Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Na każde niedzielne nabożeństwo T. zabiera ze sobą... gumowego prosiaczka. Przed laty ukradł go koleżance z pracy. Dziewczyna wkrótce zniknęła z jego życia, lecz on zrozumiał, że okradł samego Boga. Teraz ma nadzieję, że pewnego dnia uda mu się naprawić własny błąd i zwrócić zabawkę. T. mieszka żoną H. i przybranym synem M. w zrujnowanej kamienicy, a kradzież gumowej zabawki nie jest jedynym błędem, który obciąża jego sumienie. Alkoholik i narkoman, człowiek, który przez dużo lat niszczył życie najbliższych, T. usiłuje zrzucić z siebie bagaż uzależnienia i okrucieństwa. Tymczasem w kamienicy nadchodzą duże zmiany. Budynek został objęty programem „rewitalizacji" i kolejni mieszkańcy zmuszani są do wyprowadzki. T. wraz z rodziną zostaje w pustoszejącym domu z pytaniami, na które musi znaleźć odpowiedź. Być może odkryje, że ani w domu, ani w życiu nie jest sam... Wyginając słowa, dręcząc polską frazeologię i składnię, twórca Miasta Ł. stara się przedrzeć przez fałsz języka i rzeczywistości. Chce zrozumieć, co naprawdę kryję się za inicjałami Ł, T, H i M. I co tak naprawdę je łączy.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Miasto Ł. |
Autor: | Piątek Tomasz |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo W.A.B. |
Rok wydania: | 2012 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Beznadziejna i bezsensowna książka ebook opisujące jakiś element wycięty z czyjegoś beznadziejnego życia. Narracja do niczego nie prowadzi, niczego nie konkluduje, po prostu duże NIC. Żałuję czasu poświęconego na tę książkę i wydanych pieniędzy. Powinno się karać twórców i wydawców za marnotrawstwo drzew na papier do takich książek.
Prawdopodobnie nikt nie wymyśliłby lepszej rekomendacji dla tej książki, niż jej autor. Nikt nie zachęci do jej przeczytania tak sugestywnie, jak on. A słowa te brzmią następująco: „Czy zły człowiek w złym mieście może żyć dobrze? Jak władze tego miasta robią z niego miasto jeszcze gorsze? Dlaczego w pewnych firmach pojawia się i znika Dział Transwizerunku? Dlaczego nie wolno mówić o sobie „ja”? Dowiesz się, gdy przeczytasz tę książkę. Nie pytaj mnie tylko, ile w niej prawdy. Za bardzo się wstydzę odpowiedzieć.” Tak w skrócie Tomasz Piątek opowiedział o własnej książce pdf „Miasto Ł.”. Ale nie jest to jeszcze pełnia tego, co w książce pdf odkryć można.