Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
W południowo-zachodniej Irlandii, w dziewiczej okolicy, głęboko w lesie mieszka samotna młoda kobieta, Laura. Jest obdarzona niespotykanym talentem. Wyjątkowy dar polega na umiejętności naśladowania rozmaitych dźwięków. Za sprawą zaskakującego zbiegu okoliczności, Laura staje się telewizyjną celebrytką. Czy wielka miłość, która równocześnie pojawiła się w jej życiu, uchroni ją przed zasadzkami i niebezpieczeństwami czyhającymi w bezwzględnym świecie? „Lirogon” to przemyślana, głęboko poruszająca historia miłosna. Historia dzikiego serca, które bije w każdym z nas.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Lirogon |
Autor: | Ahern Cecelia |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Akurat |
Rok wydania: | 2017 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Super książka. Zaskakująca i pełna ciepła i emocji. Potrafi zaskoczyć i poruszyć. Po przeczytaniu motywuje do refleksji. Zalecam każdemu kto lubi zaskakujące i pełne emocji książki.
Co zrobisz, gdy na twojej drodze pojawi się ktoś o niezwykłych zdolnościach, do bólu niezły i niewinny? Czy będziesz go chronić ze wszystkich sił, czy zechcesz pokazać całemu światu, wyrywając z bezpiecznego miejsca i rzucając na żer show biznesu? Bo, Solomon i Rachel to trójka młodych filmowców. Ponieważ jest producentką filmów dokumentalnych, Solomon dźwiękowcem (i jej chłopakiem), a Rachel czaruje kamerą. Cała trójka zbiera właśnie liczne nagrody za film o braciach bliźniakach, żyjących samotnie na farmie. Gdy jeden z nich umiera, jadą na pogrzeb i przypadkowo odkrywają tajemnicę skrywaną przed wszystkimi przez zmarłego. Jest nią nie co, lecz kto – Laura, młoda kobieta, która w tajemnicy przed całym światem mieszkała w domku w lesie, na farmie braci. Kobieta ma niesamowite umiejętności, potrafi jak australijski ptak lirogon, naśladować każdy dźwięk, który usłyszy. Bo, zachwycona kobietą od razu dostrzega szansę na następny film dokumentalny, który mógłby zapewnić jej sławę. Przekonuje więc dziewczynę – Laurę, żeby wzięła w nim udział. Razem z Solomonem zabiera ją z jej bezpiecznego domu w lesie i wciąga w bezwzględny świat show biznesu. Gdy sięgałam po tą powieść, spodziewałam się historii w stylu bajki o Kopciuszku. Miało być romantycznie, z pewnymi problemami, lecz koniec końców, ze wzruszającym happy endem. Czy tak było? Nie. Zacznę od tego, że Lirogon – ponieważ to o tej książce pdf jest język – to w moim odbiorze opowieść do bólu smutna. Od początku do końca. Historia 26 leniej kobiety, całkowicie odciętej od świata, wycofanej, niepewnej, a następnie z powodu jej szczególnych umiejętności wepchniętej do programu StarrQuest (program w stylu Mam talent) to dla mnie obraz przesiąknięty samotnością, zawiedzionymi nadziejami i rozczarowaniem. Na przykładzie Laury (nazwanej w programie Lirogon) autorka pokazała czym kieruje się show biznes i jaki jest bezwzględny w własnych działaniach, jak współczesny świat nie potrafi zrozumieć odmienności, że wszystko jest w nim na sprzedaż, zapytanie jest tylko o cenę. Nawet Bo, która początkowo chciała dobrze, chciała nakręcić interesujący film dokumentalny, nie potrafiła – a może nie chciała – uszanować niewinności Laury i otoczyć ją opieką. Nie rozumiała dziewczyny, nie potrafiła nawiązać z nią zwyczajnych relacji, co poskutkowało szeregiem wydarzeń, które zmieniły w gruzy podwaliny życia bohaterów. Jeśli już jestem przy bohaterach, to muszę to z siebie wyrzucić – oprócz Laury i Alana, nie byłam w stanie polubić nikogo innego w tej powieści. Ponieważ od początku budziła moją niechęć, a obserwując poczynania i decyzje Solomona, zniechęciłam się też do niego. Własnych bohaterów autorka kreśli bardzo dobrze. Poznajemy ich, ich wewnętrzne rozterki, dylematy, pragnienia. Śledzimy ich dobą i złą stronę charakteru, widzimy w nich dobro, lecz też egoizm, tchórzostwo, zazdrość, wstydliwą radość z czyjegoś potknięcia, upadku. Ta plątanina emocji robi wielkie wrażenia podczas lektury, lecz niekiedy bardzo skutecznie zniechęca do danego bohatera. Najwięcej czasu autorka poświęca Laurze, ukazaniu jej wnętrza, próbie wyjaśnienia skąd u niej tak niezwykły talent, pokazaniu jak usiłuje odnaleźć się w współczesnym świecie, gdzie rządzą pieniądze, blichtr i powierzchowność. Akcja powieści rozpoczyna się dość spokojnie, pomału nabiera tempa. Fabuła jest wciągająca, tym bardziej, że kwestia happy endu jest mocno wątpliwa im dalej w lekturę zagłębia się czytelnik. Autorka ma lekki i przyjemny styl, przez co opowieść czyta się nieźle i bardzo szybko. Obraz zderzenia niewinności Laury z okrucieństwem show biznesu nie jest w literaturze niczym nowym ani odkrywczym, pokusiłabym się nawet o stwierdzenie, że to dość sztampowy motyw. Lecz Cecelia Ahern kreśli go tak obrazowo, że mimo iż mało odkrywczy, jest on wciągający i wywołujący ogromne emocje. Czytając Lirogona, miałam chęć potrząsnąć wszystkimi bohaterami, nawrzeszczeć na nich, zapytać dlaczego nie widzą, jak olbrzymią krzywdę robią Laurze. Jak bardzo ich egoizm może ją zranić. Oczywiście w powieści pojawia się też wątek miłosny, lecz nie on gra pierwszych skrzypiec. Jest ważnym uzupełnieniem fabuły, ponieważ zmusi bohaterów do podjęcia takich, a nie innych decyzji, lecz nie dominuje opowiadanej historii. Opowieść pomimo pewnych fragmentów humorystycznych, jest jednak smutna i z przygnębiającym wydźwiękiem. Obnaża też prawdziwe oblicze programów typu Idol, Mam talent itp. Pokazuje, że udział w takim programie to nie droga usłana różami, lecz wiele częściej to bardzo kamienista ścieżka na szczyt, z którego można spaść w ciągu jednej chwili. Zakończenie powieści jest otwarte i mimo pewnego kierunku wyznaczonego mu przez autorkę, uważam, że jeszcze nic nie zostało przesądzone. Droga, którą przebyła Laura wraz z Ponieważ i Solomonem była długa i bolesna. Dostali restrykcyjną nauczkę i musieli wyciągnąć z niej wnioski. Moje Czytanie, czyli czytelniczy miszmasz
Przez przypadek trafiłam na ten tytuł. Bardzo mnie wciągnęła, czyta się ją bardzo szybko. Bohaterowie interesujący, nieprzerysowani. Zalecam na długie jesienne wieczory to naprawdę interesująca historia.
