Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Kiedy zamordowano cesarza Ferdynanda, przemienił się porządek świata. Jednak nic nie jest w stanie potrząsnąć Jozefem Szwejkiem na tyle, by zechciał przemienić porządek własnego życia. On nie podpalił chramu bogini w Efezie, jak uczynił to ów dureń Herostrates, aby dostać się do czasopism i czytanek szkolnych. Nie, Szwejk po prostu jest sobą.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Losy dobrego żołnierza Szwejka podczas wojny światowej |
Autor: | Hasek Jaroslav |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Społeczny Instytut Wydawniczy Znak |
Rok wydania: | 2009 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Nie ma co się zbyt dużo rozwodzić - kunszt fantastycznego i uniwersalnego żartu - skojarzenie "ofermy" i inteligencji. Piękna zabawa nawet na trudne chwile. PolecamKrzysztof
Józef Szwejk mieszka w Pradze i zajmuje się sprzedażą kradzionych psów. Niewinny wyraz jego twarzy nie pozostawia wątpliwości co do jego ograniczeń umysłowych, u niektórych jednak budzi podejrzliwość – czy ten człowiek naprawdę jest aż takim idiotą? Szwejk trafia na front I Wojny Światowej. Jako żołnierz posiada on jednak pewną kłopotliwą cechę – spełnia bez zastanowienia każdy rozkaz, co nieraz pakuje jego przełożonych w tarapaty. Hasek w wyjątkowo zabawny sposób ukazuje totalny chaos panujący w armii austro-węgierskiej. Moim zdaniem to lektura obowiązkowa, jedna z tych książek, do których chce się wracać.
Świeży przekład "dobrego wojaka Szwejka" zasługuje na uwagę nie tylko dlatego, że jest nowy, lecz głównie dlatego,że jest inny. Czy lepszy? Nie wiem, bo nie znam czeskiego, lecz na pewno lubię śmiech, ironię, lubię dobrą książkę, która bawi i uczy. Zamierzchły przekład "Szwejka" autorstwa Pawła Hulki-Laskowskiego był niezły ponieważ był zabawny, lecz czy był wierny? Nie wiem. W każdym razie świeży przekład mnie tak nie bawi. Jest tu bardziej skromny grymas na twarzy w trakcie czytania, lecz na pewno nie śmiech i nie radość budowana dzięki książce, która bawi ciągle, od lat. Ciężko będzie nowemu tłumaczowi wygrać z tym zamierzchłym i sympatycznym przekładem i to nawet w przypadku, gdy ten ostatni jest wierniejszy oryginałowi.