Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
To miały być cudowne wakacje w Chorwacji… Niestety zamiast tego Łukasz musiał spędzić lato w podgórskim miasteczku u starej ciotki Wandy. W dodatku w pociągu skradziono mu plecak. Czekało go więc lato bez komórki, bez komputera, a nawet bez prądu, ponieważ ciotka okazała się większą dziwaczką, niż przypuszczał. A dużo wskazywało na to, że jest też czarownicą. Miało to jednak także dobre strony, ponieważ czasem i Łukasz mógł skorzystać z czarodziejskiej mocy. Stało się to szczególnie istotne, kiedy wyszło na jaw, że mieszkająca w sąsiedztwie sympatyczna Julka potrzebuje pomocy.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Łukasz i kostur czarownicy |
Autor: | Patykiewicz Piotr |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo BIS |
Rok wydania: | 2012 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Nie trzeba daleko szukać, by znaleźć bohatera na miarę Harry'ego Pottera (rym niezamierzony!). Dzięki wydawnictwu BIS odkryłem, że nasz polski czarodziej nazywa się Łukasz Borowik i właśnie wpakował się w nie lada przygodę...Pierwsza moja reakcja po przeczytaniu książki "Łukasz i kostur czarownicy" brzmiała: "A jednak można!". Nie jest to może dzieło, które będzie nam się śnić po nocach i pozostanie z nami do końca dni naszych, ale... No właśnie. Opowieść Piotra Patykiewicza nie pozostawia czytelnika obojętnym, budzi dużo emocji i przemyśleń. Przy tym, a może przede wszystkim, zabiera nas we idealny świat przygody, magii, tajemnicy. "Łukasz i kostur czarownicy" jest dość złożoną książką. Porusza tematy bardzo przyziemne jak kłopot alkoholizmu (ojciec Julki), śmierci i przemijania. Z drugiej strony oferuje czytelnikowi niezapomnianą podróż do świata magii, gdzie można spotkać czarownice, skrzata, wampiry, drapieżne ryby, a nawet ulepić samodzielnie golema. Mniej więcej od 1/3 powieści (liczącej w sumie 360 stron) akcja rusza w tempie bobsleja posmarowanego od spodu masłem. Pojawiają się magiczne postacie, czary rzucane są na prawo i lewo, aż tytułowy kostur nie nadąża z ich przywoływaniem. Na koniec ma się jedynie żal do autora, że tak dynamicznie się to wszystko skończyło...Więcej na blogu http://www.zwyklamatka.pl/2016/11/ukasz-potter-czy-harry-borowik.html
Początek książki jest bardzo zniechęcający: następna książka ebook o kolejnym rozkapryszonym dzieciaku, którego życie kręci się wokół niego i jego gier. Chłopak, który tylko wymaga od rodziców i jest urażony, przemęczony i świat mu się wali na głowę jak jest nieco inaczej niż on sobie tego życzy. Jak można napisać dobrą książkę o takim bohaterze? Piotr Patykiewicz udowodnił, że szkoła życia zmienia ludzi. Jeśli mamy w naszym otoczeniu takich nastolatków jak ów bohater to jest jeszcze dla nich nadzieja. Niezbędna jest odpowiednia zmiana otoczenia. U Łukasza zmienia się ono niespodziewanie: ojciec dostaje awans i musi wyjechać na szkolenie, a matka ma atak wyrostka i trafia do szpitala. Dwunastolatek nie może zostać sam w domu. Ucieka również wizja świetnych wakacji w Chorwacji. Rodzice wysyłają go do ekscentrycznej starej ciotki, która mieszka na czwartym piętrze kamienicy, nie ma elektryczności i innych współczesnych wygód. O Internecie, od którego chłopczyk jest uzależniony, nawet nie ma co wspominać. Za to posiada wiedzę cenniejszą: „Pomogłam ci tylko lepiej