Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Świeża pasjonująca opowieść Nory Roberts, najlepszej pisarki na liście „New York Timesa”. Gdy mąż Shelby Pomeroy ginie w zagadkowym wypadku, dziewczyna jest zrozpaczona. Wkrótce jednak poznaje straszliwą prawdę – Richard był oszustem i zdrajcą, a ich wspólne życie – jednym dużym kłamstwem. Po jego śmierci Shelby wraz z córką wraca do domu w Tennessee i tam na nowo cieszy się wolnością. Pojawia się również promyk nadziei w postaci przystojnego stolarza Griffina Lotta. Jednak nie wszystkich cieszy, że Shelby wróciła do miasteczka – wokół niej zaczynają ginąć ludzie. Trop prowadzi do Richarda i… jego wspólników. Co się stało z Richardem? Czy rzeczywiście nie żyje? Shelby uświadamia sobie, że stale nie może uchronić siebie i córki przed jego kłamstwami. Jak długo jeszcze nie mogą czuć się bezpieczne…
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Kłamca |
Autor: | Roberts Nora |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Edipresse Książki |
Rok wydania: |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Jak każda opowieść N.Roberts , podobała mi się. Gdyby kto s pytałam mnie o zdanie , to gorąco polecam.
wszystko super tanio dynamicznie niezła dostępność produktów
Jak każda książka ebook Nory Roberts trzyma w napięciu, zalecam
Jak zwykle u Tej autorki, wartka akcja napięcie no i oczywiście miłość. bardzo niezła dla osób lubiących lekki kryminał z domieszką romansu
"Kłamca" Nory Roberts to ksiażka którą powinien przeczytać każdy, nawet optymista, czy optymistka. Samo życie, czesto tak sie zdarza, ze wierzymy ludziom, lecz nie zawsze mamy racje, trzeba byc ostrożnym i spoglądać na życie nie przez różowe okulary. Polecam. Popularność
https://ksiazki-wiktorii2.blogspot.com Nora Roberts to pisarka, którą znam, mimo że nie przeczytałam wcześniej ani jednej jej powieści. Jej nazwisko jest znane, powieści lubiane i doceniane. Więc dlaczego ja nie miałam z nią wcześniej do czynienia? Nie miałam czasu, a zawsze, kiedy już miałam jej opowieść w rękach, odkładałam ją na bok. Poznałam "Kłamcę" i sama nie wiem za bardzo, co o niej powiedzieć. Nie będę wychwalać tej książki pod niebiosa, ponieważ nie oszukujmy się, są lepsze. Jednak zjechać, jej nie zjadę, bo ma w sobie urok, który od samego początku roztacza i tym samym wciąga czytelnika. Myślę, że każda osoba może tą opowieść inaczej odebrać. Zależy od gustu, lecz też od samego czytelnika. Zapytaj sam siebie: Czego szukasz w książce, po którą sięgasz? Początek zapowiadał się obiecująco. Shelby zostaje młodą wdową, po tym jak jej mąż ginie w dramatycznym wypadku. Ciała nie odnaleziono. Dziewczyna zostaje sama z małym dzieckiem, dużym domem a także milionami długów. Po śmierci męża, Shelby odkrywa coraz to gorsze tajemnice męża, a także uświadamia sobie, że ona też była najprawdopodobniej tylko jego przykrywką. Poznaje tajemnice i odkrywa kłamstwa, którymi była karmiona. Dziewczyna wyrusza z córką do własnego rodzinnego miasteczka, kierowana samotnością i dobrem dziecka. I od tego momentu akcja zwalnia, a thriller zmienia się w zwykłą obyczajówkę. Nie