Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Rodzice oczekujący narodzin dzidziusia mają tylko jedno życzenie: aby było zdrowe. Nie musi być idealne. Charlotte i Sean O’Keeffe – małżeństwo z kilkuletnim stażem – starają się o kolejne dziecko. Kiedy na świat przychodzi ich młodsza córka, okazuje się, że rozpacza na rzadką chorobę genetyczną objawiającą się niezwykłą łamliwością kości. Ciążę Charlotte prowadziła jej najlepsza przyjaciółka – Piper. Po jednym z niewinnych upadków Willow, który kończy się złamaniem obydwu kości udowych, Charlotte i Sean poszukują pomocy u prawnika. Ten doradza im wytoczenie Piper procesu o błąd w sztuce lekarskiej… Wygranie sprawy gwarantowałoby rodzinie odszkodowanie, a co za tym idzie, lepszą opiekę ponad córką. Jest tylko jedno lecz – matka musi przyznać, że usunęłaby ciążę, gdyby wiedziała o chorobie córki. Czy zdecyduje się na taki krok? Jak dużo poświęci z miłości do dziecka?Niezwykle emocjonująca i głęboko poruszająca opowieść Jodi Picoult ukazuje rodzinę żyjącą z niewiarygodnym ciężarem, walkę o utrzymanie rodzinnych więzi a także potężną siłę miłości. Bestsellerowa autorka z właściwą sobie finezją i głębią przedstawia niezapomnianą opowiadanie o tym, jak kruche jest życie a także do czego może posunąć się człowiek, kiedy chce je chronić.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Krucha jak lód |
Autor: | Picoult Jodi |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Prószyński Media |
Rok wydania: | 2010 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Zapraszam na bloga > http://ksiegoteka.blogspot.com/2016/01/49-krucha-jak-lod.htmlDla tych, którzy są nowi na moim blogu, wyjaśniam, że Jodi Picoult to jedna z moich ulubionych autorek. Łączy medycynę z literaturą psychologiczną, nie raz wchodząc w tematy tabu przede wszystkim dla matek. Czy gdybym wiedziała, że moje dzidziuś będzie bardzo poważnie chore, nie będzie mogło przeżyć miesiąca bez złamania sobie którejś kości, usunęłabym ciążę? A jeśli nie, to czy zdolna bym była powiedzieć tak w sądzie, mając w perspektywie kilka milionów odszkodowania? Wózek, specjalistyczny sprzęt, rady lekarskie, zastrzyki, rehabilitacje i dużo innych rzeczy nie wchodzi zawsze w całości w zakres refundacji od państwa. A czy żeby uzyskać potrzebne mi pieniądze musiałabym… pozwać swoją przyjaciółkę?Umówmy się, przed takim wyborem, na szczęście, nie staje każda matka, lecz to nie zmienia faktu, że każdy z nas potrafi wyobrazić sobie taką sytuację, wcale nie jako odrealnioną i umieszczoną gdzieś hen hen daleko od nas. A to znaczy, że kłopot jest.Willow wychowuje się w kochającej rodzinie, z mamą, ojcem i starszą siostrą, Amelią. Rozpacza na osteogenesis imperfecta, czyli jeden z najcięższych przypadków łamliwości kości. Kiedy jednak rodzina wplątuje się w systemy prawne… rozpada się od środka. Mąż kłóci się z żoną, matka nie odnajduje kontaktu z córką, Amelia wyładowuje całą złość i frustrację domu na sobie, a ojczym zrzuca wszystko na karb dojrzewania. Rodzina trzyma