Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Baw się książką jak tabletem! Blipek chce zwyciężyć w własnej komputerowo-książkowej grze. Lecz tylko Ty możesz mu pomóc: klikając, dmuchając i trzęsąc książką! Ta interaktywna zabawa spodoba się wszystkim wielbicielom "Naciśnij mnie" Hervé Tulleta. UWAGA! Książka ebook nie potrzebuje baterii, ani zasilania. Starczy dziecięca wyobraźnia!
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Kliknij mnie! |
Autor: | Yoon Salina |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Babaryba |
Rok wydania: | 2015 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Następna oferta z fenomenalnej serii interaktywnych książek, które nie potrzebują baterii, ponieważ ich źródłem zasilania jest dziecięca fantazja i…pomysł autorki. Poznajcie sympatycznego Blipka i pomóżcie mu zwyciężyć grę, na której bardzo mu zależy. Lecz uwaga – pospieszcie się, czas ucieka! Jakie są zasady gry? Blipek musi się dostać do cyferek znajdujących się w górnym rogu książki. Sam nie da porady tego zrobić, jest małą, czerwoną kropką, która potrzebuje pomocy Twojego dziecka! Jak maluch może pomóc? Sposobów jest mnóstwo. Może niech pokręci książką w kółko lub przekrzywi ją w prawą stronę? Oj, za mocno! Natychmiastowo dynamicznie w lewo, zanim Blipek wypadnie z książki! Teraz trzeba go reanimować, jeden klik i drugi klik. Uff, Blipek jest ponownie z nami, chociaż…jakiś trochę zniekształcony. Prawdopodobnie znów musicie mu pomóc. To tylko niektóre z pomysłów, które poddaje nam Salina Yoon, autorka nad stu publikacji dla dzieci. Żeby poprowadzić Blipka do wygranej, twoje dzidziuś będzie musiało książkę obracać, turlać, klikać, dmuchać, chuchać, a nawet łaskotać sympatycznego bohatera. Dzięki temu w atmosferze śmiechu i zabawy poćwiczy rozumienie poleceń, motorykę małą, wykona kilka ćwiczeń oddechowych, utrwali orientację w kierunkach (prawo/lewo), a na koniec będzie dumne, że to właśnie z jego pomocą Blipkowi udało się osiągnąć cel. Osobiście jestem olbrzymią wielbicielką tego typu książek, które nie są nastawione jedynie na bierny odbiór, lecz skłaniają młodych Czytelników do działania. Dlaczego najlepsza forma nauki w dzieciństwie to zabawa? Ponieważ jesteśmy w niej twórczy, odkrywczy, aktywni. I dokładnie na tych samych zasadach funkcjonuje ta książka. Zdecydowanie polecam! zaczytana.com.pl
Amerykańska autorka Salina Yool, która stworzyła nad 100 ebooków dla dzieci, wykreowała też postać wesołego Blipka. Książeczka "Kliknij mnie" to interaktywna przygoda, pochłaniająca dzieciaki i idealnie zastępująca im tableta! Ponieważ Blipek jest uczestnikiem komputerowo-książkowej gry, w którą angażuje małych czytelników. Kolejne jej etapy Blipek może pokonać tyko dzięki pomocy czytających o jego poczynaniach dzieci, które mają za zadanie klikać, trząść czy łaskotać głównego bohatera :) Za dotarcie do ostatniego etapu gry przysługuje nagroda! I to nie byle jaka. Przekonajcie się koniecznie sami wraz ze własnymi pociechami. Wszystkim wielbicielom kreatywnych książeczek autorstwa Herva Tulleta też i ta pozycja powinna przypaść do gustu. Ponieważ czyż może być coś przyjemniejszego niż obserwowanie swojego dziecka, zafascynowanego uczestnictwem w książkowych wyprawach? Serdecznie poleca Ala i jej mama :) Wiek dziecka: 2+ (i czterolatek da się wciągnąć do zabawy).
Bardzo śmieszna książeczka, dzidziuś musi wykonać dużo czynności czytając ją :) Kupa śmiechu i dobrej zabawy czekają Was przy tej ksiażce
Dobre recenzje jak i to,że książka ebook na tej zasadzie inna polecana,zamówilam. Syn nie wykazał zainteresowania tą kompletnie. Mąż się bawił a nie syn.
Jedna z lepszych ebooków dla malucha - synek sie idealnie bawi podczas czytania - ma 1,5 roku i jak najbardziej dla niego jak i dla starszych dzieciaczków
Wyjątkowo oryginalna książeczka, aktywizująca zarówno dziecko, jak i samego rodzica. Choć mój półtoraroczny syn jeszcze nie do końca potrafi wykonać samodzielnie zawarte w niej polecenia, klika blipka kilkadziesiąt razy dziennie :)