Bywa, iż ludzie rodzą się z niesamowitymi talentami. Tak jest właśnie z naszą bohaterką Laurą, która potrafi naśladować różnorakie dźwięki. Kobieta od nad dziesięciu lat mieszka sama w opuszczonej chacie, a jej jedynymi rozmówcami są zwierzęta. Powiem Wam, że sama czasami wolałabym rozmawiać tylko ze zwierzętami, gdyż z całą pewnością są one mądrzejsze od ludzi. Czytając opowieść rozmarzyłam się, iż sama znajduję się na miejscu bohaterki, która jest wyjątkowo intrygującą osobą. Ciężko nie wspomnieć również, iż poprzez własną odmienność jest osobą zamkniętą w sobie. Autorce udało się w wyjątkowo plastyczny sposób oddać obraz wydawania wszelkich dźwięków poprzez Laurę. Momentami odnosiłam wrażenie, iż stoję obok i słyszę je na żywo. Lecz nie tylko obraz natury został tutaj przedstawiony. Cecelia Ahern ukazuje nam też świat show-biznesu, w którym celebrytą czasem ciężko się odnaleźć. Mogłoby się wydawać, że to świat o jakim marzy wielu z nas, jednak rzeczywistość bywa inna. Ponieważ dojście na sam szczyt kariery, bywa bardzo trudne. Show biznes to branża w której obraca się mnóstwo ludzi, a ludźmi rządzi tam pieniądz i ciągła potyczka o wybicie się nad innych. Kiedy Laura ukazuje po raz pierwszy własną twarz, jej talent do naśladowania różnorakich dźwięków zostaje od razu zauważony. Staje się osobą rozpoznawalną w telewizji na całym świecie. Czy zatem dziewczyna, która dużo lat spędziła pośród natury i zwierząt odnajdzie się w miejskim gwarze i show-biznesie? Stworzone poprzez autorkę postacie są wyjątkowo osobliwe, każda z nich ma własną charyzmę. Są wręcz barwne i żywe. Porównanie głównej bohaterki do lirogona, czyli australijskiego ptaka, który potrafi powtórzyć niemal każdy usłyszany dźwięk jest wyjątkowo fascynujące. I choć akcja nie toczy się tutaj błyskawicznie, a opisy momentami potrafiły nudzić, to książkę czytało się w miarę przyjemnie. Nie mówię, że jakoś specjalnie mnie porwała, ponieważ tak nie było. Pojawia się wątek romantyczny, który jednak nie stanowi głównego tła książki. Jest przyjemnym dodatkiem. Lirogon to książka, w której akcja toczy się spokojnym rytmem, jednak posiada urokliwą bohaterkę, która potrafi naśladować dużo zasłyszanych dźwięków, a jej głównymi przyjaciółmi są zwierzęta. To książka, która opowiada o zawirowaniach życiowych, przelotności szczęścia a także idealnej miłości. Zalecam tym, którzy kochają naturę.
Ostatnio trafiam na książki, które intrygują mnie już samą okładką, a opis jeszcze bardziej podsyca moją ciekawość. Taką intrygującą i zagadkową okładkę ma opowieść Ceceli Ahern „Lirogon”. Czy okładka dorównała wnętrzu? Zapraszam na recenzję. „Historia dzikiego serca, które bije w każdym z nas.” Dwudziestosześcioletnia Laura od dziesięciu lat mieszka sama odcięta od cywilizacji w leśnej głuszy. Kobieta posiada wyjątkowy dar, potrafi naśladować rozmaite dźwięki i dzięki nim wyraża własne emocje i nastroje. Pewnego dnia jej życie zmienia się znacząco i Laura staje się telewizyjną celebrytką? Czy Laura odnajdzie się w dużym świecie? Czy poradzi sobie w nowej roli? Czy miłość uchroni ją przed zasadzkami czyhającymi w bezwzględnym świecie? Cecelię Ahern do sławy wyniosła debiutancka opowieść PS Kocham Cię, na podstawie której nakręcono cieszący się powodzeniem film. Tematyka jej ebooków trafia do serc czytelników na całym świecie, a łączny nakład sprzedanych egzemplarzy przekroczył już 15 milionów. Cecelia jest także producentką filmową i pisze scenariusze do seriali. Bardzo lubię twórczość Ceceli Ahern, choć nie zawsze jej książki trafiają w mój czytelniczy gust, jednak są to sporadyczne wyjątki, ponieważ większość jej powieści trafia łatwo do mojego serca. To autorka, której książki są mądre, życiowe i niejednokrotnie do bólu prawdziwe. Cieszę się, że i tym razem miałam możliwość, by przeczytać jej książkę, ponieważ „Lirogon” to cudowna i fascynująca historia o samotnej kobiecie, która posiada niesamowity dar, a może talent. Akcja losy się wolno, niespiesznie, lecz pojawia się dużo wątków i dużo tajemnic, co chwila jesteśmy czymś świeżym zaskakiwani. Nie jest to klasyczny romans, myślę, że bardziej jest to opowieść obyczajowa z wątkiem miłosnym, który toczy się pomiędzy Laurą i mężczyzną, który znalazł ją w jej pustelni. Wątek ten nie dominuje, jest idealnie wpleciony w całą fabułę i z olbrzymią przyjemnością obserwowałam rodzące się pomiędzy nimi uczucie. Kreacja głównej bohaterki wyszła autorce idealnie, gdyż Laura jest inna niż bohaterki, jakie do tej pory spotykałam w książkach. Jest to kobieta dzika, tajemnicza, fascynująca, bardzo miła i z duszą romantyczki. Te wszystkie cechy sprawiły, że nieustanna się dla mnie bohaterką wyjątkową, która dzięki własnej sile potrafiła się przemienić i dostosować do otaczającej j nowej rzeczywistości. Od razu zapałam do niej sympatią i z bijącym sercem przyglądałam się jej poczynaniom. Nie tylko Laurze autorka poświęciła dużo uwagi, gdyż każdy bohater otrzymał od niej swoją ciekawą osobowość. Zafascynowała mnie także postać Salomona, chłopaka wyjątkowo spokojnego, opanowanego, czasami zagubionego, lecz który zawsze był opoką dla Laury. Jest to historia wyjątkowo wciągająca, od której nie potrafiłam się oderwać. Autorka posługuje się bardzo prostym stylem i dzięki temu książkę czyta się w zastraszającym tempie. Cecelia Ahern potrafi zainteresować i zaciekawić czytelnika, ja nie żałuję żadnej minuty, jaką spędziłam z historią Laury, ponieważ to opowieść pełna emocji, która niejednokrotnie skłania do refleksji. Polecam! Za możliwość przeczytania książki dziękuję Księgarni dadada.pl
