Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Matka: na dobre i na złe Matka, mama, mamusia, mamunia lub jeszcze inaczej. Słów, jakimi ją nazywamy, bardziej albo mniej czule, jest mnóstwo. Ponieważ - na dobre czy na złe - ona jest najważniejsza. Choćby dlatego, że to z nią tworzymy naszą pierwszą relację. Biologiczną i społeczną. Z konsekwencjami, które ciągną się za nami przez całe życie. Jeśli relacja matki i dzidziusia jest prawidłowa, nie za najbliższa i nie za daleka, daje mu możliwość, by harmonijnie wzrastać, usamodzielnić się i wychodzić ze zmagań z życiem obronną ręką. Taka matka, nawet wtedy, gdy już jej z nami nie ma, zawsze daje wsparcie. Jeżeli jednak coś w układzie matka - córka czy matka - syn zostanie mocno zaburzone, będzie nam trudniej. Taka niezdrowa relacja wymaga przepracowania, byśmy mogli wziąć odpowiedzialność za siebie i zacząć żyć swóim życiem. Tylko czy to możliwe, zwłaszcza jeśli czujemy do matki złość i obwiniamy ją za to, jaka była w przeszłości? A co, jeśli nie respektuje granic, które próbujemy stawiać? Czy w ogóle warto odbudowywać taką więź? Poznaj prawdziwe historie matek i ich dzieci. Może któraś z nich przemówi właśnie do Ciebie? Książka zawiera komentarze Iwony Michalak-Jędrzejczak, psycholożki i psychoterapeutki „Książka, w której z pewnością odnajdzie kawałeczek siebie – każda z nas. Ponieważ relacja matki i córki jest tłem codziennych wyborów, zachowań, dążeń i trudów każdej kobiety. Matka to książka ebook napisana bardzo przystępnym językiem, zawierająca mnóstwo - z życia wziętych historii, które poruszają, wstrząsają, otwierają. Dzięki nim rozpoznajemy, jak bardzo potrafimy zapomnieć siebie, nieświadomie, w imię tego – by zasłużyć na miłość i akceptację własnej mamy”. Sylwia Kocoń, autorka książki Zranieni w dzieciństwie. Jak uleczyć matczyną albo ojcowską ranę „Książka jest wyjątkowo poruszająca i autentyczna. Przez pryzmat prawdziwych historii matek i dzieci czytelnicy mają szansę zgłębić złożoność i głębię relacji, które kształtują nasze życie od młodszych lat. Komentarze psychologa pomagają lepiej zrozumieć i przepracować swoje doświadczenia. Całość inspiruje, wzrusza i skłania do refleksji ponad najważniejszymi więziami w naszym życiu. Gorąco zalecam wszystkim, którzy pragną zrozumieć siebie i własnych najbliższych na głębszym poziomie”. Sylwia Sitkowska, psycholożka, autorka ebooków Dzieciństwo do poprawki. Uwolnij się od cienia rodziców, energetycznych wampirów i Przytul własne wewnętrzne dziecko Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Matka. O pierwszej, najważniejszej i nie zawsze łatwej relacji |
Autor: | Izabela O'Sullivan |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Sensus |
Rok wydania: |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Książka ebook „Matka. O pierwszej, najistotniejszej i nie zawsze łatwej relacji” Izabelli O`Sullivan od razu wzbudziła moje zainteresowanie (bardzo dziękuję za udostępnienie do recenzji Wydawnictwu Sensus). O tym jak wyglądały i jak wyglądają ich obecne relacje z matką a także o ich wpływie na obecne życie opowiadają dorosłe dziewczyny i mężczyźni. Te pierwszoosobowe relacje wzbudzają dużo emocji (mimo, że jako psycholog, psychoterapeuta spotykam się z podobnymi historiami na co dzień), najczęściej niełatwych emocji, ponieważ większość z tych relacji nie należy do łatwych. Osoby dzielące się własnymi doświadczeniami są na różnorakich etapach