Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
"Kiedy mama wróciła do domu, wszyscy już na nią czekaliśmy. Tak jak byśmy świętowali czyjeś urodziny. Właściwie to szkoda, ze nikt dziś nie ma urodzin. Skoro już się tu zebraliśmy… Tak właśnie powiedziałam dziadkowi. A dziadek powiedział, ze w pewnym sensie to również są urodziny, ponieważ mama narodziła się na nowo. Dorośli zawsze mówią "w pewnym sensie", kiedy coś zupełnie nie jest takie, jak to nazywają. Ponieważ co to za urodziny, jeśli nie ma tortu." Choroba jednego z rodziców to dla dzidziusia sytuacja bardzo trudna. Można o tym pisać w przygnębiający sposób, lecz Krisztina Tóth przybliża ten temat tabu z charakterystycznym dla siebie nowym spojrzeniem. Objaśnia dzieciom, co oznacza nowotwór, jak można go wyleczyć, i że o wszystkim da się, a nawet trzeba rozmawiać. To książka ebook pełna humoru, która pokazuje, jak przetrwać rodzinny kryzys i jak możemy wytłumaczyć dzieciom, ze nic nie jest straszne, jeśli my, dorośli, jasno i zrozumiale o tym opowiemy. Książkę poleca Fundacja Rak'n'Roll – Wygraj Życie. Książka wydana w ramach Roku Kultury Węgierskiej w Polsce 2016/2017.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Mama miała operację |
Autor: | Tóth Krisztina |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Finebooks |
Rok wydania: | 2017 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Pogodna opowiadanie o drażliwych sprawach, o chorobie, która dla wielu osób wydaje się być wyrokiem, lecz to niekoniecznie jest prawda. „Mama miała operację” pozwala przejść przez terapię antyrakową z podniesionym czołem i bez załamywania rąk.
Książka ebook ma wielkie znaczenie dla osób borykających się z nowotworem w rodzinie. Cała familia, w tym też najmłodsi domownicy powinni poznać konsekwencje tej choroby, bo o wspólne dobro i ład walczymy wszyscy razem, nie tylko osoba poddająca się operacji.
Operacja to czasem nie tylko dłuższe życie, bywa że to urodziny na nowo, bo spada duży balast z serca i duszy. Dzidziuś łatwiej przełknie chorobę w rodzinie, niekonieczne zresztą aż tak poważną, kiedy przeczytamy wcześniej taką pouczającą bajeczkę.
Każdy pedagog i psycholog w szkole czy poradni powinien to mieć na półce i stosować, prezentować również rodzicom, że takie książki są dostępne, że kiedy przytrafia się taki tragedia w rodzinie to jest wsparcie dla każdego z nas.
Ta autorka węgierskiego pochodzenia słynna jest z tego, że potrafi w lekki sposób poruszać nawet poważną tematykę i umiejętnie przekazać wiedzę małemu dziecku. Ostatnia jej pozycja mnie zdumiała, teraz jestem w pozytywnym szoku.