Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Finał historii o rodzinnej klątwie, aptece „Pod Złotym Moździerzem” i kobietach, które w niełatwych czasach potrafiły odczarować los. Jest rok 1938. Ponad Europą zawisły czarne chmury. Matylda stale usiłuje odnaleźć zaginioną przyjaciółkę. Wszystkie tropy prowadzą do ogarniętego nazistowskim szaleństwem Berlina. W tym samym okresie młoda dziewczyna odkrywa, kto naprawdę jest miłością jej życia. Ukoronowaniem tego uczucia staje się córeczka Weronika. Niestety, rodzinna klątwa znów daje o sobie znać. Kilka miesięcy po narodzinach dzidziusia wybucha wojna, Matylda musi się rozstać się ze świeżo poślubionym mężem i całą własną miłość i energię poświęcić córeczce. Jak się wkrótce okaże, mała Weronika nie będzie jedynym dzieckiem, które znajdzie miłość i opiekę w domu przy Grodzkiej. Czy bohaterkom powieści uda się ostatecznie przezwyciężyć rodzinną klątwę? Odpowiedzi trzeba szukać w powojennym Paryżu.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Kobiety z ulicy Grodzkiej. Weronika |
Autor: | Olejniczak Lucyna |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Prószyński Media |
Rok wydania: |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Pełna saga zajmie honorowe miejsce w mojej bibliotece, czekając aż sięgnie po nią moja córka a później kolejne pokolenie dziewczyn :) Idealna historia.
To prawda. Opis sagi jest bardzo zachęcający. Tak samo, jak i pomysł na fabułę. Szkoda jednak zbyt oczywistego języka, wielu zbędnych opisów i dookreśleń. Zbyt nagłych i prostych rozwiązań akcji. Książka ebook jest ciekawa, jednak sposób opowiadania mnie rozczarował. To prawda. Po przyzwyczajeniu się do języka i wyzbyciu nadziei na jego rozwój książkę czyta się bardzo dynamicznie licząc na interesujące poprowadzenie akcji. Irytujący jest brak zakończenia. Czyżby to furtka dla kolejnych tomów? Niestety, po tak entuzjastycznych opisach i recenzjach liczyłam na zdecydowanie lepszą lekturę.
Weronika to tom zamykający sagę opowiadającą historię dziewczyn z ulicy Grodzkiej w Krakowie. Książka ebook podobnie jak poprzednie tomy zachwyca malowniczym przedstawieniem zarówno losów głównych bohaterek, jak i całego tła historyczno-społecznego epoki, w której rozgrywa się ta historia. Prócz bohaterów, których już znamy i których zdarzyliśmy polubić, na kartach powieści pojawiają się nowe postaci. Są one na tyle ciekawe, że aż się proszą o rozwinięcie własnych wątków w osobnych powieściach. Chociaż z tego, co można się dowiedzieć na profilu autorki, być może powstaną nowe powieści, które będą nawiązywały do tej sagi. Cieszyłabym się bardzo, gdyby tak faktycznie było, ponieważ bardzo zżyłam się z bohaterami i podejrzewam, że nie ja jedna. Są bardzo najbliżsi czytelnikowi – mają własne zalety, lecz i ludzkie słabości. http://www.czytajac.pl/2017/05/weronika-kobiety-ulicy-grodzkiej/
Weronika to smakowite zwieńczenie epickiej historii, która ukazuje dzieje krakowskich dziewczyn ( i nie tylko) na przestrzeni kilkudziesięciu lat, na tle dużych zdarzeń historycznych. Cała saga zaczyna się pod koniec 19 wieku, towarzyszymy naszym bohaterkom podczas pierwszej wojny światowej, później w magicznym okresie międzywojennym, a na koniec w ponurych latach okupacji hitlerowskiej. Odwiedzamy Paryż z przełomu wieków, przedwojenny Berlin, krakowskie teatry, kina, kawiarnie, a przede wszystkim śledzimy dzieje rodzinnej apteki. Lucyna Olejniczak bardzo plastycznie przedstawia realia tamtych czasów, ma się wrażenie, jakby się oglądało w kinie wysokobudżetową produkcję, dopracowaną w każdym szczególe (scenografia, kostiumy itp.). Lecz największą siłą jest sama historia, pełna nieoczekiwanych zwrotów ( także jakby filmowych), wzruszeń, dramatyzmu, a przede wszystkim pełna ciepła. Moją ulubioną postacią jest Matylda, która z buntowniczej i nieco nieodpowiedzialnej kobiety w ostatnim tomie przeistacza się w dorosłą, wręcz bohaterską kobietą. To właśnie jej historię przedstawia ( nieco wbrew tytułowi) czwarta element - Weronika, najbogatsza prawdopodobnie w tragiczne wydarzenia( a także najdłuższa). Aż żal, że to już koniec historii. A może nie? Może autorka sprawi nam niespodziankę i dopowie dzieje Weroniki? Idealna lektura na wakacje i nie tylko. Gorąco polecam!
Autorka ma niesamowicie lekki i płynny styl, który wciąga od pierwszych stron i czytelnik nie ma pojęcia kiedy minęła pora posiłku czy snu. Atutem Dziewczyn są kolejne pokolenia rosnące na naszych oczach a także nowi bohaterowie, których dzieje niezmiennie wpływają na dziewczyny z Grodzkiej a także są z nimi związane. W tym tomie serii w spokojnie życie ludzi wkroczyła wojna. W tym roku miałam okazję czytać dużo ebooków właśnie o tej tematyce, lecz okrucieństwo, eksterminacja Żydów, potyczka o każdy kęs chleba czy przerażone postacie przemykające podczas godziny policyjnej, stale wywoływały u mnie ciarki i szybsze bicie serca. Olejniczak idealnie połączyła fikcyjnych bohaterów z rzeczywistym zagrożeniem ze strony niemieckiej i radzieckiej. Ukazała codzienność przed a także podczas wojny a także trudne momenty po wojnie, gdy ocaleli walczący powracali do domów... ale nie wszystkich. Jaka jest ta powieść? Piękna, wzruszająca a także magiczna w swej prostocie, lecz też przepełniona emocjami, od których nie sposób się odgrodzić. Obok urokliwych chwil pełnych szczęścia i miłości znajdziemy dla kontrastu sensacyjne momenty, gdy bohaterowie byli o krok od śmierci i szala przechylała się raz na jedną a raz na drugą stronę. Lucyna Olejniczak postawiła w tej historii na kobiety, pokazując ich uczucia, słabości, lecz i siłę, gdy jako matki musiały poradzić sobie w ogarniętym wojną kraju, jednocześnie martwiąc się o tych bliskich, którzy wyruszyli na front. Mogłabym tak pisać i pisać... bez opowiadania o fabule, jedynie zachwalając Wam powieść, lecz szkoda czasu na czytanie mojej recenzji - po prostu sięgnijcie po książkę. A jeśli jeszcze nie znacie żadnego z tomów sagi rodzinnej, która własny początek bierze w aptece "Pod Złotym Moździerzem" Franciszka Bernata to najwyższy czas rozkochać się w kolejno opowiedzianych dziejach Hanki, Wiktorii, Matyldy a także Weroniki. A potem... Później pozostaje nam pisać do autorki gorące prośby o kontynuację :) całość recenzji: http://czytelnicza-dusza.blogspot.com/2017/05/lucyna-olejniczak-kobiety-z-ulicy.html