Recenzje

• Corvus Lupus

  2018-03-21

  www.niesamowity-swiat-ksiazek.blogspot.com Każdy człowiek posiada jakiś talent i zdarza mu się szczęśliwy moment, który pozwala mu wskoczyć do przejeżdżającego pociągu do miejscowości sukces. Witold Orzechowski to nie tylko reżyser, lecz także twórca jakże osobliwej książki, która nosi tytuł „Kobiety bez wstydu”. Przez dużo lat mieszkał w Ameryce, gdzie osadził własną najnowszą powieść, która jest w trakcie pisania. Powiedział naprawdę mądre słowa, a mianowicie "Komedia jest trudniejszym gatunkiem filmowym niż dramat. Osiągnięcie efektu komediowego rządzi się własnymi zagadkowymi prawami […]”. Piotr to główny bohater powieści o kobietach, trochę śmieszne, lecz przyjęłam to z optymizmem i przyznaję, że jestem mile zaskoczona. Piotr Rola, ponieważ tak się nazywał zanim przyjechał do Krakowa, to podrywacz z charyzmą, a taki rodzaj facetów zwykle wróży kłopoty. Ludzie pokroju Piotra mają gwarancję przetrwania i przede wszystkim nawet jeśli nie wiedzą co robią, to i tak wyjdzie im to na dobre. Po wypowiedzi autora dotarło do mnie, iż ta opowieść miała być komedią, lecz nie załapałam się na jej fenomen, no niezła czasem się zaśmiałam, lecz z głupoty niektórych kobiet, które przychodziły do psychoanalityka. Pióro autora jest lekkie i wyjątkowo przyjemne dla oka. Interesująca i szybka fabuła, przeplatana gwałtownymi momentami dodaje do książki efektu, który wręcz przyciąga czytelnika do dalszej lektury. Najbardziej nie podobało mi się przedstawienie w powieści kobiet, jako zdesperowane i lekko puszczalskie obiekty, które przychodzą do psychoanalityka i są wykorzystywane i psychicznie i czasem nawet seksualnie, niezła tu same się pchają. Nieoczekiwanie akcja zmienia trochę wygląd fabuły i niszczy obecny w niej nastrój, niemniej jednak wydaje mi się, iż był to świadomy zabieg, lub nie i twórca trochę się zagubił w własnej powieści, aczkolwiek zgrabnie z tego wybrnął. Całokształt był raczej średni, trudno było skupić się na ważnych sprawach, gdy do Piotra pchały się drzwiami i oknami kobiety, a najśmieszniejsze były opisy stosunków seksualnych, przeczytałam już masę powieści kobiecych i pojęcie fallus nie zostało tam użyte ani razu, a tu wręcz nadużywano. Przypuszczam, że twórca trochę wstydził się pisać po prostu członek, lecz mógł być to również zabieg specjalny, który miał dodać powagi tym czynnościom. Witold Orzechowski postawił na racjonalizm i wykreował postacie, które miałyby wielkie prawdopodobieństwo bytu w prawdziwym świecie. W tej książce pdf możemy się też dowiedzieć, że psychoanaliza to bardzo ważna dziedzina, która pomaga zrozumieć niektóre aspekty ludzkiego umysłu, w książce pdf akurat kobiecego. Bardzo podobała mi się męska perspektywa w książce, przede wszystkim, że nadawał ją inny mężczyzna, który kierował akcję sprawną i silną ręką. Podsumowując, Owa książka, która jest doskonałym uosobieniem męskiego myślenia, jest naprawdę ciekawą lekturą, która pokazuje, że psychika ludzka ma tyle definicji ile jest ludzi, a tych którzy wysłuchają jest zaledwie garstka. Nie pochwalam zachowań Piotra, zwłaszcza w stosunku do kobiet, które traktował przedmiotowo, lecz tak właśnie postępują ludzie, którzy wiedzą co zrobić, żeby się dorobić. Sądzę, że warto przeczytać, choćby dla rozrywki, wychwyciłam w powieści dużo ironii losu, więc aby się dowiedzieć jak to się stało, że kelner stał się sławny, starczy po nią sięgnąć. Witold Orzechowski postawił mnie w dziwacznej sytuacji, a mianowicie z jednej strony podobała mi się ta powieść, lecz z drugiej już mniej. Zdecydowałam więc, że rozstrzygnę to sprawiedliwie powiem, że pewne aspekty mogą naprawdę wciągnąć, lecz z kolei te drugie nieco to psują. Pozdrawiam, Sara ❤

• Katarzyna Musiał

  2018-03-21

  Leka ,śmieszna tak do lampki wina .Można się zrelaksować .polecam.

• Iwona Błażewicz

  2018-03-21

  Przyjemna lekka pozycja obyczajowa na wakacje. Niestety sklepik internetowy empik.com przysłał książkę uszkodzoną, zniszczone pierwsze kartki.