Królowie życia okładka

Średnia Ocena:


Królowie życia

Pasjonująca opowiadanie o muzycznej przyjaźni Grzegorza Skawińskiego i Waldemara Tkaczyka. Muzycy słynni z takich zespołów jak Kombi, Skawalker, O.N.A. czy Kombii udzielają wywiadu, w którym wspominają własne muzyczne początki, duże sukcesy i... porażki, po których udawało im się unieść i grać dalej. Królowie życia to zapis dziejów polskiej muzyki rozrywkowej przypadających na kilka dekad PRL-u a także nowej Polski. Artyści ci na trwałe zapisali się w jej historii.

Szczegóły
Tytuł Królowie życia
Autor: Skawiński Grzegorz, Tkaczyk Waldemar
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Edipresse Książki
Rok wydania:
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Królowie życia w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Królowie życia PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • Magdalena Szymkiewicz

    Brawo chłopaki książka ebook pierwsza klasa. Cała prawda od początku do końca :)

  • Anonim

    Jestem mocno rozczarowany książką. Spodziewałem się więcej na temat okresu działalności O.N.A, tymczasem sporą element książki zajmuje jazda po Łosowskim.

  • Arturion

    Bardzo udana rozmowa. Mnie naprostowała dużo spraw. Wierzę im, a nie Sławomirowi Łosowskiemu, który po prostu kwasi. Był liderem Kombi (co zawsze podkreślał, nawet na koncertach), lecz prowadził zespół w kierunku tzw. popeliny. W tym przypadku nieciekawego, moim zdaniem, elektronicznego brzmienia. Kombi na przełomie lat 80 i 90 nie był szanowanym zespołem przez nastolatków, a te nieliczne lubiane kawałki, nie były autorstwa Łosowskiego. ("Hotel twoich snów", "Królowie życia" "Niedziela", "Wejdź siostro, wejdź"). Dodatkowo, to on rozlał kwas na całą Polskę i to poniżej pasa (chora żona). Warto kontynuować!

  • Jarosław Dobrowolski

    Z książki dowiedziałem się, że Łosowski był tyranem i tylko klawiszowcem w ich zespole, i że reszta zespołu, który był ich , męczyła się z Nim przez 16 lat i potulnie podporządkowywała się Jego woli.Nie mogli go wyrzucić że własnego zespołu ??Coś to się kupy nie trzyma. Podtytuł powinien brzmieć ,,Jazda po Łosowskim." Stek bzdurnych kłamstw, pomówień i nawzajem się wykluczających tez.

  • Anonim

    W tej książce pdf jest totalne przeinaczenie faktów. W książce pdf za czasów O.N.A. historie inaczej ujęte a teraz ponaginane aby tylko oczernić Łosowskiego (to namacalne dowody), serwują jedyną wersję zdarzeń (według nich ponieważ oczywiście kilkadziesiąt innych osób zamieszanych w Kombi w projekt sie mylą i tylko autorzy wiedza jak było). Panowie pokazują że nie cofną się przed niczym (nawet chamstwem) aby było ich na górze... do muzyków nie mam nic są dobrzy lecz do osób to mam nadzieje kiedyś bekną za te szwindle. Do tego obrażanie wielbicieli przez Tkaczyka (publiczne wyzywanie na Facebooku od debili, głuchych, idiotów,...) dopełnia tematu... tematu że napisali książkę ponieważ się ich porządek świata zaczął trząść i kłamstwa po latach zaczynają się ujawniać.