mówię, że książka ebook jest zła, ponieważ nie jest. Jednak jak dla mnie za mało było w niej tego obiecanego thrillera. Początek mnie zaciekawił, wciągnął i czytałam strona za stroną interesująca ciągu dalszego, jednak z czasem akcja zwolniła i z obiecującego thrillera wyszła delikatna i w niektórych momentach ciągnąca się obyczajówka. Moim zdaniem w momencie, kiedy akcja przenosi się do rodzinnego miasta kobiety, opowieść zaczyna się robić ckliwa i nudzić odbiorcę. Wątek sensacji bardzo mi się podobał: kłamstwa, intryga, tajemnice i zbrodnie, czyli to, co sprawia, że thriller jest jeszcze ciekawszy. Mimo to, że opowieść posiadała po troszeczku z każdej z tych cech, jakoś i tak zwyciężył wątek romantyczny w powieści. Nie oszukujmy się "Kłamca" jest thrillerem przez pierwsze trzy rozdziały, później zaczyna się obyczajówka, niekiedy jeszcze zostaje wpleciona akcja z thrillera, jednak jak na mój gust to za mało. Opowieść byłaby ciekawsza gdyby nie liczyła ona pięciuset sześćdziesięciu stron, gdzie połowa to opisy zwykłych dni bohaterki w miasteczku. Brakowało mi tępa w powieści, tych obiecanych tajemnic, kłamstw i intryg. Zdecydowanie spodziewałam się czegoś innego siadając do tej powieści. Podobał mi się wątek romantyczny, zrobił na mnie wrażenie początkowy thriller, później ciekawiły mnie niektóre momenty, przyciągały uwagę, jednak tak z ręką na sercu, książkę czytałam przez pół godziny, odkładałam na bok, i tak w kółko. Kiedy dotarłam do końca autorka, bardzo mile mnie zaskoczyła, i trochę uniosła poprzeczkę, która podczas czytania, według mnie, opadała coraz niżej. O akcji powiedziałam, co chciałam, przejdę do postaci występujących w powieści. Shelby mnie szczerze irytowała. Zachowywała się trochę tak, jakby urodzona została wczoraj, nic nie widziała o życiu. Cały czas zachowywała się jakby nie wiedziała za bardzo, co ze sobą zrobić, mogę zrozumieć okoliczności, w jakich została postawiona, jednak ile można? Cały czas była taka sama, podczas powieści się nie rozwijała, w ogóle się nie zmieniała. Szczerze mogę przyznać, że jej córka wydała mi się bardziej dorosła, a była naprawdę małym dzieckiem. Shelby robiła z siebie ciągle ofiarę. Miałam ochotę w wielu momentach wpaść do powieści, wstrząsnąć nią porządnie i obudzić, ponieważ moja irytacja sięgała zenitu. "Kłamca" to thriller tylko z nazwy, zdecydowanie góruje tutaj obyczajówka. A szkoda. Czytało się przyjemnie, jednak niektóre momenty były nie do przebrnięcia. Brakło mi zwrotów akcji, adrenaliny, bardziej ogarniętej głównej bohaterki. Książka ebook mnie zawiodła. I to bardzo. Muszę jednak przyznać, że nie mogę się nacieszyć jej okładką. Ona prawdopodobnie ma mi wynagrodzić czas, jaki poświęciłam powieści. Jest cudownie dopracowana, mieniąca się i przyciągająca uwagę. Podobno nie powinno się oceniać książki po okładce i właśnie w takich chwilach ten tekst trafia do mnie najbardziej. Treść książki niesie ze sobą dużo do życzenia, a okładka przyciąga uwagę i nie można nie zwrócić na nią uwagi. Mnie osobiście książka ebook zmęczyła i zawiodła, jednak jak mówię. Każdy ją odbierze inaczej, dlatego sami oceńcie.