przepracowywania tych relacji: niektórzy dopiero zaczynają, inni mają już dużo poukładane- to tworzy bardzo ciekawą i różnorodną perspektywę. Dodatkową wartością są epizody w których na zapytania autorki odpowiada psychoterapeutka- poza wiedzą o różnorakich procesach dostarcza również pomysłów na to od czego przepracowywanie różnorakich wątków możemy rozpocząć. Myślę, że to książka ebook w której każdy znajdzie coś wartościowego dla siebie. Czytając ją z perspektywy dzidziusia można przyjrzeć się własnej relacji z matką, zaczerpnąć inspiracje do przepracowania niełatwych kawałków, może poczuć, że psychoterapia byłaby mi potrzebna, a być może docenić, poczuć wdzięczność za relację jaką mam ze własną mamą? Z perspektywy rodzica dostajemy wiele informacji o możliwym wpływie naszych zachowań, komunikatów na dziecko. Możemy zobaczyć, że nawet jeśli coś nie dotyczy bezpośrednio dzidziusia (jak np. zdrada małżeńska) to stale oddziałuje na dziecko. Możemy usłyszeć jak kluczowymi postaciami dla dzieci jesteśmy i jak kluczowe są bazowe potrzeby takie jak: bliskość fizyczna- np. przytulanie, komunikowanie uczuć, akceptacja, uwaga, zainteresowanie dzieckiem. Z perspektywy specjalisty (psychologa, psychoterapeuty) możemy następny raz przypomnieć sobie jak kluczowe jest dokładne zebranie wywiadu od naszego pacjenta/klienta i jak ogromne znaczenie ma jego historia życia. Dla mnie interesujące były również wątki społeczno-kulturowe, warunki bytowe, które były codziennością osób wychowujących się w latach 70`, 80` i ich wpływ na funkcjonowanie rodziny. Podsumowując: jeśli masz ochotę na książkę na wywołującą dużo (niekoniecznie przyjemnych emocji), skłaniającą do refleksji, merytoryczną to zdecydowanie zalecam sięgnąć po „Matka. O pierwszej, najistotniejszej i nie zawsze łatwej relacji” Izabelli O`Sullivan
Matka. Mama. Mamusia. Każdy ją ma. Nawet jeśli nie jest obecna w Twoim życiu, ta dziewczyna poczęła Cię na świat. Mam jednak nadzieję, że trafił_ś na wspaniałą mamę. „Matka. O pierwszej, najistotniejszej i nie zawsze łatwej relacji” to historie osób, które opisują własne życie w relacji z mamą. Niestety, większość z nich jest trudna, patologiczna i szokująca. Garstka opisów o idealnym dzieciństwie daje nadzieję, że te dobre również istniejąc Czytając, nie dowierzałam, że mama może postępować i mówić w tak okrutny sposób albo właśnie nie mówić. Przez całe życie nie przytulić, nie wyznać miłości? Obarczać dzidziuś własnymi tajemnicami a także relacjonować, co losy się w sypialni pomiędzy rodzicami? Dla mnie jest to niepojęte, a jednak takie sytuacje mają miejsce. Dzidziuś zawsze będzie idealizowało matkę i szukało winy w sobie. Ona jest dla niego najważniejsza. Mocno zaburzona relacja z dzieciakami jest przykra. Zarówno dla dziecka, jak i potem dorosłego, który niesie ten bagaż doświadczeń przez całe własne życie. Dodatkowo wpływa on na budowane przez niego relacje z innymi ludźmi w przyszłości. Każdy rozdział, w którym zebrane są podobne życiorysy, zamknięty jest rozmową autorki z psycholożką i psychoterapeutką Iwoną Michalak-Jędrzejczak. Dzięki niej dowiadujemy się, że nierzadko matki z opowieści były narcystyczne. Nie jest to prosta lektura. Myślę, że sprawi ból, jeśli odnajdzie się w opowieściach odbicie własnego dzieciństwa. Może to jednak spowodować przejrzenie na oczy i udanie się na psychoterapię. Choć matki się nie wybiera, można wybrać poprawę swojego życia i pracę ponad sobą.