List od... okładka

Średnia Ocena:


List od...

Jeśli pragniesz kupić książkę „List od…” i tym samym przekazać cegiełkę na wsparcie Fundacji Zaczytani i tworzenie Bibliotek Małego Pacjenta w szpitalach w całej Polsce, zapraszamy do salonów Empik w całej Polsce! Niezwykła opowiadanie o tym, że nie wszystkie życzenia powinny zostać spełnione, że czasami to, co uważamy za dobre, obraca się przeciwko nam i że od „mieć” ważniejsze jest „być”. O tym, że obdarowywanie sprawia o dużo większą przyjemność niż otrzymywanie, i o tym, że każdy z nas może zostać Mikołajem… choćby i zaczynał od pomocnika, tak jak to przytrafiło się pewnemu dwunastolatkowi. Książka została stworzona specjalnie na zamówienie Empiku, z myślą o akcji charytatywnej. Kontynuując ideę tegorocznej świątecznej animacji Empiku „Najważniejsze odnajdziesz w środku”, historia nastoletniego Linusa wpisuje się w opowiadanie o ludziach, którzy w Święta odnajdują to, co ukryte a najbardziej dla nich wartościowe. 10 złotych ze sprzedaży każdego egzemplarza „Listu od…” – czyli cały zysk, Empik przekaże fundacji Zaczytani.org na tworzenie Bibliotek Małego Pacjenta. Są to miejsca na szpitalnych oddziałach dziecięcych z wydzielonymi regałami, z których bez ograniczeń mogą korzystać mali pacjenci.

Szczegóły
Tytuł List od...
Autor: Ryrych Katarzyna
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Wydawnictwo Wilga
Rok wydania:
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki List od... w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

List od... PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • Symbiote

    Niewątpliwie Listy od…. jest to książka, która jest szczególna. Przede wszystkim specjalnie została ona wydana na potrzeby Empiku i cały dochód z jej sprzedaży zostanie przeznaczony na wsparcie Fundacji Zaczytani, która chce stworzyć Biblioteki Małego Pacjenta w szpitalach w całej Polsce, więc warto ją kupić. Prócz tego, książka ebook podobała mi się pod wieloma względami, bo zwraca uwagę na to, co jest kluczowe nie tylko w czasie Bożego Narodzenia, lecz przede wszystkim każdego dnia. Dla małych czytelników idealna. Zalecam

  • ejotek

    W czasie poprzedzającym Boże Urodzenie ludzkie serca bardziej niż zwykle otwierają się na krzywdę innych. Pragniemy pomagać i wywoływać radość. Idąc tym tropem Wydawnictwo Wilga i Empik stworzyły niezwykłą akcję. Całkowity zysk ze sprzedaży książki Katarzyny Ryrych „List od...”, czyli 10 złotych Empik przekaże na rzecz Fundacji Zaczytani.org, która tworzy Zaczytane Biblioteki na dziecięcych oddziałach szpitalnych. Ze zgromadzonych na regałach pozycji dzieci mogą korzystać bez ograniczeń. Dwóch chłopców o oryginalnie – a w rozumieniu niektórych dziwnie – brzmiących imionach połączył pobyt w szpitalnej sali. Rudolf i Linus nie pałają do siebie sympatią. Nie wiedzą jak dużo ich łączy aż do czasu, gdy pierwszej nocy Linus zostanie wyciągnięty przez okno wprost do sań... Zaczyna wówczas rozumieć zagadkowe wiadomości pozostawiane mu w kopercie od chwili wypadku na desce snowboardowej. Od tego momentu wraz z nim przenosimy się w inny, magiczny świat. Linus nie rozumie o co w nim chodzi, co on tutaj robi i co się stanie jeśli w szpitalu odkryją jego nieobecność. Lecz jest zafascynowany Mikołajem XXI wieku, czyli Majkiem, który nie uznaje oficjalnego stroju służbowego i ubiera się w skórzaną kurtkę a także dżinsy. Chłopczyk zostaje przewieziony do domu Majka, gdzie otrzymuje wyjątkowe zadanie – posługując się detektorem życzeń musi posegregować listy z marzeniami. Właśnie rozpoczyna się jego przygoda jako pomocnika Mikołaja! Każdej nocy wraz z Rudolfem (chłopcy odkryli jak dużo rzeczy ich łączy) udają się w podróż i poznają kolejne aspekty mikołajowej pracy. Konto na fejsie i odbiegające od standardów poglądy Majka robią ogromne wrażenie na nastolatkach. Dzięki swojemu przewodnikowi po świecie dobra, upominków i spełnienia marzeń zaczynają inaczej postrzegać otaczającą rzeczywistość. Nauczyli się, iż nie powinno się oceniać ludzi po tym, w jakim miejscu mieszkają a także ze zwierząt nie daje się w prezencie. Różnorodność paczek znajdujących się w saniach uzmysłowiła im, że dla każdego szczęściem jest coś innego. Każdy ma inne marzenia, coś innego go uraduje a my w różnoraki sposób możemy mu pomóc. Czy wszyscy otrzymają wymarzone prezenty? „Spełnianie marzeń jest tak samo kluczowe jak ich posiadanie.” * „List od...” to ciepła, cudowna i wzruszająca opowiadanie o tym, że kiedy naprawdę w coś mocno uwierzymy to uda nam się osiągnąć cel. A życzyć powinniśmy sobie tego, co sprawi że będziemy szczęśliwsi, lepsi a nasze dni staną się dzięki temu bogatsze i ciekawsze. Majk to z pozoru lekkoduch i łamacz zasad , lecz podczas wspólnych wypraw wraz z Włochatym i psem w czapce, wpoili młodym ludziom dużo kluczowych prawd, co odmieniło ich spojrzenie na swoje rodziny, pragnienia i przyszłość. W lekturze nie zabrakło również momentów napięcia i niepewności a poziom adrenaliny podnosi akcja odbijania zakładnika! Małym czytelnikom spodobają się śpiewające renifery, kolorowe pudełka na listy, szpitalny chaos a także Królewna Śnieżka XXL. W tej książeczce przeplatają się powaga ze śmiechem, radość ze smutkiem, bieda z bogactwem i ścieżka człowieka z losem czworonoga. Jest magicznie, świątecznie i bardzo poruszająco. A dzięki kolorowym ilustracjom też oko cieszy się tą magią. Gorąco polecam! * K. Ryrych, „List od...”, Wyd. Wilga, Warszawa 2017, s. 63 https://czytelnicza-dusza.blogspot.com/2017/12/katarzyna-ryrych-list-od.html

