Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Piękna opowieść o potędze książek, rodziny i magii. Simon Watson, młody bibliotekarz, mieszka samotnie w domu, który powoli osuwa się do zatoki Long Island. Jego matka utonęła w jej wodach, a młodsza siostra Simona, Enola, uciekła do cyrku. Pewnego czerwcowego dnia, Simon dostaje zagadkową starą księgę – uszkodzony przez wodę i nadwątlony przez czas dziennik właściciela wędrownego cyrku z końca osiemnastego wieku. Odnotowano w nim dziwne, magiczne zdarzenia – w tym utonięcie cyrkowej syreny. Od tego czasu w każdym pokoleniu w rodzinie Simona tonie „syrena”. Zawsze dwudziestego czwartego lipca. Ten dzień zbliża się wielkimi krokami… Czy ponad rodziną Simona ciąży klątwa i co to ma wspólnego z księgą? Czy Simonowi uda się rozwiązać zagadkę na czas i ocalić Enolę?
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Księga wieszczb |
Autor: | Swyler Erika |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Czarna Owca |
Rok wydania: | 2016 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
"Księga wieszczb" to debiut Eriki Swyler i to bardzo udany. Jest to opowieść pełna magii, czarów i tajemnic, a wszystko to osadzone jest we współczesnym świecie. Głównym bohaterem jest Simon Watson, który jest młodym bibliotekarzem mieszkającym w trochę przerażającym domu na wybrzeżu zatoki Long Island. Jego matka utonęła w jej wodach, a jakiś czas po niej zmarł jego ojciec. Została mu tylko siostra, która uciekła z wędrowną grupą cyrkową.Pewnego dnia Simon otrzymuje dziwną paczkę, w której znajduje się stara księga opowiadająca historię trupy cyrkowej. Po jej przeczytaniu Simon wyciąga wniosek, że księga ta dotyczy jego rodziny - dziewczyny z nim spokrewnione z pokolenia na pokolenie tonęły dokładnie 24 lipca. Tak zginęła jego prababka, babcia i matka. Została tylko siostra a 24 lipca zbliża się coraz szybciej. Simon nie chce doprowadzić do śmierci siostry więc usiłuje rozwikłać zagadkę śmierci własnych przodków.Pomysł na opowieść, w której magia jest niemalże namacalna był bardzo dobry. W moim przekonaniu jednak zawiodło trochę wykonanie. Historia przeklętego rodu jest tematem dość popularnym i niejednokrotnie branym na tapetę przez autorów. O samych bohaterach również nie dużo wiemy. Simon nie budzi sympatii czytelnika ze względu na własną gnuśność a także tendencję do popadania w obsesję. Jego siostra z kolei jest postacią, która nie wychodzi poza ramy stereotypowej buntowniczki, która popija, jest wytatuowana i chuda.Drugi wątek z kolei jakim jest mroczna opowieść, którą usiłuje rozegrać na tle życia cyrku nuży trochę czytelnika niepotrzebnymi opisami dotyczącymi stawiania tarota, niejasnymi przepowiedniami, mało jest tu także fabularnych rozwiązań. Niektóre z nich są jakby zaczerpnięte niedrogiego romansu, np. wątek zakochanego sąsiada."Księga wieszczb" jest książką, która powinna spodobać się fanom nieoczywistych historii obyczajowych. Dlaczego nieoczywistych? Bo wprowadzenie świata magicznego otwiera możliwość wykreowania magicznej i zagadkowej atmosfery. Książka ebook ta nie rzuca na kolana, lecz ma w sobie coś interesującego. Mam nadzieję, że kolejne książki Erici Swyler będą coraz lepsze.