Drużyna dziennikarzy nagrywająca dokumentalny film o dwóch braciach, mieszkających samotnie na odludziu w południowo-zachodniej Irlandii, przyjeżdża na pogrzeb jednego z mężczyzn. Podczas pobytu w miejscu zamieszkania braci, niespodziewanie, pod lasem odkrywa małą chatkę, która z całą pewnością jest zamieszkana. Wkrótce troje dziennikarzy spotyka w lesie niesamowitą dziewczynę. Młoda, dwudziestosześcioletnia Laura, mieszka w chacie na prywatnym terenie braci Toolin od dziesięciu lat, o czym wiedział tylko jeden z braci, ten którego właśnie pochowano. Kobieta ma wyjątkowe zdolności, potrafi naśladować wszystkie dźwięki i robi to nierzadko podświadomie. Trójka dziennikarzy postanawia nagrać o niej film dokumentalny i zabiera ją do dużego miasta. Tam kobieta zostaje namówiona do wzięcia udziału w programie StarrQuest (irlandzka odsłona "Mam talent") i bardzo dynamicznie zdobywa rzesze fanów. Niestety pewien bardzo niekorzystny dla kobiety incydent burzy jej wyidealizowany wizerunek co bardzo dynamicznie wykorzystuje prasa brukowa. Czy Laura odzyska wcześniejsza „światło”? Czy będzie potrafiła odnaleźć się w świecie, który do tej pory znała jedynie z czasopism i radia? Czy w tym innym, dużym i brutalnym świecie znajdzie mężczyznę własnego serca? Mogłabym takich pytań zadać jeszcze wiele, żeby zachęcić do sięgnięcia po tę lekturę, ale… No właśnie, prawdopodobnie nie ma takiej potrzeby. Książkę nie tyle przeczytałam, co pochłonęłam zaledwie w kilka dni. Gdybym nie musiała chodzić do pracy, to pewnie przeczytałabym ją w jeden – dwa dni. Niesamowita historia wciągająca od pierwszych stron, pomiędzy którymi kryje się jakaś dziwaczna magia. Jest to opowiadanie o kobiecie pełnej tajemnic, żyjącej w ukryciu od dnia własnych narodzin. Dzięki zdolnościom naśladowania dźwięków nazwano ją Lirogon, tak jak nazywa się ptak mieszkający w Australii, a posiadający takie same zdolności. O lirogonie możemy się dużo dowiedzieć z tej książki, bo każda następna element rozpoczyna się krótkim opisem zachowania ptaka. Treść książki podzielona jest na rozdziały, (dość krótkie, dlatego czytało mi się niezwykle szybko, ponieważ wiadomo… „jeszcze jeden epizod i idę spać…” ), i na trzy części. Co mnie jednak irytowało podczas czytania to sposób narracji napisany w okresie teraźniejszym. Nie przepadam za tak zestawionym tekstem. Bardzo wyraziści bohaterowie, których osobowości są różne, to z pewnością wielki plus tej powieści. Ich zachowania, ich empatyczność na nawet ich niesamowita odwaga w dążeniu do celu jest czymś, co z pewnością przyciąga czytelnika. Fabuła niby toczy się spokojnie, wręcz leniwie, a jednak ciężko jest się od niej oderwać. Sama powieść, jest głęboko poruszającą historią młodej, wrażliwej na naturę kobiety z ciekawą historią miłosną w tle. Miłość, która pojawia się w życiu tej nieufnej, samotnej młodej dziewczyny jest jednocześnie wyzwaniem i porażką. Ciężko jej pogodzić się z faktem, że darzy uczuciem kogoś, kto tak naprawdę należy do kogoś innego. Nauczona ustępstw, i życia w samotności nie walczy o miłość, wydaje jej się, że nie ma prawa o nią walczyć i to pogłębia jeszcze jej samotność, którą tak właściwie dopiero teraz zaczyna odczuwać. Jest to też cudowna opowiadanie o przyjaźni, która potrafi podbudować człowieka w najbardziej krytycznej emocjonalnie chwili. Z pewnością jest to lektura, która zmusiła mnie do pewnych przemyśleń. Moim zdaniem obudziła nie tylko moją wrażliwość na przyrodę, lecz i na drugiego człowieka. Nie potrafiłam zrozumieć, co kierowało główną bohaterką, która w swoim leśnym domku czuła się szczęśliwa, do pchania się w duży świat celebrytów. Czy to miłość do pewnego mężczyzny? Czy chęć udowodnienia sobie i innym, że wcale nie jest taką zahukaną samotnicą? Chwilami chlipałam ponad losem dziewczyny, a czasami miałam ochotę jej porządnie przyłożyć. Lecz takie bohaterki (bohaterów) właśnie lubię. Nie ukrywam, że momentami byłam tak wzruszona, że nie obeszło się bez chusteczki, lecz były również elementy ponad którymi uśmiechałam się. Zalecam tę książkę zarówno fanom romansów jak i tym, którzy zaczytują się w historiach psychologicznych. W tej lekturze czytelnik znajdzie trochę wszystkiego; odrobinę sensacji, wątek kryminalny, wątek miłosny i obyczajowy, czyli… dla każdego coś miłego. Moim zdaniem, jest to bardzo odpowiednia fabuła na film, może ktoś już pomyślał o tym, żeby sfilmować książkę.