  • Monika Reimann

    Gorąco polecam, idealna dla 5 i 7 latków. Ja też się idealnie spędziłam czas, dynamiczna lektura na dwa wieczory

  • Małgorzata Szustkiewicz

    List od… Katarzyny Ryrych to książka, która powstała na specjalne zamówienie Empiku. 10 złotych ze sprzedaży każdego egzemplarza zostanie przeznaczonych na wsparcie Fundacji Zaczytani, która chce stworzyć Biblioteki Małego Pacjenta w szpitalach w całej Polsce. Dlatego czym prędzej spieszcie do salonów Empiku i kupcie tę śliczną książkę dla dzieci. Nastoletni Linus staje się ofiarą swojej głupoty i ląduje w szpitalu na kilka dni przed świętami. Ma jednak szansę przeżyć niezwykłą przygodę i zrozumieć własne postępowanie. Poznaje bowiem Majka, młodego świętego Mikołaja, chodzącego w skórzanej kurtce i motocyklowych butach, rozdającego nietypowe prezenty. Linus musi wesprzeć go w tym gorącym przedświątecznym okresie, kiedy każde dzidziuś czeka na podarunek. List od… to historia dla dzieci i młodzieży, lecz nawet mnie, która kilka lat temu przestała być nastką, cieszyła. Napisana prostym językiem, skierowanym typowo dla młodszego czytelnika, przez co czyta się ją z łatwością. Dużo współczesnych wątków (typu konto Majka na Facebooku) sprawia, że książka ebook jeszcze lepiej dotrze do odbiorcy, który tak idealnie obraca się w świecie mediów społecznościowych a także nowinek technicznych. Modnie (i nietypowo) ubrany Mikołaj też ma być przystępniejszy, nowocześniejszy i młodszy niż idealnie nam słynny staruszek z siwą brodą, ubrany w czerwony strój. Kolorowe ilustracje dodają magii i pobudzają wyobraźnię, pomagając przenieść się w świąteczną scenerię. Ilustrowana opowieść Katarzyny Ryrych to historia doskonała na świąteczny czas, lecz idealnie sprawdzi się również na inną okazję. Krótka, lecz jakże wartościowa lektura, pomoże nastolatkom a także dzieciakom zrozumieć, że warto marzyć, pomagać innym i cieszyć się z drobnych gestów. Czasem więcej radości sprawia dawanie niż branie, daje więcej satysfakcji. Nie warto również oceniać ludzi po pozorach i wyciągać pochopnych wniosków po pierwszym spotkaniu, gdyż możemy się potem pozytywnie zaskoczyć. Książka ebook uczy prostych rzeczy w przyjemny sposób, wplatając dobre postawy moralne pomiędzy wiersze świątecznej opowiastki.

