Recenzje

• Urszula Rutkowska

  2018-03-20

  Pierwsza element z serii podobała mi się - czytałam ją na Majorce:) I ta element była najlepsza. Druga również ok. Ostatnia - niestety wymęczona strasznie. Jakby na siłę śmieszna i przez to nużąca. Z trudem doczytałam do końca. Lecz za pozostałe - wielki plus lekkiej urlopowej lektury.

• anonymous

  2018-03-20

  Na wakacje, w podróży. Lekko, zabawnie, rozrywkowo, letnio.

• Wiga Cembrzyńska

  2018-03-20

  Takie sobie - gorsze odd częśći I i II. Kupiłam i przeczytałam z ciekawości, lecz d... nie urywa...

• Atena.07

  2018-03-20

  Jak dla mnie pierwsza element najlepsza. Podobały mi się jak w poprzednich częściach elementy poświęcone urokom samej Majorki. Ja też się nią zachwycam :)

• jeke5

  2018-03-20

  Czas dynamicznie mija i Magda, główna bohaterka ,,Roku na Majorce" i ,,Powrotu na Majorkę" jest już dziewczyną po czterdziestce, która wiedzie ustabilizowane życie u boku przystojnego męża Marka i czteroletniej córki Julii. Syn Michaś studiuje i niezbyt nierzadko przebywa w domu. Do opieki ponad Julą i pomocy w wielkim domu Marek zatrudnia młodą dziewczynę z Ukrainy-Oksanę. Matka Magdy, lekar weterynarii Krystyna Dziubak-Kalińska przebywa na emeryturze i pod pseudonimem Kalina Chwost pisze powieści erotyczne, które cieszą się dużą popularnością. Podczas rodzinnej Wigilii atmosfera robi się nieprzyjemna, gdyż pani Kalińska oświadcza, że się ujawni i będzie pisała erotyki pod prawdziwym nazwiskiem. Magda jest przerażona matką piszącą porno książki, córką powtarzającą ciągle słowo seks, synem wtrącającym do rozmowy hasła narodowców, lecz najbardziej zdumiewa ją, że Marek daje Oksanie w prezencie drogie kolczyki z Mediolanu, a jej wózek na kółkach do wożenia zakupów. Czyżby Marek miał romans z opiekunką? Magda nie może poradzić sobie emocjonalnie z tym, że jej matka pisze erotyki i ubiera się w koronkowe mini. ,,Oczywista, przewidywalna i niezmienna. Matka, babcia, żona, nie kochanka. Działaczka organizacji przykościelnych i emerytowana lekar weterynarii, która uratowała niejedno psie życie. W czółenkach na półsłupku zamiatająca pod dywan niespodziewanie wybuchły romans małżonka...W szantungowych garsonkach nigdy niepogodzona z jednopłciowością związków Piotrusia." Niepokalana, nieposzlakowana, lat siedemdziesiąt sześć... autorka pornosa. Jak matka mogła stać się niespodziewanie wyuzdaną staruszką? Kondycja psychiczna Magdy nie jest najlepsza, a akcja powieści erotycznej matki dziwnie przypomina jej prawdziwe wydarzenia z życia rodziny. W kosmetyczce męża znajduje napoczęte tabletki viagry i robi się wściekła, ponieważ przecież nie uprawiali seksu już od pół roku. Kolejne dowody zdrady męża same wpadają jej w ręce. W Magdę wstępuje wściekła baba, która zazdrości młodości Oksanie. ,,Samym swoim istnieniem w wyzywającym rynsztunku błyskotek, aromatów i wielkich cycków, niestety niewymagających operacji, w całej swej soczystej młodości..." Magdę ogarnia demon zemsty. Ma dość afer, kłamstw, pogmatwanych uczuć, niepewności, świąt, wszelkich pomocy domowych i kochanków, pisarek i powieści erotycznych. Ma nadzieję, że ukochana Majorka wyczyści jej głowę z krążących w niej złych myśli. Pakuje walizki, zabiera Julię i ucieka na wyspę. Uczucia Magdy do Majorki pozostają stale tak samo gorące, jak w dniu pierwszego wyjazdu jeszcze podczas studenckich wakacji. Jest to miłość szczera, trwała i mimo upływu lat tak samo świeża. Na sam widok zarysu wyspy z okien samolotu wpada w euforię, a opuszczając lotnisko jej dusza śpiewa z radości na widok wiecznie zielonych palm i drzewek pomarańczowych. Na Majorce Magda zawsze spogląda na świat przez różowe okulary i dostaje skrzydeł, by walczyć o lepsze życie. ,,Majorka w niebieskich migdałach" podobnie jak dwie poprzednie części z cyklu jest idealną lekturą na wakacje, która tryska dowcipem, lekkim stylem, barwnością sytuacji, przerysowanymi bohaterami i majorkańskim klimatem. Polecam:) https://magiawkazdymdniu.blogspot.com

