To twoja książka?

Recenzje

• Optymista

  2018-03-21

  Biografia napisana przez Chrisa Salewicza to bogate źródło wiedzy na temat życia Micka Jaggera i Keitha Richardsa w głównej mierze skupiające się na karierze muzycznej postaci. To wspaniałe uczucie móc prześledzić etapami karierę Rolling Stonesów, poczuć klimat tamtych lat i na chwilę przenieść się w przeszłości. To doświadczenie jest tym cenniejsze dla osób, które nie miały okazji zasmakować ani rockandrollowego życia, ani tego z lat sześćdziesiątych, na które przypada największy rozwój zespołu. Lektura tej biografii wciąga ze względu na barwne życie jej głównych bohaterów, komunikatywny mowa i drzemiącą w nas ciekawość, która zostaje w pełni zaspokojona. Więcej: http://recenzjeoptymisty.blogspot.com/2017/03/historia-byszczacych-blizniakow.html#more

• Agnieszka Chmielewska-Mulka

  2018-03-21

  Oryginalnie książka ebook została wydana w 2002, lecz w tej pozycji dołączono nowe informacje. Chris Salewicz to reporter mający styczność z branżą muzyczną i dodatkowo znajomy Micka Jaggera i Keitha Richardsa. Nic więc dziwnego, że sięgając po powyższą publikację miałam co do niej dość wielkie oczekiwania. Miałam nadzieję, że twórca stworzy tu ich portret podwójny - tak przecież obiecywał w podtytule tej książki. Nie chciałam znów czytać o słynnych mi skandalach. Myślałam, że nie będzie się ograniczał w uchylaniu rąbka tajemnicy w kwestii anegdot związanych z etapami powstawania ich przebojów. Liczyłam na to, że jako ich znajomy podzieli się z czytelnikiem nieznanymi do tej pory informacjami...Niestety twórca podporządkował tu bieg wydarzeń zaledwie paru tematom. Prym wiodą seks i narkotyki. Jeśli tak wyglądał zdaniem Chrisa Salewicza "obraz rockandrollowego życia w latach 60. i kolejnych dekadach" to nie nazwałabym go "porywającym". Raczej monotonnym. Ileż można czytać o tym kto z kim uprawiał seks lub o tym kto z kim ćpał. Zdaję sobie sprawę, że ekscesy seksualne i kłopoty z uzależnieniem nierzadko towarzyszyły muzykom w opisanych tu czasach, jednak czy właśnie to można nazwać czynnikami charakterystycznymi tamtych czasów? Przecież i obecnie nie brak podobnych historii. O ileż ciekawiej by było poczytać o procesie tworzenia ich muzyki. Warto wspomnieć także o tym, że najwięcej dowiedzieć się tu można o latach 60. i 70. Nie twierdzę, że to źle lecz chętnie zapoznałabym się także bardziej szczegółowo z nowszymi faktami z ich życiorysów. Mimo że Chris Salewicz zna od wielu lat głównych bohaterów tej pozycji (Micka Jaggera i Keitha Richardsa) ukazał ich tu jedynie przez pryzmat ich słabości. Jakby w ogóle nie mieli zalet. Nie wiem co mam myśleć o łączącej ich znajomości. Wiem, że nie ma ludzi bez wad lecz każdy z nas ma przecież jakieś mocne strony. Chociaż jedną. Dziwi także to, że nie można tu znaleźć ani jednego dobrego słowa na temat Briana Jonesa - mimo jego wielkich zasług dla zespołu. Żałuję także, że niektórzy członkowie zespołu (Bill Wyman i Charlie Watts) pojawiają się tu tylko jakby w tle. Jakby nie byli ważni. Wspominani są nawet rzadziej niż seksualne partnerki tytułowego duetu. Wreszcie na koniec należy wspomnieć, że Chris Salewicz sugeruje w książce, że "The Rolling Stones" wzorowali się na "Beatlesach". I to ma być wieloletni znajomy? Smuci także niewielka ilość fotografii...

