Średnia Ocena:
Kult Stalina
Studium alchemii władzyOd końca lat dwudziestych do początku pięćdziesiątych w ramach wszechogarniającego kultu jednostki radziecką przestrzeń publiczną wypełniały wizerunki Stalina. Fala portretów, plakatów, posągów, filmów, sztuk, pieśni i wierszy porywała radzieckie społeczeństwo i inspirowała działaczy lewicowych na całym świecie. Jan Plamper rekonstruuje ukrytą historię, łączy artystów, działaczy partyjnych, funkcjonariuszy państwowych i wreszcie samego Stalina w alchemicznym procesie, którzy przemienił dziobatego Gruzina w ucieleśnienie światowego komunizmu. Odchodząc od interpretacji kultu Stalina jako produktu ubocznego rosyjskiego mistycyzmu albo psychopatologii, Plamper umieszcza go w szerszej historii współczesnych kultów jednostki zbudowanych wokół Napoleona III, Mussoliniego, Hitlera i Mao. Kult Stalina to oparte na materiałach z zamkniętych do niedawna radzieckich archiwów, bogato zilustrowane i przystępnie spisane studium.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Kult Stalina |
Autor: | Plamper Jan |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Świat Książki |
Rok wydania: | 2014 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
Kult Stalina PDF Ebook podgląd:
Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby pdf był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.
Wgraj PDF
To Twoja książka? Dodaj kilka pierwszych stronswojego dzieła, aby zachęcić czytelników do zakupu!
Recenzje
Z pewnością wielu stale frapuje fenomen kultu Stalina. Czy to wynik wieloletniej, rozbudowanej i idealnie skonstruowanej propagandy? W końcu państwo sowieckie opanowało posługiwanie się propagandą do perfekcji. Pewne światło rzuca na te zagadnienia książka ebook Jana Plampera. Doprawdy, to fascynująca lektura. I choć osoba Stalina budzi powszechną odrazę, warto poznać historię tego dyktatora, a także całego sowieckiego aparatu władzy.