Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Piotr Chomczyński, uznany kryminolog, przemyca niuanse własnej pracy w powieści o narkotykach syntetycznych, które zalewają polskie ulice. Nowa trucizna na rynku, stare demony w cieniu. Kto pociąga za sznurki w grze, w której stawką jest życie? W Poznaniu pojawił się świeży kucharz narkotyków, który zalał miasto nieznanym syntetykiem. Świeża substancja zbiera śmiertelne żniwo, pozostawiając za sobą pytania, na które nikt nie chce odpowiadać. W żyłach ofiar płynie trucizna, której skład przypomina laboratorium szaleńca. Marcin Koch – młody kryminolog, który do tej pory jedynie konsultował sprawy dla policji – tym razem wchodzi w śledztwo głębiej, niż powinien. Wciąga go nie tylko sekret syntetyków, lecz również determinacja Natalii, córki jego guru, która za wszelką cenę chce poznać prawdę. Tropy urywają się w podejrzany sposób. Wszyscy, którzy wiedzą za dużo, milkną lub znikają. Koch czuje, że w tej sprawie chodzi o coś więcej niż nielegalne laboratoria. Kiedy śmierć staje się tylko eksperymentem, a wiedza zabójczą bronią, agonia przybiera nową twarz. Czy Marcin Koch odważy się odkryć prawdę? Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Kucharz |
Autor: | Chomczyński Piotr |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo MUZA S.A. |
Rok wydania: | 2025 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Niewątpliwym atutem książki jest znajomość tematu narkotykowego przez autora. Bardzo rzetelne opisy i wprowadzenie w dany temat. Książka ebook w zasadzie sama się czyta. Interesujący dobór postaci - różnorakie osobowości, różnorakie historie. Niestety najmniej przypadła mi do gustu komisarz Marzena Branicka. Rozwiązanie zaskakuje chociaż typowałam Kucharza już dużo wcześniej. Moim zdaniem bardzo udany debiut i na pewno wart uwagi.
Świetna! Lecz sądząc z zakończenia, ciąg dalszy nastąpi. Mam nadzieję. Przeczytałam w jeden dzień. Ma wszystko co powinien mieć niezły kryminał a nie ma tego, co mnie razi u innych twórców tego typu książek. Wciąga. Trzyma w napięciu. Bardzo merytoryczna, a wiem co mówię. Brawo!
Wciąga, zaskakuje, zostawia ślad. Każda porada ma znaczenie, rozwiązanie zaskakuje, chociaż pewnie niektórzy się domyślali. "Kucharz" ma wszystko, co mieć powinien niezły kryminał :)
Mocny debiut, który wbija w fotel To była książka, która pochłonęła mnie w całości. Mocna, mroczna, intrygująca, taka, której się nie odkłada, ponieważ pragniesz wiedzieć więcej, szybciej, natychmiast. "Kucharz" to moje pierwsze spotkanie z piórem Piotra Chomczyńskiego i już wiem, że nie ostatnie. Twórca w swoim debiucie udowodnił, że zna temat od podszewki i potrafi przekuć wiedzę w fabułę, która przyprawia o dreszcze. Wciągnęłam się od pierwszych stron. Świeża niebezpieczna substancja, śmierć zbierająca żniwo i młody kryminolog Marcin Koch, który daje się wciągnąć w śledztwo bardziej, niż powinien. Każdy następny trop przybliżał mnie do prawdy, ale… im dalej, tym więcej pytań. Tajemnice, przemilczenia i to poczucie, że ktoś z góry pociąga za sznurki, to wszystko sprawiało, że czytałam z zapartym tchem. Najbardziej poruszyło mnie to, jak realna wydaje się ta historia. Twórca prezentuje świat narkotyków syntetycznych bez zbędnych ozdobników, surowo, brutalnie. To opowieść, która łączy w sobie napięcie thrillera i nieustępliwość kryminału, tworząc mieszankę nie do odłożenia. A świadomość, że takie rzeczy naprawdę mogą dziać się tuż obok nas, przyprawia o ciarki. Każda postać wnosi do tej historii coś wyjątkowego, a relacje pomiędzy bohaterami są pełne emocji i wyczuwalnego napięcia. Zakończenie? Zaskoczyło mnie totalnie. Zamknęłam książkę i przez chwilę siedziałam w ciszy, układając sobie w głowie całość. To historia, która wciąga bez reszty i zostawia z refleksją na długo po przeczytaniu. Zalecam z całego serducha! ❤️
