Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Najbardziej wstrząsające zbrodnie ostatnich lat w Polsce. Monika Całkiewicz jako prokurator przez lata badała motywy sprawców zabójstw i analizowała metody ich działania. W rozmowie z Robertem Ziębińskim odsłania kulisy spraw kryminalnych, które wstrząsnęły Polską XXI wieku. Spraw, o których słyszał każdy, lecz i tych nieujawnianych przez lata. Krok po kroku analizuje przebieg zbrodni, prezentuje sposoby pracy organów ścigania i wyłapuje momenty, kiedy śledztwo mogło przybrać zupełnie inny obrót… Jak zmieniły się sposoby pracy policji i prokuratury na przestrzeni lat? Ile dzieli stalkera od wyrafinowanego mordercy? Jak wielki wpływ na przebieg śledztwa mają media? I czy morderca naprawdę jest w stanie zatuszować wszystkie ślady? "Kroniki zbrodni" to nie tylko mrożące krew w żyłach historie kryminalne, lecz też dowód na to, że zło drzemiące w człowieku jest bliżej, niż nam się wydaje. Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Kroniki zbrodni. Tajemnicze zaginięcia, seryjni mordercy, sprawy, których do dziś nie udało się wyjaśnić... |
Autor: | Całkiewicz Monika , Ziębiński Robert |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Społeczny Instytut Wydawniczy Znak |
Rok wydania: | 2021 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Chłopczykowi pochodzi z: https://www.instagram.com/her_meowjesty_reads/ Chociaż mogłoby się wydawać, ze w temacie True crime wszystko już powiedziano, to ebooków z tego zakresu na półkach księgarń ląduje coraz więcej. 📚🖤 Co więc sprawia, ze po jedne sięgnąć warto bardziej a po inne mniej? Dla mnie jest to przede wszystkim forma podania i poziom piszących. Nie bez powodu o tym wspominam, ponieważ duet twórców zwraca uwagę niemalże od razu. Reporter i pisarz Robert Ziębiński i prokurator Monika Całkiewicz do rąk czytelnika oddają zapis dość luźnej rozmowy o polskiej zbrodni. W przeciwieństwie do niektórych ebooków z „rozmowami” w tytule, tutaj faktycznie działa format pytanie-odpowiedź i to właśnie te zapytania są moim zdaniem elementem, który czyni książkę ciekawą. Są mniej albo bardziej skomplikowane, niektóre służą nakierowaniu dialogu w konkretnym kierunku, lecz są tez bezkompromisowym komentarzem dla wydarzeń, które pani prokurator omawia detalicznie i profesjonalnie. Totalnie trafia do mnie, że chociaż o każdej zbrodni słyszałam już wcześniej to dzięki niektórym dociekliwym pytaniom udało się autorom dość jasno wyjaśnić czym tak naprawdę jest, na przykład, zbrodnia w afekcie. Niby termin wszystkim znany, stosowany na codzień okazuje się mieć dość precyzyjne zastosowanie. Bardzo chciałabym zobaczyć takie treści w formacie wywiadu na YouTube, wydaje mi się mogłoby być ciekawym miejscem i alternatywą dla standardowych kryminalnych podcastów, a do tego zrealizowane z wiedzą i doświadczeniem wykwalifikowanych specjalistów w własnych dziedzinach. Premiera książki już 24 lutego, a zdecydowanie zapada w pamięć bardziej niż nawał amerykańskich historii. Lub może ja po prostu lubię czytać Ziębińskiego?
"Czyli zbrodnia doskonała nie istnieje, realna jest natomiast niedoskonałość policji, która czasem nie zabezpiecza wszystkich śladów w trakcie oględzin, powołuje słabych biegłych, stosuje niewłaściwe taktyki przesłuchania czy po prostu - bagatelizując sprawę - funkcjonuje zbyt opieszale, co pozwala sprawcy zatrzeć ślady przestępstwa. " Czytałam już książki na ten temat, lecz ta zdecydowanie się wyróżnia. Przygotowana w formie dialogu jest jednocześnie profesjonalna i przystępna, formalna i emocjonująca. Zaczyna się dość niewinnie, od zagadkowych zaginięć a kończy na sprawach seryjnych morderców. Okazuje się, że rzeczywistość jest bardziej pokręcona niż literacka fikcja a rzeczy, które w ebookach wydają się nieprawdopodobne, dzieją się naprawdę.