Bo, Salomon i Rachel udają się na pogrzeb Toma, jednego z głównych bohaterów ich reportażu. Żadne z nich nie spodziewa się, że ta jedna podróż odmieni ich życie. W trakcie nagrywania materiału spotykają dziewczynę, która potrafi naśladować wszelkie dźwięki, począwszy od śpiewu ptaków, przez szum lasu, a nawet takie jak chrząkanie, czy gra na harfie. Laura, ponieważ tak właśnie ma na imię, od początku budzi ogromne emocje, dlatego Ponieważ chce wykorzystać okazję i stworzyć film opowiadający jej historię. Czy świat pozna wyjątkowo loW trakcie nagrywania materiału spotykają dziewczynę, która potrafi naśladować wszelkie dźwięki, począwszy od śpiewu ptaków, przez szum lasu, a nawet takie jak chrząkanie, czy gra na harfie. Laura, ponieważ tak właśnie ma na imię, od początku budzi ogromne emocje, dlatego Ponieważ chce wykorzystać okazję i stworzyć film opowiadający jej historię. Czy ludzie poznają wyjątkowo dzieje kobiety wychowanej w lesie, dla której współczesny świat jest istną dżunglą dźwięków? Cecelia Ahern to jedna z najpoczytniejszych współczesnych pisarek. Pochodząca z Irlandii autorka podbiła moje serce za sprawą „P.S. Kocham Cię”, a „Love, Rosie” jedynie utwierdziło mnie w tym przekonaniu. Jednak po paru naprawdę niezłych powieściach natknęłam się na takie, które mnie zawiodły, dlatego trochę obawiałam się „Lirogona”. Już na wstępie mój wzrok przyciągnęła okładka, a zwłaszcza te zielone oczy, które wydawały mi się takie… żywe. Mimo tego, muszę (niestety) stwierdzić, że oprawa graficzna powieści nie powala… Już bardziej podoba mi się oryginalne wydanie książki. „Lirogon” jest podzielony na cztery części, każda z nich przedstawia inny etap w życiu Laury. Pierwszą, najdłuższą, czytałam niemal tydzień. Wyjątkowo niełatwa do przebrnięcia i nudna. Nie potrafiłam się wgryźć historię, a jeszcze trudniej było z polubieniem bohaterów. Jednak, gdy tylko zakończyło się to długie wprowadzenie, akcja nabiera rumieńców. W końcu zaczyna się coś dziać, akcja jest znacznie dynamiczniejsza w porównaniu do pierwszej części i nie mogłam się od niej oderwać. Czytałam ją niemal wszędzie – w tramwaju, pociągu, autobusie, w przerwach w pracy. Chwilami czułam się, jakby poszczególne elementy pisała całkiem inna osoba. Fabuła sama w sobie jest bardzo ciekawa, pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę. Jedynym minusem jest moim zdaniem wątek miłosny. Mimo, że jest delikatny, nienachalny, to do bólu przewidywalny. Ahern wprowadza do „Lirogona” całą gamę interesujących postaci. Laura, główna bohaterka, jest zagubioną 26-letnią młodą kobietą, która nie radzi sobie we współczesnym świecie pełnym różnych dźwięków. Nie kontroluje własnego daru, co nierzadko wywołuje zakłopotanie rozmówców. Jej wrażliwość na dźwięk i emocje zostały dokładnie opisane, przez co chwilami sprawiała wrażenie kruchej jak szkło. Od razu znalazła pokrewieństwo dusz z Salomonem, realizatorem dźwięki, muzykiem, który podobnie jak dziewczyna, jest wrażliwy na dźwięk. Ich totalnym przeciwieństwem jest Bo, dziewczyna twardo stąpająca po ziemi, dla której wszystko kręci się wokół pracy. W trakcie czytania irytowała mnie pewna rzecz, a mianowicie „przeskakiwanie” narracji pomiędzy osobami. W jednym akapicie widzimy świat oczami Laury, żeby w następnym podziwiać go oczami Salomona, a następnie Bo. Brak jakichkolwiek przerw pomiędzy tymi elementami sprawiał, że czasami czułam się zdezorientowana, co następnie przekładało się na moją irytację. Jednak z każdym kolejnym epizodem przyzwyczajałam się do tego typu narracji i w połowie już nawet nie zwracałam na nią uwagi. Podsumowanie: „Lirogon” to historia o poznawaniu samego siebie, odkrywaniu nieznanego świata a także radzeniu sobie w nowych, nierzadko kłopotliwych sytuacjach. W trakcie lektury pierwszej części byłam przekonana, że na tej powieści też postawię krzyżyk, jednak dałam jej szansę, doczytałam do końca i mój niedosyt zniknął. Niepowtarzalna historia nakreślona lekkim piórem autorki sprawiła, że zapragnęłam zmiany mam nadzieję, że na lepsze 😉 Opowieść z pewnością przypadnie do gustu wielbicielom twórczości Ahern, zaś ci, którzy jej nie znają, powinni to czym prędzej nadrobić 😊 ______________ http://ja-ksiazkoholik.blogspot.com/2017/06/cecelia-ahern-lirogon.html
"- Samiec lirogona to słynny leśny artysta, podziwiany i lubiany przez innych śpiewaków. Duża element możliwości wokalnych lirogona sprowadza się do naśladowania śpiewów innych ptaków, lecz sam również dobrze śpiewa. Mniej więcej jedna trzecia dźwięków, które wydaje, to śpiew oryginalny, jedną trzecią można omówić jako częściowo oryginalną, wyraźnie opartą na naśladowaniu okolicznych dźwięków, rozbudowanych i połączonych w harmonijną nieustanną melodię. Reszta jego pieśni to naśladownictwo, nic więcej, lecz naśladownictwo tak doskonałe, że nie da się odróżnić oryginału od kopii. Wydaje się, że nie istnieje dźwięk, którego lirogon nie byłby w stanie odtworzyć". Objaśnienie tytułu częściowe jest, lecz przecież to nie jest książka ebook o ptakach.. zaś o dziewczynie, kobiecie, która potrafi naśladować wszystkie słynne jej dźwięki - nawet więcej, to leży w jej naturze, nie ma wpływu na wydawanie tych odgłosów. Lirogonka, ponieważ tak zaczynają nazywać dziewczynę-ptaka, mieszkała samotnie w lesie, ukryta przed wszelkimi ludźmi, z dala od cywilizacji, jedyne co miała, to książki i podstawowe media. Natomiast kiedy jej mały świat zostaje odnaleziony, musi radzić sobie z ludźmi, świeżymi odgłosami i... sławą? Lirogonka, czyli Laura zostaje zauważona ze własnymi zdolnościami i wysłana to programu szukającego prawdziwych talentów. Czy młoda kobieta, która mieszkała w lesie, która ludzi widziała jedynie w magazynach i telewizji jest