poznać samego siebie. Takiej wiedzy nie można znaleźć w Internecie, trzeba ją zdobywać w znoju, a czasem i w przerażeniu. Lecz ten wysiłek zawsze się opłaca, wierz mi”.Początkowa niechęć do staruszki przemienia się w olbrzymią sympatię, a nawet miłość. Stara ciotka prezentuje chłopcu, że świat nie jest czarno-biały, pozwala mu odkryć magię gór, poznać wyjątkowe istoty a także tajemnie moce, by mógł realizować własne pragnienia. Jego największym kłopotem na wakacjach nie jest już brak Internetu, lecz sytuacja rodziny dziewczynki, która mu pomaga umknąć przed łobuzami. Jej pijany ojciec ma duże długi, przez co cała rodzina ma być eksmitowana. Nie ma dla nich nadziei, a mimo tego Łukasz zastanawia się jak pomóc Julce. Szuka porady u mądrej ciotki:„-Pieniądze wcale nie są największym problemem, mój drogi. Można je zdobyć, lecz można i roztrwonić. Najpierw tamtych troje musi na powrót stać się rodziną, na resztę przyjdzie czas później.-I ja powinienem do tego doprowadzić? Mam dopiero dwanaście lat!-Ależ to najlepszy wiek, aby porywać się z motyką na słońce. Ktoś starszy, kto poznał już gorzki smak rozczarowań, nigdy by się tego nie podjął”.„Łukasz i kostur czarownicy” to książka ebook zdecydowanie lepsza od "Harrego Pottera" (przeczytałam wszystkie części i na każdą czekałam). Mam nadzieję, że twórca na tej książce pdf nie zakończy, lecz napisze kolejne części, w których rozwinie wątki. Posiada ona głębię taką jak Dorota Terakowska w własnych książkach, a otoczka świata wyobraźni sprawia, że jest ona najbliższa „Córce Czarownic”. Jest to idealna lektura nie tylko dla dzieci i młodzieży.„Łukasz i kostur czarownicy” wciąga od chwili pojawienia się chłopca u dziwacznej ciotki chodzącej wszędzie ze swoim kosturem. W książce pdf poza postaciami fantastycznymi nie zabraknie również i odwołań do II wojny światowej, czyli czasów, w których zginął jej mąż, który zabrał ze sobą olbrzymią tajemnicę, którą ciotka Wanda przechowywała przez dużo lat. Łukasz odkrywa jej sekrety, kiedy starsza dziewczyna trafia do szpitala. Jak cała przygoda skończy się dla niego i jego świeżych przyjaciół? Przekonajcie się sami. Jedno jest pewne: to już nie będzie głupi, egoistyczny i rozkapryszony nastolatek.Książkę Piotra Patykiewicza zalecam wszystkim. Ja podczas czytania nie mogłam się od niej oderwać i całością jestem zachwycona.
Łukasz to chłopczyk jakich wielu, ma dopiero naście lat, wielbi nic nierobienie a nade wszystko darzy uznaniem własny komputer, przed którym spędza dużo godzin. Trochę jest mi go żal, że tak z własnej, nieprzymuszonej woli ogranicza własny czas do minimum tracąc go na zupełnie nieistotnych rzeczach. I co się dzieje? Jakby słysząc moje rozżalone westchnienie twórca przerzuca mizerną postać Łukasza w inne rejony, wierzenia, kulturę (czasami całkowity jej brak). Nie przejmuje się niezadowoleniem chłopca i co rusz stawia przed nim nowe wyzwania. Ponieważ jakiż to chłopczyk zechciałby spędzić własne wakacje z ciotką – staruszką, która nie dość, że zbliża się do kresu swej wędrówki, to jeszcze coś z nią „nie w porządku” na umyśle... Tak na początku swej unikalnej przygody, twierdził młody bohater, gdyby wówczas wiedział co go czeka z pewnością uciekłby pierwszym pociągiem gdzie pieprz rośnie. Książka ebook nie jest niezła czy bardzo dobra, jest ŚWIETNA i podpisuję się obiema rękami pod tą opinią.