Krew na śniegu okładka

Średnia Ocena:


Krew na śniegu

Lata 70., Oslo. Olav Johanssen to płatny zabójca, który pracuje dla najbardziej wpływowego gangstera w mieście. Otrzymuje nietypowe zlecenie - ma zamordować małżonkę własnego szefa. Nie wypełnia jednak należycie własnego zadania... Od wydawcy: Olav zarabia na życie jako płatny morderca. Nie ma przyjaciół ani rodziny. Pewnego dnia spotyka kobietę własnych marzeń, ale... Po pierwsze, ona jest żoną jego szefa. Po drugie, Olav właśnie dostał właśnie dostał zlecenie, by ją zabić. "Ta niewielka opowieść to kawał wyśmienitej pisarskiej roboty, która pokazuje, że nawet bez Harr'ego Hole Jo nesbo wzbija się na wyżyny".Tvedestrandsposten"Wybuchowa mieszanka zbrodni i zemsty".Independent"Wielki finał jest krwawy, szalony i pełen czarnego humoru - to scena, za którą bracia Coen daliby się pokroić".Vart Land

Szczegóły
Tytuł Krew na śniegu
Autor: Nesbo Jo
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Wydawnictwo Dolnośląskie
Rok wydania: 2015
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Krew na śniegu w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Krew na śniegu PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • Anonim

    Ebooków tego autora nie trzeba reklamować. Rewelacja jak zawsze.

  • kolin

    Następna idealna książka ebook z całego cyklu. Idealnie napisana, wciągająca

  • aniageo1

    Od poczatku twórca wciąga w historię opisem i zaciekawia opisem. Zalecam dla wielbicieli Nesbo i nie tylko.

  • Daria Wisła

    Upominek udany.jestem bardzo zadowolona ☺

  • Leszek Olczak

    Będę szczery - ta pozycja to lipa. Zawiodłem się na całej linii. Po serii z Holem i "Łowcach głów" przyszykowałem się na dobrą książkę a przeczytałem jakiś chłam. Jo pisząc to chyba wcale się nie spocił, nawet się nie wysilił co do scenariusza, ot obudził się z pomysłem, spisał w tydzień, później wydruk i poszło do sprzedaży, ludzie i tak kupią ponieważ przecież spisał to Nesbo. Właśnie wyrzuciłem w błoto 30 zł za książkę z paroma stronami którą można wciągnąć w jeden wieczór tak jak jakiś "harlekin", chociaż podejrzewam że w harlekinach jest więcej ciekawej fabuły. I jeszcze ta cena - obniżyć ją do 12 zł. ponieważ na tyle ją można wycenić.

  • Dysia0

    Książka ebook niezła na podróż. Dynamicznie się czyta a na koniec ma się ochot sięgnąć po następną.

  • Alicja Lamperska

    I ponownie nie zawiodłam się na Nesbo. Czyta się jednym tchem. Fantastycznie skonstruowany profil bohatera. Rewelacyjna!

  • Pola Błaszczyk

    Krew na śniegu to bardzo cienka, licząca około 170 stron książka, która wygląda raczej jak bardzo rozbudowane opowieść niż pełnowymiarowa powieść. Narracja prowadzona jest w pierwszej osobie i to z perspektywy samego płatnego zabójcy, a do tego jest wyłącznie jeden wątek, na którym można się skupić. Nie jest to również klasyczny kryminał. Raczej opowieść z wątkiem kryminalnym i szczyptą dramatu. Może to próba pokazania czytelnikowi, że Nesbo potrafi wyprowadzić w pole nawet przy jednym wątku i zaledwie paru bohaterach? Jak dla mnie próba naprawdę udana. Nie jest to typowy Nesbo, do jakiego już się przyzwyczailiśmy, lecz podoba mi się w nowej odsłonie.

  • Izabela Kunicka

    Spodziewałam się czegoś więcej, lecz można oczywiście przeczytać :-)

  • Monika Górska

    Jestem olbrzymią wielbicielką całego cyklu o Harrym, dlatego również zdecydowałam się na tę pozycję.Według mnie jest to słaba próba oderwania się od łatki pisania o policjancie z problemami. Książka ebook dla mnie jest przekolorowana, przerysowana, fabuła nie powala, napisana zupełnie w innym stylu niż cykl o Harrym Hole.. Odnosi się wrażenie jakby tą książką trochę zniżył poziom pisania.

