Recenzje

• ASeda

  2018-03-20

  Dalsze przygody Hani i Mikołaja. Nowe sytuacje, nowe szczegóły z przeszłości Hani lecz także Dominiki. Dowiadujemy się więcej o małżeństwie Hani i wypadku. Bardzo fajnie napisana książka, na chłodne wieczory ponieważ mimo, że w życiu i w tej historii nie zawsze jest kolorowo to ta książka ebook niesie w sobie nadzieję, że po burzy wyjdzie słońce. Dla mnie dodatkowa wartość stanowi fakt, że bohaterowie również mają kłopoty a ich świat nie wydaje się już tak doskonały jak to mogłoby się wydawać po przeczytaniu poprzedniego tomu.

• Monika Gierjatowicz

  2018-03-20

  Cała seria wspaniała. Czytałam jednym tchem. Uwielbiam takie książki o prawdziwym życiu. Radości i smutki które mogą spotkać każdego z nas

• misiulka90

  2018-03-20

  książka ebook doskonała na długie wieczorne czytanie lekka i wciagajaca

• Gabriela Pawłowska

  2018-03-20

  Zauroczyłam się prozą Anny Ficner - Ogonowskiej już przy pierwszej części. Z tym większym zaciekawieniem sięgałam po Krok do szczęścia, i znowu miłe wrażenia, historia od poznawania której nie mogłam się oderwać, bohaterowie z którymi można się utożsamiać. Jednym słowem autentyzm uczuć i emocji, Anna Ficner - Ogonowska radzi sobie idealnie w tych klimatach. Od początku szczerze kibicuję Hani i Mikołajowi, myślami nierzadko wracam do ich losów, a zdarza mi się to tylko wówczas kiedy literaccy bohaterowie zrobią na mnie mocne wrażenie, odcisną na mojej fantazji pewnego rodzaju piętno. Zalecam

• monsoz

  2018-03-20

  dalsze dzieje bohaterów jak ktoś czytał wcześniejsze to wie czego się spodziewać

• wlodarski

  2018-03-20

  Fajnie się czyta, czasem zmusza do zasatanowienia sie pozwala zwolnić w gonitwie codziennych zajęć. Poleca!!!!

• Magdalena Hinz

  2018-03-20

  Po przeczytaniu pierwszej części "Alibi na szczęście" natychmiastowo zamówiłam kolejną "Krok do szczęścia". Pokazuje, że z każdej nawet najbardziej dramatycznej sytuacji można wyjść, poradzić sobie z pomocą najbliższych ludzi i wielkiej, cierpliwej miłości. Zazdroszczę bohaterce takiego szczęścia!

• Fenko

  2018-03-20

  Kilka dni temu spadł śnieg i naprawdę, nie wiem jak Wy, lecz ja mam ochotę na jedną tylko rzecz: schowanie się pod kołdrą z kubkiem ciepłej herbaty i książką. Może to czas, by sięgnąć po coś, co niezawodnie rozgrzewa serca, nawet w takie nieprzyjemne dni - po kolejną książkę Anny Ficner-Ogonowskiej. Dla tych, którzy pierwszej części nie czytali, wskazana jest ostrożność. Możliwe spojlery!Kiedy ostatni raz pożegnałam się z bohaterami - a było to TUTAJ - Hania przestała wreszcie walczyć i pozwoliła sobie na szczęście. Dzisiaj jest z Mikołajem i przygotowuje się do ślubu Dominiki. Jednak dla kobiety, która utraciła męża w dzień po swoim swóim ślubie, nie będzie to łatwe. Hania będzie musiała zmierzyć się z bolesną przeszłością nie tylko dla siebie, lecz i dla nowego ukochanego. Nie ułatwia jej tego jednak ani była teściowa, ani los, który właśnie postanowił odsłonić przed Hanią prawdę o przeszłości jej rodziny.Po lekturze kolejnej części tej szczęśliwej serii z pewnością nie mogę powiedzieć, że autorka napisała ją na siłę, ponieważ wszystko idealnie się komponuje, a historia żwawo biegnie naprzód, obfitując w nowe postaci i wątki. Przyniosło mi to niemałą ulgę, ponieważ w pierwszej części się zakochałam i nie chciałam przeżyć rozczarowania. Muszę jednak przyznać, że Krok do szczęścia nie ma już w sobie takiego czaru, jaki miało Alibi na szczęście. Hania i Mikołaj są już razem, a przecież ich wieczna pościg za sobą wzajemnie była tak naprawdę rdzeniem całej poprzedniej historii. Teraz nikt już za nikim nie goni, a przynajmniej nie w takim stopniu jak wcześniej, i piękno prysł - został jednak piękny klimat powieści, a tego w żaden sposób nie można autorce odmówić!Tak, autorka maluje słowami. Żywe, różnorodne postaci wyróżniają tę książkę spośród innych z tego gatunku. Pani Irenka obdarowuje innych własną dobrocią, Hania nieśmiałą miłością, Mikołaj jak zwykle jest niezmordowany. Tylko Dominika trochę się zmieniła. To przez tę ciążę! Żeby jednak być sprawiedliwą, muszę pośród pochwał wymienić coś, na co w pierwszej części prosto przymknąć oko, a co w drugiej jest nie do przeoczenia. Język, mimo że bardzo plastyczny i żywy, i pełen poezji, wydaje się być chwilami wręcz śmieszny, jakby autorka usiłowała tłumaczyć czytelnikowi rzeczy oczywiste.Mimo całej mojej miłości do pierwszej części, druga nie zrobiła już na mnie dużego wrażenia. To stale cudowna powieść, która rozgrzewa serca, jednak mojego nie spaliła na popiół. A jednak lubię wierzyć, że ta historia jest prawdziwa. Musi być! Lecz jeśli nie, to nikt tak cudownie nie kłamie jak Anna Ficner-Ogonowska.

