Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
"Książka ta to subiektywny i osobisty zapis rocznego pobytu Daniela Kasprowicza na Czerwonej Wyspie. Barwna opowiadanie o podążaniu własną drogą i dzielnym realizowaniu swoich marzeń, urzekająca szczerością i prostotą. Tu nie ma miejsca na sztuczną kokieterię, zbędne ubarwienie nowej rzeczywistości czy bezrozumne zachłyśnięcie się orientalnością malgaskiego świata. Twórca otwarcie i bez skrępowania zmaga się z świeżym środowiskiem, swoimi myślami, europejskimi przyzwyczajeniami i słabościami. Nie ocenia i nie opiniuje, lecz stara się jak najlepiej poznać i zrozumieć. To skłonny i pełen pasji chłopak, który ma odwagę marzyć i realizować własne marzenia. Który tam, na odległej i obcej ziemi, odkrywa siebie i otrzymuje najcenniejszą lekcję – życia. Książka ebook uwodzi bogactwem i różnorodnością obrazów, subtelnie nęci każdy ze zmysłów, lecz i niepokoi powracającym zapytaniem – kto komu więcej ofiarował…"Joanna ŚliwińskaDaniel Kasprowicz – narodzony 29 grudnia 1990 roku, mieszkaniec Rybna z województwa warmińsko-mazurskiego, misjonarz świecki posługujący na Madagaskarze, absolwent dietetyki Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego, pielgrzym, podróżnik, amator maratonów i fan świeżo palonej kawy.Na Czerwonej Wyspie opiekował się zarówno chorymi na malarię, tyfus i trad, jak też zajmował się niedożywionymi dzieciakami i pracą w afrykańskiej stołówce. Dużą element własnej posługi poświęcił dzieciakom z domu dzidziusia Kilasymandry.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Kilasymandry. Jak Madagaskar nauczył mnie kochać |
Autor: | Kasprowicz Daniel |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Bernardinum |
Rok wydania: | 2015 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
„Kilasymandry. Jak Madagaskar nauczył mnie kochać” to nie jest zwykła podróżnicza książka, w której natykamy się na opisy interesujących miejsc, dziwacznych tradycji i prześmiewczych aluzji dotyczących niezrozumiałych dla nas kultur. Nie znajdziecie więc tutaj wędrówki do każdego zakątka Czerwonej Wyspy, a jednak paradoksalnie wędrówka ma tutaj miejsce – ta pośród ubogich ludzi i pośród potrzeb, których spełnienie może uratować im życie. Zmierzająca do szpitala matka, która przed dwa dni niesie na rękach malutkie niemowlę by móc dotrzeć do szpitala z rzeczami niezbędnymi synowi. Dzieci, dla których najcudowniejszym upominkiem jest nie najwieższy komputer i najlepszy model telefonu komórkowego, a zdrowie najbliższych i chociażby kostka zwykłej czekolady. Czy uwierzycie, że pośród biedy można znaleźć życzliwość? Czy to nie dziwne, że podczas gdy my mając tak wiele, wciąż rywalizujemy, tam – mając cokolwiek, człowiek dzieli się z wszystkimi wokół, dla siebie nie pozostawiając niemal nic. Podróż odbyta przez Daniela Kasprowicza nie polega na odkrywaniu nowego miejsca, a na poznawaniu ludzi. To właśnie Kilasymandry – Dom Dziecka, którym zaczyna się zajmować, obdarza go wspomnieniami, które na pewno pozostaną z nim do końca życia. Od strony technicznej, książka ebook przypomina formą zapisy pamiętnika, tudzież dziennika. Kolejne epizody tytułowane są konkretnymi datami, przy czym twórca nie podaje systematycznych notatek, które dzień po dniu przez cały rok dałyby w efekcie obszerne tomiszcze. Omawiana publikacja liczy 224 strony i aż ciężko uwierzyć w to, że Daniel Kasprowicz zapisem wcale niepokaźnej ilości kartek potrafi wskrzesić w odbiorcy lektury tak duże emocje i wrażenia, lecz co najistotniejsze, uruchamia lawinę głębokich refleksji. Czy mając wszystko, jesteśmy szczęśliwi? Czy możemy ubolewać ponad innymi podczas gdy to prawdopodobnie nam, samotnym i zadufanym w sobie, należałoby współczuć? Czy zapominając o tym ułamku świata, który głoduje i umiera, mamy prawo nazywać siebie ludźmi? „Każdego dnia historie ludzi zaskakują mnie tutaj coraz bardziej i gdy myślę już, że dzisiejszy dzień będzie tym bez dramatu człowieka, mylę się podwójnie.”Daniel Kasprowicz – dietetyk, misjonarz świecki, podróżnik, katolik nasycony wiarą w Boga, lecz przede wszystkim uczynny, pomocny i życzliwy młody człowiek, którego z pewnością chciałoby się spotkać na swojej drodze. Przepełniony pozytywną energią i odwagą, dojrzały, umiejący dostrzegać to, czego wielu po prostu nie widzi – bądź widzieć nie chce. Jego książka, bogata w mądrości nie tylko podróżnicze, lecz przede wszystkim życiowe, to nie jest jedna z tych publikacji, które wciągają i puszczają dopiera na samym końcu. Tutaj warto po każdym z działów zrobić sobie chwilę przerwy na przemyślenia, a takowe nieraz nasuwają się same.Warto wspomnieć o tym, że całkowity dochód z zakupu książki zostaje przeznaczony na działalność misyjną autora na Madagaskarze. Czy znacie takich ludzi, którzy wyciągają w kierunku innych pomocną dłoń bezinteresownie, dając z siebie tak wiele? Jeżeli nie, właśnie macie taką okazję. „Kilasymandry. Jak Madagaskar nauczył mnie kochać” to wartościowa pozycja, którą zalecam tym narzekającym na własny los, nie mającym pojęcia o tym, czym jest głód i bieda. To otwierająca oczy lektura, która uchyla przed czytelnikiem rąbek tajemnicy innego świata, lecz przede wszystkim uczy jego akceptacji i zwraca na niego uwagę. Jeżeli spodziewacie się typowej, literackiej wędrówki bogatej w coraz to nowe, poznawcze wrażenia – możecie się rozczarować. Ta książka ebook jest bowiem nieco inna. Odbiega od schematu klasycznej literatury podróżniczej, a jednak pozwala poznać dzikich mieszkańców Ziemi tak dokładnie, jak żadna inna książka ebook tego gatunku.