Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Niespodziewanie rozległo się burczenie w brzuszku. To mógł być tylko Kubuś Puchatek. Choć wówczas miś tak się nie nazywał. Nie znał jeszcze Krzysia i był tylko jednym z wielu pluszaków na wystawie w sklepie. Odkryj, jak zaczęła się przyjaźń Krzysia i Puchatka. Czemu ponad Kłapouchym zawsze krążą deszczowe chmury, a opowiadanie o Prosiaczku jest taka krótka? Duże historie mają zawsze duży początek. Oficjalna opowiadanie o tym, jak miś o małym rozumku trafił do serca Krzysia, a później – do Stumilowego Lasu. Napisana w duchu opowiadań A. A. Milne’a, w idealnym tłumaczeniu Michała Rusinka i z cudownymi ilustracjami w stylu E. H. Sheparda. Świat Kubusia Puchatka ze wszystkimi jego mieszkańcami: Misiem o bardzo małym rozumku, Kłapouchym ponad którym ciągle kłębią się chmury i Tygryskiem, który myśli tylko o brykaniu. Wielka frajda dla wszystkich kochających Kubusia Puchatka. Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Kubuś Puchatek. Był sobie miś |
Autor: | Riordan Jane |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Znak Emotikon |
Rok wydania: | 2022 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Był to dla mnie powrót do dzieciństwa gdzie Kubuś Puchatek był obecny w moich najmłodszych latach i czuje nostalgie wspominając bajkę, która była dla mnie jedną z lepszych. Książka ebook opowiada o tym co było przedtem i jak Kubuś Puchatek poznał Krzysia gdzie samotnie siedział na wystawie w sklepie i jego burczenie w brzuszku wszystko zapoczątkowało. Nostalgia to jedno z określeń tej książki. Czułam się lekka czytając jak Kubuś poznał się z Krzysiem i jakie przygody im w tym towarzyszyły, a wszystko okraszone zostało cudownymi ilustracjami. Jeśli w waszym dzieciństwie był obecny Żółty mały miś z pulchnym brzuszkiem uwielbiającym miodek to lektura jest doskonała dla was. Trafiłam w podróż do czasów Puchatka, którego jako małe dzidziuś uwielbiałam. Do dzisiaj pamiętam, że miałam wielkiego misia wyglądającego jak Puchatek. Były to dla mnie cudowne czasy. Przyjemnie było wrócić do tego jak to się zaczęło i poznać od świeża Kubusia Puchatka.
„Był sobie miś” jest powrotem do dzieciństwa. To urocza, ciepła i otulająca opowiadanie o tym, co tak naprawdę zdarzyło się przedtem-jak miś o małym rozumku trafił do serca Krzysia, a później do Stumilowego Lasu. Dowiecie się czemu ponad Kłapołuchym zawsze krążą deszczowe chmury, a opowiadanie o Prosiaczku jest taka krótka? Ja jestem książką bardzo zauroczona, pięknie było jeszcze raz spotkać się z Kubusiem Puchatkiem i z grupą jego przyjaciół. W czytaniu umilały czas przepiękne grafiki i piękne mruczanki Puchatka. Książka ebook doskonała dla każdego mniejszego czytelnika, lecz jak widać po mnie- nie tylko. Ja też przyjemnie spędziłam przy niej czas. Czytajcie dla własnych pociech i spędźcie razem przyjemny wieczór. Powróćcie wspomnieniami do Stumilowego Lasu!
"Był sobie miś" to prześlicznie wydana historia Kubusia Puchatka i jego przyjaciół. Powinna się znaleźć w biblioteczce malucha. Ta książka ebook jest dla każdego, nie tylko dla młodszych czytelników. Jest to wydanie w twardej okładce. To genialna lektura o przyjaźni. Wiadomo, że Kubuś Puchatek to prawdopodobnie jeden z najbardziej słynnych bohaterów wśród dzieci. Jego przygody z przyjaciółmi na zawsze pozostają w pamięci. Ponieważ jak nie polubić uroczego Misia o małym rozumku? Z każdą przewracaną stroną znajdziemy cudowne, kolorowe ilustracje. Zachęcam do lektury! Taka książka ebook to też idealny prezent! Obdarowany z pewnością będzie zachwycony!
Przepiękna, poprawiająca humor książka ebook w bardzo puchatkowym stylu! Już wiem jak miś, który jeszcze wtedy nie miał imienia trafił do Krzysia, skąd się wziął Prosiaczek i Kłapouchy. Tej idealnej książki nie może zabraknąć na półce żadnego miłośnika i miłośniczki Kubusia Puchata. Niezależnie od tego czy mają 5 czy 55 lat :) No ponieważ czy jest ktoś, kto nie miłuje misia o bardzo małym rozumku?