Czytaj więcej:
Zobacz podgląd Komisarz Maciejewski. Tom 3. A na imię jej będzie Aniela pdf poniżej lub w przypadku gdy jesteś jej autorem, wgraj własną skróconą wersję książki w celach promocyjnych, aby zachęcić do zakupu online w sklepie empik.com. Komisarz Maciejewski. Tom 3. A na imię jej będzie Aniela Ebook
podgląd online w formacie PDF tylko na PDF-X.PL. Niektóre ebooki nie posiadają jeszcze opcji podglądu, a inne są ściśle chronione prawem autorskim
i rozpowszechnianie ich jakiejkolwiek treści jest zakazane, więc w takich wypadkach zamiast przeczytania wstępu możesz jedynie zobaczyć opis książki, szczegóły,
sprawdzić zdjęcie okładki oraz recenzje.
Podgląd niedostępny.
swojego dzieła, aby zachęcić czytelników do zakupu!
Średnia Ocena:
Komisarz Maciejewski. Tom 3. A na imię jej będzie Aniela
Trzeci, świeży tom serii kryminałów z komisarzem Maciejewskim! Na początku września 1938 roku w Lublinie dochodzi do makabrycznej zbrodni: ktoś gwałci i morduje młodą służącą. Równo rok później, kiedy miasto atakują wojska niemieckie, komisarz Zygmunt Maciejewski wpada na trop podobnej zbrodni. Gdy władzę przejmują hitlerowcy, bohater, aby kontynuować śledztwo, musi wstąpić w szeregi Policji Kryminalnej.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Komisarz Maciejewski. Tom 3. A na imię jej będzie Aniela |
Autor: | Wroński Marcin |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo W.A.B. |
Rok wydania: | 2014 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
Komisarz Maciejewski. Tom 3. A na imię jej będzie Aniela PDF Ebook podgląd:
Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby pdf był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.
Wgraj PDF
To Twoja książka? Dodaj kilka pierwszych stronswojego dzieła, aby zachęcić czytelników do zakupu!
Recenzje
Następny udany kryminał Wrońskiego. Jedni powiedzą, że to wszystko na jedno kopyto robione, a ja za każdym razem mam taką zajawkę, że czytam do białego rana. Zalecam zapoznać się z twórczością tego autora, ponieważ czuję, że dopiero się rozkręca!
Nie jest to moja pierwsza styczność z prozą Marcina Wrońskiego więc nie byłem zaskoczony, że opowieść trzyma poziom i jest napisana wartkim stylem trzymającym czytelnika w napięciu. Opowieść ma własny klimat, fabuła rozwija się powoli, ale ciekawie a postać komisarza Maciejewskiego budzi moją olbrzymią sympatię.