Recenzje

• Barbara

  2018-03-22

  Kristoff sprawia Annie, Elzie, Olafowi i Svenowi olbrzymią niespodziankę. Zaprasza ich na coroczną, kryształową ceremonię, która odbywa się zawsze pod koniec jesieni przy blasku zorzy polarnej w Dolinie Trolli. Przyjaciele poznają małego trolla Skałka, któremu brakuje jednego kryształu, żeby zdobyć promocję do drugiej klasy. Żeby go zdobyć, musi wytropić w górach Bazaltara. Kristoff i jego przyjaciele postanawiają wyruszyć wraz z sympatycznym trollem w podróż. Tik-tak, czas ucieka. Czy sympatycznemu trollowi uda się uaktywnić kryształ tropiciela? Czy zorza polarna się pojawi? Czy ceremonia w ogóle się odbędzie? "Podróż do świateł Północy" to aż 160 stron ciekawej opowieści o przygodach Elzy, Anny i ich przyjaciół. Na końcu książki mamy 8 kolorowych stron o zorzy polarnej. Młodzi czytelnicy przyswoją sobie dużo informacji o tym fascynującym zjawisku świetlnym. Krótkie epizody a także znaczna i wyraźna czcionka zachęci dzieci do samodzielnego czytania. Podoba mi się trudna szata graficzna. Pozycja dedykowana jest dla dzieci w wieku powyżej 8 lat, lecz mój 5-latek idealnie się bawił podczas lektury i nie przeszkadzało nam, że nie ma kolorowych ilustracji. Książka ebook przypadnie do gustu wszystkim sympatykom Krainy Lodu. Polecamy.

• yllla-cowgowiepiszczy.blogspot.com

  2018-03-22

  "Kraina lodu. Światła Północy. Podróż do świateł Północy" to opowieść, w której towarzyszymy Annie, Elsie, Kristoffowi, Svenowi i Olafowi w zupełnie nowej przygodzie. Ważną, a w zasadzie nawet główną, rolę w tej opowieści odegrał Skałek, mały troll, który dla Kristoffa jest jak brat. Skałek, tak jak wszystkie małe trolle uczył się w szkole kryształów, a o zdobytej przez niego wiedzy i doświadczeniu świadczyły cudownie świecące kryształy. Mały troll miał w swym woreczku już kryształ wodny, i śnieżny, kryształ oceny lodu i kamuflażu i kilka innych, jarzących się pięknym światłem kamieni. Lecz aby uzyskać promocję do drugiej klasy szkoły kryształów, Skałek musiał jeszcze sprawić, by zaświecił jego ostatni kamień: kryształ tropiciela. Troll musiał tego dokonać do czasu kryształowej ceremonii, która odbywała się u kresy jesieni, przy blasku zorzy polarnej. Na tę właśnie ceremonię Kristoff zabrał własne przyjaciółki Annę i Elsę. Oczywiście na tym opowiadanie się nie kończy, ponieważ jak wiadomo "prawdziwa przygoda jest pełna niespodzianek". Nie będę opowiadać, szczegółów, lecz zdradzę Wam, że Skałek otrzymał szansę na zdobycie doświadczenia w roli tropiciela, odbył w tym celu długą podróż, a jego przyjaciele mężnie go wspierali. Czy małemu trollowi udało się sprawić, że jego kamień tropiciela rozbłysł? Czy znalazł zaginionego wodza Bazaltara? I czy światła Północy rozbłysły na niebie, a kryształowa ceremonia odbyła się według planu? Jeśli jesteście ciekawi, przeczytajcie książkę :) "Kraina lodu. Światła Północy. Podróż do świateł Północy" to ładnie wydana, obszerna książka ebook o przyjaźni, dla dzieci w wieku szkolnym. Wielkie litery, niedługie epizody i wciągająca historia zachęcą dzieci samodzielnie czytające do jej lektury. Trochę szkoda, że książka ebook nie zawiera barwnych ilustracji, ponieważ pomimo tego, że jest długa, jest bardzo interesująca i też najmłodsze dzieci chętnie jej posłuchają. Moja pięcioletnia córka, wysłuchała w skupieniu i z zainteresowaniem całej opowieści, choć oczywiście czytałyśmy tylko po kilka epizodów na raz. Gdyby jeszcze były ilustracje, podejrzewam, że co wieczór córka siedziałaby z tą książką w łóżku i ją oglądała. Książka ebook "Kraina lodu. Światła Północy. Podróż do świateł Północy" zawiera załącznik ze fotografiami a także informacjami na temat zorzy polarnej, który jest wartościowym dodatkiem do przyjemnej lektury. Zapraszam na mojego bloga, tam zobaczycie fotografie książki http://yllla-cowgowiepiszczy.blogspot.com/2017/03/kraina-lodu-swiata-ponocy-podroz-do.html

• Northman1984

  2018-03-22

  Światła Północy w Arendelle Następna urzekająca historia wprost z Krainy Lodu! :) Nasi bohaterowie tym razem biorą udział w kryształowej ceremonii w Dolinie Trollów. Jeden z świeżych małych przyjaciół, troll Skałek ma jednak kłopot - jego kryształ nie świeci... Na domiar złego zorza polarna, potrzebny fragment ceremonii, nie pojawiła się jeszcze na niebie! Przyjaciele wyruszają na wyprawę, która ma przynieść wszystkim szczęśliwe zakończenie... :) Elza, Olaf, Kristoff, Anna - czy jest jeszcze ktoś, kto ich nie zna? ;) Kraina Lodu stale niepodzielnie rządzi sercami dzieciaków :) I nic dziwnego, historie z Arendelle są przesympatyczne. A uśmiech dzidziusia na widok kolejnej książeczki o jego ulubionych bohaterach - bezcenny! :) Polecam! Dziękuję Egmont Polska za udostępnienie egzemplarza do recenzji. Recenzja znajduje się także na moim blogu: http://cosnapolce.blogspot.com/2017/02/podroz-do-swiate-ponocy-suzanne-francis.html Zapraszam!