Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Odyseja odważnej Afganki, która wraz z rodziną usiłuje przedostać się do lepszego świata - pierwsza tak poruszająca opowieść o uchodźcach. Mahmud miłuje własną małżonkę Feribę nad życie. Są razem szczęśliwi i nieźle im się wiedzie. Wszystko jednak się zmienia, gdy w ich państwie wybucha wojna, a do władzy dochodzą talibowie. Mahmud, z zawodu inżynier, staje się celem nowego reżimu fundamentalistów i zostaje zamordowany. Feriba, zmuszona do opuszczenia Kabulu z trójką dzieci, ma tylko jedną nadzieję: przedostać się do Europy i dołączyć do rodziny siostry w Anglii. Pod osłoną nocy, dzięki fałszywym dokumentom i życzliwym uchodźcom spotykanym po drodze, Feriba przedziera się do Iranu. Wyczerpana, zrozpaczona, lecz zarazem silnie zdeterminowana, by dotrzeć do celu, nielegalnie dociera aż do Grecji. To w tym państwie rozegra się prawdziwy dramat: na ruchliwym rynku nastoletni syn Feriby, Selim, zostanie rozdzielony z resztą rodziny. Główna bohaterka, stojąc w obliczu dramatyczneg wyboru, decyduje się na dalszą podróż z dwójką pozostałych dzieci, Selim zaś wpada do tak zwanego podziemia – grupy niezidentyfikowanych Afgańczyków, którzy nawiedzają ulice europejskich stolic. Czy Feriba i Selim w końcu się odnajdą? Czy uda im się zacząć nowe życie na europejskim kontynencie? Jak potoczą się ich dalsze dzieje jako uchodźców w obcej dla nich kulturze?
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Kiedy księżyc jest nisko |
Autor: | Hashimi Nadia |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Kobiece |
Rok wydania: | 2016 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Życie pełne niespodzianek.Feriba od młodszych lat spotykała się z przykrościami ze strony obcych ludzi, ale także własnej bliskiej rodziny. Strata matki była dla niej odczuwalna, a opieka Koko Gul, macochy, nie rekompensowała jej nieobecności. Kobieta po wielu latach znalazła jednak szczęście u boku ukochanego mężczyzny. Wszystko zaczyna się niszczyć, gdy Afganistan staje się państwem wojny i terroru. Feriba musi uciec z najbliższymi do własnej rodziny w Anglii. Czy im się uda? Z czym będzie musiała się zmierzyć?Kiedy księżyc jest nisko to moja pierwsza opowieść autorstwa Nadii Hasimi. Miałam duże oczekiwania względem utworu ze względu na dużo pozytywnych słów na temat jej twórczości. Czy udało jej się mnie oczarować?Kiedy księżyc jest nisko to interesująca powieść, która przypadnie do gustu czytelnikom spragnionym łzawej i przejmującej historii. Jest ona bardzo zróżnicowana - posiada gorsze a także lepsze momenty, a niektóre epizody mogą odrobinę znużyć czytelnika. Ja jestem jednak zadowolona z lektury i całe dzieło oceniam pozytywnie. Czy Feribie i Selimowi uda się odnaleźć szczęście? Sami się przekonajcie!Pełna recenzja znajduje się na stronie: http://weronine-library.blogspot.com/2016/11/kiedy-ksiezyc-jest-nisko-nadia-hashimi.html
Następna książka ebook z gatunku kobiecego, która trafiła i przeszła przez moje ręce. Nastawiałam się na coś niesamowitego i dramatyczneg jak to historie rodem z Afganistanu i ogólnie tamtych stron. Liczyłam i się nie przeliczyłam. Tematy, które porusza Nadia w tej powieści są aktualnie bardzo oblegane i na okresie - imigracja, emigracja czy uchodźcy. My najczęściej się ich boimy, nie tyle jako osób co jako niebezpieczeństwo dla naszej pracy, życia czy statusu. Obawiamy się, że każda pomoc dla nich zabiera część, która należy się nam. Niejednokrotnie się ich tępi, przegania, gnębi. Hashimi prezentuje nam jak wygląda taka tułaczka i potyczka z drugiej strony. Historia opisana jest przez osobę próbującą wyrwać się z Afganistanu - swoistego i swojego piekła na ziemi... Kto z nas na chwilę zatrzymał się w ciągu własnego życia i zastanowił się co by było gdyby musiał opuścić własny dom, kraj i cały dorobek pakując do torby kilka ciuchów, jedzenie i te resztki pieniądze by gdzieś przetrwać. I właśnie to pytanie: "Gdzie?" jest najważniejsze. Kto zechciał by nam w tedy pomóc i po co? Jaki miał by w tym cel?Feribę i jej historię poznajemy już w momencie narodzin. Niestety od samego początku jej życie biegło pod górkę, gdyż jej pojawienie się na świecie zabiło jej matkę. Przez krótki czas wychowywał ją samotny ojciec, który jednak dynamicznie odnalazł nową małżonkę Koko Gul. Kobieta nie miała możliwości iść do szkoły jak jej trzy przyrodnie, najmłodsze siostry gdyż zmuszona była pomagać macosze. Pewnego dnia jednak się uparła i sprawnie nadrobiła wszystkie te lata, które przesiedziała w domu na obowiązkach domowych. Wkrótce jednak i do Feriby uśmiechnął się los. Poślubiła Mahmuda - inżyniera zajmującego się wodociągami w Kabulu. Doczekali się syna i córki - Selima i Samirę, a trzeciego dzidziusia oczekiwali. Ich życie było szczęśliwe i udane. Pewnie trwało by to długo gdyby nie fakt, że w Afganistanie zaczęła się wojna, a rządy przejęli Talibowie. Rodzina planuje ucieczkę do Anglii, by zacząć nowe życie. Jednak zbyt długie zwlekanie kończy się tym iż Mahmud pewnego wieczoru zabrany z domu traci życie. Feriba świadoma własnej sytuacji wie, że jako samotna dziewczyna z trójką dzieci nie ma szans na przetrwanie w tym kraju. Zaczynają żmudny proces przygotowań do ucieczki, planowania jak krok po kroku uciec i nie dać się złapać i by przeżyć. Druga element powieści to właśnie potyczka Feriby, Selima, Samiry i małego Aziza o przetrwanie. Poznajemy wszystkie trudności jakie muszą pokonać by dążyć do celu, którym dla nich jest Anglia. Kłopoty tak fizyczne jak psychiczne, wyczerpanie, głód, brak pieniędzy czy miejsca do zatrzymania. Możliwość zaufania tak na prawdę tylko sobie. A wszystko to oparte na wierze. Wierze to, że dadzą radę, że będą razem, że ich życie wreszcie będzie normalne. Wierze, która daje siłę i mobilizację. Wierze, która jest fundamentem wszystkiego co mają. Śledzimy nie tylko podróż rodziny Feriby, lecz również ich wewnętrzna przemianę, a mając możliwość poznać punkt widzenia nie tylko jej, lecz i Selima - najstarszego dzidziusia widzimy czym jest podróż w nieznane, brak dzieciństwa i potyczka o życie od samego początku. Choć opowieść i jej tematyka i przedstawiona w niej historia jest na prawdę godna zapoznania to miałam kłopoty ze skupieniem się na niej i czytaniem. Nie umiem sprecyzować co, lecz coś mi przeszkadzało i drażniło. Jednak całość jest na prawdę warta przeczytania, więc jeśli nie wiesz co aktualnie przeczytać to śmiało sięgnij po ten tytuł. Zalecam
Feriba jest kobietą mieszkającą w Kabulu.Dzieciństwo jej nie jest szczęśliwe-dorasta nie mając matki,która zmarła podczas jej porodu.Macocha nie traktuje jej tak samo jak resztę własnych dzieci.Feriba musi sprzątać,gotować,zajmować się domem.Macocha nie pozwala jej się uczyć i traktuje ją jak niewolnicę.Wkrótce Feriba wychodzi za mąż za Mahmuda.Relacje z mężem stają się lepsze i wkrótce pojawiają się dzieci.Niestety sytuacja państwie znacząco się zmienia.Talibowie przejmują Afganistan,zbliża się wojna,wszystko staje się smutne i ponure.Mahmud zostaje zabity.Feriba razem z dzieciakami postanawia uciec z Afganistanu.Rodzina ucieka do lepszego świata.Narracja jest prowadzona z dwóch perspektyw-Feriby i Selima-jej syna.Po śmierci ojca Selim musi zadbać i zarabiać na rodzinę.Musi trudno pracować i dostaje za to marne grosze.Zaczyna kraść,aby jego rodzina nie głodowała.Bohaterowie są bardzo wyraźnie wykreowani.Czytając tę powieść,czułam,jakby to wszystko,co było w niej opisane,działo się naprawdę,jakby było pisane to na faktach.Temat uchodźców jest nam nieźle znany,ale nie wszyscy zagłębiają się w ten temat.Część z nas ma o nich bardzo złe zdanie.Ja na początku nie miałam jakiegoś dobrego zdania na temat imigrantów,ale po przeczytaniu tej książki zmieniłam własne nastawienie.Jest to taka powieść,po której zmieniamy nasz pogląd na świat.Książka nie należy do tych,które prosto się czyta.Czytanie jej szło mi opornie,lecz sądzę tę pozycję za godną przeczytania.Jest to pierwsza książka ebook o uchodźcach,jaką miałam okazję czytać i myślę,że nie ostatnia.Większość ludzi jest przeciwna uchodźcom i niektórzy ich po prostu nie tolerują.Ale to,że uciekają oni do innych krajów zazwyczaj ma jakiś powód.Na przykład rodzina Feriby uciekła,ponieważ w Afganistanie nie było już bezpiecznie.Aby mogli przeżyć,musieli uciekać.Ogólnie opowieść tę oceniam na plus.Niestety styl pisania autorki nie podobał mi się.Czytało mi się tę książkę dosyć długo.W niektórych momentach zakręciła mi się łezka w oku.Jest to dosyć smutna książka ebook i myślę,że jest bardziej skierowana do starszych odbiorców.