Od pewnego czasu gatunek, jakim jest true crime zyskuje coraz większą popularność, nie tylko w literaturze, lecz też w filmie. Netflixowy serial Mindhunter podbił i zelektryzował publiczność. Taśmy Teda Bundy’ego wzbudziły dużo kontrowersji. Nic dziwnego, ponieważ oglądając czy czytając dzieła poświęcone kryminalistom lub seryjnym zabójcom można odnieść wrażenie, że popkultura usiłuje zrobić z nich bohaterów. Obawiałam się tego zabierając się za lekturę Kronik zbrodni autorstwa Moniki Całkiewicz i Roberta Ziębińskiego. Kroniki zbrodni. Zagadkowe zaginięcia, seryjni mordercy, sprawy, które wstrząsnęły Polską XXI wieku to prawdziwe kompendium wiedzy dla przyszłych studentów kryminalistyki lub kryminologii. Uwaga! Laicy tacy jak ja dowiedzą się, jaka jest różnica pomiędzy tymi dwoma kierunkami, lecz nie tylko dlatego warto przeczytać tę książkę! Podczas czytania poznajemy kulisy działań policji i prokuratury w poruszanych sprawach, a wszystko opisywane tak, że nie sposób oderwać się od lektury. Chociaż czasami odkładałam Kroniki zbrodni nie mogąc uwierzyć, że to wydarzyło się naprawdę, a nie jest kolejnym pomysłem hollywoodzkich twórców. W mediach nierzadko słyszymy takie terminy jak działanie w afekcie, czy rozróżnienie przestępstw na te z lekkim uszczerbkiem na zdrowiu i trwałym uszkodzeniem ciała. Do tej pory były to terminy, które nie dużo mi mówiły. Teraz nareszcie poznałam ich definicję. Najciekawszym wątkiem, który mnie poruszył to sprawa „ Pana od informatyki”. Na jej przykładzie możemy zobaczyć jak zmieniło się podejście do stalkingu w Polsce na przestrzeni lat. Lojalnie uprzedzam, że lepiej nie czytać tej książki, kiedy jesteście sami w domu. Ja raz tak zrobiłam i siedziałam pod kocem w fotelu, czekając na powrót męża z pracy, ponieważ każdy szelest wydawał mi się przerażający. Najlepiej podsumuje to John Barth „ życie bardzo nierzadko przerasta fikcję”
Od pewnego czasu gatunek, jakim jest true crime zyskuje coraz większą popularność, nie tylko w literaturze, lecz też w filmie. Netflixowy serial Mindhunter podbił i zelektryzował publiczność. Taśmy Teda Bundy’ego wzbudziły dużo kontrowersji. Nic dziwnego, ponieważ oglądając czy czytając dzieła poświęcone kryminalistom lub seryjnym zabójcom można odnieść wrażenie, że popkultura usiłuje zrobić z nich bohaterów. Obawiałam się tego zabierając się za lekturę Kronik zbrodni autorstwa Moniki Całkiewicz i Roberta Ziębińskiego. Kroniki zbrodni. Zagadkowe zaginięcia, seryjni mordercy, sprawy, które wstrząsnęły Polską XXI wieku to prawdziwe kompendium wiedzy dla przyszłych studentów kryminalistyki lub kryminologii. Uwaga! Laicy tacy jak ja dowiedzą się, jaka jest różnica pomiędzy tymi dwoma kierunkami, lecz nie tylko dlatego warto przeczytać tę książkę! Podczas czytania poznajemy kulisy działań policji i prokuratury w poruszanych sprawach, a wszystko opisywane tak, że nie sposób oderwać się od lektury. Chociaż czasami odkładałam Kroniki zbrodni nie mogąc uwierzyć, że to wydarzyło się naprawdę, a nie jest kolejnym pomysłem hollywoodzkich twórców. W mediach nierzadko słyszymy takie terminy jak działanie