Recenzje

• Anna

  2018-03-23

  Pierwsza element okazała się ciekawsza, druga dla 5 latka okazała się "przynudawa".

• asiapiatka

  2018-03-23

  Piękna książka ebook dla dzieci. Mój syn ją wielbi ...

• Danuta Lunska

  2018-03-23

  Zarówno smoki jak i dinozaury,to ulubione postacie /zamkniete w bajkach/ naszych pociech,wiec w tym przypadku mamy kumulacje uroku i wdzięku.Polecam książki zamówione w Empik.com,mozesz dynamicznie otrzymać tak dużo .

• Justyna Gołombiewska

  2018-03-23

  Jeśli ktokolwiek szukaciekawej książki dla własnej pociechy tojest to doskonały wybór. Książeczka interesująca i przyjemna dla oka. Każda z serii opowiada o innych przygodach. Doskonała na prezent. P O L E C A M!!!!!! 😊

• Iwona_C_

  2018-03-23

  Mały smok Kokos razem ze własnymi przyjaciółmi przenosi się w okresie do ery dinozaurów, żeby przekonać się, czy tyranozaury faktycznie były najbardziej żarłocznymi istotami, jakie kiedykolwiek chodziły po świecie. Co wyniknie z takiej wycieczki? Dużo niespodzianek i super przygód, które z pewnością zafascynują każdego malucha. Przyznam szczerze, że i ja z ciekawością śledziłam przygody małych smoków i panny jeżozwierzówny.Ingo Sieger stworzył interesujących bohaterów, którzy podbijają serca maluchów. Kokos, Oskar i Matylda to małe sympatyczne zwierzaki, na które czekają duże przygody. Tym razem wyruszają do świata dinozaurów. Dzięki temu dzieci mogą poznać kilka interesujących faktów na temat tych pradawnych stworów. Twórca w przemyślny sposób umieścił je w opowieści. Jednak warto zwrócić uwagę na tę pozycję też z uwagi na to, że w opowieści jest ukryte cudowne przesłanie o tym, jak kluczowa jest przyjaźń i szanowanie innych, nawet jeśli się różnią od nas. W jaki sposób twórca pokazał te wartości musicie koniecznie sami się dowiedzieć. Nam bardzo spodobała się ta historia.Mały Koko Smoko wśród dinozaurów z pewnością jest idealnym pomysłem na upominek dla dzidziusia w wieku przedszkolnym. Mowa książeczki jest bardzo przyjazny, lecz nie infantylny, co sądzę za wielki atut. Kolejnym jest to, że twórca opatrzył trudniejsze słowa i niektóre zagadnienia przypisami z wyjaśnieniem.Szczerze polecam.http://czytajac.pl

• codzienność nasza

  2018-03-23

  Wraz z moją 3 letnią córką czytałyśmy tą książkę przed spaniem na Dobranoc. Przeczytałyśmy ja bardzo dynamicznie bo córka codziennie prosiła o dokończenie książki Koko smoko :) Bardzo jej się podobały dzieje Koko Smoko i z olbrzymią ciekawością czekała na dalszy ciąg wydarzeń. Nierzadko do niej wracamy do niej podczas wieczornego czytania.www.codziennoscnasza.blogspot.com

• Anna

  2018-03-23

  Rzadko zdarza mi się z zapartym tchem śledzić opowieści, które czytam dzieciakom (przyznam, że większość mnie nudzi, lecz nie Kokos). Dzieciaki czekają na kolejne tomy, a ja z nimi. Ciekawe, co nowego wymyślą Kokos i Oskar? Przyznaję, lubię te smoki (są zabawne, trochę psocą i mają fajne pomysły), a dzieciaki wprost je uwielbiają...