Tematyka uchodźców w XXI wieku jest nam bardzo znana. Większość z tych osób ucieka ze własnych rodzinnych miast i kieruje się do Europy. Najczęściej jest to Londyn, Niemcy i inne kraje, które mogą zapewnić im zwyczajne życie. Częstą przyczyną emigrowania jest bezrobocie, a najczęściej konflikty zbrojne - wojny.Nie mam zdania na temat uchodźców, zawsze starałam się unikać o nich tematu w rozmowie z innymi osobami. Rozumiem, że to biedni ludzie i nikt nie zasługuje na taki los, jednak nierzadko możemy usłyszeć o tym, że tacy ludzie starają nam się narzucić ich kulturę w innych krajach. Ja rozumiem, że mają inną religię i zwyczaje, lecz przyjeżdżają do Europy, więc powinni się dostosować.Książka opowiada o życiu Feriby. Matka głównej bohaterki zmarła przy jej porodzie, a ojciec odnalazł sobie nową małżonkę dzięki czemu zyskała kilka świeżych sióstr, ponieważ dotychczas miała tylko brata. Nie była zbyt nieźle traktowana w młodości, bardzo brakowało jej mamy i czuła się bardzo samotna. Kilkanaście lat potem gdy wyszła za mąż, w Kabulu zaczęło robić się niebezpiecznie. Rakiety spadały, a ludzie umierali. Po Mahmuda - żona Feriby przyszli trzej panowie, a facet opuszczając dom już nigdy nie wrócił.Feriba jest bardzo odważną kobietą. Z trójką dzieci postanawia uciec z kraju. Wie jakie wiąże się z tym ryzyko, lecz decyduje się walczyć o godne życie dla jej dzieci, niż czekać na śmierć w Afganistanie. Kieruje się do Turcji, gdzie razem z rodziną spędza u pewnych ludzi kilka miesięcy. Jej syn Selim jest już piętnastoletnim chłopcem i pomaga rodzinie chodząc do pracy za marne grosze. Główni bohaterowie chcą dotrzeć do Anglii, gdzie osiedliła się już jakiś czas temu jej siostra.Muszę przyznać, że książka ebook była dla mnie nowością. Nigdy nie czytałam nic o takiej tematyce i mogłam poznać ciężkie życie Feriby i jej dzieci zupełnie z innej strony. Życie w ciągłym strachu, lęku i ryzyku, że nie wystarczy pieniędzy na wyżywienie dzieci. Tematyka jest bardzo współczesna, w końcu tematy o uchodźcach są nierzadko poruszane w tym roku.Okładka książki bardzo przyciągnęła moją uwagę i zapoznając się z jej fabuła, stwierdziłam, że temat do łatwych nie należy, lecz każdy powinien poznać tą historię. Nadia Hashimi stworzyła świetną opowieść, z fikcyjnymi bohaterami i tak bardzo prawdziwą, że można ją utożsamić z sytuacją w dzisiejszym świecie.Książkę czytało mi się bardzo dobrze. Momentami była dla mnie bardzo wzruszająca i mocno trzymałam kciuki za całą rodzinę Feriby. Cieszę się, że miałam okazję zapoznać się z tą powieścią, bo trochę rozszerzyła mi oczy na otaczający nas świat.
W czasie gdy temat uchodźców nie schodzi z pierwszych stron gazet, z telewizyjnych wiadomości, warto prócz tej papki medialnej przyswoić sobie historię ludzi - mimo, że fikcyjnych to jak by bardziej realnych. W książce pdf Pani Nadii Hashimi poznajemy historię Feriby. Życie Feriby utrudnia się już w momencie narodzin, gdyż porodu nie przeżywa jej matka, a przez to ona całe życie zmaga się z poczuciem winy. Dzieciństwo przebiegało względnie dobrze, chociaż dziewczynką opiekowała się restrykcyjna macocha i wycofany ojciec. Wychodzi za mąż za Mahmuda i wiodą bardzo szczęśliwe i spokojne życie, na świat przychodzi dwójka dzieci - Selim i Samira. Wszystko ulega drastycznej zmianie, gdy rządy w Afganistanie obejmują Talibowie, którzy np. zakazują dziewczynom chodzić bez opiekuna, dziewczynkom uczęszczać do szkoły itd. Mahmud , który oficjalnie wyraża własne niezadowolenie, pewniej czarnej nocy zostaje wyciągnięty z domu siłą, a jak się potem okazuje też zamordowany. Na świat przychodzi trzecie dzidziuś pary - Aziz Feriba nie mając środków do życia postanawia wyjechać z rodziną do siostry, która mieszka w Anglii. Od tej chwili stają się uchodźcami, najpierw przedostają się do Iranu, potem Turcji, a następnie do Grecji, w tym kraju dochodzi do tragicznej sceny, gdyż Selim zostaje złapany przez policję i odesłany do poprzedniego kraju. Matce udaje się skontaktować z synem, lecz musi dokonać strasznego wyboru czy czekać na chłopca, czy przemieszczać się dalej gdyż jej młodsze dzidziuś potrzebuje pilnej pomocy lekarskiej. Z ostatnich kart powieści dowiadujemy się, że Feriba dotarła do celu, natomiast Selim usiłuje wydostać się ze sławnego obozu w Calais. Bohaterowie by przetrwać są zmuszeni kraść jedzenie, spać w domkach na placach zabaw, czy w podrzędnych hotelach w zamian za pracę. Selim natomiast pracuje po 14 godzin na obskurnej farmie, za grosze, które nie starczają nawet na zakup pożywienia, w Grecji natomiast przebywa w obozie dla uchodźców, gdzie musi się bronić przed pedofilem, we Włoszech pomaga prostytutce, katując jej alfonsa, by dostać się do Francji podejmuje się niebezpiecznego zadania i przewozi towar dla przestępcy... Mimo iż bohaterowie wiodą straszny żywot na własnej drodze spotykają świetnych ludzi - przyjaciół z Kabulu, którzy załatwiają im dokumenty, tureckie małżeństwo u którego mieszkają, czy grecką wolontariuszkę. Z twórczością Pani Nadii spotkałam się pierwszy raz i cieszę się, że mogłam "liznąć" trochę tej tematyki. Narracja w książce pdf prowadzona jest raz Feribę, a raz przez Selima, dzięki czemu poznajemy zarówno perspektywę matki jak i nastoletniego chłopca, który przed wcześnie musiał stawić czoło strasznemu świat, ponieważ tak jak napisałam wcześniej, bohaterowie choć fikcyjni wydają się bardzo realni. Bardzo żałuję, lecz jednak czegoś mi powieści brakowało, nie wywołała we mnie takich uczuć jak się spodziewałam. Mimo, że poznajemy okrucieństwa wojny w Afganistanie, reżim Talibów, straszną poniewierkę uchodźców, sami boimy się o dzieje głównych bohaterów to brak tych emocji....Najgorszym fragmentem książki było zakończenie, czytamy "Odyseję odważnej Afganki, która wraz z rodziną usiłuje przedostać się do lepszego świata" jednak nie dowiadujemy się czy wszyscy do niego dotarli. Nie twierdzę, że powinno być szczęśliwe, jednak zdecydowanie zabrakło mi tych dwóch stron epilogu i niestety po przeczytaniu zakończenia dla mnie książka ebook utraciła własny cały urok... Jeśli jednak będziecie mieli okazję sięgnąć po książkę " Kiedy księżyc jest nisko" to to zróbcie, ponieważ mimo moich mieszanych uczuć polecam.Warto poznać historię głównych bohaterów, ponieważ pewnie nie jeden realny uchodźca zmagał się kłopotami tu przedstawionymi, nie są to uchodźcy walczący o niemiecki zasiłek, lecz o to by przeżyć każdy kolejny dzień, by mieć gdzie spać i co zjeść. Książka ebook jest egzemplarzem recenzenckim otrzymanym o Wydawnictwa Kobiecego, za co cudownie dziękuję :)
