Są takie historie, które przepełnione są wielkim ładunkiem emocjonalnym. O których myśli się jeszcze bardzo długo po ich skończeniu. Które skłaniają do chwili refleksji ponad swóim życiem. Wreszcie takie, które zajmują szczególne miejsce w sercu. Właśnie taka jest dla mnie "Lista marzeń" Niki Kardasz. Jestem ogromnie dumna i szczęśliwa, że mogę patronować tak idealnej książce. O czym jest "Lista marzeń"? Nie chcę napisać za dużo, lecz z pewnością to historia o marzeniach, szczęściu, miłości i radości z małych rzeczy. To historia dziewczyny i mężczyzny, pochodzących z dwóch różnorakich światów, których przypadkowe spotkanie zmienia ich życie już na zawsze... Cóż ta historia ze mną zrobiła! Do tej pory pamiętam emocje, które odczuwałam podczas lektury. Z jednej strony czułam radość, szczęście, był również czas na chwilę refleksji i zadumy, lecz także te wzruszające i trudne momenty. Ta książka ebook jest przepełniona całą paletą uczuć. Mam wrażenie, że każda strona, każde zdanie, a wręcz każdy wyraz to emocje. Emocje, obok których nie sposób przejść obojętnie, które odczuwa się wraz z bohaterami, które przeniknęły głęboko do mojego wnętrza. Nika Kardasz stworzyła niesamowitą powieść, piękną, a jednocześnie poruszającą trudne tematy, która ukazuje urok życia. To historia, która udowadnia, że ludzie, których spotykamy na naszej drodze mają na nas duży wpływ, jak bardzo potrafią nas zmienić, a nierzadko ukazać nam świat z zupełnie innej perspektywy. Historia Eliazabeth i Bjarmiego ukazała mi afirmację życia, cieszenia się z małych rzeczy, ogromnie mnie wzruszyła, a jednocześnie dała też nadzieję. Było to moje drugie spotkanie z twórczością Autorki i po raz następny utwierdziłam się w przekonaniu, że Nika Kardasz to mistrzyni pisania o miłości i życiu w tak piękny sposób. Już dawno nie zaznaczyłam w książce pdf tylu cytatów, tak cudownych i wartościowych, które zdecydowanie mogą się przydać każdemu z nas. Tutaj niemalże w każdym zdaniu można dostrzec też olbrzymią wrażliwość Autorki i szacunek do otaczającego świata. Coś niesamowitego! To wszystko sprawiło, że "Lista marzeń" to dla mnie prawdziwa literacka uczta i czuję olbrzymią wdzięczność, że było mi dane się nią delektować. I zazdroszczę wszystkim, którzy są jeszcze przed lekturą. Nika Kardasz stworzyła wyjątkową powieść, która poruszyła najczulsze struny mojego serca. Z pewnością zostanie w nim już na zawsze. Obok takich historii nie można przejść obojętnie. Zalecam z całego serca!