się dzięki Willow, paradoksalnie, bo to za jej sprawą wszystko zaczęło biec ku unicestwieniu.Picoult potrafi zaciekawić czytelniczkę (tak, -CZKĘ, bo to zdecydowanie pozycja dla kobiet), łącząc dużo dziedzin w jednej fabule. Prawo, medycyna i psychologia – całkiem nieźle, ponieważ taka wielowymiarowość fabuły idealnie nakręcała akcję i cały czas wprowadzane były jakieś nowe elementy. Brak miejsca na nudę przy książce pdf 613-stronicowej, więc raczej cegiełce to, musicie przyznać, niezłe osiągnięcie. Także mimo grubości, „Krucha jak lód” poszła mi naprawdę sprawnie.Ale! Nie ma roży bez kolców, na pewno nie u mnie, ponieważ zawsze znajdę jakiś słaby punkt nawet najlepszej książki świata. Autorka wykazała się ledwie podstawą znajomości tych dziedzin, myślę, że nawet nie zbyt dokładną, szczególnie przy prawie. Chociaż na sądownictwie (szczególnie amerykańskim) się nie znam, to większość scen odwołujących się do kontekstu prawnego była mocno przesadzona i naciągana. Co do psychologii, jak dla mnie, poświęcono jej oczywiście za mało miejsca, lecz to tylko ja. Tak naprawdę bardzo podobał mi się wątek autoagresji i zaburzeń odżywiania, nie przedstawiony płasko i pobieżnie, lecz już z jakimś większym zamysłem.Styl autorki przemawia do mnie całym sercem, chłonę go z największą przyjemnością, prawdziwa uczta! Kartki uginają się od przesyconych wyrazistymi emocjami dialogów, pani gospodarz nie pozwoli czytelniczce wyjść „z pustym żołądkiem”. Ja skończyłam opowieść w pełni usatysfakcjonowana, lecz ostrzegam, że czytelnicy, którzy nie lubią nadmiaru uczuć, mogą mieć po książce pdf niestrawność z przejedzenia. Obiektywizmu tu za grosz, bohaterowie przerzucają się racjami, a najlepiej widać ich „wnętrzności” w monologach. Ja płakałam, śmiałam się, tęskniłam naprawdę, żałowałam razem z postaciami, ale, powtarzam, ktoś niezdolny do przyjęcia naraz takiego wylewu uczuć, może być zniesmaczony i tyle.Chociaż książka ebook długa, to recenzja dzisiaj niezwykle nie, bo to, co w niej zawarte, nie daje się przekazać prostymi słowami. Historia o kryzysie rodzinnym, spowodowanym sytuacją właściwie bez wyjścia, bo każde rozwiązanie doprowadzi do straty czegoś ważnego. A więc może lepiej nie robić nic i nie pozwolić miłości opanować życia? Czy lepiej iść za głosem serca i w próbie ocalenia miłości posunąć się do granicy jej zniszczenia? Nie znajdziemy odpowiedzi na to zapytanie prawdopodobnie nigdy, w powieści też nie. Lecz mimo tego, warto po pozycję sięgnąć, nie tylko ze względu na walory literackie, lecz też na niesamowitą historię zawartą na jej kartkach. Niezwykła w własnej uniwersalności – tak prawdopodobnie można ją opisać.
Bardzo niełatwy temat i jak zwykle u Jodi Picoult kilka punktów widzenia. Książka ebook zmusza do refleksji i pokazuje, że w wielu przypadkach nie ma jednego, dobrego rozwiązania. Każdy bohater na własny sposób zmaga się z zaistniałą sytuacją, każdy szuka najlepszego rozwiązania... Głęboko poruszająca historia, napisana w bardzo interesujący sposób. Gorąco polecam.