Temat uchodźców jest ostatnio jednym z najczęściej poruszanych. Rozmowy prowadzi się wszędzie – w radiu, telewizji, autobusie. Mówi się o tym, bo imigranci budzą w nas strach, przerażenie. Uważamy, że grozi nam z ich strony niebezpieczeństwo. Lecz „ładujemy” wszystkich do jednego worka, nie zdając sobie sprawy, że nie wszyscy są tacy sami. Powinniśmy zawsze spoglądać po prostu na człowieka.Główną bohaterką powieści jest Afganka – Feriba. Jej dzieje poznajemy od momentu narodzin, kiedy w trakcie porodu traci matkę. Kobieta ma trudne dzieciństwo, uczy się, pracuje, lecz jest kompletnie niedoceniana przez macochę. Wychodzi za mąż za Mahmuda, pojawiają się dzieci, jej życie zaczyna się układać i można powiedzieć, że jest szczęśliwa. Jednak sytuacja w Afganistanie coraz bardziej się pogarsza i robi się niebezpieczna. Pojawiają się bomby, słychać wybuchy, wykonywane są publiczne egzekucje, szerzy się propaganda. Jedną z ofiar staje się Muhmad. Feriba podejmuje bardzo trudną decyzję. Ryzykuje swoim życiem i własnych dzieci. Rzuca wszystko i ucieka do innego, lepszego świata. Od tego momentu narratorem powieści zostaje syn Feriby – Selim. Usiłuje on stać się głową rodziny, przez co podejmuje różnorakie prace, nierzadko za marne grosze. Wspiera matkę w niełatwych chwilach. Z prozą Nadii Hashin zetknęłam się po raz pierwszy. Bardzo spodobał mi się jej styl pisania. Bohaterowie wykreowani przez nią są bardzo realistyczni, z krwi i kości, którym współczujemy, z którymi się smucimy, martwimy, płaczemy, przeżywamy tę całą bardzo przerażającą sytuację. Pragnę polecić książkę każdemu, kto chce poznać różnorakie strony migracji. Lecz także zwykłych ludzi, skrzywdzonych nie tylko przez los, lecz także przez innego człowieka. Autorka nie kończy powieści. Pozwala czytelnikowi dopisać sobie dalsze wydarzenia. Jak się skończy ta historia? Czy bohaterowie dotrą do lepszego świata? Czy podróż, która wymagała wielu wyrzeczeń i strachu, opłaci się? Dodatkowym atutem jest bardzo romantyczna okładka, która chwyciła mnie za serce i już na wstępie bardzo zaciekawiła. Lektura jest wstrząsająca i wzruszająca.http://reading-mylove.blogspot.com/2016/05/egzemplarz-recenzencki-nadia-hashim.html
Feriba nie zdążyła poznać matczynej miłości, gdyż zaraz po jej urodzeniu matka opuściła ten świat. Przez całe życie wychowywana była przez macochę, która ewidentnie całe własne uczucia przelała na własne rodzone dzieci. Gdy zamieszkująca Afganistan kobieta dorasta zostaje wydana za Mahmuda, z którym poczuła smak miłości i została obdarowana trójką dzieci. Niestety sielanka nie trwała długo, gdyż Talibowie przejęli władzę w państwie. Represjom i zakazom nie było końca, jej córeczki nie mogły uczęszczać do szkoły, a wkrótce później jej ukochany mąż został zabrany z domu. Gdy głowa rodziny zniknęła dla Feriby i jej dzieci nastały trudne czasy. W końcu dziewczyna powzięła decyzję o zabraniu rodziny i wyjechaniu z kraju, w którym śmierć czai się za każdym rogiem. Pragnie dotrzeć do Anglii i sprawić, by jej dzieci miały godne życie. Jednak droga jest daleka, a emigranci nie są najlepiej traktowani przez inne państwa. Zarówno ona, jak i jej najstarszy syn Selim walczą z przeciwnościami losu, by dotrzeć do miejsca, gdzie nareszcie będą mogli poczuć się bezpiecznie. Temat uchodźców obecnie jest wszystkim znany. Media prześcigają się w nagłaśnianiu informacji, jednak w tej powieści czytelnik może dogłębnie poznać przyczyny, dla których wielu ludzi decyduje się na ucieczkę w nieznane. Feriba, mimo że utraciła męża nie poddała się. Jak wiadomo w państwach islamskich dziewczyna nie ma za wielu praw, a podróżowanie bez opiekuna nie należy do najbezpieczniejszych posunięć. W pełni rozumiałam desperację tej kobiety, gdyż walczyła z całych sił o byt dzieci i żeby miały lepszą przyszłość. Podziwiałam też odwagę jej syna Selima, który też nie miał w życiu łatwo, a jednak ciągle starał się wyżywić matkę i rodzeństwo. Narracja poprowadzona została z dwóch perspektyw. Własną historię, przeżycia i refleksje zdradzają zarówno matka jak i syn. Mamy więc nakreślony obraz z kobiecego i męskiego punktu widzenia. Autorka sprawiła, że przedstawiona przez nią historia nabrała realizmu, z olbrzymią dokładnością omawiała tradycje, zwyczaje i przesądy panujące w Afganistanie. Ogromnie lubię czytać o kulturze krajów islamskich, więc była to dla mnie sama przyjemność. Też nic nie mogę zarzucić stylowi, jakim została napisana ta powieść. Pochłania się ją dość dynamicznie i z zainteresowaniem śledziłam dzieje Feriby, jej dzieci a także innych uchodźców. Podsumowując, "Kiedy księżyc jest nisko" jest wartościową i poruszającą lekturą. Dzięki niej lepiej zrozumiałam sytuację ludzi, którzy decydują się na ucieczkę z kraju. Większość nich jest zdesperowanych i jak każdy człowiek pragną żyć w spokoju, godnych warunkach i nie obawiać się na każdym kroku. Zachęcam do zapoznania się z tą powieścią, gdyż daje bardzo realistyczny obraz egzystencji uchodźców a także ich zmagania podczas groźnej wędrówki.