Książka ebook ta ogromnie zainteresowała mnie swoim opisem. Niestety kiedy do mnie dotarła, mój zapał do niej dziwnie zmalał. I w zasadzie nie wiem z jakiego powodu. Ponieważ kiedy w końcu się zmotywowałam by ją przeczytać, opis stale wydawał mi się ciekawy.Pomysł jaki miała autorka na tę książkę, jest dość oryginalny. Przynajmniej nie przypominam sobie, bym poznawała coś takiego. Niestety już od samego początku, coś mi tu nie pasowało. Mimo, iż pozwałam świeżych bohaterów i nowe realia, to jakoś mnie to nie porywało. Jednak kontynuowałam czytanie. Na szczęście im dalej tym lepiej. Lecz to co zaczęło mnie interesować nastąpiło dopiero w połowie książki. Do tej pory oczywiście działo się całkiem sporo, lecz nie na tyle wiele by minie fascynowało. Zdecydowanie zniechęciło mnie to do czytania i spowodowało, iż wspominam książkę nie do końca pozytywnie.Z kolei całość przedstawiana była dość przystępnie. Odpowiednio wprowadzano nowe wątki, a także zmieniano ich przebieg. Głównym kłopotem jest to, iż element z nich nie była na tyle przemyślana by zainteresować czytelnika. Mimo to, dużo razy byłam zaskoczona tym co pokazywała autorka, ale następowało to dopiero w drugiej połowie tej publikacji.Wyjątkowy okazał się główny bohater. Ponieważ mimo iż w zasadzie jest osobą niepozorną i nie do końca oryginalną, to potrafi sobą zainteresować. I w zasadzie nie wiem dlaczego. Ponieważ naprawdę nie wiem co w nim takiego jest, że w zasadzie interesował mnie każdy fakt z jego życia. I mimo tego że wokół książki z nim związanej działo się niewiele.Ogromnie podoba sama okładka. Typowo książkowa, doskonale odzwierciedlała charakter książki. Została zachowana w starym stylu, lecz zrobiono to odpowiednio estetycznie tak, że wygląda ona schludnie i nowocześnie.Książka nie do końca mi się podobała. Zarówno względy techniczne, jak i główny bohater były na plus. Niestety gorzej było już z fabułą. Raz ciekawa raz nie. I pewnie gdybym nie zobowiązała się do zrecenzowania tej książki, to nawet bym jej nie skończyła.
Stare książki, dzienniki przechowują na swych stronach duchy zamierzchłych lat, skrawki życia, tajemnice i są niczym skarbnica pamięci. Szelest kart, zapach, częściowo zatarte słowa tworzą charakterystyczną aurę, która jest nieźle słynna fanom książek. Simon Watson pracuje jako bibliotekarz. Pewnego dnia, nagle do jego rąk trafia bardzo stara księga, na której stronach znajduje się historia wędrownego cyrku z zamierzchłych lat. Ten skrupulatnie spisany dziennik zawiera pomiędzy innymi info o zagadkowych wydarzeniach, które powtarzają się w kolejnych pokoleniach. W każdym pokoleniu topi się jedna dziewczyna „syrena”. Czy Simonowi uda się rozwikłać tajemnicę jego rodziny? Czy uratuje siostrę przed nieuchronnym losem?Erika Swyler – autorka sztuk a także bloga kulinarnego „Baking and Shame” (ieatbutter.tumblr.com). „Księga wieszczb” stanowi jej debiut powieściowy.Zarys fabuły zadziałał na mnie jak magnes. Sekrety przeszłości, cyrk z osiemnastego wieku, syreny, wróżby, klątwy, książki i opowieści przekazywane z pokolenia na pokolenie. Kolaż zapowiadający dużo emocji. Dodatkową zachętę stanowiła rekomendacja Sary Gruen na okładce. Jakiś czas temu czytałam „Wodę dla słoni” i bardzo nieźle wspominam tę powieść. Pierwsze wrażenia dotyczące „Księgi wieszczb” okazały się słuszne, a każda następna strona upewniała mnie tylko w przekonaniu, że