• erka

  2018-03-21

  Mick Jagger i Keith Richard, któż z nas, nie słyszał o tym duecie?Rockendrollowe małżeństwo, które trwa już od nad 40 lat i nic nie wskazuje, żeby miało się zakończyć w najbliższym czasie.Mick, spotykając przypadkowo, własnego kolegę ze szkolnej ławki, zapoczątkował, erę muzyki, która odcisnęła piętno na wszelkiego rodzaju artystach, uznanych i takich, których ciężko nazwać artystami, lecz inspiracja pozostała.Nierówna droga na szczyt, wiodąca dodatkowo pod górkę, to historia zespołu, który zaistniał dużo lat temu, a do dziś wzbudza emocje.Nie tylko własną muzyką, lecz i różnego rodzaju aferami, jak ta narkotykowa z udziałem Richardsa, czy oszustwa podatkowe.Mamy tu także relację z burzliwych związków Jaggera z kobietami, czy inspirujące historie powstawania niektórych utworów, a także akcent polski, kiedy to Mick, na koncercie w Warszawie w 1967, delikatnie "odniósł" się do dygnitarzy w pierwszym rzędzie.Niezliczone kłótnie, rozstania i powroty, to opowiadanie o tym duecie, lecz przede wszystkim historia Stones'ów i ich wpływu na współczesną rozrywkę.Ciekawie napisana, wciągająca lektura, polecam.

• Patrycja Telega

  2018-03-21

  Autorem tej biografii jest brytyjski dziennikarz, który z pochodzenia jest Polakiem - Chris Salewicz. Przedstawiona tu jest przyjaźń Micka i Keitha, których poznał już w latach 70. Wiem, że na rynku jest masa ebooków tego typu, lecz ta jest jedyną jaką przeczytałam. Twórca omawia kolejne etapy przyjaźni Micka i Keitha zaczynając od dzieciństwa, przez różnorakie przygody jakie razem przeżyli. Salewicz przedstawia to w sposób, który nie nudzi czytelnika,a książkę wręcz się połyka. Jedynym mankamentem jest to, że twórca za bardzo skupił się na Jaggerze i omawiał jego życie erotyczne. Myślę, że w książce pdf będzie więcej wątków poświęconych muzyce, lecz szczerze nie zawiodłam się przez to jakoś bardzo. Jak już wspomniałam książka ebook wciąga, lecz czy zachwyca? To zależy od tego, jak bardzo wymagającym czytelnikiem jesteś i jak bardzo znasz Jaggera i Richardsa. Książkę zalecam niewymagającym osobom.

• dobrerecenzje.pl

  2018-03-21

  Właśnie skończyłam czytać prześwietną książkę Chrisa Salewicza „Mick & Keith Rolling Stonesów portret podwójny”. Powiem szczerze jestem pod wrażeniem, mogę powiedzieć nawet, że pod dużym wrażeniem - oczywiście bardzo pozytywnym, jak twórca książki wnikliwie prześledził dzieje dwóch nierozłącznych artystów. Twórca począwszy od lat 70 bardzo dokładnie śledzi dzieje tych dwóch rockendrollowców wzorujących się na Beatlesach - Johnie Lenonie i Paulu McCartneyu a także przedstawiając historię utworu „ I Wanna Be Your Men”, który stał się światowym hitem, poprzez niezliczoną ilość związków Jaggera z kobietami, liczne machloje i afery narkotykowe muzyków, a także spotkania Keitha ze swoim ojcem po niemal 20 latach (tuż przed śmiercią ojca) i pojednanie się z nim, aż do tego momentu, gdzie twórca omawia pobyt Stonesów w Warszawie w latach 60 podczas głębokiego komunizmu. Twórca w swej książce pdf omawia dogłębnie dzieje artystów, ich rozstania i powroty, wydane płyty solowe, kłótnie i pojednania a także różnicę między muzykami np. „Keith wielbi lekko obskurny piękno dzikiej Jamajki, Mick miłuje czystą bezpieczną wyspę Mystique…” Twórca zadaje sobie pytanie, czy Keith Richards zawsze wymieniany jest jako drugi? Czy zawsze stoi w cieniu Micka Jaggera? Czy w końcu Mickowi przyznany zostanie tytuł szlachecki? Te i dużo innych pytań i odpowiedzi odnajdziesz w tej książce pdf drogi czytelniku, jeśli weźmiesz ją do ręki i zechcesz przeczytać. Przedstawiony też został ponadczasowy utwór Stonesów „Satisfaction” w pięćdziesiątą rocznicę powstania zespołu. Rocznice te świętowano też w kinach, była to premiera „ Charlie is my Darling” – film dokumentalny o trasie Stonesów po Irlandii w 1965r. Twórca książki to wybitny brytyjski reporter polskiego pochodzenia, bardzo zafascynowany muzyką Rolling Stonesów a także szeroko rozumianą kulturą popularną. Książka ebook napisana jest w sposób bardzo profesjonalny, przemyślany, w miękkiej oprawie. Zawiera 414 stron i 23 rozdziały. Zawarte są tam też fotografie muzyków z wczesnych lat dziecięcych i późniejszych, a także fotografia ślubne Micka Jaggera. Drogi Czytelniku jeśli interesują Cię dzieje muzyków „Błyszczących Bliźniaków”,a także historia rocka, weź proszę do ręki tę książkę i czytaj z zapałem. Życzę owocnej lektury.Ocena: 10/10 Polecamy, zespół dobrerecenzje.pl