• Anna Sikorska

  2018-03-23

  Pierwsza element przygód Kokosa emanowała ciepłem, życzliwością, miłością, zrozumieniem. Pójście do szkoły okazało się wspaniałą przygodą też dla smoków, których przedstawiciele rasy nigdy nie uczestniczyli w jakiejkolwiek zorganizowanej edukacji pozwalającej na zgłębianie tajników świata. Ukazanie dzieciom, że nie tylko pierwotne potrzeby wymagają zaspokojenia pozwalało na rozbudzenie zainteresowania i pozytywnych uczuć związanych ze szkołą.Kolejna element zabiera nas w świat brutalnych dinozaurów. Wyjątkowa przygoda w kredzie (65 milionów lat temu) zaczyna się dość niewinnie. Podróż dzięki czasoprzestrzeniomieszczaczowi jest przyjemna. Smocza Wyspa przed wiekami wygląda zupełnie inaczej niż słynna ta słynna bohaterom. Nie tylko ma inną, większą roślinność, lecz i jej mieszkańcy są dość specyficzni. Przypominają wielkie smoki. Dzięki tej podróży mali przyjaciele poznają kilka ważniejszych gatunków żyjących w kredzie. Nie będzie to jednak wyłącznie przyjemna przygoda. Nie zabraknie ocierania się o śmierć. Odkryją parę wyjątkowych przyjaciół: Knobiego (tyranozaur rex) i Topsika (triceratops). Dowiedzą się dlaczego ta para powinna być olbrzymimi wrogami a są idealnymi przyjaciółmi. Knobi niejednokrotnie musi stanąć w obronie przedstawiciela roślinożernego gatunku. Na szczęście poznaje smoczych przyjaciół i jeżozwierza, którzy pozwalają mu na samoakceptację i głośne przyznanie się do wstrętu do mięsa. Knobi odkrywa, że mimo własnej odmienności jest lubiany, a jego przyjaciel zyskuje ochronę, którą zapewnia mu przyjaźń z tyranozaurem rexem.Kolejna – miejscami bardzo brutalna i mocno trzymająca w napięciu - przygoda zakończyła się dobrze. Przygody małych smoków pozwalają na odkrycie wymarłych gatunków, warunków życia a także uczy, że rasowe i gatunkowe różnice nie mogą być przeszkodą na drodze do przyjaźni.Gruba, kartonowa, matowa okładka i grube śliskie strony a także znaczna czcionka, niedługie epizody zachęcają do samodzielnego czytania. Całość uzupełniona cudownymi ilustracjami autora przyciąga wzrok najmłodszych czytelników.Lekturę zalecam przedszkolakom a także uczniom. „Mały Koko Smoko wśród dinozaurów” to idealny materiał na lekcje etyki.

• Marta mama Nikusia

  2018-03-23

  Powiem Wam, żeczytało się nam tę książkę ekspresowo. Niby tekstu nie ma aż tak wiele, lecz z drugiej strony nie ma go również malutko. Moim zdaniem jest to taka historia do przeczytania na raz, ewentualnie dwa razy ;) Jest interesująca i wciągająca i chociaż wydawać by się mogło, że jest również nieco straszna to te chwile grozy nie są wcale takie przerażające. Sztywna oprawa, a wewnątrz śliskie i grube karteczki, czcionka dosyć znaczna i czytelna, podział na rozdziały, a do tego masa kolorowych ilustracji... I jedyne do czego mogłabym się przyczepić to wygląd Tyranozaurów... No strasznie mi się nie podobają, nie potrafię nawet powiedzieć czemu, coś sobie ubzdurałam i tak mi w głowie siedzi, że są brzydkie ;) Lecz Nikodemowi się podoba zarówno książka ebook jak i obrazki, a przecież on tu jest ważniejszy w przypadku książki dla dzieci więc ja nie mam co narzekać tylko polecić Wam kolejną element Małego KokoSmoko. Interesujące o czym przeczytamy kolejnym razem :)

• Joanna Korneta

  2018-03-23

  Kokos ma już prawdziwych przyjaciół, smoka żarłoka Oskara a także jeżozwierza Matyldę. To z nimi uda się w przeszłość, żeby… poznać historię dinozaurów. Ma nadzieję, że spotka największego – tyranozaurusa rexa. Aby odbyć podróż w czasie, musi użyć specjalnego narzędzia – a nikt nie wie, czy wytrzyma ono tak odległy przeskok. Wycieczka wydaje się tym bardziej niebezpieczna, że kilkadziesiąt milionów lat temu kontynenty mogły znajdować się w zupełnie innych położeniach, a co za tym idzie – bohaterom trudno będzie trafić i wrócić bez szwanku. Jednak dzieci podejmują się tego wyzwania. Wyruszają w przeszłość i spotykają tam wyjątkowe postacie. Wśród dinozaurów bowiem, tak samo jak wśród smoków, panują określone prawa i hierarchie. Nikt nie przypuszcza, że można zaprzyjaźnić się z pozornie śmiertelnym wrogiem. Chociaż Koko Smoko i Oskar sami coś podobnego przeżyli, teraz widzą sytuację od zewnątrz: dinozaury oszukują, aby przetrwać – i aby nie narażać się na niepotrzebne niebezpieczeństwo. Twórca po raz następny odnosi się do motywu przyjaźni pokonującej wszelkie trudności, a do tego prezentuje jeszcze odwagę bohaterów w krótkiej, jednowątkowej opowieści o sympatycznym smoku ognistym.

• KasiaP

  2018-03-23

  Moje 5-letnie dzidziuś jest zachwycone przygodami Kokoska i Oskara. Mamy pierwszą książkę i dzidziuś nie może doczekać sie już kolejnej części. Bardzo zalecam tą książeczkę.