Słowo "kucharz" kojarzy mi się z kuchnią i gotowaniem, lecz "Kucharz" z książki Piotra Chomczyńskiego zajmuje się zupełnie czymś innym... Na początek dodam, że to jeden z lepszych kryminałów, jakie wpadły mi ostatnio w ręce. Ta książka ebook niemalże sama się czyta, starczy tylko przewracać strony..., tym bardziej, że ciężko się od niej oderwać, więc lektura przebiega nawet zbyt szybko. Aż żal, że to już koniec. Intrygująca fabuła, można rzec "na czasie", specyficzni i realistycznie przedstawieni bohaterowie. Narkotyki i wszelkiego rodzaju uzależniające od siebie używki może były z nami już od lat, ale obecnie ciągle trwa jakiś niezrozumiały wyścig, w którym ścigają się chcący uzależnić jak największą liczbę osób od własnego produktu i oczywiście na tym zarobić jak najwięcej. Marcin Koch jest kryminologiem, fascynuje się uzależnieniami, jest wykładowcą na uczelni i jednocześnie, co jakiś czas policyjnym konsultantem w paru sprawach związanych z narkotykami. Jednak nawet nie przyszło mu na myśl, że może być wciągnięty w bardzo poważne śledztwo. "To, co go trzymało na uczelni, to badania ponad międzynarodowymi organizacjami przestępczymi. Jego półroczny pobyt na stypendium w Meksyku, czyli kolebce karteli narkotykowych, nie tylko otworzył mu oczy, ale także rozpalił jego pasję." Marcina fascynuje też profesor Klein, jest jakby jego niedoścignionym wzorem, bardzo chciałby z nim współpracować, ale nie ma odwagi go zagadnąć. Nieoczekiwanie nadarza się ku temu okazja. Odnaleziono dwójkę młodych ludzi, którzy chyba zginęli po zażyciu jakiejś substancji. Wszystko wskazuje na to, że sami się okaleczyli i zginęli w męczarniach. Badania to potwierdzają, w ich organizmach wykryto dużą ilość różnorakich związków chemicznych. Wkrótce policja znajduje kolejne zwłoki... Wszystko wskazuje, że w mieście pojawił się ktoś, kto usiłuje wprowadzić na rynek nowy, silnie uzależniający narkotyk. Czyżby w Poznaniu funkcjonował świeży kucharz-chemik? Tym razem Marcin współpracuje z policją i wciągnął do współpracy profesora. Klein pracuje w prosektorium, więc jego opinie na temat przyczyn zgonu kolejnych ofiar a także raporty o zażytych przez nie substancjach są bardzo przydatne policji. Chociaż profesor Klein upiera się, aby nie łączyć ze sobą tych zgonów, to jednak mają ze sobą coś wspólnego. Czy Klei ma rację, twierdząc, że to przypadkowy zbieg okoliczności? Kto wypuścił na miasto śmiercionośny syntetyk? Gdzie znajduje się laboratorium? Kto prowadzi eksperymenty na ludziach podając im śmiertelny syntetyk? Czy uda się Marcinowi dojść do prawdy? W temat śledztwa w sprawie rozprowadzania śmiertelnych narkotyków, twórca zgrabnie wplata wątki obyczajowe z życia Marcina Miłuje i profesora Kleina. Kłopoty rodzinne też zaważyły na postępowaniu obydwu mężczyzn. Chęć dowartościowania się jak też próba zdobycia zaufania u bliskich wywołuje dużo emocji. Twórca bardzo ciekawie opowiada o różnego rodzaju narkotykach, w tym o tym najczęściej używanym - o alkoholu. Zakończenie zaskakujące, chociaż pod koniec książki można się już nieco domyślać epilogu. Mimo braku drastycznych scen zbrodni, książka ebook może przerażać, powodem jest z pewnością prosty dostęp do wszelkiego rodzaju uzależniających substancji... POLECAM, warto poznać tę książkę. Książkę przeczytałam dzięki Pani Uli z Wydawnictwa MUZA.