• Daria Kr

  2018-03-20

  Minęło kilka lat, od tego co wydarzyło się w poprzedniej części. Życie Magdy bardzo się zmieniło, wyszła znowu za mąż i narodziła córkę. Syn Magdy dorasta i zaczyna żyć swóim życiem. Dziewczyna stale stara się żyć pełnią życia, ma dużo pomysłów na życie i stara się je zrealizować. Wszystko byłoby w porządku, gdyby nie wyszła opowieść jej matki, która ma dość realistycznych bohaterów i Magda podejrzewa że język tam o jej mężu Marku i romansie jaki miał z gosposią i nianią - Oksaną. Magda znowu pakuje własne rzeczy, a także czteroletnią córkę i wyjeżdżają do domku na Majorce, który jak zawsze jest dla niej ukojeniem i odcięciem się od szarej codzienności. Sięgając po tą serię, nie nastawiajcie się na bardzo poważną lekturę i bezbarwne postaci. Znajdziecie tu bardzo barwnych bohaterów, specyficznych i takich których nie sposób polubić. I nie język tu tylko o głównej bohaterce, lecz na przykład o siedemdziesięcioletniej kobiecie, dla której życie dopiero się zaczyna, która jest szalona i odkrywa drugą młodość, czy także jeśli chodzi o brata Magdy - homoseksualistę, który poszukuje nowej miłości. O Magdzie wspominać nie muszę - już nie raz pisałam, że to kobieta, która nie boi się zmian, wybuchowa czterdziestolatka z charakterem. Jak mamy się nudzić przy takim gronie bohaterów? :) To już trzeci i ostatni tom cyklu o Majorce, który jak już wspominałam w poprzednich recenzjach był bardzo lekki i wakacyjny. Cieszę się, że to właśnie w tym okresie miałam okazję go przeczytać. Podczas gdy temperatury były bardzo wysokie i chciałam oddać się niezobowiązującej lekturze, książki o Majorce bardzo przyjemnie mnie zaskoczyły i uprzyjemniły mi ten czas. Bardzo polubiłam główną bohaterkę i podczas czytania tej serii czułam się tak swobodnie, autorka tak idealnie ją napisała, że wprost nie mogłam się doczekać aż powrócę do czytania. Jeśli miałabym wytypować najlepszą książkę z tego cyklu, sama nie wiem, czy nie byłaby nią właśnie "Majorka w niebieskich migdałach" o której dzisiaj mowa.

• Sławek

  2018-03-20

  Prosta i przyjemna książka. Majorka spełnienie marzeń Magdy - jest zrealizowana. Bardzo zalecam

• Anonim

  2018-03-20

  Opowiadanie bardzo lekka i przyjemna. Z tego powodu zamówiłam sobie dwie poprzednie części.......

