Recenzje

• Anonim

  2018-03-20

  Cała trylogia jest fascynująca i bardzo wciągająca. Trzyma w napięciu do ostatnich chwil - kto zostanie, kto się poświęci, a kto będzie walczył o przejście przez bramę, za którą czekają kolejne wyzwania, przeszkody i niebezpieczeństwa. Z każdym kolejnym światem odkrywa się mocne i słabe strony a także plusy i wady bohaterów, które zmieniają się wraz z biegiem fabuły. Opowieść rozwija wyobraźnię, zostawia masę zagadek i niewyjaśnionych sytuacji, uczy przetrwania w niełatwych sytuacjach i podejmowania niełatwych decyzji. Napisana prostym i lekkim mową ułatwia szybkie i sprawne czytanie. Boli jednak zakończenie - twórca nie do końca wyjawił wszystkich zagadek, co mnie trochę zawiodło. Pomimo tego, gdyby była ostatnia element specjalna objaśniająca wszystkie niedopowiedzenia - z chęcią bym przeczytała.

• Książkomaniacy

  2018-03-20

  ksiazkomaniacyrecenzje.blogspot.comNa początku było ich siedmioro. Labirynt nie wszystkim darował życie. Nie każdemu uczestnikowi sprzyjał los. Teraz zostało tylko troje. Jeb, Mary i Jenna nie zostali wykluczeni z gry. Dalej walczą. To nierówna potyczka na śmierć i życie. Pokonywanie swoich słabości, zmaganie się z przeciwnościami jakie serwuje im labirynt. Bohaterowie zaczynają mieć prześwity z przeszłości. Luki w pamięci zaczynają się wypełniać małymi kroczkami. Wraz z odkrywaniem wspomnień kończą się przyjaźnie i współprace. Wszystko zaczyna się rujnować. Tylko ten, który stawi czoła lękom, będzie mógł wrócić do domu. "Ten labirynt może mnie pocałować w dupę. Głód, mróz, ból, pragnienie, zupełne wyczerpanie, a teraz jeszcze sztorm na tonącym statku... A ja rzygam na swoje buty. Wspaniale! (...) Straciłam wszystko, co można stracić, swoje życie, miłość i to tutaj. Straciłam cały świat"Zostało ich tylko troje i są osłabieni. Wszyscy jednak chcą przetrwać - za wszelką cenę. Labirynt kryje w sobie coraz więcej tajemnic, pełno jest pytań bez odpowiedzi. Czy chęć przetrwania wypleni z nich człowieczeństwo? Kto przejdzie przez ostatnią bramę i co go tam czeka?Serię Rainera Wekwertha pokochałam od pierwszej książki. Prawdziwi, życiowi bohaterzy, nieprzerysowani, nierzadko stawiani przed ciężkimi wyborami. Usytuowani w przerażającym świecie, prowadzący nierówną walkę o życie. Nie wiedzą jak się tu dostali, czy jest to karą, a może walczą w imię czegoś ważnego? Zakończenie serii było dla mnie szokiem. Mogło mieć wynik wow - niemal miało. Twórca zdecydował się jednak pociągnąć to jeszcze inaczej. Początkowo trochę mnie to zawiodło, lecz pogodziłam się z tym, że taka była wizja. Wszystko fajnie. Nie zmienia to faktu, że zakończenie pozostawia niedosyt. Rainer Wekwerth postawił na otwarte zakończenie. Pełne niedopowiedzeń, pytań, zagadek. Czy to oznacza, że to jeszcze nie koniec...? Chętnie sięgnęłabym po kolejną część, by móc zaspokoić własną ciekawość. Podsumowując, to książka ebook o przetrwaniu, radzeniu sobie w niespodziewanych i niełatwych sytuacjach, potyczce z bezlitosnym labiryntem. Łatwy mowa nadaje powieści lekkości i sprawia, że książkę czyta się bardzo szybko. Pochłonęłam ją w jeden wieczór - tak, nie mogłam doczekać się zakończenia. I zakończenie było... świństwem. Tak się nie robi! :) Żądam wyjaśnień.