Przed Europą ogromne wyzwanie, przyjmować uchodźców, czy zamknąć przed nimi drzwi do lepszego świata? Zdania na ten temat są podzielone, trwa zażarta dyskusja i polityczne przepychanki, ponieważ coś z tymi ludźmi zrobić trzeba, tylko co, a przede wszystkim, jak rozdzielić tysiące osób po państwach wchodzących w skład Unii Europejskiej, by wszyscy byli zadowoleni. Uchodźcy potrzebują wsparcia, pomocy i dachu ponad głową, lecz przede wszystkim spokoju i bezpieczeństwa, którego nie zaznali w własnej ojczyźnie. Europa to dla nich wolność i możliwość zwyczajnej egzystencji, bez ciągłego życia w strachu i świszczących ponad głowami kul. Dla Europy to niełatwy sprawdzian z tolerancji, a dla uchodźców szansa udowodnienia, że ich wędrówka do Europy ma tylko i wyłącznie pokojowy charakter. Drżymy w obawie przed atakami terrorystycznymi i ciężko się temu dziwić, zwłaszcza po barbarzyńskich atakach na niektóre z europejskich miast. Boimy się tak ogromnego napływu ludności z krajów, które wspierają terroryzm, obawiamy się również, że wśród uchodźców znajdą się terroryści. Wspominam o tym, ponieważ jestem po lekturze powieści Nadii Hashimi, "Księżyc jest nisko", która przedstawia kłopot uchodźców z ich punktu widzenia i jest próbą uwrażliwienia nas na los niewinnych ludzi. Kiedy księżyc jest nisko" to opowieść na dwa głosy, historia Feriby i jej syna Selima. Życie w Afganistanie jest trudne, ciężkie i pozbawione perspektyw na lepszą przyszłość. Kultura, tradycja, religia i ludzka mentalność bywają twierdzą nie do pokonania, murem, przez który bardzo ciężko się przebić. Niektórzy nie mają siły na walkę i decydują się szukać szczęścia daleko od ojczyzny, zwłaszcza gdy ich życie jest w niebezpieczeństwie, ponieważ krajem rządzą religijni fanatycy, ludzie wierzący w zabobony, bez cienia litości eliminujący wszystkich, którzy nie są w stanie zaakceptować reżimu. Podtytuł, czyli "Odyseja odważnej Afganki, która ucieka z rodziną do lepszego świata" to zapis podróży w nadziei na poprawę bytu, szczęście i zwyczajne życie z prawem do samostanowienia, możliwością uczęszczania do szkoły i zdobycia pracy, by dla nikogo nie być ciężarem, a wręcz przeciwnie, zasłużyć na zaufanie, szacunek i ludzką przychylność.Nadia Hashimi stworzyła wzruszającą i bardzo sugestywną opowiadanie o afgańskiej rodzinie. Lecz ta historia jest też zabraniem głosu w sprawie uchodźców, próbą obalenia krzywdzących opinii na temat ludzi pochodzących z republik islamskich, którzy kojarzą nam się tylko i wyłącznie z terroryzmem. Autorka ze wszystkich sił stara się przekonać czytelnika, że nie powinniśmy odczuwać zagrożenia ze strony ludzi, którzy w Europie próbują zbudować świeży dom i odnaleźć spokój i harmonię.Mam mieszane uczucia jeśli chodzi o tę lekturę, ponieważ mój początkowy zachwyt ponad narracją i bohaterami został stopniowo zastąpiony delikatnym znużeniem. Opowieść jest zbyt rozbudowana, a ilością nieszczęścia można by obdarować bohaterów paru powieści. Autorka przedstawiła wyczerpujący i prawdziwy obraz życia w Afganistanie a także tułaczkę uchodźców i liczne kłopoty jakie napotykają na własnej drodze. Nadia Hashimi za cel obrała sobie ukazanie losu uchodźców i ich determinację w potyczce o lepszą przyszłość dla siebie i własnych rodzin, zależy jej też na tym, byśmy zmienili negatywne podejście i przestali kierować się stereotypami. Dla tych ludzi jesteśmy ostatnią deską ratunku, dlatego warto poznać historię Feriby i Selima, by spróbować wczuć się w ich sytuację i zrozumieć, że nie każdy jest wrogiem i ze złymi zamiarami usiłuje przedostać się do Europy.Dominika Ławicka http://matkapolkaczytajaca.blox.pl/
Feriba jest Afganką. Jej matka umiera przy porodzie, a ojciec postanawia znowu się ożenić, by zapewnić małej córce opiekę. Macocha rodzi kolejne córki, a Ferbię traktuje jak służącą. Kobieta od młodszych lat sprząta, gotuje, a jej świeża matka się leni. Na dodatek nie obdarza Feriby uczuciami – nie mówi o niej jak o córce, nie okazuje czułości. Zaczyna się nią interesować dopiero w momencie, gdy o rękę kobiety stara się rodzina wpływowego młodzieńca...Kiedy księżyc jest nisko Nadii Hashimi to książka ebook opowiadająca dwie historie – Feriby i jej syna, Selima. Pierwsza została spisana w pierwszoosobowej narracji, druga – w trzecioosobowej.Powieść omawia życie dziewczyny z Afganistanu. Porusza się tu kilka kluczowych tematów – po pierwsze temat wojny, niebezpieczeństwa i szukania schronienia z dala od domu. To kluczowy i bardzo poruszający wątek, który pokazuje, jak dużo są w stanie zrobić ludzie, by uchronić własną rodzinę. Do tego mamy zarysowany temat traktowania dziewczyn w kulturze arabskiej – są wydawane za mąż zgodnie z wolą rodziców, nie powinny prezentować się bez żona na ulicy, nie zawsze się je szanuje. Motyw innej kultury również jest wyraźny w kilku momentach. Książka ebook prezentuje ciężkie życie kobiety, która od początku była stygmatyzowana społecznie jako gorsza. Narodziła się i żyła w niełatwych czasach, lecz była w stanie zrobić wszystko, by ocalić własne dzieci. Nie było to proste – musiała pozwolić małemu synowi pracować, mieszkać u obcych ludzi, płacić łapówki... Czasem ich sytuacja była wręcz dramatyczna, byłam przerażona, czytając o tym, jak muszą sobie radzić. Kiedy księżyc jest nisko to następna poruszająca lektura, którą w ostatnim okresie czytałam. Podoba mi się, że możemy oglądać sytuację tej rodziny oczami matki i dziecka. Niesamowicie dużo emocji umieszczono w tym tekście, pojawiają się uczucia, zwroty akcji, zaskakujące momenty, codzienne trudności, a to wszystko jest tym bardziej przerażające, że tak prawdziwe i uniwersalne. To mogło spotkać każdą kobietę, nie tylko Afgankę.Ogólnie uważam, że to książka, którą warto przeczytać. Napisana jest płynnym, ładnym językiem. Czasem pojawiają się wtręty obcojęzyczne, które objaśniono w przypisach. Nie przeszkadzają one w lekturze, wzbogacają ją nawet. Sama tematyka, którą tu poruszono, jest naprawdę interesująca, wciąga od pierwszej strony, zaskakuje i wzrusza. Dodatkowo gdzieś w tle przemykają nam info na temat innej kutry, które pozwalają poznać ją nieco lepiej. To duży plus tej pozycji.Polecam, jeśli szukacie książki, która dostarczy wam nie tylko dobrej i interesującej historii, lecz również wielu emocji. Ta książka ebook nie pozostawi was obojętnymi na to, co się losy na świecie, co spotyka dziewczyny w innych kulturach, lecz da wam również do myślenia na temat tego, jak dużo i niewiele zależy od nas.
"ODYSEJA ODWAŻNEJ AFGANKI, KTÓRA WRAZ Z RODZINĄ PRÓBUJE PRZEDOSTAĆ SIĘ DO LEPSZEGO ŚWIATA – PIERWSZA TAK PORUSZAJĄCA POWIEŚĆ O UCHODŹCACH!"Autorki nie znałam wcześniej, nie czytałam jej debiutanckiej książki, jednak z olbrzymim zainteresowaniem i ciekawością zaczęłam czytać jej kolejną książkę. Bohaterką jest Feriba, której poznajemy dzieje od młodszych lat, jak zmarła mama wydając ją na świat, jak pojawiła się w jej życiu macocha i jak była traktowana.... I jak była starsza, szczęśliwa pomimo aranżowanego ślubu, zakochana całym sercem, jej potyczka o dzieci i jak niespodziewanie szczęście legnie w gruzach..... Nasza bohaterka musi się wziąć w garść i ruszyć w drogę na emigrację ku lepszemu...Poznajemy dalsze jej losy, jak przedziera się przez kolejne etapy podróży, by uciec od reżimu fundamentalistów, którzy zabili jej męża....W dalszej części bohaterem staje się jej najstarszy syn Selim, poznajemy uczucia, przeżycia i wydarzenia jego oczami.Gdy z Iranu przedziera się do Grecji, dzieje rodziny zostają dramatycznie podzielone, Feriba znów zostaje poddana kolejnej próbie, znów musi się wziąć w garść i funkcjonować dalej ku lepszemu. Rodzina zostaje rozdzielona, starszy syn trafia do tzw podziemia.Jak potoczą się dalsze dzieje tej rodziny? Tego Wam już nie zdradzę, żebyście wciągnęli się z zaciekawieniem w książkę i chłonęli ją tak jak ja. Książka ebook wzrusza, momentami złości na postępowanie ludzi, lecz cały czas czytamy z ciekawością co będzie dalej i jak się zakończy ta podróż.Poznajemy dalsze jej losy, jak przedziera się przez kolejne etapy podróży, by uciec od reżimu fundamentalistów, którzy zabili jej męża....W dalszej części bohaterem staje się jej najstarszy syn Selim, poznajemy uczucia, przeżycia i wydarzenia jego oczami.Gdy z Iranu przedziera się do Grecji, dzieje rodziny zostają dramatycznie podzielone, Feriba znów zostaje poddana kolejnej próbie, znów musi się wziąć w garść i funkcjonować dalej ku lepszemu. Rodzina zostaje rozdzielona, starszy syn trafia do tzw podziemia.Jak potoczą się dalsze dzieje tej rodziny? Tego Wam już nie zdradzę, żebyście wciągnęli się z zaciekawieniem w książkę i chłonęli ją tak jak ja. Książka ebook wzrusza, momentami złości na postępowanie ludzi, lecz cały czas czytamy z ciekawością co będzie dalej i jak się zakończy ta podróż.
