Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Witajcie w królestwie Lur, gdzie stosowanie czarów niezgodnie z literą prawa oznacza śmierć. Dawno temu, zdesperowane plemię Doranów – obdarzonych magiczną mocą wojowników, opuściło spustoszony wojnami rodzinny kraj. Uciekali przed Morganem – okrutnym czarownikiem, który dla władzy gotów był zrobić wszystko. W końcu przybywają do Lur, gdzie zawierają pakt z jego olkińskimi mieszkańcami – jeżeli ci poddadzą się ich magicznym prawom, Doranie zapewnią całemu państwu bezpieczeństwo i dobrobyt. Jednak grupa Olków ślubuje strzec swych własnych, zakazanych przez dorańskie prawo, rytuałów. Czekają na wybawcę – nieświadomego swego daru maga, który przywróci im ich dziedzictwo. Tymczasem do miasta przybywa w poszukiwaniu pracy młody Olk Asher. Po tym, jak przychodzi z pomocą dorańskiemu księciu, jego życie przybiera nowy, dramatyczny obrót…
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Królotwórca królobójca. Tom 1. Nieświadomy mag |
Autor: | Miller Karen |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Galeria Książki |
Rok wydania: | 2011 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Niestety jestem rozczarowany tą książką. Pisząc to jestem w trakcie kończenia II tomu. Bardziej jest to opowiadanie obyczajowa (słaba) umieszczona w świecie fantasy (również słabo wykreowanym). Akcja losy się w 2-3 miejscach, główni bohaterowie są nieciekawi, niezwykle drażliwi, dynamicznie się denerwują, przez co czytanie tego robi się nudne, mdłe. Słabo jest też napisana, praktycznie przez te wszystkie strony nic się nie dzieje, można by to było streścić w wiele krótszej formie. Formy używane przez autorkę są po prostu słabe np. "wciągnął powietrze, aż mu zatrzeszczały żebra" - próbowałem nie udało mi się tak. Liczyłem, że w II tomie coś się wydarzy ciekawego, a jednak nie i tylko szkoda mi wydanych ok 80 zł na te książki. Podsumowując nie jest to, żadna opowieść fantasy, tylko kiepska opowieść obyczajowa. Pierwsza książka ebook która sprawiła, że wystawiam recenzję - ku przestrodze nieświadomych czytelników.
pragniesz czy nie , harry potter jest dla każdego i pisanie, że jest tylko dla dzieciaków, jest wg mnie nie na miejscu.
przeczytalam... musze przyznac ze jestem rozczarowana, tak jak powyzej koleżanki pisali o tlumaczeniu - jest ono beznadziejne. Po jakims okresie zastanawialam sie czy byla pisana przez polskiego pisarza. Tresc - malo magii - bardzo malo. Troche jak ksiazka dla nastolatkow, cos typu Harry Potter i filmy o Merlinie. Zakonczenie tez jak dla mnie beznadziejne, czytalam, czekalam na stracie z Morganm ( kojarzy mi sie z Morgana), a u zonk. Jednakze kupie nastepna czesc co mi tam, zobaczymy moze cos sie rozkreci. Oferuje ksiaki Trudi Canavan - zdecydowanie lepsze....
Interesująca i wciągająca fantasy. Nie za ciężka, taka z przyjemnością do poczytania po trudnym dniu pracy;-)
Po przeczytaniu tej książki utrwaliłem własne przekonanie, że na ebookach powinno być podobnie jak na grach komputerowych oznakowanie od jakiego wieku jest dozwolona dana książka ebook szczerze powiedziawszy zaoszczedziłoby to dużo czasu a niektórym nawet rozczarowń. Autorka stara się mieszać style począwszy od dodawania przekleństw w dialogach co ma podkreślić autentyczność sytuacji kończywszy na według mnie beznadziejnych porównań typu "...postawił bose stopy na podłodze - delikatnie jak wschodzące słońce, które całuje usta przystani Restharven." na całe szczęście w książce pdf jest ich niewiele. Mam też zastrzeżenia co do przekładu tej książki, zdaje sobie sprawe, że niektóre zwroty trudno przetłumaczyć na polski, aby nie wyszło z tego jakiś nonsens, lecz używanie zwrotów w świeżym świecie fantasy typu "... wyszedł na tym jak Zabłoocki na mydle." albo "... jest podobny do Gargamela." sądzę za zabawne i nieprofesjonalne. Książkę nawałbym tzw. "fillerem".
ksiażka mimo tego ze brakuje jej tej magi...nie ze niema wgl watku magicznego itd...pod koniec ksiazki juz spotykamy sie z korzystaniem z magi i widac to sie rozkreca. pewni byl taki zamysl autorki,zeby pierwsza czesc wprowadzala a kolejne pokazywaly cos wiecej z magi. lubie ksiazki w ktorych losy sie duzo akcji, duzo nadprzyrodzonych sil, lecz w tej ksiazce mimo tych brakow milo sie czyta. ksiazka wciaga. nasi bohaterowie sa naprawde nieźle wykreowani i opisani. ksiazka ciekawa, nawet bardzo... ogromnie zalecam :) mysle z 4/5 dam :) ponieważ mimo ze ksiazka jest interesująca i wciaga to brakuje magi.. a to dla mnie jest podstawa w ksiazkach fantasy :)
Asherjest postacią kompletnie oryginalną. Może nie z powodu pochodzenia, ponieważ bieda jest już od dawana oklepana, jednak na pewno z charakteru. Chłopak jest niesamowicie prostolinijny i mówi to, co ślina na mowa mu naniesie.Dostrzeganie u ludzi ich najgorszych wad, a jednocześnie oglądanie świata w czarno-białych kolorach czasami może sprawić kłopoty, jednak w tym wszystkim syn rybaka ma więcej szczęścia, niż mógłby mieć ktokolwiek. Szczerość i bezpośredniość tej postaci powoduje, że w książce pdf Karen Miller nie brakuje przezabawnych sytuacji, a na pewno już dialogów. W świecie ”Królotwórcy, królobójcy” gdzie najistotniejsze jest moc, ktoś taki jak Asher nie może dużo osiągnąć, a jednak. Syn rybaka, który zostaje najlepszym przyjacielem i jednocześnie doradcą księcia, jest dla niego nieocenionym druhem,szczególnie, że sam książę do magii nie jest zdolny.
Magia, magie i jeszcze raz magia! To jest to;-) Zalecam wszystkim fanom fantasy!
Fajna fantasy. Nieźle się czyta. Chętnie zapoznam się z drugim tomem.
Takie historie, po trochu magiczne po trochu rzeczywiste lubię najbardziej. Z humorem, lecz także z głębszym przesłaniem czy również morałem. Nie żałuję że przeczytałem "Nieświadomego maga", a teraz mogę spokojnie polecić tę książkę.
Interesująca książka, którą warto przeczytać. Lubię taką fantasy;-)
Fajnie, że jest już następna oferta fantasy. Z opisu brzmi nieźle, widziała, również reklamy na mieście, zaciekawiła mnie i w najbliższym okresie będę chciała przeczytać tę książkę;-)
Kupiłam i przez weekend już zdążyłam przeczytać. Dorański książę i młody, nieświadomy swej mocy Olk Asher. Taka przyjaźń tez jest możliwa;-) Bardzo przyjemnie czytało się tę książkę. Polecam;-)
Ciekawie się zapowiada następna seria fantasy. Z przyjemnością przeczytam tę książkę;-)