• Iwona_C_

  2018-03-21

  Chris Salewicz stworzył kompendium wiedzy o twórczości i życiu prywatnym Stonesów, które można określić jako kwintesencję hasła „Sex, drugs and rock’n’roll” i to w rożnych konfiguracjach. Mick & Keith. Rolling Stonesów portret podwójny daje nam pogląd na całą epokę, w której równie głośnio rozbłyskiwały, co upadały największe gwiazdy rocka.Treść tej dość opasłej publikacji fascynuje, porywa i jednocześnie budzi pewnego rodzaju bunt i niesmak. W końcu życie rockandrollowca ma własne prawa, które my, zwykli, szarzy ludzie nie zawsze rozumiemy i się z nimi nie zgadzamy. Salewicz własną opowiadanie zaczyna od lat młodzieńczych Micka Jaggera i Keitha Richardsa, wspomina o życiu kawalerskim (rozbawił mnie wyjątkowo sposób na robienie porządków wymyślony przez Keita), a kończy na ostatnich zdarzeniach związanych z poszczególnymi członkami zespołu (np. udział Richardsa w Piratach z Karaibów.O czym możemy przeczytać w środku? Praktycznie o wszystkim – o tym, w jaki sposób powstawały największe utwory muzyków, czy faktycznie ich kreatywność uwalniała się jedynie pod wpływem ciężkich narkotyków? Razem ze Stonesami ruszymy w trasy koncertowe, lecz i dowiemy się o problach na granicy, zakazach wstępu do różnorakich krajów i braku zgody na wizy pracownicze do Stanów Zjednoczonych, procesach sądowych, rozlicznych zdradach i romansach. Krótko mówiąc twórca prezentuje nam prawdziwy obraz artystów – omawia ich wzloty zawodowe i prywatne, lecz i bolesne upadki i rodzinne tragedie.Dla mnie bardzo interesujące okazały się momenty, w których omówiona była współpraca Micka i Keitha z innymi artystami. Jeśli jesteście ciekawi, jak faktycznie układały się stosunki między Stonesami i Beatlesami, czego Tina Turner uczyła Jaggera przed jednym z koncertów to warto sięgnąć po tę książkę. Jest w niej o dużo więcej ciekawostek dotyczących Davida Bowiego, Erica Claptona czy Roda Stewarda. W publikacji nie zabrakło też wątków związanych z Polską.Oczywiście twórca nie pomija spraw kontrowersyjnych – jak chociażby biseksualność Micka Jaggera, potyczka z uzależnieniem Keitha „Najbardziej Elegancko Nawalonego Człowieka Świata” i konflikty między Stonesami.Podsumowując jest to szczera opowiadanie o jednych z najbardziej rozpoznawalnych muzyków na świecie – mimo zapowiedzi Jaggera, że skończy „z tym” mając 33 lata, Stonesi stale działają i mają się dobrze. Oby ich muzyka brzmiała jak najdłużej. Chris Salewicz pozwala nam zobaczyć realny obraz ikon kultury masowej. Robi to w wyjątkowo interesujący i przystępny sposób. A co najistotniejsze prezentuje ich jako ludzi z krwi i kości ze wszystkimi wadami i problemami, o których ich fani nierzadko nie mają pojęcia żyjąc w przekonaniu, że ich życie jest wprost idealne i warto ich naśladować we wszystkim co robią.http://czytajac.pl

