Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Nieoczekiwany, porywający powrót… Już na samym początku dowiadujemy się, że wampiry mnożą się na potęgę. W wielu miejscach na całym świecie dochodzi do pożarów i masakr podobnych do tej, jaką przeprowadziła Akasza w "Królowej Potępionych"… Stare wampiry, zbudzone ze snu, stają się posłuszne zagadkowemu Głosowi, który nakazuje im wyeliminować wszystkich bezmyślnych wampirzych pobratymców, którzy staną na ich drodze – od Paryża i Bombaju, przez Hongkong i Kioto aż po San Francisco. Akcja powieści rozgrywa się na terenie Nowego Jorku i Zachodniego Wybrzeża USA, lecz także starożytnego Egiptu, a nawet na ziemiach Kartaginy z IV wieku czy XIV-wiecznego Rzymu i renesansowej Wenecji. Zbierają się tu też najistotniejsze istoty z „Kronik wampirów”. Louis de Pointe du Lac, wiecznie młody Armand, którego twarz przywodzi na myśl anioła namalowanego przez Botticellego, Marius de Romanus czy David Talbot, wampir z sekretnej organizacji Talamaska. A gdzieś pośrodku tego wszystkiego pozornie nieobecny bohater, tułacz, oszałamiający buntownik i wielka nadzieja nieumarłych – idealny książę Lestat…
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Książę Lestat |
Autor: | Rice Anne |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Dom Wydawniczy Rebis |
Rok wydania: | 2015 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Książke nieźle sie czyta, niezła fabuła, styl klasyczny dla tej autorki, nie jest nudna
Szczerze powiedziawszy jestem dosyc zaskoczona, ze powstala świeża czesc kronik z Lestatem, lecz bardzo pozytywne to zaskoczenie jest, zwlaszcza nie dopiero teraz sie o tym dowiedzialam-kilka miesiecy od premiery. Cos mnie tknelo żeby kupic ktoras z ksiazek z kronik wampirow, ktorych jeszcze nie czytala np. Wampir Armand, a tutaj mile zaskoczenie. Wprost nie moglam sie doczekac az moje zamowienie zostanie odebrane! Wprawdzie nie spodziewam sie rewelacji i ze to bedzie cos na podobienstwo Wampira Lestata czy Krolowy Potepionych, lecz i tak chetnie przeczytam i ciesze sie z tego powodu. Mam nadzieje ze klimat zostal utrzymany i ze Pani Rice nie napisala kolejnych czesci pod wplywem obecnej mody na wampiry..
Jedna z moich ulubionych autorek, Anne Rice, powróciła z świeżym tomem Kronik Wampirów. Czy ucieszyłam się z wiadomości, że jeszcze raz będę miała okazję powrócić do tego świata? Czy poruszyła mnie informacja o powrocie Lestata? Oczywiście, że tak! Byłam jednak pełna obaw… Mimo że zawsze uwielbiałam twórczość pani Rice, to w momencie, gdy autorka nawróciła się na chrześcijaństwo, coś w jej ebookach uległo zmianie,. Czy w przypadku „Księcia Lestata” też było to odczuwalne?Słynne wampiry z całego świata zaczynają słyszeć w własnych głowach zagadkowy Głos. Głos, który namawia ich do dziwacznych i bestialskich rzeczy. W tym samym okresie dochodzi do nagłego wzrostu liczby wampirów, a w wielu miejscach na świecie obserwuje się masakry podobne do tych, które zapoczątkowała niegdyś Królowa Akasha. Głos namawia stare wampiry, żeby raz na zawsze ukróciły poczynania nowo powstałych. Ci postanawiają się zebrać w Świeżym Jorku i zadecydować, jakie kroki najlepiej podjąć. Potrzebują silnego przywódcy i wszyscy zgadzają się, że książę wampirów jest tylko jeden. Lestat.Autorka na samym początku przytacza krótki zarys historii wampirów a także przedstawia zagadnienia związane z ich światem. Właściwie nie jestem pewna dlaczego, bowiem nigdy nie pokusiłabym się przeczytać „Księcia Lestata” bez znajomości chociaż paru poprzednich tomów Kronik, lecz być może miało to pomóc tym czytelnikom, którzy byli na tyle odważni, żeby ten cykl zacząć właśnie od tej części. Osobiście uważam, że objaśnienie słownictwa, którego znaczenie chwilami wychodzi samo z siebie, nie ułatwiłoby zrozumienia tej historii w odpowiednim stopniu. Anne Rice w znacznej mierze nawiązuje do zdarzeń z „Królowej Potępionych” i zbiera bohaterów nie tylko z tego tomu Kronik Wampirów, lecz też z paru innych.Najbardziej cieszy mnie to, że wszelkie moje obawy zostały rozwiane! Idealnie pamiętam, jak bardzo byłam rozczarowana „Pokutą”, którą wręcz wymęczyłam, ponieważ w ogóle nie przypominała mi tej Anne Rice, którą znałam. Mieszane odczucia miałam w przypadku „Daru wilka” i drugiego tomu, lecz w tym przypadku autorka chociaż trochę trzymała się własnych starych nawyków. Na całe szczęście w „Księciu Lestacie” zrobiła to całkowicie! Mroczna atmosfera, bogate słownictwo, wspaniali bohaterowie… byłam naprawdę bardzo