jak tylko ukaże się następna opowieść tej autorki, to bez dłuższego zastanowienia po nią sięgnę.W książce pdf przeplatają się aktualne wydarzenia z tymi z zamierzchłej przeszłości. Takie przeskoki czasowe pozwalają na lepsze zrozumienie i szerszy obraz losów rodziny Simona. Pisarka stopniowo dawkuje info i mimo podróży do przeszłości, wszystko objaśnia się w odpowiednich momentach. Z coraz większą ciekawością śledziłam kolejne wydarzenia, poznając mimowolnie sekrety wędrownego cyrku. Poszczególne fragmenty w ciekawy sposób się łączą i otacza je charakterystyczna aura magii tej pozytywnej i tej niszczącej wszystko na swej drodze. Łączy się smutek z radością, samotność z miłością, śmiech i łzy. Pomysł na fabułę, jak i jej poprowadzenie zasługują na uznanie.Pisarka wykreowała intrygujące grono postaci głównych i drugoplanowych. Każda z nich posiada osobliwe cechy dodające jej realizmu. Simon powoli zagłębia się w historię własnej rodziny, w pewnym momencie całkowicie się w tym zatracając. W jego życiu następuje dużo zmian, lecz poznawane kolejne skrawki przeszłości rozjaśniają sytuacją i powodują, że kolejne elementy, bardzo osobiste, układają się na własnych miejscach. Jego siostra Enola to taka wolna dusza. Czytelnik mniej ją poznaje, lecz mimo to postać zapada w pamięci. Moim zdaniem najciekawsze momenty dotyczą Amosa i Evangeline a także ich towarzyszy z wędrownego cyrku. Walorem książki jest zarówno klimat, który opowieść wprowadza, jak i swobodne prowadzenie fabuły stylem trafiającym do odbiorcy. Nie bez znaczenia jest również wielowątkowość. Czyta się dynamicznie i z przyjemnością, chociaż w niektórych momentach czuć lekki niedosyt.„Księga wieszczb” zaskakuje, intryguje i zaostrza apetyt na kolejne książki pisarki. Przyciąga ciekawą tematyką i charakterystycznymi bohaterami, o których ciężko zapomnieć. Opowiadanie porusza i wzbudza zainteresowanie. Zalecam tę nietuzinkową podróż pełną magii, sekretów i wielu wrażeń wszystkim lubiącym taką tematykę.http://ksiazki-moj-maly-swiat.blog.pl/2016/08/18/ksiega-wieszczb-erika-swyler/
Tajemnica, klątwa, tarot, magia... Dla fanów Gaardera. http://www.pozycjeobowiazkowe.pl/2016/08/i-niech-ja-woda-pochonie.html
(...) Aż ciężko uwierzyć, że Księga Wieszczb jest debiutancką powieścią Eriki Swyler. To historia dopieszczona, z umiejętnie budowanym napięciem, tajemnicą, którą odkrywa się z zaciekawieniem, z lekkim dreszczykiem. Żałuję tylko, że niektóre poboczne (a odgrywające ważną rolę) postaci jak Enola czy Frank zostali potraktowani odrobinę po macoszemu, oraz, że trudno było mi polubić głównego bohatera. Prawdziwą siłą książki nie są jednak - o dziwo - bohaterowie z czasów teraźniejszych, a odkrywana powoli na kartach starodawnych ksiąg zagadkowa historia trupy cyrkowców.Pomimo pewnych aspektów, które według mnie mogły być lepiej wykorzystane albo bardziej rozbudowane, Ksiega Wieszczb oczarowała mnie. To książka ebook dla tych, którzy lubią owiane tajemnicą opowieści, odkrywanie rodzinnych tajemnic i historie doprawione odrobiną magii. waniliowe-czytadla.blogspot.com
