Kuchennymi drzwiami. Tom 1. Gra pozorów okładka

Średnia Ocena:


Kuchennymi drzwiami. Tom 1. Gra pozorów

Barwne historie niepospolitych mieszkańców Krakowa, ich zagmatwanych losów i... nieoczekiwanych zamian ról. Kraków u schyłku XIX wieku. Czasy Młodej Polski. Właściciel kamienicy na Grodzkiej zapisami własnego testamentu wywraca do góry nogami życie klepiącego biedę artysty Floriana i młodego służącego Marcela. Czy ta przemiana doda im skrzydeł i otworzy przed nimi nowe możliwości? W tym samym okresie z podkrakowskiego wiejskiego dworku wyrzucają młodą podkuchenną – cichą, bogobojną Zosię. Może tylko się utopić... lub ruszyć do Krakowa! Choć na pozór te wydarzenia nie mają ze sobą nic wspólnego – podobnie jak dzieje ambitnej szwaczki, lekarza od „wstydliwych chorób”, angielskiej niani czy przemysłowca, który chciałby naprawić świat – ścieżki tych bohaterów nagle się przetną.Zakazane miłości, zdrady, kłamstwa, tajemnice, wartka akcja i jej zaskakujące zwroty to – poza wyrazistymi bohaterami – najmocniejsze atuty tej wciągającej powieści.W kolejnych częściach małopolskiej sagi poznamy historię nieślubnej córki Zosi a także kolejnego pokolenia, któremu przyjdzie budować... Nową Hutę. Od wydawcy: Nikomu, poza autorką, która zarysowała postacie własnych bohaterów wyraźna kreską, nie przychodzi do głowy, że wszystkie drogi w tej powieści prowadzą do Krakowa. I większość ścieżek powinna się skrzyżować, ponieważ nikt nie pojawia się w „Grze pozorów” bez powodu. Nawet czarne charaktery, które można polubić…

Szczegóły
Tytuł Kuchennymi drzwiami. Tom 1. Gra pozorów
Autor: Majgier Katarzyna
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Wydawnictwo Zwierciadło
Rok wydania: 2016
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Kuchennymi drzwiami. Tom 1. Gra pozorów w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Kuchennymi drzwiami. Tom 1. Gra pozorów PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • Dorozka

    Świat nie zawsze cudownie pachnie, a nawet jeśli, to doprowadzenie go do stanu czystości wymaga pracy i potu. I ci, którzy korzystają z tej lepszej strony domu nie wchodzą do niego od kuchni. Tworzą zarazem "mniejszą cząstkę świata". Lecz i oni nie są wolni od problemów, kompleksów, wad. I - nie są nieśmiertelni. Czasem ich ich śmierć coś komuś ułatwia, czasem przynosi jedynie ból bliskim. Samo życie... Nawet jeśli założymy, że świat stworzony przez autorkę to fikcja, i tak nie mamy poczucia, że to wszystko nie mogło się wydarzyć. Mogło! Za opisanie i wsi - brzydko pachnącej (ekologiczna gospodarka!) i kuchni, pełnej pary i krzątających się kucharek, a także brudnych rąk służących rozpalających dworskie kominki i wreszcie naprawdę zakazanych miłości - bardzo autorce dziękuję. Nieczęsto kucharki mają prawo do życia w zupełnie niekuchennej literaturze. A blichtr tego świata - nieco ośmieszony i odkłamany. Wysoce prawdziwy... Jest Pani bystrą obserwatorką i ma Pani fantazję - autorko...

  • Monika Kolek

    Ksiazka poza ladna okladka nic specjalnego nie ma do zaoferowania. Ciagle poznajemy szczegolowo wielu bohaterow po czym dynamicznie umieraja.Jak dla mnie bardzo slaba ksiazka.

