Średnia Ocena:
Ksenocyd
Ender jako chłopczyk ocalił Ziemię przed najazdem Robali, lecz wdzięczność ludzi nie trwała długo. Winą za wymordowanie obcej rasy obarczyli tego, który ich uratował. Szanują i podziwiają Mówcę Umarłych, twórcę odnowy moralnej, który głosi szacunek dla wszelkiej formy życia. Nikt nie wie, że Ender i Mówca to ta sama osoba. Ten ostatni zostaje wezwany na planetę Lusitanię, gdzie odkryto kolejną formę inteligentnego życia. Prosiaczki po śmierci ich pierwszej formy cielesnej przyjmują formę drzewa. W procesie przejścia konieczny jest udział myślącego wirusa, który zagraża życiu ludzi. Kongres międzyplanetarny wydaje rozkaz zniszczenia planety. Kryzys narasta...
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Ksenocyd |
Autor: | Card Orson Scott |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Prószyński Media |
Rok wydania: | 2010 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
Ksenocyd PDF Ebook podgląd:
Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby pdf był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.
Wgraj PDF
To Twoja książka? Dodaj kilka pierwszych stronswojego dzieła, aby zachęcić czytelników do zakupu!
Recenzje
Im głębiej wchodzę w tą sagę, tym bardziej nie mogę się doczekać kolejnej części.
Mąż zachwycony, więc daję najwyższą notę, zalecam gorąco wszystkim wielbicielom serii
Książka ebook bardzo wciągająca (tak jak i poprzednie części), omawia zachowania różnorakich ludzi i ich wybory moralne.
"Ksenocyd" to kwintesencja gatunku Science Fiction. Książkę, mimo jej dość obszernych rozmiarów, czyta się naprawdę szybko. Twórca po raz następny udowodnił, że jest mistrzem w tym, co robi. Wszystko w tej powieści jest przemyślane w najmniejszym szczególe. Czyta się świetnie. Zalecam wielbicielom gatunku!
„Ksenocyd” Carda to kolejne wyjątkowo wnikliwe studium ludzkiej natury. Twórca prezentuje jak niepostrzeżenie rodzi się ksenofobia, jak prosto manipulując wątpliwościami można podsycać lęk przed „niewybaczalną” odmiennością aż w końcu rozsądek i wszelka życzliwość abdykują i pozostają tylko odmęty przesądów i strachu – łatwa droga do agresji. Następny tom sagi Endera to literatura wciągająca, barwna i bardzo użyteczna -Card pozostając pełnym czułości względem ludzi ostrzega nas przed tym jak prosto przyjmujemy zniekształconą prawdę gdy stawia to naszą społeczność nad społecznością obcą, ostrzega nas przed nami samymi. Gorąco tę książkę polecam- nawet jeśli można chwilami odnieść wrażenie, że twórca nieco moralizuje- jego żarliwość wydaje się uzasadniona w potyczce o poprawę kondycji moralnej gatunku, który nie radzi sobie za nieźle z różnicami choćby kulturowymi a już myśli poważnie o terraformowaniu innych planet.
Zarówno pierwsza, jaki i druga element jest kapitalna. Interesująca fabuła, dwa wątki, które łączą się ze sobą w spójny sposób. Ksenocyd jest nie lada gratką dla każdego pożeracza ebooków o tematyce SF. Polecam!
Trzecia cześć sagi o Enderze to trzymająca w napięciu międzykulturowa czy również międzyplanetarna albo międzygatunkowa opowieść z lekką nutką filozoficzną. Dla zrozumienia książki kluczowy jest niewątpliwie fakt, że twórca należy do Kościoła Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich, co wpłynęło na to, że opowieść jest przesiąknięta mesjanizmem a także motywami poświęcenia, potyczki niezła ze złem i słabych z silnymi. Myślę, że właśnie z powyższych powodów pisarz jest tak słynny w Polsce. Gwarantuję jednak, że w trzecim tomie czytelnik dostanie dokładnie to, czego oczekuje: fabułę wciskającą w fotel.Mateusz Czubienko, Empik Bielsko-Biała