Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Początek serii dla wielbicielek Pretty Little Liars „Odlotowa powieść! Błyskotliwa, mroczna, romantyczna. I kompletnie inna“. Amazon Isis Blake nie była zakochana od trzech lat, dziewięciu tygodni i pięciu dni… A biorąc pod uwagę, jak się to skończyło ostatnio, zamierza ten stan utrzymać. Od tamtej pory schudła, zrobiła sobie we włosach fioletowe pasemka i razem z mamą, która ucieka przed agresywnym partnerem, przeprowadziła się do jakieś dziury w Ohio. Wszystkie kobiety w nowej szkole chcą tylko jednego: Jacka Huntera, tajemniczego Lodowego Księcia liceum East Summit. Męski jak z reklamy Armaniego, tak inteligentny, że mógłby się dostać do Yale, i zimniejszy niż Arktyka, Jack nigdy się z nikim nie umawia. Jasne, widuje się go z cudownymi kobietami, lecz na kobiety ze szkoły nie zwraca uwagi. Aż dostanie od Isis w twarz... Jack spotyka godnego siebie przeciwnika. Niespodziewanie wszystko staje się grą. Cel: sprawić, aby przeciwnik błagał o litość. Plansza: liceum East Summit. Nagroda: coś, czego żadne z nich się nie spodziewa… „Ta opowieść czyta się sama. Non stop coś się dzieje, sekret goni tajemnicę. Doskonała dla tych, którzy kochają intrygi, skandale, romans i śmiech do łez“. Kirkus Reviews
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Lovely Vicious. Tom 1. Love Me Never |
Autor: | Wolf Sara |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Amber |
Rok wydania: | 2017 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Książka ebook jest naprawdę świetna. Na początku podobała mi się tylko ze własnej miłej i przyjaznej strony, lecz teraz zakochałam się również w tej bardziej mrocznej. Gorąco zalecam wszystkim!
Zalecam gorąco!!! Książka ebook bardzo wciągająca ❤❤❤
Podstępna, odważna, gniewna, z ciętym językiem. Dziewczyna, z którą nie warto zaczynać. Lodowy Książę, wzbudzający strach, poruszający damskie serca i umawiający się wyłącznie z cudownymi dziewczynami spoza szkoły. To wszystko okazuje się grą. Isis i Jack, ukryci pod grubą warstwą pozorów, w własnej swojej codzienności okazują się zupełnie inni. Oboje mają słabe punkty, zawiłą przeszłość a także miękkie serca, wzbraniające się od miłości, a jednak jej łaknące. Uwielbiam niewyparzoną buzię głównej bohaterki, zagadkowy akcent zdarzeń związany z osobą Jack’a. Wielowątkowa fabuła niejednokrotnie mnie zaskoczyła, zabawnym brzmieniem przeradzającym się w historię z podwójnym dnem, z dawnym dramatem, który dosięga teraźniejszości. Opowieść rozgrywana w środowisku nastolatków, początkowo lekka, poprawiająca humor, naprawdę niezapowiadająca tego, co nastąpi potem. Końcówka zupełnie zbiła mnie z tropu, ponieważ okazała się tak oryginalna, że stale jestem pod wrażeniem. Następna element zapowiada się niesamowicie obiecująco. Autorka stworzyła sobie pomysł na tak duże pole manewru, że ciężko będzie nie wykorzystać możliwości. Drugoplanowi bohaterowie, może nie tak wyraziści i co poniektórzy nie do końca spójni w swoim zachowaniu, to paleta różnorakich charakterów - zaczynając od głupiutkich nastolatek, na ludziach z umysłowymi kłopotami kończąc. Uwielbiam książki o miłości, w których związek głównych bohaterów nie jest jedynym wątkiem i ta właśnie do nich należy. Są odkrywane stopniowo tajemnice i jest także niebezpieczeństwo, początkowo nikłe, jednak w końcowej fazie uderzające ze zdwojoną siłą. Wraz z każdym kolejnym etapem ta historia podobała mi się coraz mocniej. Nie oczekiwałam tego od Sary Wolf, która do tej pory była dla mnie całkowicie nieznaną autorką. Jeżeli miałabym jeszcze na siłę doszukiwać się minusów, może byłby nim pomysł niezapowiedzianego wcześniej wprowadzenia chwilowej zmiany narracji. Obnażająca własne myśli Isis musi bowiem kilkakrotnie na moment oddać pałeczkę głosu Jack’owi i nie byłoby w tym nic złego, gdyby zostało to zaznaczone chociażby imieniem bohatera, jak to zazwyczaj bywa w przypadku innych powieści. Nie zdezorientowało mnie to jednak na długo, więc może nie powinnam Wam o tym tak dobitnie wspominać. Lecz że ostatnio czytam same dobre książki i mam wrażenie, że przestaję być wiarygodna, chciałam się czegoś doczepić. Niemniej wierzcie mi, ta opowieść jest warta poświęconego czasu. Jeżeli szukacie książki nurtu New Adult z INNYM aniżeli pozostałe scenariuszem, jeżeli macie ochotę dać się wplątać w serię z idealnie zapowiadającą się pierwszą częścią, polecam. Do połowy ta historia po prostu mi się podobała. Była płytka, lecz pozytywna. Później szaleńczo mnie zaangażowała ujawniając drugie oblicze. Mega.
