Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
A weekend w Rzymie miał być taki romantyczny… Świat haute couture to nie tylko glamour i cudowne ubrania. To także bezwzględny biznes. Intrygi, nieczyste zagrania, trzeba być czujnym. Jednak wybierając się na walentynki do Rzymu, Catherine Lambert, przebojowa prawniczka z paryskiego domu mody, myśli tylko o romantycznym weekendzie z ukochanym. Tymczasem zamiast rozkoszować się winem, dobrym jedzeniem, słońcem i miłością, musi stawić czoła włoskiej mafii stojącej za podróbkami kreacji Diora, które Catherine przypadkiem właśnie odkryła... Jak potoczy się prowadzone przez nią prywatne śledztwo? Dlaczego tych działań nie akceptuje jej ukochany Antoine? Jaką tajemnicę skrywa Graziella, nowo poznana włoska dama? Gdzie zniknął zawsze wierny i pomocny asystent Rikash? Czy ta historia może skończyć się dla kogoś dobrze? Na szczęście bohaterka ma dużo szczęścia i przystojnego anioła stróża w postaci pewnego młodego architekta!
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Kocham Rzym |
Autor: | Lafleche Isabelle |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Literackie |
Rok wydania: | 2016 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Przeczytałam całą serię- Kocham Świeży Jork, Kocham Paryż i Kocham Rzym. Napisana lekkim językiem, co sprawia, że książki czyta jest z przyjemnością. Jako że mieszkałam w Świeżym Jorku łatwiej było wejść w świat bohaterki. Jest jednak jedno duże ALE. Autorka za bardzo prezentuje świat bogatych. Sklepiki i restauracje, do których chodzą bohaterowie, to świat wyższych sfer. Kogo tak naprawdę stać, aby się tam wybrać? Denerwują mnie zbyt szczegółowe opisy dań i strojów. To funkcjonuje niekorzystnie na całość. Mimo tego fabuła poprowadzona nieźle i plus dla autorki za dobrą znajomość tematów prawniczych jak świata modowego.
Lekka przyjemna kobieca lektura. Kontynuacja Kocham Świeży Jork, mimo,że nie czytałam drugiej cześci(kochamParyż),bo obecnie dostepna jest tylko jako e-book,nie przeszkadza to w czytaniu
Po Świeżym Jorku i Paryżu przyszedł czas na Włochy. Na drogie ciuchy i markowe tprebki. Dość fajnie napisane, choć zbyt wiele monologów i szczegółowych opisów. Ae przgody prawniczki czyta się dynamicznie i sprawnie.
Z miłością i modą nigdy nic nie wiadomo, jedna z drugą zaskakuje wciąż i nawet gdy wydaje się, że wszystko w ich temacie jest już jasne one po raz następny pokazują, iż nie powinno się niczego zakładać z góry. Catherine Lambert przekonała się o tym już niejednokrotnie, lecz tym razem wszystko miało się potoczyć inaczej. W końcu Rzym to nie Świeży Jork albo Paryż, scenariusz romantycznego weekendu był może i dość mglisty, ale obiecywał wiele. Na pewno nie był w nim uwzględniony Rikash a także praca, niestety realia okazały się "ciut" inne niż założenia.Kiedy pakujesz się z myślą o spędzeniu kilku dni z facetem twojego życia na pewno nie bierzesz pod uwagę, iż zamiast niego towarzyszem będzie przyjaciel i jednocześnie kumpel z biura. Oczywiście z Rikashem nuda Ci nie grozi, no, lecz nie jest on morderczo przystojnym Antoine`m, w którym jesteś z wzajemnością zakochana. Co więc robić w Rzymie gdy z stałej randki nici? Pozostaje tylko jedno - zwiedzanie i zakupy, a