Idealna
Nora Roberts dość nierzadko przewija się w ebookach które opisuję i przede wszystkim, które czytam. Jest autorką dość schematyczną i nierzadko się zdarza tak, że powielają się pewne sytuacja czy metody rozwiązania danego problemu. Pisze romanse, thrillery i pozycje obyczajowe które miło się czyta. Z tą pozycją mam troszkę kłopot kategoryzacyjny, gdyż fragmentów kryminalnych tu jest jak na lekarstwo, choć przyznam że początek był obiecujący i niewątpliwie bardzo wciągający a fotografia na okładce sugeruje nam tematykę sensacyjną. Fragmentów przypominających romans jest może troszeczkę więcej, lecz jest to za bardzo proste, nieskomplikowane i prawdopodobnie przede wszystkim przesłodzone. Nie pozostaje mi więc nic innego jak podpiąć ją pod opowieść obyczajową i to taką typowo prostą i nieskomplikowaną z szczególnym ukierunkowaniem na dziewczyny po czterdziestce. Młode nastolatki raczej się zanudzą, gdyż otwarcie trzeba przyznać że ta pozycja nie zaskakuje. Wszystko tu jest tak przewidywalne i proste do rozwiązania że aż mało to realnie brzmi. Nasza główna bohaterka w początkowych etapach jak ją poznajemy jest całkiem spoko. Dowiaduje się o śmierci męża, o długach które zostawił, kobietach które miał na boku i przestępstwach w które był zamieszany. Ma wiele na głowie lecz daję sobie radę. I ta element książki podobała mi się najbardziej, nawet z samą bohaterką. W momencie kiedy postanawia wróci do domu rodzinnego wszystko ulega zmianie. Podobnie jak nasza bohaterka zmienia się i sytuacja w książce. Wszystko zwalnia, staje się przewidywalne i niestety nudne. Autorka przedstawia nam kolejne zwykłe dni naszej bohaterki w małym miasteczku na osłodę rzucając nam co jakiś czas jakiś brakujący fragment układanki. I gdyby nie córka Shelby, mała Callie, chybabym nie podołała. Mała dziewczynka własnymi wypowiedziami wprowadza rozluźnienie i w większości przypadków rozśmieszała mnie, przez co zapominałam o odłożeniu jej na bok. Przypuszczam że jak ktoś nie spotkał się z twórczością pani Nory Roberts to ta pozycja będzie mu się podobać. Mi niestety zabrakło czegoś nowego. To wszystko w podobnym klimacie już przerabiałam. Jeżeli ktoś kto po nią sięgnie z nastawieniem na niezły thriller to się rozczaruje. Zagadka kryminalna zepchnięta jest tutaj zdecydowanie na drugi plan. Jeżeli jednak macie ochotę na literaturę obyczajową to raczej się nie zawiedziecie i powinniście znaleźć coś dla siebie. Trudno jest mi ocenić tą pozycję gdyż spodziewałam się czegoś innego i czułam mimo wszystko rozczarowanie. Do tego bohaterka jakoś zupełnie nie przypadła mi do gustu. Dla mnie prawdopodobnie była za bardzo naiwna. Wiem na pewno że muszę na chwilę zrobić sobie przerwę z tą autorką by nabrać dystansu. Oczywiście to są moje spostrzeżenia z tej lektury i zupełnie was do niej nie zniechęcam (może troszeczkę, lecz nie celowo :-)) każdy ma inny gust i wam może się ona bardziej podobać. Ja oczywiście nie skreślam pani Roberts i na pewno jeszcze do niej zajrzę tylko potrzebuję chwili oddechu. Jeżeli szukacie książki na urlop to ta na pewno się nada. Zostawiam was już samych i do zobaczenia za niedługo... 1.. P O L E C A N E K O B I E T O M : Nora Roberts "Czarne Wzgórza" 2. P O L E C A N E K O B I E T O M : "Poszukiwania" Nora Roberts 3. "Błękitny Dym" NORA ROBERTS 4. P O L E C A N E K O B I E T O M : "Lasy w płomieniach" Nora Roberts 5. Jayne Ann Krentz "Złota Szansa" 6. Jayne Ann Krentz "Mgły Tajemnic" 7. P O L E C A N E K O B I E T O M : "Nie ufaj nikomu" Jayne Ann Krentz 8. P O L E C A N E K O B I E T O M : OBSESJA Nora Roberts
