Love story okładka

Średnia Ocena:


Love story

Erin wie, że szczęśliwe zakończenia częściej zdarzają się w ebookach niż w życiu. I właśnie dlatego chce zostać pisarką, najlepiej autorką romansów historycznych, w których on i ona, za nic mając konwenanse, pokonują dużo przeszkód, by wreszcie paść sobie w ramiona. Koniec. Kropka.By zrealizować to marzenie, Erin jest gotowa na śmierć pokłócić się z babką i z pustym portfelem szturmować Świeży Jork. Ma nadzieję, że kurs pisarstwa pozwoli jej zapomnieć o dramatycznych zdarzeniach z przeszłości a także o Hunterze - niegdyś przyjacielu, potem śmiertelnym wrogu. Szalenie przystojnym, bardzo inteligentnym i obrzydliwie seksownym wrogu...Wzorując na Hunterze bohatera swego opowiadania, Erin nie przypuszcza, że chłopak kiedykolwiek je przeczyta. Jednak nagle Hunter dołącza do uczestników kursu... Ups! Chłopak nie tylko bezbłędnie rozpoznaje siebie w postaci chłopca stajennego, lecz postanawia odpłacić Erin pięknym za nadobne.Z każdymi kolejnymi zajęciami grupa bawi się coraz lepiej, czego nie można powiedzieć o Erin.

Szczegóły
Tytuł Love story
Autor: Echols Jennifer
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Jaguar
Rok wydania:
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Love story w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Love story PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • Monika Spakowska

    Serdecznie zapraszam do czytania , książka ebook urzekła mnie w calości i z chęcią niedługo przeczytam jeszcze raz :)

  • zoroark.black

    Troszeczkę się przejechałam na tej książce, niby fajnie się czyta ale.. no właśnie jest również ten niedosyt.

  • Alicja Daca

    Książka ebook super! Najbardziej spodobało mi się, że w książce pdf były umieszczone opowiadania Erin i Huntera. Pożyczyłam książkę koleżance, ona twierdzi, że jeśli nie ma następnych części to zakończenie jest beznadziejne, lecz mi osobiście książka ebook bardzo przypadła do gustu.

  • TakaaaJaaa

    Interesujący pomysl na fabule:) wciagajaca, przyjemna lektura:)

  • EyeUl

    Gratka dla wielbicieli młodzieżowych romansów! "Love story" to bardzo zabawna historia pełna nieoczekiwanych zwrotów akcji. Czytanie jej dostarczyło mi dużo pozytywnych emocji. Pomysł na opowiadania które bohaterowie pisali ponieważ nie potrafili ze sobą szczerze porozmawiać to fantastyczna sprawa. Uwielbiam tego typu książki, a ta idealnie umiliła mi czas. Polecam!