Kiedy księżyc jest nisko to bardzo wzruszająca, prawdziwa i bolesna historia. Opowiadająca o wojnie i pragnieniu pokoju. Ukazuje równoległy świat w całkiem innych odmętach życia. Uświadamia, zmusza do refleksji i prezentuje inne kolory takiej samej egzystencji. Warto ją poznać i dać się jej ponieść... gwarantuje wam po niej duży kac książkowy.http://ksiazkomiloscimoja.blogspot.com/2016/04/uchodzcy.html
Feriba nie miała łatwego dzieciństwa. Jej matka zmarła w okresie porodu, a ojciec, który nigdy nie pogodził się ze stratą ukochanej żony, zdystansował się od córki. Nie mając pojęcia o opiece ponad małym dzieckiem, postanowił znowu się ożenić. Feriba miłowała koko Gul jak matkę, której nigdy nie miała, jednak dziewczyna nie traktowała jej jak prawdziwej córki, odnosząc się do niej chłodno i ze złośliwością, gdy nie było w pobliżu jej ojca. Życie kobiety zmieniło się na lepsze, gdy wyszła za mąż za inżyniera, Mahmuda i sama nieustanna się matką. Ich szczęście nie trwało jednak długo. Gdy talibowie doszli do władzy, spokój i bezpieczeństwo zastąpiły strach i niepewność, a mąż Feriby utracił życie. Nie mając innego wyjścia, zdesperowana dziewczyna postanawia uciec wraz z dzieciakami z ukochanego Kabulu do Anglii, gdzie czekała na nią rodzina i nadzieja na lepszą przyszłość.Nadia Hashimi zdobyła serca wielu czytelniczek własną debiutancką powieścią „Afgańska perła”, w tym też moje, dlatego nie mogłam się doczekać, aż będę miała szansę zapoznać się z kolejną książką jej autorstwa. „Kiedy księżyc jest nisko” zapowiadał się równie obiecująco, dlatego jak najszybciej zabrałam się za lekturę. Muszę przyznać, że obawiałam się trochę, iż ta pozycja nie dorówna własnej poprzedniczce, która naprawdę wysoko postawiła poprzeczkę, jednak na szczęście moje wątpliwości dynamicznie się rozwiały. Nadia Hashimi w własnej najwieższej książce pdf porusza stale aktualny temat uchodźców i prezentuje sytuację z ich punktu widzenia. I robi to naprawdę dobrze. Po raz następny miałam okazję zakochać się w pięknym, nieco poetyckim stylu autorki, który oczarował mnie przy pierwszym spotkaniu i który tym razem mnie nie zawiódł. Czytając historię z punktu widzenia Feriby i jej syna Selima, nie sposób się nie zaangażować. Czułam ich strach, niepewność, frustrację i rozpacz, która towarzyszyła im przez całą podróż. Autorka na kartach własnej powieści snuje wyjątkowo zajmującą i pełną emocji historię, która wciąga bezpowrotnie, jednocześnie wywołując masę sprzecznych uczuć. „Kiedy księżyc jest nisko” to przepełniona smutkiem i goryczą, lecz jednocześnie pełna nadziei opowiadanie o ciemnej stronie rzeczywistości, niełatwych wyborach, pragnieniu wolności i rozpaczliwej potyczce o zwyczajne życie w bezpiecznym, pozbawionym wojen świecie. Jest to bez wątpienia jedna z tych historii, które zmuszają do refleksji i o których myśli się jeszcze długo po ich skończeniu. Nadia Hashimi po raz następny zdobyła moje serce i nie mogę się doczekać, aż sięgnę po jej następne książki. Jeżeli podobała wam się „Afgańska perła”, ta pozycja też nie powinna was zawieść. Serdecznie zachęcam do sięgnięcia po nią!
Fariba narodziła się w Kabulu i tu dorastała. Niestety od urodzenia została naznaczona. Podczas gdy ona przychodziła na świat wydając własny pierwszy krzyk, jej matka wydawała ostatnie tchnienie. Od tamtego czasu mieszka razem z ojcem i macochą, która traktuje ją z największą pogardą. Zaprzęga ją do prac domowych i nie pozwala iść do szkoły jak inne dzieci. Jednak Fariba ma ambicje, a jej największym marzeniem to zacząć się uczyć. Już jako dorosła dziewczyna wychodzi za mąż za Mahmuda. Są razem szczęśliwi i nieźle się im wiedzie. Wszystko się jednak zmienia, gdy w państwie wybucha wojna, a do władzy dochodzą talibowie. Pewnego dnia trójka facetów wchodzi do ich domu i zabiera Mahmuda. To moment kiedy Fariba i jej dzieci widzą go po raz ostatni. Późnej dowiedzą się, że facet został zamordowany. Fariba zmuszona jest opuścić Kabul i spróbować przedostać się do Anglii do własnej siostry. Razem z trójką dzieci wyrusza w niebezpieczną podróż przez Iran i Grecję. To właśnie w tym państwie dochodzi do kolejnych tragicznych wydarzeń. Nastoletni syn Fariby, Salim, zostaje odłączony od rodziny. Dziewczyna stojąc w obliczu dramatyczneg wyboru, decyduje się na dalszą podróż z dwójką pozostałych dzieci. Salim zaś ląduje na ulicy i przyłącza się do innych Afgańczyków, którzy tak jak on stali się uchodźcami. Jak potoczą się dzieje bohaterów? Czy Fariba i Salim się odnajdą?Książka Nadii Hashimi to wyjątkowo poruszający i wstrząsający obraz życia imigrantów. W pewnym sensie jest to książka ebook na czasie, zwłaszcza, że o uchodźcach mówi się w ostatnim okresie bardzo wiele. Wydarzenia rozgrywające się w powieści miały miejsce w latach 90-tych. Autorka z niezwykłą celnością i dbałością o szczegóły prezentuje nam jak wyglądało życie w Afganistanie w tych latach. Kraj pogrąża się w wojnie, coraz więcej ludzi jest mordowanych, rozpoczynają się bombardowania w których ginie jeszcze więcej niewinnych osób. Ludzie masowo opuszczają własne domostwa i uciekają z państwie w poszukiwaniu bezpiecznego schronienia. Niestety wojny na Wschodzie trwają do dziś. I choć wydarzenia opisywane w książce pdf „Kiedy księżyc jest nisko” są fikcją, to jednak nie można zaprzeczyć, że pokazują bardzo realny obraz współczesnych kłopotów które dotykają nie tylko imigrantów, lecz również zwykłych ludzi.Nie będę ukrywać, że dość trudno czytało mi się tę książkę. Wywołała we mnie niewyobrażalną ilość emocji. Od smutku, poprzez złość i niedowierzanie, aż do ulgi, kiedy bohaterom udawało się wyjść cało z opresji. Bałam się o ich losy, o to co ich czeka i jak dużo niebezpieczeństw będą musieli spotkać na własnej drodze. Ich wędrówka to świadectwo wielkiej odwagi, a ze strony Fariby dowód bezgranicznej matczynej miłości. Dziewczyna choć wiedziała, że naraża własne dzieci na zagrożenie zdawała sobie sprawę, że ucieczka z Kabulu to jedyne sensowne wyjście z tragicznej sytuacji w której się znaleźli. W swoim państwie nie byłaby w stanie zapewnić dzieciakom bezpieczeństwa. Zdawała sobie sprawę, że jest zdana tylko na siebie i choć ogromnie cierpiała po stracie męża, wiedziała, że musi odnaleźć w sobie siłę żeby uratować dzieci. W tym wszystkim tkwi nastoletni Salim. Dla chłopca w jego wieku, strata ojca który był wzorem i autorytetem staje się olbrzymią tragedią, po której trudno mu się pozbierać. Salim staje się głową rodziny i od tej pory robi wszystko by zapewnić własnej rodzinie jak najlepszy byt. Zmuszony jest pracować za grosze, a nawet posunie się do kradzieży, byle tylko jego matka i rodzeństwo mieli co jeść.Nadia Hashimi to niesamowicie utalentowana pisarka. Potrafi w mistrzowski sposób grać na ludzkich emocjach, wstrząsać do głębi i zachwycać. I choć w własnej książce pdf porusza bardzo trudne i przykre tematy, to jednak robi to z niesamowitą empatią i delikatnością. Stworzona przez nią historia tchnie prawdziwym bólem, lecz też daje odrobinę nadziei. To niesamowicie poruszający obraz wędrówki ludzi którzy zmuszeni byli opuścić własne domy żeby przeżyć. To też wyjątkowo realnie nakreślony obraz życia uchodźców, który ma nami potrząsnąć i nakłonić nas do refleksji i być może zmiany naszych poglądów, które nierzadko biorą się z uprzedzeń i naszej niewiedzy.„Kiedy księżyc jest nisko” to historia która głęboko trafia do serca. Nie da się o niej tak prosto zapomnieć. Gdy już ją przeczytacie, zrozumiecie w czym sęk. To niesamowicie cudowna opowiadanie o matczynej miłości, o wędrówce w poszukiwaniu lepszego życia, o nadziei, strachu i bólu. Wyjątkowo emocjonalna, do bólu prawdziwa i mocno szokująca. Tę książkę po prostu trzeba przeczytać!