Zawsze uważałam Norę Roberts za królową literatury kobiecej i romansów. Co prawda nigdy do tej pory nie czytałam jej książek, lecz moja mama razem z babcią wręcz pochłaniają wszystko, co wyjdzie spod jej pióra. Kiedy zobaczyłam ciekawy opis fabuły, który wskazywał na klimatyczny thriller, zdziwiłam się i pomyślałam, że to zupełnie nie w stylu autorki. Postanowiłam koniecznie przeczytać tę powieść. Początek zapowiadał się bardzo obiecująco. Shelby została młodą wdową, po tym, jak jej mąż zginął w dramatycznym wypadku. Tak naprawdę ciała nie odnaleziono. Bohaterka została sama z małą córką, dużym domem a także milionami długów. Na jaw zaczęły wypływać przekręty i kłamstwa Richarda. Dziewczyna jest zszokowana. Dowiaduje się, że nigdy tak naprawdę nie znała własnego męża. Kiedy wróciła do rodzinnego miasteczka, zaczęło się robić dla mnie zbyt ckliwie a także nużąco. Na wierzch wypłynął przewodni styl Nory Roberts. Nie twierdzę, że książka ebook jest zła, lecz jest zupełnie nie w moim stylu. Zdecydowanie za mało w niej thrillera, a za wiele powieści obyczajowej. Może gdyby nie liczyła ona pięciuset sześćdziesięciu stron, z których większość omawia codzienne życie w małej miejscowości, to podobałaby mi się bardziej, a tak sięgałam po nią i odkładałam przez około miesiąc na okrągło. Raczej podaruje ją mamie albo babci, bo wiem, że im spodoba się ona bardziej. Sam wątek sensacyjny mi się podobał: kłamstwa, tajemnice, zbrodnie – wszystko, co thriller mieć powinien. Byłam ogromnie interesująca zakończenia historii i nie zawiodłam się, lecz romans niemalże mnie pokonał, dwoje ludzi spotyka się, Amor trafia ich strzałą, sami wiecie gdzie i niespodziewanie zaczyna się love story: delikatna, cudowna dziewczyna a także inteligentny męski mężczyzna, który chce ją bronić przed złem świata niczym lew. Jeśli miałabym wybrać ulubionego bohatera, to byłaby nim mała Calli, wnosi ona powiew świeżości, lekkości i poczucia humoru. Jest naturalna, jak tylko potrafią być dzieci. Shellby natomiast jest dla mnie naiwną, delikatną sarenką, która daje się oszukiwać, wykorzystywać, popychać, a później robi z siebie ofiarę, potrafi być bardzo irytująca. Gdy mam do czynienia z takimi bohaterami, mam ochotę wejść do książki i nimi potrząsnąć. Podsumowując: Szkoda, że zagadka kryminalna schodzi tu na drugi plan, lecz opowieść na pewno spodoba się wielbicielkom Nory Roberts a także osobom lubiącym romanse a także książki obyczajowe. Z całą pewnością muszę przyznać, że książka ebook ta została cudownie wydana. Okładka przyciąga wzrok i choć nie ocenia się po niej jej zawartości, to i tak rzuca się ona w oczy. Nie sposób przejść koło niej obojętnie. Jeśli chcecie poczytać coś w stylu poprzednich ebooków autorki, to serdecznie Was do niej zachęcam, jeśli zaś liczycie na pełen napięcia thriller – zapomnijcie, nie znajdziecie go tu.
Młoda wdowa Shelby Foxworth nie będzie długo rozpaczać na swoim życiem. Kiedy jej majętny mąż Richard ginie w wypadku na morzu, okazuje się, że zostały tylko miliony dolarów długów a także okrutna prawda o licznych romansach. Shelby nie zamierza się jednak poddać. Ma przecież trzyletnią córeczkę i trzeba wreszcie wyrwać się z matni kłamstw. Kiedy znienawidzona posiadłość i wszelkie rzeczy po zmarłym zostają sprzedane, Shelby postanawia wrócić do rodzinnego miasteczka. To właśnie w Tennessee, w Rendezvous Ridge jest jest dom, rodzice i krewni. Przeszłość jednak nie zamierza odejść. Najpierw pojawia się prywatny detektyw, który twierdzi, że Richard był oszustem. Niebawem w Rendezous Ridge dochodzi do zagadkowych zbrodni. Shelby zdaje sobie sprawę, iż to właśnie ona jest na celowniku prześladowcy, a wszelkie tropy zdają się prowadzić do nieżyjącego męża.. Czy ktoś zna książki Nory Roberts ? Amerykańska autorka bestsellerów z listy NYT od lat publikuje powieści z szerokiego wachlarza gatunków. To moje pierwsze spotkanie z twórczością pani R. i mogę zapewnić, iż Kłamca sprawdzi się idealnie jako wakacyjna, relaksująca literatura. To dobra opowieść obyczajowa z wątkiem kryminalnym. Nie napiszę, iż styl autorki przypadł mi bardzo do gustu - niemniej jednak dzieje młodej kobiety, której małżeństwo okazuje się oszustwem, a której przyszłość jest zagrożona niosą pewne wartości dydaktyczne. Nora Roberts umiejętnie bowiem portretuje silne, niezależne dziewczyny i podkreśla, jak kluczowa jest rodzina i jej wsparcie. I to jest jej największy atut.