• insomniaof

  2018-03-21

  Słabości do muzyki rockowej nie odziedziczyłam. Tak naprawdę zaczęłam z nią romans dopiero jako nastolatka, ponieważ w moim rodzinnym domu królowało disco polo [ku mojej zgryzocie]. Najpierw był Myslovitz i T. Love, a później już poleciało – od mojej fascynacji punk rockiem, przez zdeklarowaną dożywotnią miłość do Led Zeppelin, po twórczość Stonesów właśnie. Mam do dziś ich kasetę „Sticky Fingers” i od niej, otrzymanej przypadkowo, rozpoczęła się moja przygoda. Nie interesowało mnie specjalnie ich życie, ograniczałam się jedynie do piosenek. Jednak tylko do momentu, gdy zobaczyłam na półce nowości SQN tę pozycję. Stwierdziłam, że najwyższy czas nadrobić rażące niedoinformowanie. Chris Salewicz to wybitny brytyjski reporter polskiego pochodzenia, od czterech dekad zafascynowany szeroko rozumianą kulturą popularną. Był przy narodzinach punka, nowej fali, obserwował z najbliższa ekspansję reggae, w której sam uczestniczył. W 2010 roku zyskał sława w naszym państwie jako narrator dokumentalnego filmu Beats of Freedom. Zew wolności opowiadającego o roli polskiego rocka w czasach komunizmu. Przez lata współpracował m.in. z „The Sunday Times”, „The Independent”, „The Daily Telegraph”, „London’s Evening Standard”, „Time Out”, „New Musical Express”, „Q”, „Mojo”. Jest autorem kilkunastu książek, w tym biografii Boba Marleya Nieopowiedziana historia króla reggae. Spod jego pióra wyszły też takie książki jak głośna i uznana Rude Boy: Once Upon a Time in Jamaica, a także Redemption Song o Joem Strummerze, Punk: the Illustrated History of a Music Revolution i Dead Gods: The 27 Club. Na co dzień mieszka w Londynie.Mick Jagger i Keith Richards są razem od przeszło 40 lat – to najstarsze „małżeństwo” rock and rolla. Charyzmatyczny duet, którego historia naznaczona rozlicznymi ekscesami jest kwintesencją ducha muzyki popularnej. 17 października 1961 roku, czekając na pociąg na stacji Dartford, Mike Jagger wpadł na własnego kolegę z czasów podstawówki, Keitha Richardsa. Tak się wszystko zaczęło… Chris Salewicz zna Jaggera i Richardsa od wczesnych lat 70. Z zapałem śledzi ich fascynującą podróż, która rozpoczęła się dekadę wcześniej przy dźwiękach londyńskiego jazzu, bluesa i R&B. Poza wyboistą drogą na sam szczyt, legendarnymi koncertami i skandalami twórca przedstawia m.in. historię utworu I Wanna Be Your Man sprezentowanego Stonesom przez Johna Lennona i Paula McCartneya, burzliwe związki Jaggera z kobietami, spotkanie Keitha z ojcem po 20 latach, liczne machlojki podatkowe zespołu, ucieczkę do Francji czy aferę narkotykową w posiadłości Richardsa w Redlands. Przywołuje występ Stonesów w Warszawie w 1967 roku – podczas którego Mick Jagger przegonił z pierwszych rzędów ówczesnych dygnitarzy, krzycząc: „Spierd…ać stąd!” – śmierć Briana Jonesa, zmagania Keitha z nałogiem, a także niezliczone kłótnie i pojednania gigantów rocka…Przyznam się, że czytać skończyłam już dwa tygodnie temu, jednak nie byłam w stanie usiąść do tej recenzji z jednego prostego powodu – oniemiałam. Już dawno nie miałam do czynienia z tak sugestywną, szczerą i bezpretensjonalną biografią. Nietypową, ponieważ podwójną, lecz nie plączącą wątków. Podążałam krok w krok za początkującymi Stonesami, lekko raziły mnie iskry, które krzesali pomiędzy sobą członkowie i siedziałam na kanapie obok nich, kiedy odlatywali w narkotycznych transach. Najbardziej zadziwiał mnie przez całą lekturę idealnie ujęty fakt, iż Mick Jagger i Keith Richard byli kompletnie różni, szczególnie pod wobec podejścia do spraw narkotyków, a jednak strasznie do siebie podobni. Połknęłam te nad czterysta stron w niecałe dwa dni. Momentami miałam wrażenie, że czytam dobrą sensację, a nie wiernie oddającą rzeczywistość biografię. Trzeba przyznać Błyszczącym Bliźniakom jedno – życie mieli tak interesujące jak mało kto. Niewątpliwie wisienką na torcie są zdjęcia, która idealnie ukazują jak ewoluował cały zespół od lat 60. aż do 80. Nieco zabrakło mi współczesnych ujęć, lecz to niewielki zarzut. Rzuciłam się bez mrugnięcia okiem w czasy, kiedy słowo rock’n’roll nie było nadużywane w stosunku do nastoletnich gwiazdek Disneya, a życie rockmanów było takie jak ich muzyka – szybkie, niebezpieczne i głośne. Więc jeśli tęsknicie za tamtymi realiami – koniecznie sięgnijcie po „Micka i Keitha”. Mnie osobiście książka ebook niesamowicie zainspirowała i coś czuję, że dzięki niej powstanie co nieco mojej swojej twórczości. Klimatyczna, z mocnymi fragmentami i wbrew pozorom ujmująca również innych członków zespołu, w szczególności Briana Jonesa, biografia, którą powinien przeczytać każdy.Z całego serca zalecam nie tylko wielbicielom Stonsów, lecz również dobrej muzyki w ogóle. Na pewno się nie zawiedziecie, a w niektórych momentach na pewno opadnie wam szczęka.

