sami! MJ źródło: www.szkolnyklubrecenzenta.pl

• m62782

  2018-03-20

  Bardzo fajna nie zawiodłem się następny raz na tym autorze.

• Bookendorfina Izabela Pycio

  2018-03-20

  "Nauczyłem się w bolesny sposób, że nasz świat nie rozpada się powoli. Nie sypie się stopniowo ani nie kruszy na malutkie kawałki. Może zostać zniszczony w mgnieniu oka." Zastanawiałam się, w jaki sposób twórca poprowadzi ostatnią odsłonę thrillerowskiego cyklu skierowanego do młodzieży, jak ciekawie uda się połączyć wszystkie wątki i jak mocno zaskakujące będzie zakończenie. Trzeba przyznać, że udało się zrobić pozytywne wrażenie, choć dużo aspektów zostało ogólnikowo potraktowanych, a tak intrygująco byłoby przyjrzeć się im z głębszej perspektywy. Jednak trzeci tom podobał mi się bardziej niż poprzednie, mniej było w nim mało prawdopodobnych i brawurowych akcji, zaś zachowania głównego bohatera brzmiały bardziej przekonująco. Prosto dajemy się wciągnąć w intrygującą fabułę, idealnie się w niej odnajdujemy, zajmująca narracja, wartki rytm akcji, dużo się dzieje, niespodziewane zamiany ról niezłych i złych charakterów. A objaśnianie morderstwa, rozwikływanie sekretów i docieranie do prawdy staje się przyjemną rozrywką czytelniczą. Mimo, że nie należę do grupy docelowej odbiorców powieści, to i tak przyjemnie spędziłam z nią czas, interesująco było poznać twórczość jednego z ulubionych twórców w takim właśnie młodzieżowym wydaniu. Mickey Bolitar stale stara się wyjaśnić niejasności towarzyszące wypadkowi samochodowemu sprzed ośmiu miesięcy, w którym zginął jego ojciec. Do tego nakłada się prowadzone na swoją rękę śledztwo związane z podejrzanym zniknięciem chłopaka serdecznej przyjaciółki. I jakby było mało, w szkolnej koszykarskiej drużynie wybucha afera dopingowa, także wymagająca szybkiego dochodzenia i zaangażowania ze strony Mickeya. Szesnastolatek wplątuje się w niebezpieczne sytuacje, zdradliwe relacje i ryzykowne zagrania. Twórca spójnie i barwnie snuje opowieść, krótkie zdania, treściwe opisy, wiele dialogów, śmieszne wypowiedzi. Poruszamy się w obszarze tajnej organizacji, zagadkowego wizerunku motyla, zwariowanej staruszki, szkolnych przepychanek, młodzieżowych rozterek sercowych, oddanej przyjaźni i wiernego braterstwa. Zanim sięgnie się po ten tom trzeba koniecznie poznać poprzednie, "Schronienie" i "Kilka sekund od śmierci". bookendorfina.pl

• Marek Kusion

  2018-03-20

  To, jest wznowione wydanie , w innej szacie graficznej. Ponieważ książka, już dawno się ukazała na rynku.