Temat uchodźców w dalszym ciągu nie schodzi z pierwszych stron gazet, jest jednym z głównych wątków nadawanych wiadomości, wciąż rozgrzewa umysły Europejczyków i prowokuje dyskusje. Własną cegiełkę w tej kwestii postanowiła dorzucić Nadia Hashimi, która jest córką afgańskich emigrantów, a także autorką słynnej polskim czytelnikom powieści "Afgańska perła".Nadia Hashimi po raz następny wprowadza czytelnika w świat bajkowych opowieści, jednak fantastyczny wymiar powieści nie trwa długo, a sielanka dość dynamicznie przeradza się w koszmar. Wskutek działania Talibów, którzy po wygranej z wojskami sowieckimi, przejęli władzę w Afganistanie, Feriba musi opuścić własny rodzinny kraj. Jest ona jedną z wielu, emigruje ponieważ chce zaznać normalnego życia, nie chce ciągle żyć w obawie o los i zdrowie swojej rodziny, trudno jest jej znieść nakazy nałożone przez Talibów, głównie na kobiety. Autorka po raz następny przybliża historię wschodu, pokazuje, że kiedyś ludzie wiedli tam zwyczajne życie, dziewczyny nie musiały zasłaniać własnych twarzy, mogły pracować i posiadały równe mężczyznom prawa. To właśnie wojna z Sowietami przyczyniła się do wyniesienia do władzy Talibów i doprowadzenia Afganistanu do zacofania i zatracenia tego, co dotychczas udało się narodowi osiągnąć. Narracja w powieści prowadzona jest dwutorowo: przez Feribę i Selima, jej syna. Dzięki temu można poznać zarówno kobiece, jak i męskie przeżycia związane z emigracją do obcego kraju. Kiedy księżyc jest nisko jest powieścią drogi. Dość nietypowy początek, mający własne korzenie w idyllicznym wręcz Afganistanie ukazuje przeobrażenie tego państwie w piekło. Tak, jak zostaje zniszczony kraj, tak również zostają zniszczone rodzinny, ludzie tracą własnych najbliższych, tracą zdrowie, sprawność, lecz również poczucie bezpieczeństwa. By zyskać chociaż namiastkę tego uczucia decydują się na pozostawienie wszystkiego, co kochają i wyruszenie w daleką i niebezpieczną podróż. Zazwyczaj podczas tzw. powieści drogi ukazana zostaje zmiana wewnętrzna bohaterów. Tak jest również i tym razem. Feriba podczas trasy znajduje w sobie niepodważalne pokłady odwagi, Selim zaś z dzidziusia przeradza się w silnego mężczyznę.Hashimi wyraziście nakreśla obraz współczesnych uchodźców. Ukazuje zarówno ludzi, którym w państwie nie pozostało nic, chociażby dziewczyny i dzieci, które pozostając w Afganistanie zostałyby z niczym, bez środków do życia. Omawia także młodych mężczyzn, emigrantów ekonomicznych, którzy żyjąc w urągających warunkach także oczekują lepszej przyszłości, azylu by mogli egzystować w spokoju. W powieści nic nie jest czarne lub białe. Uchodźcy także nie zostali ukazani jako osoby czyste jak łzy. Zarówno wśród nich, jak i wśród ludzi napotykanych podczas wędrówki, występują osoby godne szacunku, dobrotliwe, lecz również bohaterowie pozbawieni jakichkolwiek zahamowań i nieposiadający sumienia dewianci.Powieść "Kiedy księżyc jest nisko" dotyka bardzo ważnego współcześnie problemu jakim jest emigracja. Autorka nie wskazuje po jakiej stronie stanąć, nie narzuca toku myślenia, mimo że sama pochodzi z rodziny, która nowe życie rozpoczęła na terenie Stanów Zjednoczonych. Uważam, że w natłoku medialnych informacji na temat fali imigrantów, warto poznać historię opisaną przez Nadię Hashimi, gdyż jest ona opowieścią dotykającą wielu bolączek współczesnego świata i zapewne na długo pozostanie w pamięci czytelnika.
Wojna okrutnie i skutecznie burzy życia, które są doprowadzane do ładu latami. Wojna potrafi zniszczyć każdego, bez względu na wiek, płeć i kolor skóry. Jak powstać po tylu ciosach, nie załamać się i próbować wrócić do względnej normalności?Nadia Hashimi narodziła się w Świeżym Jorku, to tam przed laty wyemigrowali jej rodzice. W pisarce tkwi przywiązanie do Afganistanu, ten kraj jest osią jej dwóch powieści. Co jakiś czas chętnie sięgam po książki z akcją dziejącą się w miejscach, nie ukrywajmy, egzotycznych. Gdy tylko zobaczyłam bajkową okładkę „Kiedy księżyc jest nisko”, to już wiedziałam, że koniecznie muszę sięgnąć po tę pozycję. Jednak nie sposób zignorować podtytułu, który obiecuje lekturę trudną i wymagającą skupienia. Jeśli akurat macie ochotę na taki klimat, to będziecie zadowoleni. Ostrzegam! Skłonicie się ku wielu refleksjom, ciężkim do odpędzenia. Sama mocno zastanawiam się ponad wieloma kwestiami, lecz zawsze twierdzę, że taka jest rola dobrej literatury — świadomość pewnej zmiany w postrzeganiu, otworzenie oczu. Nadia Hashimi wykonała to zadanie naprawdę znakomicie. Prawdopodobnie pora zaopatrzyć się w jej poprzednią książkę…Feriba jest wrażliwą i empatyczną kobietą, która prowadzi spokojny żywot u boku ukochanego męża. Para wychowuje trójkę dzieci i wydaje się, że nic nie jest w stanie zagrozić ich szczęściu. Wszystko pada niczym domek z kart, gdy w Afganistanie dochodzą do władzy talibowie i wybucha wojna. Los nigdy nie oszczędzał Feriby, lecz prawdziwy cios pada, gdy ginie Mahmud, jej mąż. Dziewczyna postanawia uciec z dzieciakami z państwie i dostać się do Anglii, gdzie mieszka jej siostra. Zdesperowana Feriba rozpoczyna podróż pełną strachu. Na jej drodze staje mnóstwo przeszkód. Największą okazuje się być nieoczekiwane rozdzielenie najstarszego syna z resztą rodziny — gdzie podziewa się Selim?Sprawa uchodźców jest aktualnie jednym z najpopularniejszych tematów, dość delikatnych. Ludzie potrafią godzinami się kłócić, przerzucać argumentami i walczyć o własną opinię. Opowieść Hashimi sprawia, że można na wszystko spojrzeć z dystansu i sądzę, że spodoba się osobom, które starają się racjonalnie podchodzić do problemu. Autorka spokojnie prowadzi czytelnika, przez dużą element książki przybliżając kulturę Afganistanu i dzieciństwo Feriby, głównej bohaterki. W tych pierwszych rozdziałach ukazuje nam się głód wiedzy, który czuje osierocona przez matkę dziewczynka. I marzenie o prawdziwej miłości, takiej pozbawionej ingerencji rodziców z obydwu stron. Feriba panicznie boi się perspektywy aranżowanego małżeństwa, gdzie mąż może okazać się potworem, a teściowa bestią.Akcja losy się dwutorowo, choć perspektywa Feriby jest przedstawiona przez większość rozdziałów. Reszta należy do Selima, jej nastoletniego syna. Jego historię obserwujemy jako widz, z bezpiecznej odległość. Natomiast Feriba zachęcająco i ciekawie snuje opowieść, choć warto przygotować się na spore wzruszenia. Bohaterka ma w sobie coś specyficznego, nie da się jej nie lubić. I trudno nie współczuć osobie tak niesprawiedliwie potraktowanej przez los, równocześnie pełnej hartu ducha. Podobno człowiek postawiony bez perspektyw potrafi wykrzesać resztki sił, żeby zaryzykować. Tego dowodem jest właśnie Feriba.Paradoksalnie najbardziej wciągnęły mnie elementy dziejące się w Afganistanie. Pewnie ze względu na wspomnianą wcześniej egzotykę, nieszablonowość. Jednak muszę przyznać, że autorka niepotrzebnie wplotła trochę fantastyczny wątek. Drobny, lecz według mnie zupełnie zbędny. To na chwilę wybiło mnie z rytmu czytania, choć rozumiem też, iż Hashimi chciała pokazać fragment wiary. Jej styl pisania jest specyficzny, lecz wciągający. Pokusiłabym się o stwierdzenie, że całkiem poetycki, w taki sposób charakterystyczny dla ebooków poruszających trudne tematy. Ciężki w określeniu, wytrawni czytelnicy na pewno rozumieją, co chcę przekazać. Historia Feriby należy do fikcji literackiej, lecz prosto wyobrazić sobie, że dużo dziewczyn mogło przejść przez podobną drogę…„Kiedy księżyc jest nisko” zalecam fanom pozycji skomplikowanych, bolesnych w swej prawdziwości. Mogę sobie wyobrazić, że z fabuły powinien powstać niezły film. Tak, to gotowy scenariusz. Pełen walki, bezgranicznej miłości i wiary o lepsze jutro…