  • NathalieRoss

    W końcu zapoznałam się ze własną pierwszą książką autorstwa Jennifer Echols. Ciągnęło mnie do tej autorki bardzo mocno od pewnego czasu... i książki zebrałam wszystkie, lecz czasu brakło. W końcu się zaparłam i nie poświęcam ostatnio czasu na nic innego niż nauka i czytanie z recenzowaniem na zmianę. M.in. dlatego, że książki pani Echols tak mnie wciągnęły!Niemniej... czy jestem jedyną osobą, dla której tytuł "Love story" wydawał się wyjątkowo banalny i nie zapowiadał dobrej historii? Jeśli się ze mną zgadzacie, sięgnijcie po książkę. Ta historia miłosna zaskoczy każdego własną przewrotnością.Erin od lat pragnęła poświęcić własne życie pisarstwu. Z początku co prawda amatorskiemu, lecz wiadomo, że bez pracy nie ma kołaczy. Z tego powodu decyduje się poważnie pokłócić z babką i bez grosza przy duszy wyjechać na podbój Nowego Jorku. Tam zapisuje się na kurs pisarstwa w ramach dodatkowych zajęć, na które zarabia pracą w kawiarni nieopodal. W końcu pisze jeden ze własnych dłuższych tekstów. Już mają go omawiać, gdy okazuje się, że do grupy zgłasza się świeży student. Aby tylko był to jakiś tam chłopak... (Nie)stety traf chce, że przed Erin i resztą grupy staje Hunter, nie kto inny, jak bohater opowiadania dziewczyny, który w przeszłości jej coś odebrał (nie, nie mówię o skradzionym sercu). Teraz każde z nich napisze swoją historię, byleby tylko osiągnąć cel. A jakie będą tego skutki?Jak napisałam we wstępie, tytuł wydał mi się banalny. Jednak mam słabość do bohaterek, które coś piszą. Krytycy literaccy nierzadko stwierdzają, że autorzy się nie wysilili w kreacji postaci, ponieważ opisali po części siebie. Moim zdaniem to nieprawda. Niełatwo jest omówić proces twórczy lub tym bardziej na potrzeby tekstu Twojego bohatera przemienić styl pisania, by narracja autora różniła się od narracji postaci w jego opowiadaniu. Tutaj pani Echols idealnie sobie z tym poradziła.Opowiadania, które powstawały na zajęcia z kreatywnego pisania pełniły tu bardzo ważną funkcję, co niesamowicie mnie urzekło - kiedy bohaterowie nie umieli dojść do porozumienia w rozmowie, co jest tu dość częstym zjawiskiem, porozumiewali się poprzez te historie. Główni zainteresowani wiedzieli, że pisanina skierowana jest do nich i później się do tego mniej albo bardziej prywatnie ustosunkowywali. Niektóre z tych historii były wyjątkowo wzruszające, szczególnie jedna, która wywołała niemałe zmiany w stosunkach paru postaci. Cały ten pomysł bardzo mi się spodobał. Coś w tym jest, że dużo rzeczy łatwiej jest napisać, niż powiedzieć. Sama bohaterka dzięki temu bardzo mnie zaciekawiła. Dała sobie odebrać majątek, byleby spełniać marzenia. I to pisarskie, podczas gdy pisarze nie zarabiają jakichś gigantycznych kwot, dopóki nie są J.K. Rowling albo E.L. James. Ryzykowne, lecz odważne i warte uwagi. Czytałam w jakiejś recenzji, że to dążenie do celu jest objawem egoizmu. Obawiam się trochę, że ta osoba sama nie miała żadnego konkretnego celu w życiu i nie wie, jak niektóre marzenia mogą być ważne.Za to jej chłopczyk stajenny, Hunter, zaczął mnie interesować dopiero po pewnym czasie. Z początku wydawał się fałszywie miły i uczynny i trochę czasu zajęło mi przekonanie się do niego. Jednak historie, które pisał, dużo zmieniły. I to jego zamiłowanie do jednego przedmiotu i jego nauki... Oj tak, moja krew.Nie mogę nie wspomnieć o genialnej Summer. Pokochałam tę postać. Drugoplanowa, lecz w znacznej mierze jak ja - lubi sobie dopowiadać różnorakie rzeczy i nadinterpretować. Tylko jej to lepiej wychodzi niż mi.Nie będę Was oszukiwać, że to poważna opowieść o głębokim przesłaniu lub że trzeba się przy niej skupić. Mnie czytało się ją lekko, przyjemnie, tak jak przystało na młodzieżówkę. Może i lekko odmóżdża, lecz ja tego potrzebowałam w tej gonitwie studiów, co na pewno przełożyło się na ocenę. Poza tym, jak już pisałam, lubię, jak bohater coś tworzy, o ile jest to dobre. Tutaj pisarka nieźle to sobie obmyśliła, chociaż momentami te historie brzmiały aż za bardzo jak kartki z pamiętnika i dziwię się, że tylko Summer zauważała podobieństwa.Oczarowuje mnie też to, jak wydawnictwo Jaguar postanowiło wydawać serię pani Echols w różnorakich kolorach okładek, lecz w tym samym wzorze. Tylko "Miłość, flirt i inne zdarzenia losowe" odbiegają wyglądem od reszty. Sam pomysł sądzę za świetny. Tutaj ta zieleń symbolizująca nadzieję, która pełni u Erin tak ważną rolę, była idealnym pomysłem, a sama para na okładce jest po prostu cudownie ujęta.Przeżyjcie historię miłosną. Na nowo. W inny sposób. W innym mieście, a nawet na innym kontynencie. Z olbrzymimi marzeniami i bez grosza przy duszy. Po części w stadninie i w wielkiej metropolii. Po prostu zakochajcie się w "Love story".Come, fall in love with the "Love story".

  • Ewa Nowak

    lekka, przyjemna dla 15+, mnie nie wciągnęła, momentami nudnawa

  • popiul

    Erin chcąc żyć swóim życiem i spełnić własne marzenia a pragnie zostać pisarką romansów ponieważ tam można liczyć na Happy End sprzeciwia się wpływowej babce która już zaplanowała jej życie i studia; wyjeżdża do Nowego Jorku i tam rozpoczyna studia na wydziale filologii. Tam okazuje się że nie jest prosto ponieważ ledwo wiąże koniec z końcem a na domiar złego do jej grupy z "kreatywnego pisania" dołącza duch przeszłości i to w tym okresie kiedy mają opisywać jej opowiadanie. Wszystko było by w porządku gdyby nie to że główny bohater jej opowiadania nie siedziałby kilka miejsc obok. Hunter bezbłędnie rozpoznaje siebie. Tak właśnie zaczyna się książka... Jak się zakończy? przeczytajcie. Zalecam miłą lekturę ;)