Książka ebook bardzo fajna. Zalecam i z niecierpliwością oczekuję dalszych losów Jacka i Isis.
Główna bohaterka ma problem. No, lecz kto ich nie ma? Chociaż, może nie wyobrażajcie sobie tu od razu jakiejś choroby. Nie, kobieta po prostu wyrzekła się miłości raz na zawsze. Od nad trzech lat nie była zakochana i zamierza dotrzymać 'ślubów' przez kolejne sto. Chłopcy to dupki i nie ma ochoty się z nimi zadawać. Aż do czasu, gdy nadchodzą mroczne dni i zostaje wypowiedziana wojna. 'Lodowy Książę' Jack obraził najlepszą przyjaciółkę Isis. Zaczęło się od ciosu łatwo w twarz, jednak jak się skończy nie wie nikt. Jakie tajemnice skrywa najprzystojniejszy i najbardziej inteligentny chłopak w liceum East Summit? Tak, wiem, że właśnie wyobraziliście sobie zakończenie. Do tego jest ono schematyczne aż do bólu, więc może właśnie od niego zacznę i od razu wybiję wam je z głowy. Więc: ja lubię mieć na ostatniej stronie kwiatuszki, serduszka i czwórkę dzieciaków, jednak pani Wolf nie podziela mojego zdania. Przynajmniej w ostatnim czasie. Ciągle mam nadzieję na mój ukochany schemacik w trzecim tomie... Lecz na to będę narzekać następnym razem. Co tutaj mamy? Hm... Zakończenie boli, aczkolwiek nie do tego stopnia, żebym zaczęła rzucać czytnikiem za okno. Nie mam zamiaru płakać, nic z tych rzeczy... Niemniej prosiłabym o kolejne trzysta stron (albo najlepiej dwa razy tyle), już na jutro, ponieważ kac książkowy mnie ogarnął i nie chce mnie wypuścić ze własnych szponów... Styl autorki jest niesamowity. Pisze lekko, zwięźle i na temat, czyli tak, byśmy się nie nudzili, lecz wręcz przeciwnie - byśmy szybciutko się wkręcili i już nie odchodzili, a przecież o to chodzi. Fabuła jest ciekawie wymyślona, chociaż zalatuje prostym romansem, to jednak ma w sobie to 'coś'. Do tekstu zostały wplecione tajemnice, więc możemy jedynie spróbować odkryć własnego wewnętrznego Sherlocka Holemsa, który już i tak jest na gifie powyżej...Poza tym, książka ebook łączy cięższe tematy życia codziennego z tymi lekkimi. Przeplata je dodatkowo z humorem, a to co wychodzi z tej mieszanki... Jest wprost niesamowite. Do tego stopnia, że gdybym mogła wybrać książkę (a może serię, ponieważ w pierwszym tomie prawdopodobnie nie umiałabym się zamknąć), którą chciałabym czytać na okrągło, to mam własnego faworyta z kwietnia. Wiecie co jest najlepsze? Pierwsza element to faktycznie nawet nie romans. Nie, nie, nie! To jest jedynie, jakby 'wstęp do romansu', czyli coś, co kocham nad życie... Podoba mi się, że ta książka ebook jest tak niezwykła. Pomimo tego, że akcja rozgrywa się w liceum, to nie ma tu ani jednego schematu z nim związanego. Nie da się przewidzieć tego, co się zdarzy na kolejnej stronie. Akcja została bardzo starannie zaplanowana. Poza tym, 'Love me never' zostało spisane wręcz z przytupem. Gdy bohaterowie coś robią, to robią to z pasją. Rzucają się dynamicznie na głęboką wodę, przeklinają, kiedy zalewają ich fale, jednak starają się radzić sobie z tym jak najlepiej. Nie ma tu zabawy z omijaniem wstydliwych wydarzeń, czy unikaniem rozmów. Nie! Jak czegoś chcę, to to robię i tyle. Jedynie w pewnym momencie Jack chciał chwilę przerwy z wojną. Pewnie się zastanawiacie, jak to się mogło skończyć. Już przybywam z pomocą: dostał po tyłku i to dość bardzo. Przykre, nie? Następnym razem podejmie właściwszą dla serca czytelnika decyzję... Kończąc, moja ogólna ocena to 9/10. Już się nie mogę doczekać, aż dorwę drugą część! Mam nadzieję, że jej premiera będzie jak najszybciej. A wy, Drodzy Czytelnicy, nie traćcie czasu! Już dziś sięgnijcie po tą książkę, ponieważ naprawdę warto. Zalecam szczególnie osobom, pragnącym dobrego romansu, który rozbawi i rozkocha w sobie. Macie naprawdę dużo - ponieważ aż 271 stron - by się zakochać i poddać jego magii. Ja za to uwielbiam tą książkę i naprawdę, naprawdę Was zapraszam do jej poznania! Całą recenzję znajdziesz: http://tysiac-zyc-czytelnika.blogspot.com/2017/03/124-love-me-never-sara-wolf.html