zadowolona, że autorka postanowiła darować sobie wszelkie nawiązania do religii czy Boga. Odczuwam wrażenie, że w przypadku Kronik Wampirów byłoby to po prostu absurdalne.Stopniowo zostajemy wtajemniczeni w nową historię z punktu widzenia wielu bohaterów. Wiem, że styl pani Rice wielu osobom wydaje się być dosyć ciężki, a akcja jej powieści nudna i rozwleczona, jednak ja widzę to zupełnie inaczej. Uwielbiam powoli zatracać się w tym świecie i stawać się jego częścią cal po calu. Tym razem miałam okazję odwiedzić każdego z bohaterów z osobna, żeby później spotkać się z nimi w Świeżym Jorku, stać się świadkiem ich narady, której ostateczny wynik jest zaskakujący i nieprzewidywalny. Anne Rice stworzyła niesamowite uniwersum już dawno temu i nigdy nie zwątpię w jej umiejętność logicznego łączenia ze sobą poszczególnych wątków i historii różnorakich bohaterów. „Książę Lestat” to idealny powrót do świata Kronik Wampirów, który sprawił mi nie lada przyjemność! Już od pierwszych stron dałam się porwać wciągającej fabule i z łatwością przeniknęłam do nieźle słynnego mi środowiska, które oczarowuje czytelnika niesamowitą i niepowtarzalną atmosferą. Autorka powróciła w dużym stylu i zagwarantowała czytelnikom to, co najlepsze w jej powieściach. Jestem jej niezmiernie wdzięczna za to, że mogłam powrócić do tego uniwersum. „Książę Lestat” to idealnie napisana powieść, pełna pasji i niepowtarzalności, przy której nie spogląda się na upływ czasu.www.bookeaterreality.blogspot.com
"Książę Lestat" to wznowienie po wielu latach losów osadzonych w "Kronikach wampirów". Anne Rice powraca do historii o Lestacie, Louisie, Armandzie i innych wampirzych bohaterach. Strach i zgroza znów czai się wszędzie, a żądza krwi zdaje się być większa niż do tej pory. Autorka na początku opowieści przypomina dużo wątków z poprzednich książek, serwując tym samym swoim czytelnikom powrót do przeszłości. Intrygi, spiski i liczne wątki wciągają do lektury. Sprawiając, że mamy ciągle ochotę na więcej. Wampirza rządzą krwi powraca...Wiekowe wampiry podążając za nieznanym głosem zabijają mniej rozgarniętych członków własnej okrutnej rasy. Następuje naturalna selekcja, wampirza krew rozlewa się po ulicach całego świata od Kioto po Świeży Jork. Pogrom i rzeźnia panuje w każdym zakątku świata, a świeżo narodzone i niedoświadczone wampiry nie mają szans na przetrwanie. Jatka jaką ongiś zafundowała Akasza teraz ponownie się powtarza. Domysły i wątpliwości ciągle się mnożą, a sprawca tych ohydnych zbrodni stale pozostaje nieznany. Stare wampiry znów podnoszą łby ze swych krypt i z zapomnianym wręcz ożywieniem przyglądają się rozlewowi krwi. Wciąż cudowny Armand, Marius de Romanus, David Talbot i Louis de Pointe du Lac po raz następny staną w szranki z nieznanym wrogiem. W mroku i trochę na uboczu, niezauważony stoi Lestat de Lioncourt, który jak zwykle z wrodzoną sobie gracją odegra najistotniejsze skrzypce.Anne Rice po tak długiej przerwie powraca w dużym stylu, ujmując swą mroczną i magiczną "Kroniką wampirów". Przypomnienie terminologii na początku książki z poprzednich tomów po tak długiej przerwie to bardzo niezły pomysł. Całość pisana jest mową barwnym i bogatym co diametralnie przyspiesza czytanie. Akcja powoli nabiera tempa, a sekret trzyma w napięciu przez cały czas czytania. Postacie Maharet, Mekare czy Mariusa przyciągają do lektury. Budząc wielkie emocje i chęć dowiedzenia się cóż będzie się działo na kolejnej stronie. Anne Rice wciąga nas dogłębnie w wykreowany świat i nie chce puścić. Organizacja Talamaski też została tu pokazana i przypomniana, dodając smaczku lekturze. Lestat jak zwykle emocjonuje własną postacią i zachowaniami, budząc nie raz dreszcze na całym ciele. Z przyjemnością powróciłem do wykreowanego przez autorkę świata i mam nadzieję, że uraczy nas jeszcze choć jedną książką z fenomenalnej "Kroniki wampirów"."Książę Lestat" to lektura najwyższych lotów, pióro autorki jest dosadne, a zarazem lekkie. Czytelnik zostaje wciągnięty w mroczny świat wampirów, pełen emocji i goryczy. Anne Rice należy do moich ukochanych pisarek i mam nadzieję, że dzięki tej pozycji też rozsmakujecie się w jej pisarstwie. Przygody o wampirze Lestacie trzymają w napięciu, dostarczając pewną dawkę smutku i zadumy. Nieźle zapowiadający się cykl "Kroniki Wilczego Daru" też trzyma poziom i wzbudza emocje. Mam nadzieję, że autorka powróci po raz następny do opowieści o Lestatcie a także innych przedwiecznych wampirach. Sobie a także wam tego życzę. Serdecznie polecam.