jeżeli połączysz oba te fragmenty to cała sytuacja nie wygląda tak źle, można by rzec, iż zapowiada się więcej niż dobrze. Catherine, pomimo rozczarowania brakiem miłosnych uniesień, nie zamierza do końca psuć sobie weekendu i kiedy wszystko wskazuje na to, że zaliczy go do udanych daje o sobie znać fatum. Oczywiście odziane w haute couture, co oznacza jedno - spokój i nuda nie grozi Rikashowi i Catou, bardzo szybo okazuje się, iż wieczne miasto, i nie tylko ono, ma prócz stylowego oblicza całkowicie odmienną stronę. Zagrożenie już nie raz zaglądało w oczy tych dwoje, ale tym razem sprawa wygląda o dużo poważniej. Śledztwo z modą w tle zahacza o mafijne interesy, a to już nie przelewki i powinno się nieźle rozważyć każdy krok. Jak by tego było mało osobiste rozterki okazują się mieć o dużo poważniejszy charakter niż wydawało się jeszcze nie tak dawno. Catherine staje przed nie lada wyzwaniem, nie pierwszy i nie ostatnim zapewne, ale w tym momencie nie liczy się to co było, ważnym jest by pomóc przyjacielowi, wypełnić zadanie powierzone przez szefa a także nie zawieść siebie samej. Może to zbyt dużo jak na jedną kobietę? Kto albo co jej pomoże w włoskich perypetiach? Jaką rolę odegra haute couture i zamiłowanie do stylu vintage? Czy warto pozostawać wiernym swoim zasadom? Zbyt wiele pytań, czasu za mało, a odpowiedzi bywają dość pokrętne.Antoine obiecał Catherine niezapomniane chwile w Rzymie, nawet nie podejrzewał jakie atrakcje będą czekały w szczególności na nią i jej przyjaciela. Weekend okazał się niebywale zaskakujący i to pod wieloma względami, jedno jest pewno słowo nuda w nim nie zagościło nawet na sekundę. Włoska moda ma niejeden symbol i okazuje się intrygującym zjawiskiem o wręcz dosłownie porywającym uroku, miłość do niej została wystawiona na nie jedną próbę, czy Rikash i Catou wyjdą z nich zwycięsko? Pozostaje jeszcze kwestia pokus czyhających niemal za każdym rogiem, jakim tak ciężko się oprzeć ...Trzecia porcja perypetii prawniczki zwariowanej na punkcie mody a także jej asystenta tym razem za tło ma wieczne miasto. Rzym a także niezłomni tropiciele podróbek wszelkiej maści nie zawodzą, z humorem i przytupem zaznaczają własną obecność w włoskim świecie haute couture, jak zawsze przyciągają do siebie nietuzinkowe postacie, a problemy to ich drugie imię. Isabelle LaFleche pod lekką treścią "przemyca" tematykę o dużo poważniejszą i niestety jak najbardziej rzeczywistą, odsłania realia przemysłu odzieżowego, gdzie kryją się ludzkie dramaty i zysk za wszelką cenę. "Kocham Rzym" to nieźle napisana opowieść, w jakiej autorka dodaje do wątków obyczajowych detale sensacyjne a także odpowiednią porcję szyku z gatunku glamour, tym razem łącząc paryski styl z włoskim. Dotychczasowi bohaterowie, zamierzenie lekko przerysowani, pasują idealnie do otoczenia gdzie mają do odegrania własne role, dając czytelnikowi i okazję do śmiechu i kwestie do zastanowienia, między jednym a także drugim przybliżają mniej słynne oblicze dużego krawiectwa. Jak zawsze czas podczas lektury ebooków Isabelle LaFleche płynie bardzo szybko, poza przyjemnością poznawania świeżych perypetii duetu Catherine - Rikash czytający otrzymują lekcję stylu, czasem w lekkim satyrycznym odcieniu.