  • anna sukiennik

    Kryminał, romans, opowieść obyczajowa, fantastyka...Jaki gatunek jest najtrudniejszy do napisania? Moim zdaniem największą sztuką jest wymyślić intrygującą, ciekawą i porywającą nas w otchłań wykreowanego świata... bajkę! Przecież dzidziuś to najbardziej wymagający czytelnik/słuchacz a także krytyk największego kalibru. Dużym wyzwaniem jest napisać taki tekst, który dzidziusia nie znudzi, a zaciekawi, nie wywoła ziewania, tylko otwarcie buziaczka z zachwytu a także sprawi, że będzie chciało więcej i więcej. Nie, nie – Kuchennymi drzwiami to nie bajka, lecz autorka – Katarzyna Majgier to laureatka konkursu im. Astrid Lindgren i im. Kornela Makuszyńskiego. Więc jaka może być książka ebook dla dorosłych autorstwa idealnej autorki ebooków dla dzieci i młodzieży? Niech w Waszych małżowinach usznych zagrzmi dźwięczny i specyficzny głos Kuby Wojewódzkiego: "JESTEM NA TAK!". Gra pozorów. Kuchennymi drzwiami to taki mix bajki z telenowelą brazylijską. Bynajmniej nie jest to obelga! Śpieszę z rozwinięciem myśli. Bajka – ponieważ jasno rozgraniczona jest linia miedzy dobrem i złem; charakterystyczni bohaterowie, których wygląd współgra z ich charakterem – zołzowata dziewczyna jest brzydactwem, pokorna Zosia jest piękną niewiastą; akcja rozpędzona nie zwalnia ani na moment; jasny przekaz; płynne przejścia miedzy wątkami poszczególnych bohaterów. A niewątpliwie cechami telenoweli jest mnogość bohaterów; intrygi i komplikacje wątków miłosnych; komedia omyłek (on ja kocha, ona jego, ten tamtego, ta tamtą, on ją skrzywdził, więc się drugi on na tamtym "onym" mści) a także brak możliwości pozostawienia książki póki nie dokończy się rozdziału... Nigdy nie czytałam książki tego rodzaju. Niby bajka, lecz nie bajka. Czyta się szybko, przyjemnie, wielokrotnie uśmiechając się pod nosem. Motorem napędowym akcji Gry pozorów jest śmierć bogatego Teodora Lutoborskiego – a dokładniej zapis jego testamentu, w którym to większość własnego majątku przekazuje synowi własnej kuzynki – ubogiemu Florianowi. Florian zostaje wyrzucony z urzędu, w którym zajmuje się statystykami. I traf chciał, że dostaje list w którym dowiaduje się, że został głównym spadkobiercą Pana Teodora, a tym samym właścicielem kamienicy przy ulicy Grodzkiej w Krakowie i majątku w Korczycach. Jego marzenie o zostaniu artystą nigdy nie było tak bardzo możliwe do zrealizowania. Na własnej drodze spotyka Klemensa. Zakochanego w Zosi. Zosia miłuje Klemensa, lecz nie może z nim