Średnia Ocena:
Lena. Witaj braciszku!
Rezolutna mała jedynaczka dowiaduje się, że wkrótce będzie miała braciszka. Wbrew pozorom, bynajmniej jej to nie cieszy. Wie, że jej życie nigdy nie będzie już takie samo, i usiłuje nie dopuścić do zmian. Na szczęście maluszek od pierwszego wejrzenia zdobywa jej serce. Siostrzyczka opiekuje się nim i dynamicznie się przekonuje, że choć maleńki, jest kochany i na własny sposób bardzo ją lubi. Idealna lektura dla wszystkich kilkulatków, które spodziewają się młodszego rodzeństwa albo już je mają.
| Szczegóły | |
|---|---|
| Tytuł | Lena. Witaj braciszku! |
| Autor: | Joly Fanny, Capdevila Roser |
| Rozszerzenie: | brak |
| Język wydania: | polski |
| Ilość stron: | |
| Wydawnictwo: | Wydawnictwo Debit |
| Rok wydania: | 2015 |
| Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
|---|
Lena. Witaj braciszku! PDF - podgląd:
Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.
To twoja książka?
Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.
WGRAJ PDF
Ostatnio dodane
Losowy ebook
Jak być szczęśliwym dorosłym bez szczęśliwego dzieciństwa
Przygoda dopiero się zaczyna
KC. Kodeks cywilny
Tom Hanks. Enigma
Zaufaj swoim marzeniom
Wigilia z nieznajomym
Obsesja piękna. Jak kultura popularna krzywdzi dziewczynki i kobiety
Basia i granice
Hiszpania do zjedzenia
Jak zawsze w grudniu
Recenzje
Lena to mała grzeczna dziesięcioletnia dziewczynka. Jej świat jest poukładany. Mama robi dla niej wyśmienite naleśniki a tata zabiera ją do kina w dodatku jedzą wówczas popcorn a po filmie chodzą na lody. Jednak pewnego dnia stało się coś nieoczekiwanego, coś co przewróciło świat Leny do góry nogami i wywołało duży niepokój...Początkowo Lena delikatnie mówiąc nie jest zachwycona wiadomością, że niedługo w ich rodzinie pojawi się dzidziuś. Dzieci w przedszkolu opowiedziały jej wystarczająco wiele historii o tym jak straszne i uciążliwe potrafią być dzidziusie. Do tego stopnia Leną wstrząsnęły te historie, że pewnego razu przy obiedzie podsunęła rodzicom pomysł, że jak tylko dziecko się pojawi w ich domu to najlepiej będzie go wyrzucić do kosza. Mama aż się zakrztusiła.Na nic nie zdały się próby przekonania rodziców żeby zrezygnowali z dzidziusia, ponieważ przecież mają Lenę. Któregoś dnia mama trafiła do szpitala a kilka dni potem wróciła do domu z dzidziusiem. Lenka została siostrą! Wbrew temu co opowiadały dzieci, braciszek Leny, Kubuś, wcale nie był taki zły i tak głośno nie płakał i nie budził jej w nocy. Lena bardzo pokochała własnego braciszka i pomagała rodzicom się nim opiekować. Książka ebook z pewnością ułatwi niejednemu dzidziusiowi oswojenie się z informacją o świeżym członku rodziny. Śmieszne zachowania Leny z wielu rodziców obserwuje albo już obserwowało u własnych dzieci. Nie ma się co dziwić Lenie, w końcu to naprawdę niecodzienna sytuacja.
Jest to dosyć cienka książeczka, formatu zeszytowego, z miękką okładką, klejonymi stronami i jedną historyjką w środku. Czcionka jest znaczna i bardzo czytelna więc starszaki z pewnością idealnie poradzą sobie z samodzielnym czytaniem. No i jeszcze ilustracje - jest ich dużo, są kolorowe i zabawne. Więc na zakończenie powiem Wam tylko tyle, że całość pokazuje się ładnie i ciekawie. Szczególnie zalecam starszemu rodzeństwu, które jest niezadowolone z powodu pojawienia się na świecie młodszego braciszka czy również siostrzyczki :)
Jestem zachwycona tą małą książeczką. To opowiadanie o małej dziewczynce, która pewnego dnia dowiaduje się, że nie będzie już jedynaczką, bo na świecie ma się pojawić świeży dzidziuś. Początkowo dziewczynce towarzyszy wielka frustracja, jest bardzo zdenerwowana, bo wie, że cały jej świat się zmieni. Nie będzie już jedyną córeczką rodziców, od teraz będą musieli dzielić własną miłość pomiędzy dwoje dzieci. Lena jest bardzo zazdrosna i nie radzi sobie, ze własnymi emocjami. Pierwsza element książeczki w bardzo obrazowy sposób przedstawia zazdrość dziecka, którego świat ma za chwilę bardzo się zmienić. Bardzo spodobała mi się ta perspektywa. Autorzy nie pozostawiają wątpliwości, co do tego, że Lena zachowuje się niewłaściwie, że nie radzi sobie z tym, co przeżywa wewnątrz siebie. Ta perspektywa ulega zmianie, kiedy braciszek przychodzi na świat. Lena zajmuje się nim i wiele go przytula, okazuje się, że posiadanie braciszka, wcale nie jest takie strasznie, jak wyobrażała to sobie wcześniej. Dziewczynka jest szczęśliwa, że może opiekować się swoim braciszkiem, bawić się z nim. Myślę, że to idealna lektura, zwłaszcza dla dzieci z rodzin, w których wkrótce ma się pojawić dzidziuś. Dzidziuś może odnaleźć siebie w tej historii, może mu ona pomóc w trudnym dla niego czasie zmian.