w stanie stanąć przed szeroką publicznością i kamerą, która transmituje jej wyczyny na cały świat? Ta książka ebook to nie tylko opowieść o pięknej kobiecie z okładki, niespodziewanej i dzikiej miłości, lecz też o kulisach sławy, o wchodzeniu w świat show biznesu, o czyhających zasadzkach i ludziach, którzy niekoniecznie chcą pomóc. To nie jest pierwsza opowieść Cecelii Ahern, z którą się spotykam. Wcześniej czytałem "Kiedy cię poznałam" i byłem zachwycony tą książką, dlatego podczas Warszawskich Targów Książki w 2017 r. postanowiłem kupić aż dwie książki pani Ahern i udało mi się zdobyć na obu autograf. Cecelia Ahern to pisarka z pewnością warta uwagi dla tych, którzy lubią w ebookach tematykę miłosno-obyczajową. Książka ebook jest ciekawa, ciekawa i przede wszystkim wciągająca. Czyta się ją szybko, lekko i nie prowadzi ona to żadnych dylematów czy czytać dalej. www.themensbooks.blogspot.com www.instagram.com/mensbooks www.facebook.com/themensbooks
Kiedy tylko zobaczyłam w majowych zapowiedziach najnowszą opowieść Cecelii Ahern, od razu zapragnęłam ją przeczytać. Moją uwagę przykuło wszystko – cudowna okładka, tajemniczo brzmiący tytuł i przede wszystkim intrygujący opis. „Lirogon” to moje drugie spotkanie z twórczością tej autorki i tym razem zdecydowanie należy ono do udanych. Kiedy Bo, Solomon i Rachel, członkowie drużyny telewizyjnej, zaczynali kręcić reportaż o pogrążonym w żałobie po bracie bliźniaku osiemdziesięciolatku, który spędził z bratem całe życie, nie przypuszczali, że wkrótce dokonają niezwykłego odkrycia. W niewielkiej chatce położonej na ziemiach bliźniaków mieszka dziewczyna, o której istnieniu nie wie nikt. Laura od razu robi wrażenie na całej ekipie. Kobieta zwraca uwagę subtelną urodą, lecz najbardziej wyjątkowy w niej jest fakt, że potrafi naśladować każdy usłyszany dźwięk. Bo, producentka telewizyjna, nie może przepuścić okazji, by zrealizować tak zdumiewający dokument. Drużyna telewizyjna towarzyszy kobiecie na każdym kroku i rejestruje jej życie. Wkrótce Laura trafia do jednego z słynnych talent show i staje się sławna. Nie przypuszcza jednak, jak kapryśną przyjaciółką potrafi być sława. Czy wiecie, czym jest tytułowy lirogon? To żyjący w Australii gatunek ptaka posiadający wyjątkową zdolność do naśladowania zasłyszanych dźwięków. Podczas godów wabi on potencjalną partnerkę pieśnią, w którą wplata słynne sobie odgłosy. Najczęściej są to trele innych ptaków, jednak lirogon potrafi bezbłędnie odtworzyć także głosy cywilizacji, jak choćby dźwięk piły mechanicznej czy alarmu samochodowego. Po prostu musicie to zobaczyć i usłyszeć. Bez problemu znajdziecie filmik, jeśli w wyszukiwarce YouTube wstukacie „lyrebird”. Lirogon to naprawdę wyjątkowe stworzenie. Czy, poznawszy jego zdumiewające umiejętności, nie jesteście ciekawi książki, dla której ten niezwykły ptak stał się inspiracją? Czy nie wydaje Wam się intrygującym pomysł, by talentem takim mogła pochwalić się zwykła-niezwykła dziewczyna, żyjąca w izolacji od świata? Mnie właśnie to zachwyciło od samego początku. Postać Laury fascynuje. To delikatna i wrażliwa kobieta. Jest bardzo oczytana i mocno nieprzystosowana społecznie. Naśladowanie dźwięków przychodzi jej naturalnie, czasem wręcz bezwiednie. To nierozerwalna element jej osobowości, będąca dodatkowym i bardzo niecodziennym metodą komunikacji ze światem, który właśnie zaczyna odkrywać. To, jak Laura reaguje na świat i jak świat reaguje na nią, jest właśnie tym, co nie pozwala oderwać się od książki. Akcja powieści płynie raczej spokojnym rytmem, lecz w żadnym stopniu nie nudzi. Jeśli ktoś liczy na porywające tempo i zaskakujące zwroty akcji, to tutaj ich nie znajdzie. Autorka czaruje słowem, wywołuje emocje i to przede wszystkim jest w „Lirogonie” jego najmocniejszą stroną. Do jego mocnych stron należy także niewątpliwie kreacja postaci. Poza rewelacyjną główną bohaterką w książce pdf znajdziecie całą gamę barwnych postaci drugoplanowych, w tym także i tych niekoniecznie pozytywnych, spośród których na pierwszy plan wysuwają się Ponieważ i Solomon, prezentujący tak różnorakie spojrzenie na pomysł ujawnienia istnienia Laury światu. „Lirogon” to urzekająca opowieść przepełniona dźwiękami. Lektura jej potrafi uświadomić, jak wielu z otaczających nas dźwięków już nie słyszymy, ponieważ nauczyliśmy się je ignorować. Magiczne opisy koncertów przyrody czy orkiestry odgłosów miasta skłaniają do tego, by zatrzymać się na chwilę, zamknąć oczy i wsłuchać się w muzykę otoczenia. „Lirogon” to także opowieść o poszukiwaniu siebie. Laura żyła do tej pory w własnej bezpiecznej bańce i zupełnie nie wie, co ma dalej zrobić ze swoim życiem, jak odnaleźć się w nowej sytuacji. Kobieta stara się odkryć, kim jest i kim chce się stać. Opowieść z jednej strony niewątpliwie zachwyca pięknem dźwięków, obrazowymi opisami i wrażliwością Laury, z drugiej zaś przeraża bezwzględnością współczesnego świata i chciwością mediów łasych na szokujące tematy. Można w pewnym stopniu przewidzieć, co stanie się, gdy tak delikatna istota trafi w łapy show biznesu i stanie się zjawiskiem medialnym. „Lirogon” to obraz współczesnych czasów, gdzie media gonią za każdą sensacją, im bardziej szokującą czy niezwykłą, tym lepiej, i nie spoczną, dopóki nie wycisną z tematu wszystkiego, co się da. Moje pierwsze spotkanie z twórczością Cecelii Ahern nie należało do udanych – „Love, Rosie” mnie rozczarowało i niespieszno mi było, by sięgać po kolejne książki tej autorki. „Lirogon” mnie zachwycił i tym samym zatarł nienajlepsze pierwsze wrażenie. Od teraz chętniej będę sięgała po dzieła tej autorki. Jeśli poszukujecie powieści, która potrafi oczarować słowem i zmusza do refleksji to jest to coś dla Was. Polecam!