być, ponieważ została wyrzucona ze służby, za rzekome "uwodzenie swego pracodawcy". Jeszcze nie wie, że spodziewa się dzidziusia nieokrzesanego byłego pracodawcy. Trafia do własnych dalekich krewniaczek: Franciszki i Antoniny. Co wyniknie z ponownego spotkania Klemensa i Zosi? A to tylko wątła element wątków rozwiniętych w Grze pozorów. Autorka w bardzo zgrabny sposób kreuje obraz Krakowa na przełomie XIX i XX wieku, w którym układność, uniżenie mieszają się z arogancją, skromność z megalomanią a pokora z zarozumialstwem. Bardzo ciekawym zabiegiem było wplecenie w fabułę zdarzeń mających miejsce w rzeczywistości, m.in.: pogrzeb Adama Mickiewicza na Wawelu, wielka powódź w Galicji w 1903 roku, pierwsze kroki zakładów fotograficznych a także zgrabne przeplatanie fikcji z rzeczywistością w kontekście powstania tak dużych dzieł jakim były: Chłopi, Wesele i Moralność Pani Dulskiej. W trakcie czytania nawiedziła mnie taka myśl – niespodziewanie olśnienie – ta książka ebook byłaby idealną lekturą szkolną! Barwne, wyraziste i charakterystyczne postaci doskonale obrazują skrajności w społeczeństwie. Zaściankowość, nietolerancja, przywiązanie do zabobonów, brak odwagi na otwarcie się nowej mody i trendów – przede wszystkim w sposobie życia. I cała masa stereotypów: małżonka chłopa czytać nie musi, wykształcenia nie potrzebuje, ponieważ "miesza się jej od tego w głowie". Bogate dziewczyny pracować nie powinny i stale główną wytyczną aranżowania małżeństw był stan majątkowy przyszłych małżonków. I te podziały społeczne – wszak służba może wejść do domu tylko kuchennymi drzwiami... Może te wiejskie chaty, brzozy i wierzby a także podwórka pełne drobiu nieźle wyglądały na obrazach, lecz w rzeczywistości wszystko aż lepiło się od brudu. I śmierdziało... Dla wybrednych i wymagających czytelników lektura Gry pozorów może wydać się zbyt prosta, mało skomplikowana i nie zmuszająca do myślenia. To książka, przy której się odpoczywa i relaksuje, która wciąga nas w wir komedii omyłek i przenosi nas w realia XIX-wiecznych ulic krakowskich, z ówczesnymi konwenansami, uprzedzeniami i zwyczajami. Lecz podobnie jak w przypadku bajek – ta książka ebook ma drugie dno. Tylko ci bardziej bystrzy i przenikliwi są w stanie dojrzeć w tej wielowątkowej historii przesłanie i morał. O czym marzyć, kiedy marzenia się spełniają? Szukać świeżych czy stale fantazjować o tym, co i tak się dzieje? http://prawieblogoksiazkach.blogspot.com/2016/10/gra-pozorow-kuchennymi-drzwiami-anna.html