w afekcie, czy rozróżnienie przestępstw na te z lekkim uszczerbkiem na zdrowiu i trwałym uszkodzeniem ciała. Do tej pory były to terminy, które nie dużo mi mówiły. Teraz nareszcie poznałam ich definicję. Najciekawszym wątkiem, który mnie poruszył to sprawa „ Pana od informatyki”. Na jej przykładzie możemy zobaczyć jak zmieniło się podejście do stalkingu w Polsce na przestrzeni lat. Lojalnie uprzedzam, że lepiej nie czytać tej książki, kiedy jesteście sami w domu. Ja raz tak zrobiłam i siedziałam pod kocem w fotelu, czekając na powrót męża z pracy, ponieważ każdy szelest wydawał mi się przerażający. Najlepiej podsumuje to John Barth „ życie bardzo nierzadko przerasta fikcję”
Dziwnie jest mówić, że ktoś interesuje się morderstwami lub że go fascynują. Ponieważ bądźmy szczerzy nie za nieźle to brzmi. Jednak można powiedzieć, że nam klimaty prawdziwych zbrodni odpowiadają i przykuwają nasz wzrok. Zdecydowanie inaczej czyta się zwykły kryminał, czy thriller, jak książkę o morderstwach, które wydarzyły się naprawdę. Do tej pory ciarki nas przechodzą, kiedy myślę o tym, że sprawa, w której niesłusznie został skazany Tomasz Komenda funkcjonuje się w naszym mieście, a do samego zdarzenia doszło 20 minut drogi od domu jednej z nas. Bardzo podobała nam się forma, w jakiej została napisana książka. Kroniki zbrodni są podzielone na trzy części, w których opisywane są trzy sprawy z zadanego tematu. Wśród nich można było wyróżnić nierozwiązane zagadki, zbrodnie popełnione z miłości a także historie o seryjnych mordercach. Wielkim plusem była również postać powieści. Poszczególne historie były przedstawione w formie dialogu pomiędzy prokurator Moniką Całkiewicz, a reporterem Robertem Ziębińskim. Z początku obie byłyśmy zaskoczone, jednak ten styl sprawił, że Kroniki zbrodni bardzo dynamicznie się czytało. Co więcej, dzięki temu wszelkie tłumaczenia pojęć związanych z prawem były proste w odbiorze, co oczywiście jest również zasługą jasnego i prostego opowiadania o nich przez Pani prokurator. Prawdopodobnie jedynej rzeczy, jakiej brakowało w Kronikach Zbrodni to, uwaga, zakończenie. Można powiedzieć, że książka ebook się urywa po ostatniej historii, zostawiając czytelnika z pewnego rodzaju niedosytem. Wystarczyłoby dodać parę słów na zakończenie i wówczas pojawiłaby się swoista równowaga w powieści. Za to na początku został napisany wstęp, który według nas, niestety, też nie został dopracowany. Był on bardzo skondensowany, przez co można odnieść wrażenie, że wzmianek dotyczących kultury, jak i mediów jest za wiele a także następują po sobie zdanie po zdaniu. Wystarczyłoby trochę rozwinąć wstęp, a jestem pewna że książka ebook jedynie by na tym zyskała. Też pojawiła się pewna wzmianka o różnicy zdań pomiędzy dziennikarzem, a pewną osobą z mediów. Zostawiła ona jednak pewien niesmak po sobie, ponieważ trochę odbiegała od tematu i tezy. Podsumowując, jeśli lubicie klimaty true crime, a zagadkowe zbrodnie i zabójcy to Wasz chleb powszedni, to ta książka ebook jest właśnie dla Was. Sądzimy, że nawet osoby, które dopiero poznają gatunek pozytywnie się zaskoczą.