Jest autorką kilkunastu książek, lecz światową sławę przyniosły jej dwie z nich. Ekranizacja "P.S. Kocham cię" z Gerardem Butlerem i Hilary Swank weszła już w poczet najbardziej kultowych filmów o miłości, a "Love, Rosie" - od samego dnia premiery - jest bodaj jednym z najchętniej oglądanych romansów. Aż wstyd się przyznawać, lecz do tej pory kojarzyłam Cecelię Ahern tylko z tych dwóch produkcji. I choć oczywiście zamierzałam poznać je kiedyś także w odsłony książkowej, to odkładałam to na bliżej nieokreśloną przyszłość. Kiedy jednak pośród majowych premier znalazłam "Lirogona", o równie intrygującej jak sam tytuł fabule, wiedziałam, że nadszedł czas. Czas, by poznać Cecelię Ahern. Czy można odnaleźć się w nowej rzeczywistości? Zamienić ciszę na oślepiający blask reflektorów? I czy popularność to faktycznie coś, czego należy pożądać...? Laura od lat żyje w swej leśnej samotni, w zgodzie z naturą - i przede wszystkim - samą sobą. Przypadkowe spotkanie z częścią drużyny filmowej wyrywa ją z tego bezpiecznego miejsca i skupia na niej oczy niemalże całego świata. Machina telewizyjnego show rusza, a wraz z nią pojawia się masa pytań. Kim jest zagadkowy Lirogon? Skąd wziął się jego talent? I dlaczego nikt nie widział o jego istnieniu? Kiedy pozory i medialny szum stają się ważniejsze od prawdy, Laura zmuszona będzie na nowo obrać drogę, którą chce podążać i raz jeszcze określić, kim tak naprawdę jest i kim chce być. Nie da się ukryć, że książek/filmów o sławie i jej kulisach powstało już multum i że nie można powiedzieć czy napisać na ten temat niczego nowego (tudzież zaskakującego). "Lirogon" nie jest więc niczym oryginalnym czy ponad wyraz wybitnym. Kwestia popularności, jej blasków i cieni, ukazana została dokładnie tak, jak we wszystkich poprzednich (i pewnie kolejnych też) produkcjach czy również powieściach na ten temat. Mamy zbłąkaną i nieobytą duszyczkę - w tym przypadku Laurę, znaną również jako Lirogon - która zupełnie przypadkowo zdobywa sławę i niemalże z dnia na dzień staje się światową sensacją. Sama Laura nie jest idealną bohaterką, powiem nawet więcej - bywa szalenie irytująca. Raz zachowuje się niczym pięcioletnie dziecko, zagubione w dużym i egzotycznym świecie, a już kilka minut potem zadziwia ponad wyraz dojrzałymi przemyśleniami czy absolutnie nie niewinnym postępowaniem. Bywa naiwna i infantylna, a do tego ma zadatki na manipulatorkę (co zresztą w jednej ze scen wytyka jej Bo, producentka filmowa). Wątek miłosny, który pojawia się w "Lirogonie" jest do bólu przewidywalny i w zasadzie od samego już początku wiemy, jak potoczą się dzieje głównych bohaterów i kto z kim skończy. Z drugiej jednak strony Ahern bardzo obrazowo (i skrupulatnie) przedstawiła wieloletni związek dwóch osób, który istnieje już tylko z przyzwyczajenia. I choćby za ten realizm należy jej się wielki plus. "Lirogon" nie jest źle opowiedzianą historią; motyw tego ponad wyraz utalentowanego ptaka jest intrygujący i interesujący, a naukowe wstawki o nim zainteresowały mnie prawdopodobnie bardziej niż sama Laura. Mam jednak nieodparte wrażenie, że Cecelia Ahern nieco pogubiła się w własnej powieści - miała co prawda pomysł, miała koncepcję na główne punkty całej opowieści i wizję zakończenia, lecz czegoś jednak zdecydowanie zabrakło. Przez całą opowieść odnajdujemy w bohaterach jedne i całe czas te same emocje, a wszystko, co ich spotyka, w gruncie rzeczy prowadzi do identycznych wniosków czy również konsekwencji. W efekcie odnosimy wrażenie, że czytamy cały czas dokładnie to samo. A to w końcu prowadzi do jednego. Do znudzenia. Nie mogę powiedzieć, że "Lirogon" to zła książka. Jestem pewna, że zdobędzie serca wielbicieli Nicholasa Sparksa i tych, którzy w podskokach pędzili do księgarni po każdą jej poprzednią powieść. Widzę w tej historii parę minusów, lecz i bez problemu znajdę kilka atutów, dzięki którym wiem, że sięgnę po inne powieści Cecelii. Choćby po to, by sprawdzić i przekonać się, że słabe strony "Lirogona" to tylko wypadek przy pracy, a nie spadek formy pani Ahern ;)