Czy potrafisz wskazać moment, w którym ciekawość przeradza się w obsesję - i ile jesteś w stanie poświęcić, aby poznać prawdę? „Kucharz” Piotra Chomczyńskiego to książka, którą przeczytałam w jedną noc. Bez chwili zawahania, bez przystanków - tylko ja i ta historia. To nie był po prostu wieczór z kryminałem. To była jazda bez trzymanki przez mroczne zakamarki współczesnej Polski, w której narkotyki przestały być jedynie tłem, a nieustanny się głównym aktorem dramatu. I to jakiego dramatu… Na pierwszy rzut oka: klasyczne śledztwo. Jest trup, jest substancja nieznanego pochodzenia, są pytania, na które nikt nie chce odpowiedzieć. Lecz im dalej w las, tym bardziej czujemy, że tu nie chodzi tylko o chemię i handel. Chodzi o władzę. O eksperymenty, które wymknęły się spod kontroli. O to, co się dzieje, gdy granica pomiędzy moralnością a nauką zaczyna się zacierać. Marcin Koch to bohater z krwi i kości. Nie heros, nie antybohater - po prostu człowiek, który ma ambicje, własne demony i potrzebę bycia kimś więcej niż tylko „konsultantem”. Wciągnięty przez los (i przez Natalię, córkę własnego mentora) w sprawę znacznie większą, niż się spodziewał, staje się dla czytelnika lustrem: z każdym kolejnym epizodem zadajemy sobie pytanie, czy sami odważylibyśmy się wejść tak głęboko. To, co w „Kucharzu” zagrało u mnie najmocniej, to nie sama intryga - choć ta jest poprowadzona precyzyjnie jak operacja na otwartym sercu - lecz klimat. Brudny, niepokojący, wręcz toksyczny. Czułam, jakby narkotyczne opary przelewały się przez strony książki. I choć sama tematyka może wydawać się trudna, twórca nie epatuje przesadną brutalnością - ona po prostu się czai. Tam, gdzie się jej nie spodziewasz. Chomczyński to nie tylko autor. To specjalista od przestępczości, człowiek, który zna ten świat od środka. I to się czuje. Opisy działania substancji, detale związane z pracą służb, emocje związane z przekraczaniem granic – wszystko brzmi autentycznie. Tak bardzo, że czasem miałam wrażenie, jakbym czytała reportaż, nie fikcję. Postacie drugoplanowe? Rewelacja. Marzena Branicka - policjantka z anielską cierpliwością do cywilnych detektywów. Natalia - zraniona, zdeterminowana, niosąca ciężar osobistej straty, lecz również wewnętrznej siły. Nikt tu nie jest jednoznaczny. Każdy coś ukrywa. Każdy coś stracił. A może dopiero straci? Zakończenie? Cios. Nie do przewidzenia, lecz w pełni logiczne. Taki finał, który zostawia cię w ciszy. Patrzysz na ostatnią stronę, wbijasz wzrok w biel i myślisz: „No dobrze, panie Chomczyński - chcę więcej.” „Kucharz” to nie tylko kryminał. To książka ebook o tym, jak bardzo nauka może skrzywdzić człowieka, jeśli zapomnimy, po co ją stworzyliśmy. To opowieść o władzy, manipulacji, o tym, że prawda nierzadko jest najgroźniejszą substancją ze wszystkich. Ocena: 9,5/10 - i mam nadzieję, że druga element będzie jeszcze mocniejsza.