  • nieperfekcyjnie.pl

    Cała opinia: http://www.nieperfekcyjnie.pl/2017/12/jakie-czasy-taki-mikoaj-list-od.html Ta niedługa lektura pochyla się nie tylko ponad tym, co możemy w sobie przemienić czy udoskonalić, lecz także zwraca uwagę na potrzeby innych. Katarzyna Ryrych dotyka ważnej tematyki, zwracając baczną uwagę na poważnie chore dzieci, które wcale nie pragną nowej zabawki, lecz paru chwil radości, ponieważ o zdrowiu boją się nawet pomarzyć. W czasie przedświątecznym warto także przypomnieć ludziom, że zwierzątka nigdy nie powinny być traktowane jako prezent, ponieważ kiedy podarunek nie spełni oczekiwań obdarowywanego, może zostać rzucony w kąt, czego nie wolno robić z żywymi stworzeniami. "List od..." jest wyjątkowo śliczną i wartościową historią, którą powinni przeczytać wszyscy od mniej więcej dziesięciu lat w górę. Najmłodsze dzieci także mogą zabrać się za nią wraz z rodzicami, lecz nie wszystko może być dla nich jasne. Pragnę także zaznaczyć, że na samym początku główny bohater odnajduje własny świąteczny prezent, także maluchy mogą zbyt wcześnie dowiedzieć się tego, czego nie powinny. Co prawda, cała opowiadanie jest tak magiczna, iż w końcu nawet dorośli mogą uwierzyć w całą mikołajową otoczkę, jaką znają z dzieciństwa. Katarzyna Ryrych stworzyła tak uniwersalną lekturę, że skradnie ona serca nawet kilkudziesięciolatkom, co gwarantuję.

  • anonymous

    http://www.popkultura.com.pl/2017/12/18/recenzja-ksiazki-list-katarzyny-ryrych-east-or-west-mike-is-the-best-yo/ (...) Autorka stroni od zbędnego, nachalnego dydaktyzmu, wybierając drogę ukazania młodszym czytelnikom priorytetów życiowych. Majk uświadamia Linusowi i Rudolfowi, że upominki nie sprowadzają się jedynie do przedmiotów, lecz także do wsparcia, kibicowania, pomocy w spełnianiu marzeń. Święty Mikołaj w skórzanej kurtce pragnie dawać ludziom radość czy pewność siebie, ponieważ wie, że to istotniejsze marzenia niż te materialne. (...)

  • Katarzyna Żmuda

    Dwunastoletni Linus przed świętami ma mały wypadek, który skutkuje pobytem w szpitalu. Trafia mu się sala z chłopcem, Rudolfem, który też do świąt musi pozostać pod opieką lekarzy. W szpitalu Linus dostaje list od prawdziwego Świętego Mikołaja, lecz nie takiego z wielkim brzuchem, czerwonym strojem i długą siwą brodą! Majk, Mikołaj XXIw., ma własne konto na Facebooku, a czerwone wdzianko zamienił na skórzaną kurtkę i motocyklowe buty. Poza wyglądem, który może sprawiać inne wrażenie, ma naprawdę duże serce i nieskończone pokłady miłości dla małych i dużych, chorych i zdrowych, zwierząt i ludzi... Przed spotkaniem Majka Linus był egoistycznym i nie dbającym o rodzinę dzieckiem. Nie myślał nigdy co mógłby pomóc mamie albo siostrze, nie zdarzało mu się również współczuć innym. Przypadkowe spotkanie pokazało chłopczykowi jakie powinny być najistotniejsze wartości w jego życiu i w zupełności odmieniły jego zachowanie. "List od..." jest niesamowitą książką dla małych i dużych, która pokazuje, że w dzisiejszych czasach upominki nie muszą być brane z górnej półki, że nie liczy się to, co droższe i kto dostał więcej zabawek/książek/ubrań. Najlepsze upominki powinny być od serca, a takie najważniejsze, jak miłość, wiara, nadzieja, pomoc i przyjaźń nic nie kosztują! Pomijając ciepło i humor tej historii jest jeszcze jeden kluczowy powód, dla którego warto ją kupić młodszemu rodzeństwu, dzidziusiowi czy nawet sobie. 10zł od każdego egzemplarza, który można z łatwością znaleźć w empiku, przekazywane jest fundacji zaczytani.org w celu stworzenia Bibliotek Małego Pacjenta. Moim zdaniem cel jest szczytny i sama planuję zakup paru egzemplarzy dla młodszych z mojej rodziny.

  • Justyna

    kiedy mogę niewielkim gestem pomóc robię to z olbrzymią radością. a ta książka ebook pomaga i do tego jest idealna na zimowe wieczory.

  • empik

    Czy książka ebook będzie jeszcze znowu dostępna przed świętami ???

  • Mirek

    Cudownie, że są akcje pomocy związane z zakupem książek, wówczas tym bardziej warto!