Erika Swyler – absolwentka New York University, pisarka i autorka sztuk, publikuje w periodykach literackich i antologiach. Narodziła się i wychowała na północnym wybrzeżu Long Island. Prowadzi kulinarny blog na platformie Tumblr Cookie Dough & Regret: „Baking and Shame” (ieatbutter.tumblr.com). „Księga wieszczb” jest jej pierwszą powieścią.*Simon Watson jest zwykłym bibliotekarzem, który mieszka w bardzo groźnych warunkach, mianowicie jego dom w każdej chwili może runąć do zatoki Long Island. Jego mama utonęła, a siostra pracuje w cyrku. Dostaje on książkę należącą do właściciela wędrownego cyrku z końca osiemnastego wieku. W tej księdze pokazane jest utonięcie syreny. Od tamtego wydarzenia w każdym pokoleniu rodziny Simona ginie syrena. Zbliża się dwudziesty czwarty lipca. Czy Simon uratuje Enolę a także odkryje, dlaczego to jego rodzina ma takiego pecha?Utwór jest pełen magii, klątw, tajemnic i cyrku. Nie przepadam za cyrkiem, ponieważ jest on dla mnie nudny i nieśmieszny, a także wróżkami, gdyż nie sądzę, że da się przepowiedzieć komuś przyszłość, niemniej osiemnastowieczny cyrk bardzo mnie zainteresował i z chęcią się bym do niego wybrał. Autorka całą sobą wgłębiła się w ten temat, poznała go bardzo nieźle i przedstawiła go nam w interesujący sposób. Na początku miałem mały kłopot w tym, żeby wgłębić się w historię i się nią zainteresować, gdyż nie wiedziałem za bardzo, o co chodzi, ale gdy to już zrozumiałem i poznałem bohaterów, było wszystko okej.To zagłębienie się w historię cyrku przez autorkę jest pokazane w tym, iż dowiadujemy się, jak ludzie kiedyś reagowali na cyrk i wróżbitów, czy byli im potrzebni.W tym dziele jest miejsce na wątek miłosny, który spodobał mi się dlatego, iż prezentuje on, że każdy może się zakochać i ta miłość może zostać odwzajemniona. Nie trzeba być mega przystojnym, oczytanym czy męskim, żeby znaleźć drugą połówkę. Starczy wrażliwość, elokwencja lub wrodzony piękno osobisty. Moim zdaniem ta książka ebook to pokazuje.Książka została napisana lekkim językiem, od mniej więcej połowy akcja zaczęła trzymać w napięciu, a pod koniec znacznie przyspieszyła. Pomysł na opowieść jest oryginalny i został idealnie wykonany. Główną osią fabularną jest książka, którą dostał główny bohater.Simon Watson to postać, która od kilkunastu lat robi to, co lubi, czyli pracuje w bibliotece, mimo iż nie jest to jakiś bardzo dochodowy zawód. Należy on do tych osób, które nie chcą sobie pomóc, gdy są w niełatwej sytuacji. Woli sam sobie poradzić z problemem, chociaż widać, że nie da on rady. Chodzi tutaj oczywiście o dom, który w każdej chwili może runąć. Jego siostra chce mu zaproponować pracę w cyrku, dzięki czemu mógłby on mieszkać z nimi, lecz Simon odrzuca tę propozycję. Polubiłem tego bohatera i myślę, że gdybym spotkał go w prawdziwym życiu, znalazłbym z nim wspólny język.„Księga wieszczb” prezentuje także siłę rodziny. To, że jest ona nam potrzebna, że pomoże w każdej sytuacji.Utwór ten jest wciągający i spodobał mi się, niemniej na pewno nie pozostanie na długo w mojej pamięci, gdyż zabrakło mi CZEGOŚ, co spowodowałoby, że historia weszłaby we mnie i mocno zachwyciła.Podsumowując: zalecam ten utwór wszystkim tym, którzy chcą przeczytać wspaniałą historię rodzinną pełną klątw, magii i tajemnic.Za przekazanie egzemplarza recenzenckiego dziękuję Wydawnictwu Czarna Owca.Tytuł: „Księga wieszczb”Tytuł oryginału: „The Book of Speculation”Autor: Erika SwylerWydawnictwo: Czarna OwcaProjekt okładki: Anna GorovoyAdaptacja okładki: Magdalena ZawadzkaKorekta: Maciej Korbasiński, Beata WójcikWydanie: IOprawa: miękkaLiczba stron: 406Data wydania: 15.06.2016ISBN:978-83-8015-233-5* Źródło – okładka.