• Aleksandra Tomanek

  2018-03-20

  jak wszystkie książki tej autorki, następna element sagi-rewelacyjna. Czyta się jednym tchem, zaskakuje i wzrusza.

• Ewa Szymańska

  2018-03-20

  Najlepsza książka ebook jaka w ostatnim okresie czytałam. Lekka, przyjemna, interesujące wątki i bohaterowie do pokochania od zaraz. Polecam!!!

• Anku16

  2018-03-20

  "Hanuś, w ludzi trzeba wierzyć. Ci, co wierzą w niezłych ludzi, mają takich wokół siebie, a inni, co to myślą, że po ziemi sami szubrawcy chodzą, to prędzej czy potem w takich się zmieniają."Jak już wspomniałam już dawno miałam zamieścić co nie co o tej książce. Zaczęłam ją czytać tego samego dnia, co skończyłam pierwszą część. Było warto."Krok do szczęścia" autorstwa pani Anny Ficner-Ogonowskiej to druga element przygód młodej nauczycielki Hani. Trwają właśnie przygotowania do ślubu Dominiki. Hania bardzo to przeżywa. Z jednej strony bardzo się cieszy, a z drugiej stale nosi ból w sercu po stracie swojego męża dzień po swóim ślubie. Dzięki Mikołajowi a także przy pomocy Dominiki, a także kochanej pani Irenki zaczyna rozumieć, że życie toczy się dalej i szczęście stale jest na wyciągnięcie jej dłoni. Musi tylko uwierzyć w siebie i pogodzić się z swoją stratą. Na dodatek pojawia się ktoś, kto odkryje karty przeszłości i przez którą musi na nowo zbudować obraz swojej rodziny.Całą sagę o Hani przeczytały wszystkie dziewczyny w mojej rodzinie (no niemal wszystkie, z wyjątkiem pewnej pielęgniarki, która wielbi historie Cobena :P) i każda była bardzo zadowolona po przeczytaniu wszystkich 4 książek. To jest właśnie przepis na sukces. Co będzie dalej? Czas pokaże.Gorąco wam zalecam byście przeczytali "Krok do szczęścia", lecz najpierw musicie przeczytać "Alibi na szczęście". Zdecydowanie nie zmarnujecie czasu. Będzie on po prostu urozmaicony o piękną historię.Zapraszam :)http://swiat-ksiazkowych-recenzji.blogspot.com/2015/12/recenzja-074-anna-ficner-ogonowska-krok.html

• Sabina Preisner - Paplińska

  2018-03-20

  Typowo kobieca literatura. Miło się ja czyta. W sam raz na długie wieczory przy przepysznej herbatce.

• Janina Buława

  2018-03-20

  Jedna z trzech ebooków mówiąca o różnorakich perypetiach, rozterkach, niełatwych wyborach młodej dziewczyny okrutnie doświadczonej przez los. Ciekawa. Polecam.

• olexyy

  2018-03-20

  nie bede się rozpisywać.Książka godna polecenia, zresztą jak każda jej część. Opowiadanie bardzo życiowa

• n.ciskowska

  2018-03-20

  Idealny twórca i bardzo niezła książka ebook na długie jesienne wieczory. Bardzo dynamicznie i miło się czyta.

• aga_sloneczko

  2018-03-20

  Wyjątkowo ciepła historia. Zalecam na długie zimowe wieczory z książką.

• Agnieszka Stekla

  2018-03-20

  Książka ebook doskonała na zimowe wieczory. Uwaga! Nie da się oderwać od czytania.

• Anna Grzesik

  2018-03-20

  książkę czyta się nieźle lekko , lecz dla mnie druk zbyt mały i zanim oczy już się trochę przyzwyczaiły to były zmęczone ...więc czytanie szło mi dość opornie lecz dla tych co mają młode zdrowe oczy zalecam

• E.

  2018-03-20

  Tak samo nudna jak poprzednia. Zgadzam się z przedmówczynią! Ja też dobrnęłam do połowy książki i odłożyłam ją na półkę. Do dzisiaj nie mogę się zmusić, aby ją skończyć... i tak już pewnie zostanie.

• Kasia Golińska

  2018-03-20

  Niesamowicie nudna książka. Bardzo długie opisy sytuacji, monotonne historie. Próbowałam skończyć czytać książkę kilkakrotnie. Bezskutecznie. Zdecydowanie odradzam.