• Dominika Ławicka

  2018-03-21

  "Mick Jagger jest tak brzydki, że aż przystojny" to słowa pewnej brytyjskiej dziennikarki i rzeczywiście jest w tym stwierdzeniu wiele prawdy. Lider jednego z najbardziej słynnych zespołów na świecie, czyli The Rolling Stones, faktycznie, coś w sobie ma. Charyzmatyczny wokalista już od lat sześćdziesiątych ubiegłego wieku przyciąga na koncerty kolejne pokolenia wiernych fanów. Charakterystyczne brzmienie i jedyny w swoim rodzaju wokal Jaggera to znaki rozpoznawcze legendarnej grupy. O Stonesach krąży mnóstwo opowieści, a hasło "sex, drugs and rock'n'roll" najdobitniej omawia ich działalność, nie tylko tę sceniczną.Nie jestem wielbicielką The Rolling Stones, nigdy nie byłam, lecz dużo w ich karierze utworów, które bardzo lubię i słysząc w radio, śpiewam razem z Jaggerem. "Angie", "(I Can't Get No) Satisfaction", czy "Get Off of My Cloud" to utwory, które ugruntowały pozycję grupy i sprawiły, że The Rolling Stones zdobyli olbrzymią popularność. Genialne teksty i świetne kompozycje to zasługa Micka Jaggera i Keitha Richardsa, za które kochają ich miliony ludzi na całym świecie."Mick Jagger i Keith Richards są razem od przeszło 40 lat - to najstarsze "małżeństwo" rock and rolla. Charyzmatyczny duet, którego historia naznaczona rozlicznymi ekscesami jest kwintesencją ducha muzyki popularnej" możemy przeczytać na okładce książki Chrisa Salewicza "Mick & Keith. Rolling Stonesów portret podwójny". Książka ebook Salewicza to absolutny "must read" dla wszystkich wielbicieli grupy, to opowiadanie idealnie obrazująca nie tylko znany duet muzyków, lecz będąca też fascynującą podróżą od lat sześćdziesiątych XX wieku, po czasy obecne. Brytyjski reporter Chris Salewicz, notabene, polskiego pochodzenia, przedstawił w jednej książce, nie tylko biografię Micka i Keitha, lecz też burzliwą historię zespołu The Rolling Stones. A było o czym pisać, ponieważ kariera The Rolling Stones to nie tylko idealna muzyka, teksty i mądry wokal Jaggera, to też pijackie wybryki, awantury, narkotyki, procesy sądowe, seksualne orgie i skandale, o których donosiły media na całym świecie.Obecny skład zespołu tworzą Mick Jagger, Keith Richards, Ronnie Wood i Charlie Watts, jeśli mam być zupełnie szczera, to "dziadkowie" sceny rockandrollowej nie stracili własnego uroku. Mick Jagger stale biega jak szalony po scenie, zresztą jego ruch sceniczny, to osobny temat, stale idealnie grają, a ich koncerty są muzycznymi wydarzeniami. Książkę Chrisa Salewicza czyta się świetnie, to pasjonująca biografia Micka i Keitha, dwóch bardzo silnych osobowości, utalentowanych artystów i przyjaciół, lecz to też wnikliwy, szczegółowy i przede wszystkim rzetelny obraz historii The Rolling Stones. Każdy wielbiciel grupy powinien mieć tę książkę na półce, ponieważ ilość faktów, które podaje Chris Salewicz jest powalająca.Czy Mick i Keith, jako młodzi chłopcy wierzyli, że staną się kiedyś żywą legendą, inspiracją i głosem kolejnych pokoleń? Pewnie tak, ponieważ jak wynika z tej książki, oni byli od samego początku zaprogramowani na sukces i uparcie do niego zmierzali, a wyboista i naznaczona skandalami droga zaprowadziła ich na sam szczyt.Przeczytajcie koniecznie, zalecam z całą odpowiedzialnością za słowo!Dominika Ławicka