Może nie absolutnie genialna, lecz na pewno sympatyczna i bardzo niezła warsztatowo książka ebook pozwalająca całkowicie oderwać się od rzeczywistości. Jest tu trochę magii, trochę opowieści rodzinnej, trochę miłości i trochę tajemnicy - a czegóż więcej trzeba do szczęścia?A po nieco dłuższą recenzję zapraszam na Nerw Słowa:http://nerwslowa.blogspot.com/2016/07/ksiazka-sympatyczne-niearcydzieo-czyli.html
Od jakiegoś czasu już miałam ochotę sięgnąć po coś wyjątkowego. Coś, co nie rozczaruje mnie własną schematycznością. Kiedy więc przeczytałam zapowiedź "Księgi wieszczb", wiedziałam, że muszę tę książkę przeczytać. Syreny, klątwy, zagadkowa księga - po prostu musiałam dowiedzieć się, o co w tym chodzi!Simon to młody chłopak, który pracuje jako bibliotekarz. Mieszka sam, w domu, który lada moment osunie się do morza. Matka Simona dużo lat temu utonęła w jego odmętach, a jakiś czas po niej zmarł ojciec chłopaka. Została mu tylko siostra, która jako wróżka pracuje w objazdowym cyrku.Pewnego dnia Simon otrzymuje dziwną paczkę. W środku znajduje starą księgę, która opowiada historię pewnej trupy cyrkowej. Z poznanej opowieści Simon wyciąga kilka wniosków: księga dotyczy jego rodziny, a dziewczyny z nim spokrewnione z pokolenia na pokolenie toną 24 lipca. W ten sposób zginęła prababcia chłopaka, babcia i matka. Została tylko siostra a niepokojąca data zbliża się olbrzymimi krokami. Simon z coraz większymi obawami usiłuje rozwikłać zagadkę śmierci własnych przodków i ocalić siostrę.Dawno już nie czytałam tak przepełnionej magią i tajemnicami powieści. Historia rodziny Simona na samym początku niesamowicie mnie wciągnęła, później jednak mój zapał trochę opadł. Nie wiem czy akcja zbyt wolno nabierała tempa, czy może w którymś momencie książka ebook zaczęła mnie nużyć. Skupiałam się bardziej na tym, ile zostało mi do końca książki, niż na przyjemności z lektury.Nie znaczy to jednak, że "Księga wieszczb" to tytuł nie warty polecenia. Wręcz przeciwnie. Ta opowieść kryje w sobie niesamowitą atmosferę, niepokój i sekret krążą po jej kartach i intrygują, a brak utartego schematu jest dodatkowym plusem tej książki. U mnie po prostu ta opowieść nie trafiła na odpowiedni moment.Akcja rozgrywa się w dwóch płaszczyznach czasowych : przeszłości zawartej na stronach starej księgi i teraźniejszości. Autorka powoli odkrywa wszystkie karty i objaśnia jak doszło do tego, że ponad rodziną Simona wisi ta niebezpieczna klątwa.Warto wspomnieć, że "Księga wieszczb" to debiutancka książka ebook Eriki Swyler i jak na debiut, jest naprawdę dobra. Bogaty mowa pisarki i umiejętność budowania klimatycznej atmosfery w powieści wróżą nieźle jej przyszłym publikacjom.Pomimo iż "Księga wieszczb" nie rzuciła mnie na kolana, to zostawiła jakieś ciepło w sercu i będę czekała na kolejne książki jej autorki, ponieważ zapowiada się naprawdę interesująco.