„Kucharz” Piotra Chomczyńskiego to książka, która nie pozwala na dystans. Wciąga od pierwszych stron jak narkotyk. Przeczytałam ją jednym ciągiem, jakby każda przerwa miała coś zepsuć, coś urwać. To było zejście pod powierzchnię rzeczywistości, tam, gdzie pulsuje coś znacznie ciemniejszego niż zbrodnia. Zaczyna się standardowo, lecz uwierzcie, że twórca nie idzie na skróty. Nie interesuje go tylko to, kto zabił i dlaczego, on zagląda głębiej. To opowieść o tym, co się dzieje, kiedy granice przestają być oczywiste, a prawda przestaje być celem, a staje się zagrożeniem. To, co zostaje najdłużej, to ciężki, duszny i gęsty jak powietrze przed burzą klimat. Nie ma tu krzyku, tylko jest szept, spojrzenie, napięcie, które nie puszcza. Czujesz to w języku, w gestach, w chwilach, kiedy niespodziewanie robi się za cicho. Główny bohater pchany ciekawością, winą i niepokojem. Wciągnięty w układ sił, którego nie rozumie, a mimo to brnie dalej, ponieważ czasem z historii nie da się już wyjść. Postacie poboczne nie są dodatkiem, są tłem, które zmienia kształt w zależności od światła. Twórca nie tworzy fikcji z wyobraźni, tylko tworzy ją ze zdobytej wiedzy. Opisy techniczne, szczegóły dotyczące działania służb, chemiczne niuanse, wszystko brzmi prawdziwie. Nie przesadzone, tylko dokładne. Nieźle wyważone pomiędzy formą, a faktem i to właśnie ta wiarygodność sprawia, że książka ebook boli bardziej. Bardzo zalecam i dziękuję @wydawnictwomuza za egzemplarz do recenzji ❤️
Dostałem w prezencie. Podoba mi się z paru powodów. Interesujący wątek, tajemniczego narkotyku, który w zmyślny sposób jest "testowany". Nieuchwytni "kucharze". Specyficzny, lecz skuteczny duet profesora i kryminologa. Rodzinne traumy. Zwłaszcza kłopot Marcina, żeby się dowartościować i zasłużyć na uznanie ojca. Znam to z autopsji, dlatego książka ebook wywołuje u mnie dużo emocji. Dynamicznie się czyta, wciągająca treść. Ileż można się interesujących rzeczy dowiedzieć na temat narkotyków i alkoholu. Sam jestem zdania, że alkohol jest narkotykiem. Sądzę podobnie, że bez alkoholu również można się cieszyć życiem i są inne rzeczy, które uwalniają oksytocynę. Wielkie znaczenie w książce pdf ma fentanyl, takie zło z zachodu, głównie z Ameryki, który niesie ze sobą śmierć ludzi. Nie spodziewałem się takiego obrotu spraw. Miałem już własne typy, kto stoi za eksperymentami, za próbami wprowadzenia nowego narkotyku na rynek, lecz prawda była gdzie indziej. Nietuzinkowe postacie. Polubiłem Marcina Kocha, Natalię Klein i panią policjant Marzenę Branicką… ona to miała niezwykłą cierpliwość do cywilów, którzy figurują, jako konsultanci w śledztwie. Mogę tylko powiedzieć, że przestępcy dobrze sobie zagrali ze stróżami prawa i pozytywnymi bohaterami w książce. Nie spodziewałem się brutalności, ostro, lecz mile widziane, jak to w książce pdf o mafii narkotykowej. Więcej nie powiem, warto samemu przeczytać. Książka ebook zasługuje na najwyższe noty!
