Magiczne lustro. Tom 1. Najpiękniejsza w świecie okładka

Średnia Ocena:


Magiczne lustro. Tom 1. Najpiękniejsza w świecie

Gdyby nie to lustro na piwnicznej ścianie…Mam na imię Abby. Aż ciężko w uwierzyć w to, co mi się przydarzyło, lecz tak właśnie się stało. Pewnego dnia, niedługo po tym, jak się przeprowadziliśmy do nowego domu, mnie i mojego brata wciągnęło wiszące w piwnicy lustro i przeniosło wprost do baśni o Królewnie Śnieżce. Wyobraź sobie, że udało nam się powstrzymać Królewnę przed zjedzeniem zatrutego jabłka. Hurra! – ucieszyliśmy się. Lecz czy to na pewno dobrze? Przecież jeśli Śnieżka nie umrze, nie spotka Królewicza i historia nie skończy się szczęśliwie. Ups… Teraz wszystko zależy od nas. Musimy naprawić własny błąd. Tylko czy nam się uda? I czy uda nam się bezpiecznie wrócić do domu?

Szczegóły
Tytuł Magiczne lustro. Tom 1. Najpiękniejsza w świecie
Autor: Mlynowski Sarah
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Wydawnictwo Feeria
Rok wydania: 2017
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Magiczne lustro. Tom 1. Najpiękniejsza w świecie w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Magiczne lustro. Tom 1. Najpiękniejsza w świecie PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • Anonim

    Super ksiazka

  • dobrerecenzje.pl

    Seria „Magiczne Lustro” zawładnęła sercami nie tylko małych czytelników i czytelniczek, lecz i starszymi, bardziej wymagającymi. W tym roku wydawnictwo wydaje kolejne tomy i czytelnicy wprost zabijają się za kupnem tego cudeńka. Autorka zasłynęła właśnie z tej serii, sprawiła że przewidujące bajki, które każdy z nas zna na pamięć, stają się inne i tym samym bardziej unikatowe. Tym razem postanowiliśmy wniknąć w świat dwójki rodzeństwa, którzy w swoim domu znajdują podejrzane lustro. Wielkości dorosłego człowieka, wisi sobie spokojnie na ścianie w piwnicy i jest prawdopodobnie jedynym przedmiotem pozostawionym przez poprzednich lokatorów. Na pięknej złoconej ramie wytłoczone są magiczne wróżki, które urzekają samym swoim wyglądem. Pewnego razu brat i siostra schodzą do piwnicy w środku nocy zaniepokojeni hałasem. Okazuje się, ze lustro przypadkowo dotknięte wydaje dziwne odgłosy przechodzące w „syczące dźwięki”. Dla dziesięcioletniej dziewczynki stąpającej twardo po ziemi jest nie do pojęcia aby lustro syczało, jednak dla jej młodszego brata jest to fajne i trzeba to zbadać. Kiedy po raz trzeci rodzony brat puka w taflę szkła losy się coś niepojętego. Niespodziewanie lustro zaczyna ich wciągać. Wylądują w środku lasu i kiedy chcą wybadać co się losy natykają się na drewnianą chatkę. Przed wejściem stoi pomarszczona staruszka, a w drzwiach domostwa dziewczyna, cudowna jak kwiat, o włosach czarnych jak heban, cerze białej jak śnieg i ustach czerwonych jak krew. Wszystko wskazuje na, to że rodzeństwo przeniosło się do bajki! Jednak wynikają pewne komplikacje, głodny brat + czerwone jabłko = kłopoty. Bajka bardzo fajna i krótka. Pierwszy raz spotkałam się z tym, że ktoś postanowił przemienić nasze wyobrażenie księżniczek z dzieciństwa na coś zupełnie innego. Zabawne sytuacje dopełniają wizerunku wspaniałego obrazu malowanego słowami. Czyż to nie cudowne? Jeszcze nikt dotychczas nie wpadł na tak wyśmienity pomysł. Dla mnie to było coś niesamowitego, lecz pomyślcie sobie co by to było dla małych dzieci – szok i jednocześnie zabawa. Jedna wielka zabawa. Polecamy, zespół dobrerecenzje.pl

  • Moja Osobistosc

    Autorka w doskonały sposób odtworzyła starą, nieźle nam znaną baśń. Dzięki takiemu zabiegowi już zanim otworzymy książkę możemy powiedzieć, że znamy bohaterów, a przynajmniej ich większość, wiemy kim są i jaka jest ich historia a także powiązania. Jednak mimo tej wiedzy książkę czytamy z zaciekawieniem i zainteresowaniem co nowego może im się jeszcze wydarzyć. Ponieważ bajka nie do końca jest dokładnie taka jaką znamy, zaczynając chociażby od imion krasnoludków czy charakterów i postaw postaci. https://goo.gl/m2PLhw

  • Moja Osobistosc

    Autorka w doskonały sposób odtworzyła starą, nieźle nam znaną baśń. Dzięki takiemu zabiegowi już zanim otworzymy książkę możemy powiedzieć, że znamy bohaterów, a przynajmniej ich większość, wiemy kim są i jaka jest ich historia a także powiązania. Jednak mimo tej wiedzy książkę czytamy z zaciekawieniem i zainteresowaniem co nowego może im się jeszcze wydarzyć. Ponieważ bajka nie do końca jest dokładnie taka jaką znamy, zaczynając chociażby od imion krasnoludków czy charakterów i postaw postaci. cała recenzja: https://goo.gl/m2PLhw

  • krytyk.com.pl

    http://krytyk.com.pl/literatura/recenzja-ksiazki-najpiekniejsza-swiecie-tomu-serii-magiczne-lustro-autorka-sarah-mlynowski/ "... Słynna jako dziewczę o gołębim sercu Śnieżka w powieści Mlynowski jest po prostu… naiwna i bierna. Bez najdrobniejszej dyskusji akceptuje spadające na nią nieszczęścia i z wdzięcznością przyjmuje to, co daje jej los, nawet jeżeli ów los rzuca jej ochłapy tego, co powinna otrzymać. Śnieżka Mlynowski nie ma w sobie woli walki, jest – nawet bardziej niż wstydliwa – normalnie strachliwa. Każda przemiana czy wyjście ze strefy komfortu wydają się normalnie obce jej charakterowi. Chwilami czytelnik ma wrażenie, że Królewna działa od zbiegu okoliczności do zbiegu okoliczności, absolutnie nie kreując swojej historii. To wszystko zmienia się dopiero za sprawą uświadamiających mądrości dwójki dzieciaków, które w wir baśniowych zdarzeń wrzuca znalezione w piwnicy lustro. Rodzi to jednak pytania, czy gdyby Abby i Jonah nigdy się w bajce nie pojawili, to Śnieżka przeszłaby transformację. A może pozostała postacią bezbarwną i charakterologicznie wiotką? ..."