  • martad87

    Kiedy po raz pierwszy przeczytałam opis książki Kuchennymi drzwiami, od razu na myśl przyszła mi opowieść "Czas zaklęty" Ałbeny Grabowskiej. Polska, schyłek XIX wieku, zderzenie warstw społecznych, pomoc kuchenna, która zostaje uwiedziona przez właściciela majątku ziemskiego – pewne podobieństwa są, a że zakochałam się w "Czasie zaklętym", nabrałam ochoty na lekturę "Kuchennymi drzwiami", licząc na to, że i ta opowieść mnie zachwyci. I tym razem intuicja mnie nie zawiodła. Punktem wyjścia dla historii omówionych w "Kuchennymi drzwiami" są dwa wydarzenia. Pierwszym z nich jest wyrzucenie z pracy Zosi, młodej podkuchennej w podkrakowskim dworku, którą zwolniono, by uniknąć powtórki skandalu sprzed lat. Kobieta wyrusza do Krakowa, licząc na pomoc ciotki, która kiedyś, wydając na świat nieślubne dziecko, nieustanna się czarną owcą w rodzinie. Drugim zdarzeniem jest śmierć Teodora Lutoborskiego, który zanim dokonał żywota, większość własnego niemałego majątku zapisał jedynemu godnemu w swoim mniemaniu krewnemu, Florianowi – obiecującemu młodemu urzędnikowi, któremu marzy się kariera artysty. Te dwa wydarzenia znacząco odmieniają życie Zosi a także Floriana i są początkiem niezwykłej, pełnej sekretów, intryg i zakazanych uczuć opowieści, w której ludzkie dzieje splatają się w najbardziej nieprzewidywalny sposób. "Kuchennymi drzwiami" to powieść, która wciąga od samego początku. Losy się tak za sprawą naprawdę świetnego stylu, wyjątkowo fascynującej fabuły i narracji, w której autorka zgrabnie prowadzi czytelnika pomiędzy wątkami i ciekawie je ze sobą przeplata. Z dwóch początkowych zdarzeń z czasem opowieść rozrasta się do rozmiarów wielowątkowej opowieści z całą masą przeróżnych, lecz jakże wyrazistych postaci. Katarzyna Majgier niczym wytrawna artystka żongluje dziejami własnych bohaterów, przez cały czas utrzymując uwagę czytelnika na stałym, wysokim poziomie. Choć nie można powiedzieć, by tempo akcji powieści było szybkie, ponieważ sama opowiadanie płynie własnym, spokojnym biegiem, to jednak nie ma mowy o nudzie, ponieważ zaskakujących zwrotów akcji nie brakuje. Cała ta opowiadanie rozgrywa się w Krakowie a także jego okolicach na przełomie wieków XIX i XX. Autorka doskonale oddała ówczesne realia życia w mieście a także na wsi i naprawdę czuć, że w pracę ponad własną książką włożyła dużo serca. Bardzo wiarygodnie zostały wykreowane postacie, jakie pojawiają się na kartach powieści – od wieśniaczek, których najistotniejszym celem jest odnalezienie zaradnego i pracowitego męża, prowadzenie gospodarstwa i posiadanie dzieci, poprzez zwykłe mieszkanki miasta, dla których staropanieństwo jest jedną z największych obaw, po przedstawicielki warstw wyższych, które marzą o mężu potrafiącym zapewnić życie na poziomie. Bohaterowie powieści prezentują sobą najróżniejsze charaktery i dążenia, której doskonale wpisują się w daną warstwę społeczną, z której się wywodzą. Równie wiarygodnie opisywane zostały ich zwyczaje, moralność czy podejście do życia, nauki a także wiary. W książce pdf poznacie dużo różnych, bardzo wyrazistych bohaterów i jestem pewna, że każdy znajdzie wśród nich własnych faworytów. Najbardziej polubiłam Franciszkę – młodą krakowiankę, która ceni sobie samodzielność i dla której bycie dziewczyną to coś więcej niż dążenie do zamążpójścia, a także Klementynę – dziewczynę, której przyszłość inaczej widzą jej rodzice, a inaczej widzi ją jej ciotka. Nie brakuje także takich postaci, które potrafią wzbudzić zdecydowanie mniej pozytywne emocje. A skoro już o emocjach mowa, zaznaczyć warto, że lektura powieści dostarcza ich naprawdę wielu, czy to za sprawą decyzji bohaterów, skrywanych przez nich sekretów, knutych przez nich intryg, czy również za sprawą kolei losu, który kieruje ich życiem, czasami w bardzo przewrotny sposób. "Kuchennymi drzwiami" to opowieść o życiu z wszystkimi jego blaskami i cieniami. To powieść, w której zaściankowość i bezrefleksyjne przywiązane do tradycji ścierają się z postępem, liberalnym myśleniem i racjonalnymi podejściem do życia. Ten kontrast widoczny pomiędzy tak różnorakimi postawami jest jednym z najbardziej przykuwających uwagę fragmentów książki. W powieści znalazłam także motyw zakazanych uczuć, którego w takiej książce pdf nie spodziewałabym się w ogóle. Nie chcę zdradzać, o czym dokładnie mowa, lecz był to jeden z bardziej zaskakujących i intrygujących wątków. Cieszę się, że moja intuicja co do tej książki mnie nie zawiodła. Lektura powieści Katarzyny Majgier była jak wciągnięcie się w nieźle zrobiony serial historyczno-obyczajowy – kiedy już się zacznie z nią przygodę, ciężko się od niej oderwać. Okładka książki obiecuje kolejne dwa tomy tej sagi, a autorka skutecznie rozbudziła we mnie apetyt na nie. Na pewno będę chciała się z nimi zapoznać. Test pochodzi z mojego bloga: zaczytana-dolina.blogspot.com