Marcin Koch jest wykładowcą i konsultantem policyjnym. W związku z tym wnika w śledztwo prowadzone w sprawie kolejnych ofiar nieznanej substancji narkotycznej jaka rozprowadzana jest na terenie Poznania. Współpracuje on w zespole pomiędzy innymi ze znanym lekarzem a także jego córką będąca dziennikarką. Każdy z bohaterów jest dość charakterystyczny i specyficzny na własny sposób co tylko nadaje im realizmu. Dawno nie czytałam książki, która ma tak zgrany zespół dochodzeniowy stworzony z w sumie obcych sobie ludzi. Substancje psychoaktywne/psychodeliczne są bardzo uzależniające i bardzo prosto dostępne na dzisiejszym rynku. Nawet nie trzeba się specjalnie starać by wiedzieć do kogo się udać po towar. W obieg co chwilę wchodzą nowe testowe substancje, które bardzo nierzadko są śmiertelne dla człowieka. Szczególnie młodzi i już uzależnieni ludzie zostają "królikami doświadczalnymi" , bo takie nowości są w niższej cenie. Nie mam pojęcia dlaczego ludzie to zażywają, dlaczego kupują niesprawdzony towar a także dlaczego go sprzedają. Pieniążki pieniążkami, lecz gdzie sumienie? Rozmawiajcie ze własnymi dziećmi/znajomymi czy kimkolwiek kto może w Waszym otoczeniu być zagrożony. Wracając do książki. Jest ona przerażająco realistyczna, bezwzględna, bolesna, dusząca, a także niesamowicie ważna. Ta historia zostanie w Twojej głowie na długo choć dość dynamicznie domyślisz się kto jest kucharzem.
„Kucharz” autorstwa Piotra Chomczyńskiego, to trzymający w napięciu thriller, którego motywem przewodnim są nowe, syntetyczne narkotyki, które wchodzą na rynek i zabijają kolejne osoby… Kto jest odpowiedzialny za wprowadzenie do obiegu nowego produkt w Poznaniu? Kto odpowie za kolejne zgony, pojawiające się na ulicach miasta? Tego będzie usiłowała dowieść policjantka Marzena Branicka we współpracy z Marcinem Kochem, młodym kryminologiem. Główni bohaterowie zostali skonstruowani w sposób wzbudzający sympatię, dlatego również z chęcią kibicowałam by doprowadzili śledztwo do rozwiązania. Temat przewodni tej książki jest bardzo interesujący i bardzo szczegółowo przedstawiony przez Autora – czytelnik ma możliwość zdobyć wiedzę dotyczącą produkcji narkotyków, a także funkcjonowania działalności gangów narkotykowych. Precyzyjnie przedstawione info na ten temat powodują, że czytelnik jest w stanie lepiej zrozumieć tło tej historii, a także jej tytuł „Kucharz” – strzał w dziesiątkę 😊 Z pewnością ten kryminał Was pochłonie i zdobędziecie dużą dawkę wiedzy o kartelach narkotykowych. Myślę, że będziecie zaskoczeni zakończeniem tej historii 😊 Z przyjemnością stwierdzam, że to udany debiut!
Kucharz - łatwy , jednoznaczny i sugestywny wydawałoby się tytuł . Nic bardziej mylnego. Twórca w mistrzowski sposób wprowadza czytelnika w świat produkcji narkotyków syntetycznych i brutalnego środowiska związanego z realizacją tego przedsięwzięcia. Bohaterowie wyraziści , akcja toczy się na pełnych obrotach. Nie sposób oderwać się od tej wyjątkowo interesującej lektury. Piotr Chomczyński jako kryminolog i socjolog zwraca uwagę na realia zorganizowanej przestępczości narkotykowej. Ciekawe są też twierdzenia dotyczące rynku alkoholowego i związanych z tym uzależnień , niespotykane do tej pory w literaturze. Zakończenie , którego wytrawny czytelnik kryminałów może się domyślać , jest też zaskakujące. Idealna opowieść , idealny debiut. Czekam na następne takie perełki.
Dobra, świeża, inna. Lekko się czyta, ciekawie poprowadzona akcja, niezły język. Zalecam
Polecam, idealny kryminał!