NIEZWYKLE poruszająca opowieść Jodi Picould. Opowiada ona nam historię małej Willow, która w wieku sześciu lat ma nad 50 złamań. Losy się tak, bo choruje na osteogenesis imperfecta, czyli wrodzoną łamliwość kości. Jej życie w niczym nie przypomina życia dziecka. Nie może skakać, nie może na niczym jeździć, nie może wykonywać żadnej pracy fizycznej. Najdziwniejsze, a zarazem najładniejsze jest to, że ona miłuje to życie. Nie zważa na to, że każdy jej ruch, każdy następny dzień może skończyć się katastrofą. Willow daje nam przykład, pokazuje, że trzeba się cieszyć życiem, a nie ciągle je krytykować, mówiąc jakie to ono złe i okrutne. Ludzie nierzadko nie zauważają prawdziwych problemów, 'bo przecież nas to nie dotyczy'. Lecz kiedyś może nadejść taki dzień, który obróci nasz żywot o 360 stopni i co wtedy...?Książka naprawdę warta przeczytania. Dostarcza nam wielu emocji a także refleksji. Naprawdę polecam! ;)
Tą opowieść nie da się omówić słowami. Trzeba ją przeczytać żeby zrozumieć. Jest naprawdę wstrząsająca i budzi dużo sprzecznych emocji. Autorka zmusza nas do refleksji,do odpowiedzi na dużo pytań:Czy potrafilibyśmy dla ukochanej osoby (dziecka) zrobić dosłownie wszystko?-skłamać w sądzie,stracić godność i szacunek społeczeństwa,zniszczyć wieloletnią przyjaźń,narazić fundamenty rodziny. Czy można żałować,że urodziło się chore dziecko? A może,gdybyście mieli taką sposobność,zdecydowalibyście się na aborcję? Jak skupiając się na jednej sytuacji,możemy nie zauważyć innych-współmałżonka,drugie dziecko,przegapić ich potrzeby. Czy za wszelką cenę warto walczyć o pieniądze? Czy nie okaże się ona największą życiową porażką dla całej rodziny? Komu współczuć,kogo winić? Na to zapytanie odpowiedzieć może prawdopodobnie każdy sam. Tylko czy będziemy w stanie zrozumieć,coś czego sami nie doświadczyliśmy? Książka ebook jest naprawdę godna polecenia,a zakończenie nie pozwala o sobie zapomnieć przez dłuższy czas.
Tak opisałabym w dwóch słowach książkę Jodi Picoult „Krucha jak lód”. Każda historia w tej książce pdf jest poruszająca. Przy każdej ściska żołądek. Dla każdego z bohaterów ma się tony współczucia i każdego chciałoby się położyć na swoim sercu. Czy potępić Charlotte, która składa pozew dla pieniędzy, które może uzyskać z odszkodowania, lecz powoduje nią tylko i wyłącznie chęć poprawy losu dziecka, które miłuje ponad życie, ponieważ z pensji policjanta jest ciężko utrzymać rodzinę i zapewnić choremu dzidziusiowi niezbędne sprzęty, leczenia etc. Czy potępić Seana za to, że nie chce wesprzeć małżonki w jej walce. Czy może współczuć im obydwojgu… jednocześnie trochę nie rozumiejąc jak można tak bardzo zając się jednym dzieckiem, że zupełnie zapomina się o tym starszym. Każda historia Jodi Picoult budzi wyjątkowe emocje.
Prawdopodobnie najlepsza opowieść Picoult, jaką dotychczas czytałam. Charakterystyczne dla niej wyjątkowo trudne, niecodzienne problemy, których rozwiązanie oscyluje jedynie w kategoriach "mniejsze/większe zło" dosięgają tym razem światełka w tunelu, zwiastującego lepszą przyszłość dla niepełnosprawnej córki, podczas gdy wybierając tę drogę jest się skazanym na pozostawienie pod kołami pociągu oddanej przyjaciółki. Słowa na stronicach sprawiały, że niemalże odczuwałam na sobie każdą pękniętą kość Willow, współczułam dziecięcej niepewności, która pozwalała jej myśleć, że niepełnosprawność odebrała jej miłość matki, podziwałam za hart ducha. Zwróciłam jednak uwagę na sposób wypowiedzi, który wydał mi się znajomy z "Jesieni Cudów" - pięciolatka wyposażona w spostrzeżenia i metafory- język, który mógłby pasować do bystrej dwunastolatki, z ust Willow brzmiąc zbyt dorośle. Następna kwestia - zakończenie. Przypomina to z innej powieści, kiedy po zwycięstwie cios spada z najmniej spodziewanej strony...
Ogólnie książka ebook nawet mi się podobala, chociaż watki sądowe trochę już nużą.
poruszająca opowieść. czytałam z zaparty tchem. warta kupienia i przeczytania! zalecam ;)