• jeke5

  2018-03-21

  Chris Salewicz to brytyjski reporter polskiego pochodzenia, który obserwował urodziny punka i ekspansję reggae. Wynikiem zafascynowania kulturą popularną było wydanie przez niego kilkunastu ebooków m.in. biografii Boba Marleya ,,Nieopowiedziana historia króla reggae". W 2010 roku był narratorem dokumentalnego filmu ,,Beats of Freedom. Zew wolności", w którym opowiadał o roli polskiego rocka w czasach komunizmu. Oglądałam ten film dwa razy i zalecam wszystkim zainteresowanym tematem.Chris Salewicz od wczesnych lat siedemdziesiątych zna także Micka Jaggera i Keitha Richardsa-dwóch bardzo słynnych członków zespołu The Rolling Stones i właśnie im poświęcił własną najnowszą publikację pt.,, Mick & Keith. Rolling Stonesów portret podwójny".Autor wyjątkowo ciekawie przedstawił etapy przyjaźni Micka i Keitha. Zaczyna od samego początku, czyli od poznania się siedmioletnich chłopców w lutym 1951 roku w Wentworth Junior County School, gdzie razem się uczyli, a potem omawia znamienne spotkanie 17 października 1961 roku na stacji Dartford i ich niespodziewane spotkanie po latach, które było początkiem wielkiej kariery muzycznej. Wraz z głównymi ,,aktorami" wspinamy się na kolejne szczeble ich kariery, bierzemy udział w koncertach i życiu prywatnym.Przemiana chłopców z pokaźnymi bokobrodami i fryzurami zaczesanymi w kaczy kuper, którzy spotykali się w wesołym miasteczku, gdzie jeździli elektrycznymi samochodami, przesiadywali na ogrodzeniu przy torze wyścigowym, wymiotowali na karuzelach, bili się i słuchali z głośników najlepszego rock and rolla przy unoszącym się w powietrzu słodkim zapachu waty cukrowej, w mądrych rockowych muzyków, którzy własnymi utworami inspirowali kolejne pokolenia słuchaczy.Autor idealnie ukazuje skomplikowane relacje pomiędzy tym muzycznym duetem.Wspólne spotkania z alkoholem i narkotykami, miłosne trójkąty, zdrady, kłótnie, zemsty, rywalizację, lecz również prawdziwą męską przyjaźń i trudną współpracę w zespole, który stał się dużym przedsiębiorstwem.Chris Salewicz sięga do źródeł uzależnienia Keitha od heroiny, a także wykreowania alter ego Micka w ,,przerysowaną wersję seksualnie ambiwalentnego szamana, Jumpin`Jack Flasha...oraz gangstera, amoralnego rzezimieszka, dla którego wszystko podporządkowane jest zyskowi."Mick i Keith byli nierozłączni, nawzajem się uzupełniali. Inni członkowie zespołu przychodzili i odchodzili, lecz oni zawsze byli razem. Mick wyciągnął Keitha z narkotykowego nałogu.W książce pdf znajduje się bardzo wiele szczegółów i anegdot z życia zespołu. Przytoczę tylko jedną, która mnie szczególnie rozbawiła i dotyczy Polski. Podczas koncertu zespołu w 1967 roku w Warszawie, w sali Pałacu Kultury i Nauki pierwsze rzędy zostały zajęte przez elegancko ubranych widzów-dzieci partyjnych aparatczyków. Było to odzwierciedlenie ówczesnych reżimowych realiów. W trakcie koncertu Keith podszedł do krawędzi sceny i krzyknął- ,,Spierd...cie stąd i pozwólcie innym przejść do przodu. Gapił się nienawistnie, póki nie opuścili sali.",, Mick & Keith. Rolling Stonesów portret podwójny" to wciągająca biografia dwóch indywidualności rocka, to obraz społeczeństwa, a szczególnie młodzieży lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych, to opowiadanie o drodze na szczyt, której towarzyszyły praca, zabawa i skandale.,,Sex, drugs and rock`n`roll"- to kwintesencja jednego z największych zespołów rockowych. Jeśli lubicie muzykę The Rolling Stones i chcecie poznać ich bliżej to zapraszam do lektury:)http://magiawkazdymdniu.blogspot.com/