Czy jedna księga może sprawić, że rozwikłamy mroczną rodzinną zagadkę? Czy wierzysz w klątwy? Wierzysz, że jedno złe słowo przeciwko drugiej osobie może rzeczywiście się ziścić zmieniając jej w życie w koszmar? Te trzy pytania, na które możecie sobie odpowiedzieć, są wstępem do recenzji na temat książki autorstwa Eriki Swyler pod tytułem „Księga wieszczb”.Wspomniana książka ebook jest debiutancką powieścią Eriki Swyler, która własne teksty publikuje w antologiach. Co interesująca autorka prowadzi jest kulinarną blogerką. Co wyszło, więc pani Swyler w „Księdze wieszczb”?, o tym opowiem za chwilę.Simon Watson jest bibliotekarzem, nagle pewnego dnia otrzymuje zagadkową książkę. Jest ona zniszczona przez wodę i trochę nadwątlona, a omawia działanie wędrownego cyrku z XVIII w. Człowiek, który wysłał młodemu bibliotekarzowi księgę informuje, że postanowił wysłać ją, gdyż pojawiło się w niej nazwisko babki Simona. Co dziwne wszystkie dziewczyny w rodzinie bibliotekarza topią się bardzo młodo, czy ten fakt ma coś wspólnego z księgą? Nie będę długo utrzymywała tego w tajemnicy, nie spodziewałam się od „Księgi wieszczb” tak niesamowitej i wciągającej historii pełnej zawirowań i mrocznych sekretów. Autorka w własnej powieści postanowiła opowiedzieć czytelnikowi historię dwutorowo. Z jednej strony poznajemy działania Simona mające na celu rozwikłanie zagadkowej zagadki, z drugiej opisane są dzieje wędrownej trupy cyrkowej, której dziennik Simon ma w posiadaniu. Obie opowieści dają nam pełny obraz na finał powieści, który mówiąc szczerze bardzo mnie zaskoczył.Erika Swyler stworzyła naprawdę pasjonującą powieść, która trzyma w napięciu od pierwszej do ostatniej stronie. Zaczynając czytać „Księgę wieszczb” trzeba zarezerwować sobie czas, ponieważ od tej powieści naprawdę trudno odejść z czystym sumieniem. To co jest olbrzymim plusem dla tej książki to fakt, iż autorka w idealny sposób poradziła sobie z połączeniem dwóch światów, tego współczesnego i przeszłego z XVIII wieku, a także z racjonalnością i irracjonalnością. Podsumowując, nie rozczarowałam się czytając „Księgę wieszczb”, wręcz przeciwnie ta opowieść okazała się być trafem w dziesiątkę. Na pewno trafi na listę moich ulubionych książek, lecz to oczywiście moje subiektywne zdanie, nie mniej bardzo zalecam tę powieść. Warto poznać dzieje rodziny Watsonów.Za możliwość przeczytania bardzo dziękuję Wydawnictwu Czarna Owca.
Zatoka Long Island. To tutaj w starym domu na klifie mieszka Simon Watson. Oddany własnej pracy bibliotekarz przeżywa trudne chwile. Jego rodzinny dom wkrótce pochłonie morze, a praca, którą miłuje wisi na włosku. Pewnego dnia facet dostaje dziwną przesyłkę - starą, podniszczoną przez wodę księgę. To upominek od antykwariusza Churchwarr'ego. "Obwoźna magia i cuda Peabody'ego" to książka, w której znajduje się nazwisko prababki Simona. Ta opowiadanie o cyrkowej trupie z XVIII wieku pełna jest magii, wróżb i cudów. Przepowiadająca z kart Madame Ryżkowa, niemy Amos i cudowna Evangeline. Coś co zaczęło być fascynującą księgą przerodziło się w coś mrocznego. Simon odkrywa, że wszystkie dziewczyny w jego rodzinie umierają młodo, lecz to nie wszystko. Każda z nich tonie dokładnie 24 lipca. Nagle powraca do rodzinnego domu Enola, pracująca w cyrku młodsza siostra Simona. Tragiczny dzień zbliża się coraz szybciej. Czy ponad rodziną Simona ciąży klątwa? Czy kobieta podzieli los matki? Czy ma to coś wspólnego z otrzymaną księgą? Czy Enola będzie kolejną ofiarą wyroczni, czy bratu uda się ocalić siostrę? Dwie historie - ta z przeszłości i ta współczesna. Amos i Simon. Enola i Evangeline. Celine Duvel, Bess Viser. Kolejne epizody książki to nieuchronne odliczanie dni. 20 czerwca...22 czerwca...17 lipca... Czytanie przysłanej księgi to poznawanie swojej rodziny na nowo. Połowa uroku starych ebooków tkwi w odciśniętych na nich śladach życia..."Księga wieszczb" to książka ebook dla wielbicieli rodzinnych sag, przedziwnych historii, magii i tajemnic. Historia omówiona w książce pdf jest wielowątkowa. Dodaje to niepowtarzalnego uroku. Autorka włożyła ogrom pracy i serca w odtworzenie klimatu grup cyrkowych, ich występów, popisowych numerów. "Księga wieszczb" to opowiadanie o sile kobiet, magii, ekscentryczna i urzekająca saga, której warto poświęcić wolne chwile.Izabela Nestiorukksiazkomaniacyrecenzje.blogspot.com