  • Kominek

    (…) Na zupełnie innym kryminalnym biegunie znajduje się opowieść Jo Nesbø „Krew na śniegu”, która dzisiaj 17 czerwca ma własną literacką premierę i została wydana nakładem Wydawnictwa Dolnośląskiego. 168 stron to niemal nowelka, fakt, objętość nie jest wielka. Taka mała, niepozorna książeczka, lecz nawet taka „nowelka” pióra Jo Nesbø to historia, której długo się nie zapomina. Nazwisko autora to już marka sama w sobie. Tym bardziej dodatkowa zachęta do sięgnięcia po Krew na śniegu myślę, że nie będzie konieczna.Te 168 stron to kumulacja emocji, doznań, myśli i zbrodni. To kryminał z najwyższej półki. To wreszcie, Olav, który niemal jak Leon (zawodowiec) wszystko, co umie to zabijać, a przy tym ma dobre, wrażliwe serce. Nie ma u jego boku małej Matildy, lecz jest małżonka szefa, na którą on sam dostał zlecenie.I tu sprawy zaczynają się komplikować, a przy tym jest koszmarnie zimno, ciągle pada śnieg i już za chwilę będzie Wigilia, lecz co ja tam wiem. Olav ma pragnienia i bardzo chciałby, żeby znalazło się w nich miejsce dla kobiety, dla której postawił wszystko na jedną kartę. Jo Nesbø tak, czy inaczej rozegrał to po mistrzowsku, lecz co ja tam wiem.Wiem jedno, 17 czerwca to Dzień Doskonałego Kryminału.„(…) Nikt tego prawdopodobnie nie zauważył. Spojrzała w to miejsce, w którym koperta przed chwilą leżała. Na śnieg i na krew. Taki biały. Taka czerwona. Wyjątkowo cudowne połączenie. Jak królewski płaszcz.*”Pełny tekst recenzji dostępny w poniższym linku:http://koominek.blogspot.com/2015/06/z-przyczyn-naturalnych-krew-na-sniegu.html

  • agunia2114

    Polubiłam kryminały od niedawna i po Jo Nesbo sięgnęłam po raz pierwszy jako taki mały odpoczynek od "cegieł". Nie zapiera mi dechu, są zdecydowanie lepsze, wszystko że tak powiem na jedno kopyto - zabija, zakochuje się - odrazu duże love story. Liczę, że cykl o Harrw Hole, które mam zamiar przeczytać zmienią moje zdanie o tym autorze - może nie ta kolejność poprostu. Dobrze, że ksiażka pożyczona ponieważ tak to szkoda pieniędzy.

  • magdalena Kuczyńska jakubas

    rewalacyjna, trzymająca w napięciu do samego końca. Szkoda tylko,że to raczej nowelka niż powieść.

  • Małgorzata Ostrowska

    Świetne czytadło na weekend! Pod kocykiem, z herbatką, lub kawką w ręku miło było zagłębić się w tę historię.Oczywiście jestem zagorzałą wielbicielką Harrego Hola i z niecierpliwością czekam na dalsze jego śledztwa - lecz dopóki nie ma, co się lubi...Jo Nesbo jest idealnym twórcą interesujących postaci. Tym razem też zafundował mi wartką akcję, fajne postaci i niesamowitą voltę na koniec.Dlatego w kolejny weekend z przyjemnością oddam się drugiej części tej historii.

  • jeenny

    Zdecydowania zgadzam się z czytelnikami, że nie jest to Nesbo, do którego zdążyliśmy się przyzwyczaić. Lecz również ta forma książki jest inna, ponieważ jest to raczej krótkie opowiadanie, gdzie właściwie nie ma miejsca na zawiłą intrygę i niesamowite komplikacje. Lecz nie czyta się źle, akcja jest wartka, bez zbędnych ozdobników.Polecam zainteresowanym na jeden wieczór.

  • Krzysztof

    Niestety jak dla mnie rozczarowująca. Nie ma napięcia, całość jakby bez pomysłu i normalnie nudna

  • OLGA SKORUPA

    niezła powieść, lecz niestety za krótka :) Twórca słynny i ceniony

  • gremblewski

    Następna bardzo niezła pozycja Jo Nesbo. Zalecam wszystkim.

  • Joanna T.

    Nie jest to książka, do jakiej Nesbo przyzwyczaił własnych czytelników. Jest inna niż choćby "Łowcy głów" czy seria o Harrym Hole.Inna - nie znaczy jednak gorsza. Wciągnęła mnie bardzo, pochłonęłam ją błyskawicznie (nie tylko dlatego, że jest dość cienka - ma po po prostu tę niebezpieczną cechę, że ciężko się oderwać) i czekam na kolejną książkę tego autora :)

  • Optymista

    "Krew na śniegu" to całkiem interesująca historia, szalenie nieźle nakreślonego bohatera. Jego osoba sprawia, że czujemy się zaintrygowani jego losami, jednakże nie jesteśmy w stanie w tak krótkim okresie poczuć do niego jakiejś głębszej sympatii. Olav jednak zachowywał się w taki sposób, że zrozumiałem zło, jego złe pobudki, a nawet po cichu mu kibicowałem. Nie zmienia to jednak faktu, że opowieść ma za mało poprowadzonych wątków i jest po prostu za krótka, żebyśmy byli w stanie cokolwiek poczuć do którejś z postaci. Mimo tych paru plusów jestem pewien, że "Krew na śniegu" nie pozostanie zbyt długo w mojej pamięci. Wywołała we mnie niewiele emocji, co gorsze, żadna z nich nie była w najmniejszym nawet stopniu intensywna. A zakończenie? Spodziewałem się czegoś wbijającego w fotel, a otrzymałem dość smutne zakończenie. Dość, ponieważ przejąłem się nim tylko na chwilę, po czym powróciłem do codziennego życia. Nieodmieniony.