Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Jedenastoletni Tom mieszka w starej przyczepie kempingowej z Joss, własną matką (młodą jak na matkę jedenastolatka – narodziła go, mając niespełna czternaście lat). Bo Joss lubi się zabawić i wyskoczyć gdzieś na weekend ze znajomymi, Tom nierzadko zostaje sam. I musi sobie radzić. Jedzenie zdobywa w nieodległych ogródkach, ale bardzo uważa, żeby go nie przyłapano i nie zabrano do domu dzidziusia (mama go postraszyła, że może się tak zdarzyć, a wówczas ona nic na to nie poradzi). Pewnego wieczoru, gdy penetruje świeży ogródek w poszukiwaniu zaopatrzenia, natrafia na Madeleine (93 lata) leżącą na grządce kapusty, zapłakaną, bo nie może wstać. Biedna staruszka zapewne by tam umarła, gdyby nie napatoczył się Tom...
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Mały człowiek Tom |
Autor: | Constantine Barbara |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Sonia Draga |
Rok wydania: | 2015 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Barbara Constantine cudownie pisze o miłości i to o wielu jej rodzajach – odcieniach (matki do dziecka, czy jednego człowieka do drugiego – nierzadko osób zupełnie sobie obcych). Jest tu również miejsce dla rozważań na temat odpowiedzialności, sprawiedliwości, dużo refleksji na temat empatii i relacji międzyludzkich.Być może niektóre zbiegi okoliczności „zastanawiają”, lecz czy tak się czasem nie zdarza w życiu, że „przypadki chodzą po ludziach”?Historia małego człowieka Toma urzeka, jest z gatunku tych które nas oczarują i trzymają w tym „uroku” jeszcze długo po skończeniu lektury. Ponieważ wszyscy, marzymy, tęsknimy, szukamy własnej drogi czy miejsca na ziemi, nie tylko mały człowiek Tom.Wszyscy, nawet jeśli się do tego głośno nie przyznajemy chcemy lepszego życia z kimś do kochania. I o tym głównie jest ta książka, choć niewielka objętościowo, to w zawartość bardzo, bardzo mocno zasobna.
Całkiem niepozorna ta książka. Malutka, cieniutka ale kryjąca w sobie piękną i wzruszającą opowieść. Wielkim minusem jest cena (cena okładkowa to 37zł). Niestety- może odpychać. Myślę, że na to ile trzeba za nią zapłacić wpływ ma przyjemny w dotyku materiał (nie papier!)- to są koszty.Bohaterem jest mały chłopczyk i jego mama. Dzisiaj nazwalibyśmy ich rodziną niewydolną wychowawczo- a dzieci zostałyby zabrane i umieszczone w rodzinach zastępczych albo domu dziecka.Wbrew pozorom nie jest to rodzina patologiczna. Joss pragnie miłości, jest również bardzo ufna. Tom to dobry, kochający syn, dba o mamę, pomaga jak może. Gdy brakuje im pieniędzy- kradnie z ogródków warzywa i owoce. Pewnego dnia pomaga staruszce, ratuje ją od śmierci.Tę opowieść bardzo polecam. To ciepła historia, szkoda, że tak dynamicznie się kończy. Nie płakałabym, gdyby książka ebook miała więcej stron. Jedno jest pewne- postaram się sięgnąć po inne książki tej autorki.