Na każdym kroku na ulicach widuje się stoiska z torebkami czy ciuchami marek Dior, Chanel, Dolce&Gabana w śmiesznych cenach, z materiałów niskiej jakości, które po paru dniach użytkowania lądują w szafie. Oczywiście język o tandetnych podróbkach, produkowanych zazwyczaj w Chinach, gdzie istnieje setki fabryk, które masowo produkują odzież czy galanterię „skórzaną” marnej jakości przy niskim nakładzie pracy i niedrogim kosztem. Seria powieści Isabelle Lafleche przedstawia w interesujący sposób bezkompromisową walkę z fałszerstwami i brutalnym wyzyskiem.„Elegancja nie polega na tym, aby zostać zauważonym, lecz aby zostać zapamiętanym.”Catherine Lambert – inteligentna prawniczka Diora w trzecim tomie wyrusza na wakacje do Rzymu, sprawy jednak dynamicznie zmieniają własny bieg i zamiast ukochanego Antoine’a, w podróż wyrusza asystent Catherine- Rikash. Już pierwsze dnia pobytu w tym przepięknym mieście, przepełnionym cudami architektury a także odzieżą haute couture dwójka przyjaciół natyka się na znaną osobistość, której ofiarują pomoc w sprawdzeniu producenta ekskluzywnych pończoch. Nie zdają sobie jednak sprawy, że to nie będzie zwykła kontrola tylko początek długiej i groźnej potyczki z włoską „mafią”. Specjalnie umieściłam słowo mafia w cudzysłowie, gdyż moim zdaniem daleko im było do typowych mafiosów słynnych z filmów akcji, nie mniej autorka właśnie tak przedstawia grupę przestępczą, na którą natykają się Catou (zdrobnienie od Catherine nadane przez Antoine’a) i Rikash. Po dwóch poprzednich tomach wiedziałam czego mniej więcej się spodziewać, jednak tym razem wydawało mi się, że pierwsza połowa książki jest cholernie długim wstępem do głównego wątku, a większa element tekstu jest o prześlicznych kreacjach słynnych projektantów czy sukniach w stylu vintage. Trochę mnie tu nudziło, ponieważ chciałam już poczytać o akcji, intrygach i tym wszystkim, co niebezpieczne. Jednak musiałam sobie poczekać. Później jak już doszłam do „tego” momentu, to opowieść skończyłam w oka mgnieniu. Wiele szczegółowych opisów umożliwia bezproblemową pracę wyobraźni, gdyż opisy miejsc które odwiedza bohaterka czy ciuchów, które napotyka na własnej drodze są bardzo dokładne i rzeczowe. Choć momentami miałam dosyć, ponieważ wolę dialogi od monologów. Nie mniej osoby kochające modę powinni przeczytać tą serię, gdyż dużo tam odkrywczych wątków dotyczących tej branży, tym bardziej kiedy przedstawione są sceny z pracy domu mody Diora. Mimo wszystko to lekka historia obyczajowa, doskonała na leniwe dni na hamaku, z kubkiem kawy w ręku.
"Kocham Rzym" to następny tom przygód przebojowej prawniczki Catherine. Po przygodach w Świeżym Jorku i Paryżu czas na słoneczną Italię. Antoine oferuje Catherine wypad do Rzymu. Jednak romantycznego weekendu nie będzie, ponieważ ukochanemu wypada pewne zobowiązanie. Zamiast mnóstwa miłości i czułości główna bohaterka następny raz wplątuje się pewną aferę.Do bohaterów zapałałam olbrzymią miłością i sympatią. Catherine to dziewczyna pewna siebie, niezależna, szykowna i elegancka. Poza tym odważna, uczciwa, twarda, zawsze broni własnego zdania i wie, czego chce od życia. Nie boi się ryzyka. Dla mnie to ideał i sama kiedyś chciałabym się stać taką kobietą. Natomiast Rikash to żywe srebro. Zabawny, wesoły i o tym przyjacielu marzy każda z nas. Zawsze pomoże i pocieszy w każdej sytuacji.Kolejny raz przeczytałam książkę, która tak bardzo jest związaną ze światem mody. Na każdej zapisanej stronicy mamy mini wykłady z historii mody, cytaty, nazwy z najwyższej markowej półki i nazwiska najsławniejszych projektantów. Są to zdecydowanie moje klimaty! Autorka posiadła olbrzymią wiedzę z dziedziny mody. Nie ma ona dla niej żadnych sekretów i wie jak ten światek działa od podszewki. Zresztą sama Lafléche porzuciła karierę prawniczki, żeby pisać o modzie i kulturze, więc od razu widać, że to jej pasja.Ale