Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Neapol, Rok Pański 1229. Seria mordów, dokonanych przez groźnego i nieuchwytnego jeźdźca, zmusza Konrada z Marburga do przeprowadzenia dochodzenia w sprawie sekty Lucyferian, która oddaje się wielowiekowemu kultowi astralnemu. Suger z Petit-Pont, wypędzony z uniwersytetu Notre-Dame magister medicinae, zostaje mimo woli wplątany w tę historię i ściąga na siebie podejrzenia Konrada. Ale nie on jeden wpadnie w ręce inkwizytora, który pragnie za wszelką cenę wymierzyć boską sprawiedliwość winowajcy. Kupiec Ignacio z Toledo, przybyły do Neapolu, żeby sprzedać pewną relikwię, istotnie wzbudza podejrzenia inkwizytora, który posądza go wręcz o przywództwo słynnym Lucyferianom i o popełnienie wszystkich zbrodni. Znalezienie rozwiązania i udowodnienie swojej niewinności nie będzie łatwe: Ignacio rozpocznie trudne i niebezpieczne poszukiwania, które zawiodą go na południe Italii, aż na Sycylię, na "Dwór Cudów" Fryderyka II. Czyżby sekret niebezpiecznej sekty kryła się właśnie za murami pałacu cesarskiego? I cóż tak cennego posiadają Lucyferianie, aby poświęcić temu tak dużo istnień ludzkich?
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Labirynt na końcu świata |
Autor: | Simoni Marcello |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Sonia Draga |
Rok wydania: | 2015 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Nie porównywałabym autora do Umberto Eco, ponieważ mu do niego daleko. Książka ebook jest ciekawie napisana i akcja jest wciągająca.
Na ogół nie przepadam za tego typu klimatami, lecz w tym wypadku twórca mile mnie zaskoczył. Marcello Simoni stworzył całkiem ciekawą historię, umieścił ją w ciekawych realiach. Zalecam lekturę szczególnie tym, którzy nie są przekonani do takiej tematyki. Gwarantuję, że dzięki "Labiryncie na końcu świata" zmienią zdanie!
Czytałem poprzednie ksiażki tego autora. Wszystkie utrzymane są w charakterystycznej stylistyce. Muszę przyznać, że taki styl pisania, takie osadzenie fabuły mi osobiście bardzo odpowiada. Bardzo nieźle się czyta. Lubię takie historyczno - kościelne klimaty :). Niezła książka, zalecam i czekam na więcej.