• dobrerecenzje.pl

  2018-03-20

  Potocznie mówi się, że życie zaczyna się „po czterdziestce”. Jest w tym jakaś odrobina prawdy. Kobieta, która kończy czterdzieści lat, niespodziewanie uświadamia sobie, że wówczas zaczyna żyć pełnią życia, chce czuć się atrakcyjna i seksowna. Czy tak jest w przypadku naszej głównej bohaterki Magdy? Magda ukończywszy czterdzieści sześć lat, dostaje od własnego męża cudownie zapakowany pakiet treningów personalnych, do pobliskiego klubu fitness. Jak się poczuła? Magda-żona, matka dwójki dzieci, spełniona zawodowo, powinna czuć się szczęśliwa, aż tu niespodziewanie odkrywa, że jej ukochany mąż Marek-prawdopodobnie zdradza ją z młodą gosposią i nianią-Oksaną. Szok dla Magdy, a dodatkowo przeżywa następny szok, gdy dowiaduje się, że jej matka-wzięta weterynarz zabiera się do pisania „pornosów”. Czyż to nie za dużo dla Magdy? Dynamicznie pakuje własną czteroletnią córkę-Julkę i wyjeżdżają do własnego domku na Majorce, mając niemal sto procent pewności, że jej mąż ma romans z nianią, który chyba rozszyfrowała jej matka. Co stanie się na Majorce? Kogo Magda spotka na imprezie sylwestrowej? I czy weźmie górę jej wybujała wyobraźnia? Sprawnie napisana książka. Autorka lekkim piórem kreśli kolejne epizody książki. Bardzo mi się podobało. Lekka, zabawna, chwilami humorystyczna książka, w sam raz dla dziewczyn w każdym wieku(nie tylko po czterdziestce), do poczytania na te ciepłe i wakacyjne wieczory. Czytając tę książkę, miałam wrażenie, że autorka chce napisać ciąg dalszy, może moje marzenie jeszcze się spełni…. Chwilami autorka w dialogu posługuje się slangiem młodzieżowym, co jest dodatkowym atutem do przeczytania tej książki. Zachęcam Was drogie panie, przeczytajcie tę fajną historię i ode mnie mała prośba: kontrolujcie czasem własnych facetów, ponieważ to straszni wzrokowcy, a widząc najmłodszą ”spódniczkę” myślą nie tyko głową, ale…to oczywiście żart! Życzę wiele zabawy podczas czytania. Polecamy, zespół dobrerecenzje.pl

• Anna Kołosowska

  2018-03-20

  Cudowne zakończenie trylogii. Książka ebook doskonała na wakacyjne dni. Doskonała przy kawie.

• Renifer

  2018-03-20

  To trzecia element trylogii z Magdą w roli głównej i Majorką w tle. Poprzednie książki zyskały rzeszę fanek, myślę, że ta też im się spodoba. “Majorka w niebieskich migdałach” to zdecydowanie lektura na lato. Na leżaczku/na plaży/w ogródku/na tarasie (niepotrzebne skreślić) będzie czytała się najlepiej. Czytelniczki, które znają już Magdę z poprzednich części, z pewnością chętnie dowiedzą się, co nowego u bardzo żywiołowej bohaterki. Jeśli ktoś zaczyna własną przygodę z Majorką od tej książki, to również da radę i odnajdzie się w temacie. Oczywiście zalecam przeczytanie dwóch poprzednich książek, ponieważ przecież po coś pojawiały się właśnie w takiej kolejności, lecz jak już pisałam, świat nie runie jeśli ich nie znacie. Co tym razem przydarzy się Magdzie? Ta dziewczyna to jak wulkan energii skrzyżowany z generatorem kłopotów na potrzeby swoje ;-) Jej fantazja pracuje na najwyższych obrotach, a czego nie wie na 100%, to sobie wymyśli :-) Dlatego bardzo dynamicznie była w stanie uwierzyć, że historia w książce pdf erotycznej dla pań, to opis jej życia. W końcu autorka tej książki tak nieźle ją zna…Szczegóły romansu męża z gosposią tak bardzo pasowały do rzeczywistości… Dlatego na wszelki wypadek Magda ustaliła winnych zaocznie, wydała wyrok (podbiła przy okazji jedno oko…) i wyjechałą na własną ukochaną Majorkę. Tam miała mieć ciszę i spokój, lecz dzięki ciągłym odwiedzinom wcale się na to nie zanosi. Książka ebook jest pełna humoru i wyrazistych choć czasem nierealnych bohaterów (nagromadzenie tak barwnych jednostek w jednym miejscu i okresie jest prawdopodobnie niemożliwe). Dzięki temu czytelnik się nie nudzi, a “Majorkę…” czyta się dynamicznie i przyjemnie. recenzja na stronie reniferczyta.pl