książka ebook nie skupia się tylko na ubraniach. Fabuła „Kocham Rzym” opiera się też na wątku kryminalnym i sensacyjnym. Catherine zadziera z włoską camorrą! I jak zwykle wpada w kłopoty. Świat zalewają podróbki, a Rikash z Catou zaczynają prowadzić prywatne śledztwo. Będzie się działo!Podczas lektury przypomniała mi się podróż do Włoch. Kiedy byliśmy tam z Mężem to usłyszałam jak pewna osoba opowiadała, że turystka tak dała się omamić ulicznemu sprzedawcy, że kupiła torebkę Louis Vuitton za 3000 euro! Oczywiście, torebka okazała się podróbką. Kłopot jakości i fałszowania jest bardzo nierzadko spotykany, ponieważ dla większości nie liczy się jakość, a cena. Cóż… jestem przeciwna podróbkom, lecz torebki za tyle pieniędzy nigdy nie kupię. Nawet gdyby była markowa. Na problemie fałszerstwa skupia się pisarka. Autorka stworzyła następny tom doskonały na lato. „Kocham Rzym” to bardzo przyjemna historia, którą czyta się z olbrzymim zaciekawieniem. A sprawa Bombaju z poprzedniego tomu nie została rozwiązana, więc podejrzewam, że następna opowieść tej autorki na pewno się ukaże.http://reading-mylove.blogspot.com/2016/08/isabelle-lafleche-kocham-rzym.html#more
Nie wiem czy miałam kiedykolwiek okazję czytać książkę, która tak bardzo związana by była ze światem mody. Na każdej stronie pojawiają się odniesienia do słynnych marek z wyższych półek, lecz cóż się dziwić skoro opowieść jest mocno związana z modą i potyczką z podróbkami zalewającymi świat.Antoine zaprasza własną dziewczynę Catherine na romantyczny wyjazd do Rzymu. Kobieta jest zachwycona i ma nadzieję, że to pomoże polepszyć ich relacje. Niestety już w samolocie okazuje się, że praca zatrzymała Antoina i zamiast niego z Catherine do Rzymu leci jej asystent Rikash. Początkowo kobieta w ogóle nie jest zadowolona, lecz spacer rzymskimi uliczkami i zakupy sprawiają, że postanawia się nieźle bawić. Okazuje się, że romantyczny weekend nie tylko zamienił się w coś zwykłego, lecz też zakończył się na pracy, bo Catherine i Rikash zaczynają własne małe dochodzenie w sprawie podróbek, co nie jest takie łatwe, ponieważ w całą aferę zamieszana jest mafia.Podziwiam autorkę za tę książkę, bo musi mieć naprawdę olbrzymią wiedzę na temat świata mody i tego jak wszystko w nim funkcjonuje. Sama nie interesuję się modą i muszę przyznać, że była to dla mnie nowość. Zdaję sobie sprawę, że świat zalewają podróbki słynnych marek, lecz ta książka ebook pokazuje, że jest to spory kłopot dla każdej z firm, gdy niespodziewanie ktoś zwraca się do nich z jakimiś roszczeniami, a w rzeczywistości nie był to nawet ich produkt.Bohaterowie z pewnością przyciągają uwagę. Catherine to taka silna kobieta, która ma bzika na punkcie vintage, która wie, co jest kluczowe i potrafi oddzielić pracę od życia prywatnego. Rikash z kolei jest prawdopodobnie moją ulubioną postacią, bo jest to beztroski człowiek, nastawiony bardzo optymistycznie do życia i do tego jest bardzo dobrym przyjacielem. Natomiast w ogóle nie przypadł mi do gustu partner głównej bohaterki, który przedkładał pracę ponad nią, a jak przyszło co do czego okazał się dużym egoistą, niby potem przemienił zdanie, lecz pierwsze wrażenie nie wypadło za dobrze.Właściwie mam wrażenie, że to co spotkało w Rzymie główną bohaterkę było trochę naciągane, bo niespodziewanie poznaje osobę, od której zaczyna się całe śledztwo związane z podróbkami, a potem na jej drodze szczęśliwym trafem pojawiają się inne osoby, które bardzo jej pomagają i są z całą sprawą związane. Nie twierdzę, że jest to jakiś minus powieści, lecz jednak trochę to nienaturalne, gdy wszystko idzie jak z płatka.Kocham Rzym to przyjemna opowieść, którą czyta się bardzo dynamicznie i aż chce się dowiedzieć, jak wszystko się zakończy. Jeśli ktoś się obawia tego, że jest ona mocno związana z modą to nie ma czego, bo nie przeszkadza to w czerpaniu przyjemności z czytania.