Moim zdaniem to jedna z najlepszych powieści autorki. Pierwsze miejsce dalej ma u mnie ,,Zakochać się", lecz ''Lirogon" jest książką tak oryginalną, interesującą i porywającą, że koniecznie musi znaleźć się na Waszej półce - czegoś tak niezwykłego jeszcze nie czytaliście!! Plastyczny język, narracja trzecioosobowa, idealny klimat tej powieści zachwyca! Nie mogłam się oderwać. Co za pomysł na historię! W bardzo ciekawy sposób zostały wykorzystane tutaj umiejętności pewnego australijskiego ptaka - Lirogona. Główna bohaterka Laura, zostaje okrzyknięta ludzkim Lirogonem, bo podobnie jak ten wyjątkowy ptak potrafi naśladować dźwięki, odtwarzać je w bardzo dosłowny sposób i ta umiejętność przychodzi jej bardzo naturalnie. Jest to wyjątkowo interesujące! Nie ma oczywiście na świecie człowieka, który byłby taki jak Laura, lecz w tej historii nie jest to absolutnie zabawne czy dziwne - wręcz przeciwnie. Naśladownictwo Laury jest naturalną częścią tej bohaterki, która i tak jest urocza, a ta umiejętność czyni ją tak wyjątkową, że nie sposób jej nie pokochać! Muszę podkreślić, że idealnie został nakreślony wątek miłosny, który nie jest tutaj nachalnie przedstawiony, lecz tak delikatnie, ostrożnie i nieśpiesznie, że naprawdę chwyta za serce. Ahern bardzo popracowała ponad kreacją wszystkich własnych bohaterów, którzy nie dzielą się na antagonistów i protagonistów. Sięgnęła głęboko i nakreśliła moim zdaniem bardzo realnie, zarówno świat ludzi mieszkających z dala od miejskiego zgiełku, jak i tych obracających się w bezdusznym świecie show biznesu i dużego miasta. Oczywiście Ahern nie byłaby sobą, gdyby z jej powieści nie popłyną jakiś morał i przestroga. Pisarka bardzo uważnie obserwuje to, co losy się w świecie gwiazd i telewizji (jako osoba znana, sama jest przecież jego częścią) i bardzo trafnie wyciągnęła pewne wnioski i je skomentowała, za pomocą rozwijającej się fabuły. Nie oczekujcie, że w tej książce pdf znajdziecie jakieś gwałtowne zwroty akcji, czy duże zaskoczenia, lecz absolutnie nie o to tu chodzi i nie jest to wadą. Książkę czyta się płynnie i z olbrzymią przyjemnością. To piękna opowiadanie o zagubieniu, strachu, głębokiej miłości, bardzo refleksyjna i delikatna. Czy opowiadanie może być delikatna? To dziwne, lecz nasuwa mi się takie określenie i nic na to nie poradzę. Pełna zwykłych dźwięków, które dzięki Laurze stają się tak bardzo niezwykłe.
Niby następna "sztampowa" opowieść Cecelii Ahern, a jednak inna od poprzednich. Wzrusza, lecz nie ogłupia - o twórczości niewielu autorek tzw. literatury kobiecej da się coś takiego powiedzieć. Polecam.
Jeżeli szukacie powieści z bohaterką inną, niż wszystkie, macie ją. Laura, tytułowy lirogon, to nieśmiała, płochliwa, czuła dziewczyna, która chwilami przypominała mi zapamiętanego z czasów dzieciństwa Tarzana – z tą różnicą, że jest ona bardziej cywilizowana. Wychowana pośród dóbr natury zostaje oderwana od tego, co dla niej swojskie i bezpieczne. Zaś wepchnięta w okrutny świat gwiazd, ze względu na wyjątkowe umiejętności, trafia pod opiekę uczciwego Solomona. Czy wyjdzie jej to na dobre? Jak dużo będzie musiała poświęcić? Czy coś zyska? Kociołek wyrazistych i oryginalnych osobowości – od tych dobrych, po te malowane w nieco ciemniejszych kolorach. Tak nazwałabym bohaterów drugoplanowych tej książki, którzy potrafili wywołać we mnie skrajnie różnorakie emocje. To właśnie postaci, niecodzienne, a jednak wiarygodne – uznałabym za największy atut tej powieści. Autorka miała idealny pomysł na ich kreację i tym samym udowodniła, że w każdej własnej książce pdf potrafi zafundować czytelnikowi odkrywcze spotkanie z kimś zupełnie nowym. Akcja powieści jest raczej stonowana. Nie powiedziałabym, że mdła, lecz zróżnicowana pod wobec atrakcyjności. Nie nudziłam się, lecz również nie czułam nieodpartej pokusy brnięcia w to dalej. Autorka zaimponowała mi, choć brakowało mi tutaj mocnych bodźców, jakichś zwrotów zmieniających bieg wydarzeń. Dużo przewidziałam, jednak nie powiem, że jest to słaba książka. Oryginalna pod wobec pomysłu na wstęp i bohaterkę, powolna i jednostajna w dalszym ciągu. Mimo wszystko podobała mi się, ponieważ Cecelia Ahern skłoniła mnie do refleksji. Książka ebook pełna jest uczuć. I choć najbliżej jej do powieści obyczajowej, można natknąć się tutaj na wątek miłosny. Stanowiący przyjemny dodatek, nieprzytłaczający tematu niezwykłości głównej bohaterki, rozwija się powoli, choć w towarzystwie obecności osoby trzeciej – co na pewno funkcjonuje na korzyść atrakcyjności fabuły. Jeżeli liczycie na opowieść z wartką akcją i fragmentem zaskoczenia – odpuście. Jeśli szukacie nostalgicznej historii z niezwykle oryginalną bohaterką i treścią z przekazem, to jest właśnie to. Nie najgorsza, lecz i nie najlepsza opowieść tej autorki, dobra, lecz nieidealna. „Lirogon” to jednak niewątpliwie taka książka, która potwierdza, że Cecelia Ahern potrafi pisać skrajnie różnorakie scenariusze i właśnie fakt, że za każdym razem mnie zaskakuje, cenię w jej twórczości najbardziej.