  • kasandra_85

    Bohaterką jest Erin, marzycielka pragnąca zostać pisarką tworzącą romanse historyczne. Nie podoba się to jej rodzinie, zwłaszcza bogatej i wpływowej babci, która widzi dziewczynę w roli spadkobierczyni i szefowej rodzinnego biznesu. W wyniku kłótni rzuca wszystko i wyjeżdża do Nowego Jorku, bez pieniędzy i konkretnego planu. Pragnie zrobić kurs pisarski i przy okazji zapomnieć o przeszłości, zwłaszcza o przystojnym Hunterze, z którym kiedyś coś dobrego ją łączyło. I tu czeka ją niemała niespodzianka:) Co się wydarzy? Jak potoczą się jej losy? Czy znajdzie własne szczęście i miejsce, gdzie będzie czuła się dobrze? Zapraszam do książki! Jak wspominałam, jest to opowieść lekka, przyjemna w odbiorze. Czyta się dynamicznie i z zainteresowaniem, zwłaszcza że główny wątek, czyli relacje pomiędzy Hunterem a Erin, są przedstawione pomysłowo i delikatnie. Nie zabraknie tu silnych emocji, zaskakujących sytuacji i przemyśleń. A wszystko oplecione magiczną atmosferą. Zalecam serdecznie!

  • Yołasia

    Bardzo lekko i zadziwiająco dynamicznie się czyta. Współczesna historia Erin, która wbrew wszystkiemu chce zrealizować własne marzenia o byciu pisarką ebooków romantycznych. Żeby osiągnąć własny cel musi zwalczyć jednak pewne przeszkody. Jedną z nich jest Hunter - niegdyś przyjaciel, teraz wróg. Idealna książka. Polecam!

  • Cherrylady

    Bardzo polecam! Lekka w czytaniu i chłonie się ją jak woda gąbkę. Książka ebook o realizacji marzeń wbrew wszystkiemu. Pokazuje, że każdy ma indywidualny przepis na własne szczęście, a od miłości do wrogości jest cienka granica.

  • madziara

    Prawdziwe love story o młodej dziewczynie imieniem Erin, która za wszelkę cenę stara się zrealizować własne marzenia o byciu pisarką, autorką powieści romantycznych. Gdy wydaje jej się, że osiągnęła własny cel do gry wkracza on – chłopak z przeszłości, była miłość, obecnie wróg numer jeden. I nie będzie jak w komediach romantycznych, że padną sobie w ramiona. Erin przekona się na swojej skórze, że prawdziwe love story nie istnieje w życiu. Polecam!

  • demeter

    Jedna z piękniejszych historii, jakie czytałam. Opowiadanie o wpływie przeszłości na teraźniejszość. Erin młoda pisarka ucieka, żeby realizować własne marzenia o byciu pisarką. W własnych opowieściach omawia dawnego przyjaciela, a teraz wroga. I nie przypuszcza, że on kiedykolwiek przeczyta. Po tym następuje seria niefortunnych zdarzeń, dla niej bolesnych, dla niego zabawnych. Czy terażniejszość pozwoli zabliźnić rany z przeszłości? Przeczytajcie!

  • cyrysia

    Gorąco zalecam ,,Love story’’ wszystkim fanom literatury młodzieżowej, wielbicielom autorki i każdemu, kto lubuje się w emocjonujących romansach. Dzięki tej książce pdf zrozumiesz, że każdy jest kowalem swojego losu, nikt nie ma prawa decydować za ciebie jak żyć, dlatego niekiedy wbrew wszystkim i wszystkiemu należy walczyć o własne marzenia i konsekwentnie je realizować. Nie uświadczymy tutaj wprawdzie powalających fajerwerków, ale jest za to wyjątkowy klimat, niepowtarzalna atmosfera a także swoisty czar. Krótko mówiąc- niesamowicie śliczna pozycja. Zapraszam do czytania.

  • Milena Malek

    Książka ebook genialna, trzymająca w napięciu, ciekawa i pełna tajemnic! Miłość Erin i problemy związane z jej zamierzchłym przyjacielem i życiem...Nie chcę wam zdradzać choćby cząstki tej powieści, powiem tylko, że nigdy w życiu nie czytałam książki na jednym wdechu, nie czekałam na rozwinięcie sytuacji i na miłosne interakcje (nie musiałam, tam wszystko miarowo wpływało). To nie jest książka, to sen z którego nie pragniesz się wydostać. Czytałam ją całą noc. Ani razu nie zrobiłam przerwy. Nawet nie myślałam, że mogę ją zrobić. Po prostu chciałam kontynuować dzieło Jennifer Echols, mojej ulubionej autorki romansów.Kocham tę książkę. Tak jak jeszcze żadnej. Polecam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!