Anne Rice ujęła mnie własną twórczością po przeczytaniu dwóch tomów "Godzin Czarownic". "Kroniki Wampirów" nigdy wcześniej nie wpadły mi w ręce, zatem przypomnienie terminologii związanej z wampirami na początku książki, z pewnością było przydatne i pouczające :), tak, jak i nawiązania do poprzednich części, nie miałam zatem problemu z ogarnięciem tematu. "Książę Lestat" to historia o wampirach, przedstawiająca młodego, jak na wampira Lestata a także całą gamę starożytnych wampirów, tych od których się wszystko rozpoczęło, pomiędzy innymi Maharet i Mekare, artysta Marius, matka Gabrielle ... Gdyby ktoś miał kłopot z zapamiętaniem znacznej liczby wampirów, na końcu książki znajdzie ich opisy. Nigdy mnie nie pociągały filmy czy książki o wampirach, myślałam sobie, że to takie bajeczki, jak o zombie, czy krasnalach, czy ataku krwiożerczych pomidorów. Przy Anne Rice nie da się podejść w ten sposób do tematu, ona wciąga nas dogłębnie w własną historię, zaczynamy nią żyć, jesteśmy tam wraz z bohaterami, stoimy tuż obok i obserwujemy ich. Niech Was nie zrazi fakt dość długiego "wstępu", to konieczne, to pozwoli lepiej zobrazować tę mroczną intrygę. Znajdziecie tu też nawiązanie do Talamaski. Nie, nie będę omawiać co znajdziecie w tej książce. Niech Wam starczy fakt, że jestem pod olbrzymim wrażeniem i co tu wiele mówić/pisać, na pewno chcę więcej "Kronik Wampirów" :), a przechodząc po zmroku boczną uliczką, bacznie rozglądam się wokół, a nuż ktoś skusi się na moje ABRh- ;)Dziękuję Wydawnictwu Rebis za udostępnienie książki.
Lubię i nierzadko sięgam po powieści o tematyce wampirów, a książki Anne Rice wręcz połykam. Jakaż była więc moja radość, kiedy dowiedziałam się o tej książce. Jak na razie jest jedną z moich ukochanych, ma niesamowitą fabułę, klimat i rozmach. Anne Rice jako autorka tego typu ebooków jest jedyna w swoim rodzaju.
Kiedy wszyscy uwierzyli, że Anne Rice naprawdę zakończy Kroniki Wampirów, w dwa lata po tej dziwacznej deklaracji Autorka powraca z być może jedną z najlepszych powieści w swoim dorobku. Zagadkowy Głos mami najstarsze wampiry, namawiając je do zabijania najmłodszych krwiopijców. Do "żwywych" powraca Lestat, podnosząc się po zdarzeniach z przeszłości. Epicka, rozbuchana epopeja o kończącym się świecie wampirów, w którym nikt nie może już nikomu ufać...
cenię sobie to że Pani Rice napisała następną kronikę, jest jakby kontynuacją wszystkich wcześniejszych tomów a nawet Godziny czarownic, czekam na więcej ponieważ mam nadzieję że to przedsmak tego co jeszcze będę mogła przeczytać
Wreszcie, po tylu latach doczekaliśmy się kontynuacji KRONIK WAMPIRÓW. Sa wszyscy bohaterowie poznani w poprzednich częściach. Spotykają się w Paryżu i zaczyna się rozgrywka. Anne Rice jak za najlepszych lat. Po latach prób i eksperymentów z innym rodzajem literatury powraca do tego w czym czuje się najlepiej. Ja już przeczytałam i się nie zawiodłam. Zalecam wielbicielom wampirów.