Bycie kimś innym, nadzwyczajnym jest czymś pięknym. Wyróżnianie się talentem, metodą bycia od pozostałych ludzi jest czymś zjawiskowym i przykuwającym uwagę innych szarych ludzi.I tak samo było z bohaterką o imieniu Laura. Salomon i Bob pracują ponad filmem dokumentalnym na południowym zachodzie Irlandii o bliźniakach mieszkających na ranczu.Po śmierci jednego z braci wychodzi na jaw pewna tajemnica,która dotyczy Laury. Laura jest piękną spokojną młodą dziewczyną, żyjąca w swoim świecie.Świat,jaki sobie stworzyła, jest spokojny pełny natury i dźwięków.Dziewczyna na pozór nie jest normalną dziewczyną, lecz obdarzona talentem naśladowania dźwięków.Dziewczyna jest żywą ścieżką dźwiękową. Mężczyźni pragną wykorzystać talent Laury i zachęcić do udziału w konkursie telewizyjnym.Czy Laura poradzi sobie w dużym świecie?Odnajdzie się w miejscu, gdzie dźwięki są dla niej męczące i niezrozumiałe? Uwielbiam tą autorkę mam jej wszystkie książki i każda z nich czymś mnie zaskakuję.Warto pochwalić autorkę za sam pomysł na fabułę książki i stworzenie tak ciekawej bohaterki, jaką jest Laura.Autorka ukazuję jak bardzo mocno fałsz i zblazowany świat jest w stanie zniszczyć prawdziwą osobowość i talent. Autorka pokazała nam pełen wachlarz dźwięków i emocji bohaterki co czyni,że opowieść staje się jedyna w swoim rodzaju.Lirogon to powieść,która wypełnia czytelnika cudownymi dźwiękami i pięknem.Polecam serdecznie.
Lirogon, to wyjątkowy australijski ptak, który jest w stanie powtórzyć niemalże każdy usłyszany dźwięk tak dokładnie, że nikt nie odróżni go od oryginału. Fascynujące zdolności lirogona zainspirowały Cecelię Ahern do stworzenia Laury, zielonookiej piękności mieszkającej samotnie w małym leśnym domku wśród dziewiczych irlandzkich wzgórz. Laura, podobnie jak lirogon, naśladuje usłyszane dźwięki. Nie jest to nic wyuczonego, to element niej samej, sposób na wyrażenie emocji i uczuć, coś tak naturalnego i niedostrzegalnego jak oddychanie. Dla innych ludzi, Laura jest jednak czymś nadnaturalnym, fascynującym, lecz również niepokojącym. Istnienie młodej pustelniczki, odkrywa zupełnie przez przypadek trzyosobowa drużyna filmowa, która przybyła na pogrzeb jednego z bohaterów ich ostatniego filmu dokumentalnego. Zafascynowani Laurą decydują się za wszelką cenę stworzyć film o jej życiu. Widzą w niej coś niesamowitego, co trzeba pokazać światu. Tylko czy duży świat jest gotowy na ludzkiego lirogona? I co ważniejsze, czy Laura-lirogon jest gotowa na duży świat. Autorce udało się stworzyć niesamowitą bohaterkę. Tajemniczą, dziką, fascynującą, naturalną i skromną, lecz jednocześnie odważną, potrafiącą zadziwić czytelnika pewnością siebie i determinacją. Mix kontrastujących ze sobą cech wypadł zadziwiająco naturalnie i do końca nie pozwalał zamknąć Laury w sztywnych ramach, ani przewidzieć jej kolejnego kroku. Wyjście z ukrycia i wkroczenie do współczesnych realiów nie będzie łatwe, lecz Laura nie jest prymitywną dzikuską. To cudowna i inteligentna kobieta, która choć ukrywała się przez całe życie, ma w sobie siłę i determinację, by przemienić się w raz ze zmianą zachodzącą w jej życiu. W skutek splotu wypadków i ludzkiej zachłanności Laura trafia do programu telewizyjnego, w którym ma zaprezentować światu własny talent. Podczas gdy świat wpada w szał zachwytu ponad lirogonem, Laura brutalnie przekona się jak olbrzymią cenę przyjdzie jej zapłacić za pięć minut niechcianej sławy. Udział Laury w konkursie talentów, to bardzo ważny, niemalże ważny fragment tej powieści, lecz jednocześnie coś, czego obawiałam się najbardziej i do czego podchodziłam bardzo sceptycznie. Nie przepadam za motywem show w książkach, tym bardziej, że w tak wielu historiach został wykorzystany. Bardziej jednak chodziło mi o kontrast pomiędzy telewizyjnym show, a dotychczasowym życiem Laury. Nie chciałam, aby historia zagadkowej pustelniczki potoczyła się w tym kierunku, lecz muszę przyznać, że dla fabuły był to strzał w dziesiątkę i wypadł zaskakująco świeżo wiarygodnie i wydobył to, co należało szczególnie podkreślić. Autorka bez upiększania prezentuje mroczną stronę mediów ich siłę i brutalność. Książka ebook przepełniona jest kontrastami i skrajnościami. Talent Laury daje nam niepowtarzalną okazję, by wsłuchać się w własny swój głos, który przeważnie pozostaje niesłyszany, by zajrzeć do swojego wnętrza, do krainy wspomnień, choćby na krótką chwilę. Uwielbiam Cecelię za jej świeże pomysły, za to, że potrafi uczynić własną inspirację bijącym sercem całego utworu. Za powolny, leniwy rytm, który mimo pozornej melancholii trzyma w napięciu i nie pozwala oderwać się od omawianej historii. Za trafne spostrzeżenia i puenty trafiające w samo sedno. I w reszcie za magię jaką tworzy wokół każdej własnej książki, za to, że zawsze potrafi oczarować mnie własną opowieścią, zatrzymać na chwilę i skłonić do refleksji ponad rzeczami jakim na co dzień nie poświęcamy wcale uwagi. „Lirogon” jest właśnie kwintesencją wszystkiego, za co uwielbiam autorkę. O CZYM? „Lirogon”, to cudowna i fascynująca opowiadanie o samotnej kobiecie, posiadającej wyjątkowy talent, który całkowicie zmieni jej życie. To historia spleciona z wielu wątków i całej masy sekretów i ogromnej ilości mądrych, przemyślanych słów. Autorka nie pozostawia niczego przypadkowi, snuje własną opowiadanie nieśpiesznie, stopniowo ujawniając sekrety z przeszłości i wstrząsając czytelnikiem raz za razem i nikogo nie pozostawiając obojętnym na los młodej pustelniczki. Wisienką na torcie jest cudownie ukazane rodzące się uczucie pomiędzy Laurą i mężczyzną, który znalazł ją w jej pustelni, łagodne, delikatne, niesamowicie elektryzujące i naturalnie zakazane. Mogę zachwycać się bez końca, ponieważ „Lirogon” trafia do ścisłej czołówki moich ulubieńców, jeśli chodzi o twórczość Pani Ahern.