  • Piotr Krupski

    Motywem wiodącym tej książki jest atak na Sławomira Łosowskiego. Tkaczyk i Skawiński wyciągnęli ciężkie armaty, żeby przedstawić go czytelnikowi w czarnych barwach. W tym celu cynicznie posługują się  kłamstwem, pomówieniami i drwiną. Drugim motywem, równie ważnym, jest propagowanie przez nich tezy, że frontmeni są dla zespołu najważniejsi, a lider (do tego samozwańczy - jak piszą o Łosowskim) to przeżytek. Według nich ludzie znają frontmana, jest on twarzą zespołu i dlatego ma prawo zawłaszczyć nazwę. No i trzeci motyw to kłamstwa na temat historii KOMBI. Napisali m.in., że tak właściwie, to Łosowski dołączył do nich, do Horoskopu, i był u nich klawiszowcem. Mówiąc oględnie, kupy się to wszystko nie trzyma, ponieważ przeczą sami sobie. Wręcz od pierwszych stron nasuwa się pytanie: skoro Łosowski był takim stworem i mało znaczącym muzykiem, nie był szefem zespołu, to po cholerę inni członkowie zespołu, będący w przewadze liczebnej, pozwolili mu, żeby tak długo ich tyranizował; dlaczego po prostu nie wyrzucili go z zespołu? Z dwojga złego to dla KOMBI lepiej, że książka ebook Tkaczyka i Skawińskiego to agresywny, prymitywny atak na Łosowskiego, niż gdyby to była jakaś wyrafinowana próba uwiarygodnienia ich przekrętu. Ponieważ kto uwierzy w wizerunek Łosowskiego aż tak czarny i zły, jaki wyłania się z ich narracji? Wszak całe prywatne, muzyczne i firmowe życie Łosowskiego jest słynne dziesiątkom osób i całkowicie przeczy ich słowom. Nikczemny zarzut, że uzurpował sobie szefostwo zespołu jest kilka razy obalany przez nich samych. Jeden z przykładów na to, gdy Tkaczyk opisuje, jak Łosowski uzyskał zgodę w 1984 roku w Opolu, żeby KOMBI zagrało na swóim nagłośnieniu. Więc czy to załatwiał jakiś komitet zespołowy, czy również jednoosobowo Łosowski? Czy oni przyjmowali ludzi do pracy w zespole, czy Łosowski? A może oni go wynajęli jako osobę do załatwiania spraw zespołu? Wszyscy najważniejsi ludzie z lat 1969 - 1992, współpracujący z Łosowskim i z zespołem, znają idealnie prawdę o zespole i o nim. W książce pdf poza wylewanym złem jest dużo sprzeczności, a naczelną jest ta, że skoro był takim potworem, to dlaczego panowie nie odeszli, tylko grali w KOMBI aż tyle lat. A w ogóle to skoro według nich nie był szefem, to dlaczego takiego beznadziejnego muzyka i człowieka nie usunęli ze "swojego zespołu", skoro to nie był jego zespół tylko ich? Na same słowo "lider" dostają wściekłości, co widać w paru miejscach książki. No ponieważ okazuje się, że nie mają legalnego sposobu, żeby Łosowskiego pozbawić właścicielstwa nazwy. Więc lider to według nich coś niedobrego. A jak przejrzymy historię Kombii, różnorakie ich wywiady czy wydawnictwa, to jakoś nie przeszkadza im, że Grzegorz podawany jest jako lider. Ta książka ebook to jeden stek bzdur. Oj nieładnie panowie, nieładnie.

  • Manager

    Prawdziwa historia KOMBII...możnaby napisać. I coś w tym jest, ponieważ Grzegorz i Waldek szczerze opowiadają o swoim muzycznym życiu. Przyjemna lektura nie tylko dla wielbicieli zespołu, którą czyta się bardzo lekko, a odsłaniane sekrety muzyków są dla czytelnika nie lada gratką.

  • myszka

    Książka ebook bardzo słaba. Spodziewałem się jakichś interesujących historii, tymczasem co i rusz czytam o tym jaki to niedobry był Łosowski. Ilość pomyj wylewanych na niego powoduje, że książka ebook jest nudna i nieciekawa. Książka ebook Łosowskiego i Korzeniewskiego zdecydowanie lepsza i rzetelniejsza.

  • piotr42

    Wczoraj kupiona,a dziś przeczytana.Teraz naprawdę wiadomo ,o co chodzi w całym sporze pomiędzy zamierzchłymi kolegami.Przykre,ale cóż muzyka i tak jest nad kłótniami.Lubię słuchać i Tych przez dwa"i",a czasem puszczę i Tego przez jedno"i".Fajna książka ebook napisana w formie wywiadu.Można się dużo dowiedzieć o zakulisowych wydarzeniach.Polecam.

  • Sidious

    Super sprawa,już nie ma ''jedynej słusznej jednoosobowej prawdy''..

  • Anonim

    Jedyna, prawdziwa historia. Fanatycy Sławka już się denerwują, ponieważ G.S. i W.T. właśnie odbili piłeczkę.