Główna bohaterka, Feriba, dorasta w wybrakowanej, a jednak dającej jej bezpieczeństwo rodzinie. Nie zna strachu przed ojcowską ręką, a jej macocha, chociaż obarczająca dziewczynkę wieloma obowiązkami, potrafi również obdarzyć ją miłym słowem. Chociaż wielokrotnie brakuje jej swojej matki, zdeterminowana i dzielnie brnąca do celu zdobywa cenną edukację i realizuje marzenie jako nauczycielka. Zupełnie inaczej od utartego już schematu arabskiego małżeństwa pokazuje się jej związek z Mahmudem. Dziewczyna jest szczęśliwa, tym bardziej, że życie potrójnie darzy ją potomstwem. Niestety kolorowa przyszłość nie jest jej pisana. Kiedy mąż zostaje zgładzony, a Afganistan pada ofiarą rządów talibów, ojczysta ziemia przestaje dawać schronienie. Przesiąknięte strachem dni zmuszają ją do podjęcia niełatwej decyzji. Feriba ucieka, a długa i ciężka droga uchodźca okaże się niejednokrotnie jeszcze bardziej przerażająca, aniżeli śmierć.Chociaż znaczną element historii poznajemy z perspektywy odważnej i pragnącej szczęścia rodziny Feriby, z czasem na pierwszym planie staje rozdzielony z rodziną Selim, który jako nastoletni chłopczyk niespodziewanie zaczyna za siebie w pełni odpowiadać. Musi dorosnąć, a jego światem stają się obozy, niepewność i podziemia, gdzie nie zawsze podejmie proste do osądzenia decyzje. Życie bohaterów, tak wiarygodnych, pełnokrwistych i wyrazistych uświadamia nam to, jak straszliwe bywa oblicze wojny. I to nie zawsze ci, którzy pozostają na terenie ostrzału mają się najgorzej. Niezrozumiani i wykluczani z towarzystwa imigranci niejednokrotnie trafiają w jeszcze większe piekło. Jednak nie tylko codzienność bohaterów ulega radykalnej zmianie. Przekształcają się także dzieje samego Afganistanu, do tej pory spokojnego, teraz ograniczonego przez rygor, nakaz noszenia burek i spychającego dziewczyny do roli niewolnic. Reżim, egzekucje, ucieczka z miejsca, które kiedyś było prawdziwym domem. Autorka książki wprowadza nas w świat imigrantów od zupełnie nieznanej nam strony. Uświadamia nam tragedię uchodźców i prezentuje ich nie jako tchórzy, lecz jako ludzi, na których miejscu my postąpilibyśmy tak samo. Pośród uciekinierów natykamy się nie tylko na dobre dusze, bo bywają i tacy, którzy psują wizerunek potrzebujących pomocy. Nadia Hashimi nie zapomniała o tym, że przecież ludzie różnorakie mają oblicza. Zadajemy również sobie pytanie, czy żeby od takiej tułaczki nie lepsze byłoby pozostanie we swóim kraju? Niełatwa tematyka i niebanalna, niesamowita historia. Autorka i tym razem absolutnie nie zawiodła. Treść książki, przynajmniej przez pewien czas obfituje w klimat afgańskich domów. Pojawiają się wyrazy wyjęte rodem z rodzimego języka ludzi tych terytoriów - są i orientalne potrawy. Później przychodzi czas na kontrast, ponieważ na to, co dla nas nieco bardziej swojskie – na Europę. O braku wrażeń absolutnie więc nie ma tutaj mowy. Silna bohaterka, wywołująca różne emocje - aczkolwiek z pewnością warta uwagi a także interpretacji postać nastolatka i tło wydarzeń, które z czasem przestaje odgrywać rolę statycznej oprawy włączając się w życie poszczególnych postaci. Autorka targa emocjami, a paleta szerokiego przekroju wydarzeń, którą częstuje, prowadzi do skłaniającego do myślenia, ponieważ jakby nie do końca zakończonego finału. Jeżeli czytaliście „Afgańską perłę” i styl autorki Was zachwycił, jeżeli lubicie historie o dzielnych kobietach Wschodu, które postanawiają zawalczyć o szczęście – ta książka ebook jest dla Was.
„Kiedy księżyc jest nisko” to smutna lecz cudowna historia przedstawiająca dzieje Afgańskiej rodziny. Matki i jej dzieci, którzy w podróży do jednego celu – lepszego życia – zostaną brutalnie rozdzieleni przez niesprawiedliwość ludzi. Feriba to główna bohaterka opowieści Nadii Hashimi, to kobieta, która dużo w życiu przeszła póki nie spotkało jej wymarzone i upragnione szczęście. Od dzidziusia żyła z opinią, że jest przeklęta, ponieważ podczas jej porodu zmarła matka. Ukochana córka ojca, który pomimo wszystko nie potrafił się pogodzić ze śmiercią własnej młodej żony. Kiedy w jej życiu pojawiła się macocha Koko Gul nic się nie zmieniło, a bynajmniej nie na lepsze. Tak trwała w nawale obowiązków w domu, gotowaniu, sprzątaniu i zajmowaniu się najmłodszym rodzeństwem. Kiedy poznała Mahmuda, a raczej jego rodzinę, uwolniła się od dotychczasowego życia. Facet traktował ją z szacunkiem i troskliwością. Wszystko układało się tak jak powinno. Miłość, szczęście, dzieci. Do czasu kiedy na Afganistan najeżdżają Talibowie, którzy wprowadzają własne zasady. Bardzo surowe zasady, którym otwarcie sprzeciwiał się Mahmud, w wyniku tych właśnie działań utracił życie. Czy potraficie sobie wyobrazić, że kobieta, która nosi pod sercem dziecko, z bólami udaje się do pobliskiego szpitala, zostanie na ulicy pobita i wyzywana tylko dlatego, że nie było przy niej faceta – jej pana? Coś takiego, nam w Europie bardzo trudno sobie uzmysłowić. Dlatego też, Feriba zdecydowała się uciec. Uciec od wojny, bombardowania, strachu przed utratą najbliższych. Z szanowanej mieszkanki Kabulu nieustanna się uchodźcą, z fałszywymi dokumentami i ostatkami pieniędzy w zaszytej kieszeni. Selim, jej najstarszy syn, Semira i najmłodszy Aziz. To główne powody tego, że wyruszyła w tę niesamowitą podróż przez Iran, Turcję, Grecję, Włochy, Paryż aż do Anglii. Czy ta podróż wyjdzie im na dobre? Czy odnajdą szukany spokój i azyl? ... Książka ebook wywarła na mnie bardzo mieszane uczucia. Z jednej strony mamy obraz tego, jak wygląda życie prawdziwego uchodźcy, który musi ciągle zmagać się z przeciwnościami losu, z drugiej jak dużo tragedii człowiek jest w stanie przeżyć. To druga książka ebook autorstwa Nadii Hashimi, którą mam przyjemność czytać i nie jestem zawiedziona. Lubię poznawać historie, które są kluczowe i dające dużo do myślenia. Taki właśnie jest ten utwór. Momentami wzruszający, obrazujący ogromne nieszczęście ludzi, którzy muszą żyć w nieludzkich warunkach a gdzie obiecany mieli raj na ziemi. Temat uchodźców jest teraz bardzo aktualny w Europie. Myślę, że nie jednej osobie ta książka ebook przybliży obraz tego jak wygląda prawdziwa potyczka o przetrwanie. Ilu ludzi ginie w poszukiwaniu lepszego świata. Interesujące było też zakończenie, którego czytelnik może się tylko domyślać. Podobało mi się to, że autorka rozdzieliła dzieje Selima i jego matki. To bardzo urozmaiciło akcję i wprawiło mnie jako czytelnika w osłupienie. Nie wyobrażam sobie nastolatka, któremu siłą zabrano dzieciństwo, w potyczce z tyloma złymi ludźmi, których poznał na własnej drodze. Na szczęście na ścieżce, którą rodzina obrała znaleźli się również dobrzy, bezinteresowni ludzie. Uważam, że warto poznać tę książkę. Otwiera umysł na świat, całkiem inny od tego, w którym przyszło nam żyć. Ukazuje jak silny jest człowiek w dążeniu do celu. Zalecam każdemu, kto lubi poważne książki, które dają wiele do myślenia.
