Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Mrożąca krew w żyłach podróż do podziemnego miasta. "Klauni" to trzymająca w napięciu i pełna nieoczekiwanych zwrotów akcji opowiadanie o skutkach niecodziennych eksperymentów przeprowadzanych na genach lustrzanych. Korporacja Gutrie zajmująca się produkcją baterii nagle znajduje nowe źródło zysków – wytwarza lepszych ludzi, bardziej wytrzymałych i zupełnie pozbawionych lęku przed śmiercią. Jakie będą wyniki pionierskich i kontrowersyjnych badań ponad ludzkim DNA? Główny bohater w dziwacznych okolicznościach traci swoją tożsamość. Jako były więzień usiłuje więc dowiedzieć się, kim jest. W trakcie własnych poszukiwań odkrywa ostatecznie szokującą prawdę o swojej przeszłości a także miasto stanowiące skutek uboczny nowatorskich operacji na genetycznych duszach. "Z jej perspektywy rozciągał się onieśmielający widok na podłużną halę wielkości boiska piłkarskiego, szczelnie wypełnioną szklanymi kadziami. W każdej z nich poruszało się coś żywego, co w mniejszym albo większym stopniu przypominało dorosłego człowieka w różnorakich fazach rozwoju płodowego. Sarkofagi wypełniał syntetyk płynu owodniowego, a pomiędzy nimi od czasu do czasu przechadzali się ubrani w białe kitle laboranci i na trzymanych w rękach tabletach kontrolowali parametry życiowe generyków."
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Klauni |
Autor: | Korczyński Odys J. |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Novae Res |
Rok wydania: | 2017 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Najbardziej zły klaun straszący dzieci został stworzony przez niekwestionowanego króla horroru - Stephena Kinga. To przez niego Amerykanie i reszta świata nabawili się traumy w stosunku do klaunów, szczególnie tych z czerwonym nosem. Niebawem na ekrany kin trafi adaptacja jednej z najlepszych powieści Kinga, czyli "To". Wypatruję jej z ciekawością. W oczekiwaniu na seans postanowiłam sięgnąć po książkę debiutującego polskiego autora Odysa J. Korczyńskiego, który spisał powieść, pt. "Klauni". Czy odnalazłam w niej słynne motywy, a może nawiązania do twórczości amerykańskiego mistrza grozy? I tak, i nie. "Klauni" to powieść, która stara się trzymać czytelnika w napięciu, stawia na niedopowiedzenia, podsyca strach poprzez umieszczenie akcji na różnorakich poziomach a także jej nieoczekiwane wolty. W zasadzie nie potrzeba nic więcej, by wciągnąć czytającego bez reszty. Mnie się jednak nie udało. Przede wszystkim nie towarzyszyło mi uczucie strachu, ale znużenie. Owszem, zdarzyły się w powieści takie fragmenty, które wzbudziły moje zainteresowanie, lecz na pewno nie mroziły krwi w żyłach, jak zapowiadał opis umieszczony na, nawiasem mówiąc, idealnej okładce. Prawdę mówiąc sama nie wiem, dlaczego tak się stało. Wszak opowieść Odysa J. Korczyńskiego powinna wzniecić w moim sercu żar, zawiera bowiem wszystkie niezbędne elementy, które stanowią o atmosferze książki budzącej niepewność i strach. Przede wszystkim należy zaznaczyć, że pomysł na fabułę powieści jest dobry. Oto główny bohater Marek Nędza vel Marek Ratke, drobny złodziejaszek, nierzadki bywalec różnorakich zakładów penitencjarnych, staje przed szansą dokonania łatwej kradzieży samochodu. Na tyłach stacji benzynowej widzi cudowny model alfy romeo brera, którą dla potrzeb fabuły nieco zmodyfikowano. Auto kusi, aby do niego wsiąść i odjechać w siną dal. Wymarzona alfa mieści jednak w swoim luksusowym wnętrzu tajemniczego pasażera. Ni mniej ni więcej tylko klauna, a raczej trupa faceta umalowanego niczym klaun w cyrku. Jego wizerunek nie odbiega od tych najbardziej słynnych nam z popkultury. Spotkanie z tym indywiduum prowadzi głównego bohatera do czynów, których będzie żałować i miejsc, których nigdy nie chciałby oglądać. Przede wszystkim jednak powoduje, że Marek Nędza traci poczucie rzeczywistości i gubi swą tożsamość. Za wszelką cenę pragnie dowiedzieć się, kim jest i zrozumieć rzeczywistość, która wymyka się wszelkim normom. Wszystko to zapowiada się znakomicie, lecz z czasem twórca serwuje czytelnikowi wizje, które chociaż mroczne i zagmatwane, wywoływały u mnie też poczucie niesmaku i znużenia. Po pierwsze, choć dla innych może okazać się to zaletą, zupełnie nie przemawiało do mnie używanie więziennej grypsery. Rozumiem, że poprzez ten zabieg bohater wydaje się być bardziej wiarygodny, lecz mnie ten mowa męczył i denerwował, co w połączeniu z elementami dotyczącymi aspektów naukowych i badań genetycznych stanowiło mieszankę wybuchową. Może właśnie dlatego opowieść czytało mi się żmudnie, mimo że nie jest ona zbyt obszerna. Zastanawiam się też, czy mój odbiór powieści nie był spowodowany zmęczeniem treściami innych ostatnio przeczytanych ebooków obfitujących w wulgaryzmy, brzydotę i przemoc. Może powinnam zrobić sobie przerwę i poszukać czegoś, co ukoi moje skołatane nerwy i nadwyrężoną wrażliwość. Po drugie, nie udało mi się związać bliżej z żadnym występującym w powieści bohaterem. Niezależnie od tego, w której z alternatywnych rzeczywistości występował. Choć przyznaję, że główny bohater momentami wzbudzał we mnie sympatię, co przy jego raczej wątpliwej przeszłości było ponad wyraz nieoczekiwane. Zaciekawił mnie też naukowiec Cyprys. Jemu pozwoliłabym jeszcze raz do mnie przemówić. Opowieść "Klauni" to oryginalna wizja dalekiej przyszłości w świecie po zmianach, w którym człowiek skazany zostaje na bycie stale kimś innym. Jest to także opowiadanie o podróży w czasie, w poszukiwaniu dobra, które za sprawą historii ludzkości staje się odległą i porzuconą ideą. Za sprawą dużego koncernu, przedstawionego w powieści, dokonano odkrycia łączącego rzeczywistość materii z istnieniem świata nadprzyrodzonego. Dzięki kontroli ponad człowiekiem, jego genami posiadającymi "duszę", naukowcy mogliby rozwiązać zagadkę ludzkiego istnienia. To siła napędowa książki poruszającej motyw naszych przyszłych losów. Oryginalnym pomysłem okazała się wizja idealnego podziemnego miasta. Zarówno ona, jak i element powieści, w którym bohater przebywa w pobliżu domu z zagadkowym podglądaczem, najbardziej przykuły mą uwagę. Nie sądzę powieści Odysa J. Korczyńskiego za pozycję słabą i nieciekawą. Moim zdaniem twórca postarał się o stworzenie swojej wizji eksterioryzacji, która pełna wyobraźni i urojeń daje do myślenia. Poprzez odniesienia do filozofii, pomiędzy innymi w nawiązaniu do jaskini platońskiej, Odys J. Korczyński, dorzuca coś od siebie do wielokrotnie już eksploatowanych przez pisarzy i artystów wizji przyszłości ludzkości.