Uchodźcy to teraz nierzadko wypowiadane słowo i nie rzadki temat rozmów. Z napięciem śledzimy doniesienia z państwie i ze świata, ciekawi co będzie dalej z obcokrajowcami. Mamy szczęście. Mamy duże szczęście, że przyszło nam żyć w Polsce czyli w kraju, gdzie jesteśmy naprawdę bezpieczni. Posiadamy możliwość wyjścia na zewnątrz bez obawy przed funkcjonariuszami czyhającymi na każdym kroku. Jesteśmy obdarowani tym, czego bohaterzy książki "Kiedy księżyc jest nisko" pragną, za czym tęsknią i co wydaje im się wręcz niemożliwe do spełnienia. Marzą o spokojnym życiu, bez strachu o kolejny dzień. Bez przymusu ciągłej ucieczki, ukrywania się.Moment przyjścia na świat Feriby powinien być radosny, przepełniony szczęściem i uśmiechem. Każde urodziny przecież są powodem do dumy dla rodziców. Niemal każde. Kiedy dziewczynka wydaje własny pierwszy okrzyk, jej matka już jest witana po drugiej stronie tęczy. Ojciec Feriby, zdruzgotany takim obrotem spraw, nie potrafi przelać na córkę miłości w takim stopniu, w jakim powinien. Dynamicznie odnajduje pocieszenie w ramionach niejakiej koko Gul. Dziewczyna nie spełnia należycie własnych obowiązków. Nieustanna się niejako głową rodziny, wszystko musi być po jej myśli. Hołduje swoim dzieciom, już dawno umieściła je na piedestale w życiu, zapominając o Feribie, którą bez skrupułów się wysługuje, ile tylko może. Dziewczynka przejawia olbrzymią chęć pozyskiwania wiedzy. Obserwuje naukę rodzeństwa i zazdrości im możliwości chodzenia do szkoły. Ojciec Feriby, ku jej radości, wyraża w końcu zgodę na naukę córki, bo nie jest już potrzeba macosze w domu. Afganka dynamicznie awansuje do kolejnych klas, ekspresowo wspina się coraz wyżej i wyżej. Rozpoczyna pracę w zawodzie nauczycielki, co było jej marzeniem.Późniejsza egzystencja nie jest łatwa kiedy przez całe dzieciństwo jest się na uboczu. Feriba nie miała łatwego początku, co niewątpliwie pozostawiło w niej rysę. Wyrosła jednak na wyjątkowo mądrą i wartościową kobietę. Krótkie przebłyski słońca w życiu dziewczyny pozwalają jej zebrać siły na kolejne trudności, o których jeszcze nie wie. Wspomnienia niezłych chwil mają pozostać z nią już na zawsze. Przepełnione miłością, dobrocią, zaufaniem, oddaniem i szacunkiem małżeństwo z Mahmudem niestety nie trwa długo. To piękne, że pisarka poszła w tę stronę i stworzyła barwne życie własnej bohaterce. Jakże nierzadko spotykamy się z okrutnymi ciosami, jakimi "obdarowywane" są małżonki Afgańczyków. Dziewczyna pozbawiona męskiego silnego ramienia staje przed trudnymi wyborami. Ucieka z Kabulu z trójką dzieci w poszukiwaniu lepszego życia. Tylko czy ta podróż jest dobrym rozwiązaniem? Może lepiej byłoby zostać w własnej Ojczyźnie i po prostu pewnego dnia umrzeć? Przed jakimi decyzjami stanie syn Feriby?"Kiedy księżyc jest nisko" Nadii Harshimi to wyjątkowa opowiadanie o ogromnej sile. Bohaterzy książki są wyjątkowo odważni, potrafią podjąć ryzyko mimo, iż nie mają pojęcia jakie będzie miało konsekwencje w przyszłości. To nie oni wybrali miejsce, gdzie przyjdzie im żyć. Los zdecydował za nich. Feriba wraz z rodziną przejdzie przez nie jedne schody zanim odzyska spokój ducha.Jest to idealnie napisana książka! Autorka ma dar do kreowania rzeczywistości w taki sposób, żeby czytelnik wprost przepłynął przez strony. Nie może być tutaj mowy o jakimkolwiek znużeniu. Każde zdanie rozbudza ciekawość do takiego stopnia, iż nie pozwala odłożyć książki nim nie zostanie przeczytana ostatnia strona. Warto sięgnąć po tę opowieść i wtopić się w treść.Wydawnictwo Kobiece! Dziękuję za możliwość przedpremierowego poznania książki :)
Kiedy księżyc jest nisko to książka ebook poruszająca bardzo aktualny i gorącu dzisiaj temat jakim są imigranci i mimo, że wydarzenia w niej zawarte miały miejsce paręnaście lat temu, to jest ona bardzo dobrym przedstawieniem losów ludzi zmuszonych opuścić własny kraj. Opowieść poruszająca do głębi, która mimo tematyki dalece odbiegającej od moich zainteresowań pochłonęła mnie bez reszty.Feriba jest dziewczynką mieszkającą Kabulu. Jej Afganistan z lat 70-tych jest kolorowy, żywy i szczęśliwy. Dziewczyny mogą się uczyć, pracować i ubierać po europejsku. Feriba nie ma dobrego dzieciństwa, dorasta nie mając matki, która zmarła przy jej porodzie. Kobieta jest niedoceniana przez macochę i wkrótce wydana za mąż za Mahmuda. Jednak dąży do osiągnięcia szczęścia, uczy się i zaczyna karierę jako nauczycielka. Coraz lepsze relacje łączą ją z mężem, a wkrótce pojawiają się dzieci. Razem z dorastaniem i dojrzewaniem Feriby zmienia się sytuacja polityczna kraju. Afganistan zmaga się z inwazją sowietów, a następnie przejęciem rządów przez talibów. Z ulic znikają kolory, pojawiają się obowiązkowe czadory i burki, szerzy się propaganda i zbliża się wojna. Na Kabul spadają bomby, a talibowie urządzają publiczne egzekucje. Ich ofiarą pada Mahmud.Feriba razem z nastoletnim Selimem, małą Samirą i chorym noworodkiem postanawia uciec z Afganistanu. Rozpoczyna się tragiczna ucieczka do lepszego świata. Przed nimi długa droga. W pewnym momencie zmienia się perspektywa i rolę narratora czasami przejmuje Selim, który jest zmuszony bardzo dynamicznie dorosnąć i zająć się rodziną. Poznaje na swojej skórze ciężką pracę za marne grosze, przekracza nielegalnie granice, jest bity, poznaje życie w obozach dla uchodźców, robi rzeczy złe, których w innych okolicznościach by się nie podjął. Mimo tego wszystkiego bardzo polubiłam Selima. Czasami włosy jeżyły mi się na głowie albo przygniatał mnie smutek, lecz całym serduchem kibicowałam mu na jego niełatwej drodze.Wszyscy bohaterowie są bardzo prawdziwi i wyraziści. Każdy posiada własną swoją dramatyczną historię i mimo, że skupiamy się głównie na Feribie i Selim, poznajemy również masę innych osób, których w pośredni albo bezpośredni sposób dotknął kłopot migracji.Książka nie opowiada tylko o tych złych rzeczach, Zdarzają się również te piękne, a najładniejsza jest dobroć przypadkowo poznawanych ludzi, bez których rodzina nie zaszłaby tak daleko. Niektóre elementy rozdzierają serce na kawałki, czy chodzi o zawód miłosny, czy o szaleńczą przeprawę przez granicę. Nadia Hashimi potrafi poruszyć czytelnika i przyprawić o łzy.Książka prezentuje różnorakie oblicza migracji, te ciemne i jasne. Pośród agresywnych tłumów skandujących w obozach są normalni, skrzywdzeni przez los ludzie, którzy chcą znaleźć lepsze życie bez otaczającej ich wojny. Ludzie ci pchani są przed siebie nadzieją na lepsze jutro i walczą o prawo do godnego życia. Prawdopodobnie jedyna rzecz jaka mi się nie podobała to zakończenie. Autorka zostawiła nam otwartą furtkę i możliwość dopowiedzenia sobie dalszej części losów bohaterów. Z jednej strony jest to mega fajny zabieg, lecz z drugiej lekko mnie zirytował i w sumie zaskoczył. Lecz że co? To już koniec? Jak to? Chciało by się czytać więcej i więcej, tak bardzo ta historia wciąga i absorbuje. Jak potoczą się dzieje rodziny Feriby? Czy dotrą do upragnionego celu? Czy długa podróż zmieni ich w zupełnie innych ludzi? Przekonajcie się sami, naprawdę watro.latajace-ksiazki.blogspot.com
Kolejne fale uchodźców napływają do Europy niczym największe Tsunami, powodując przy tym rozgoryczenie, a niekiedy także zwykły strach przed ogromem zjawiska. Nierzadko patrzymy na nich, jak na ludzi gorszych, w naszych oczach są to ogromne grupy ludzi, z których ciężko wyodrębnić jednostki. Brudni i próżni nacierają z każdej strony, żeby spić soki z europejskiego raju. Traktujemy ich jak groźnych intruzów, którym ciężko zaufać.Czym różni się taki cudzoziemiec od przeciętnego Europejczyka? Z pewnością kolorem skóry i wyznawaną religią, ma również inną przeszłość, nierzadko bolesną, której nie próbujemy poznać. Dlaczego? Czy to strach zabrania nam słuchać o bólu, cierpieniu i stałym zagrożeniu, jakie towarzyszyły tym ludziom na ich ścieżce życiowej? Nadia Hashimi, która zadebiutowała głośną powieścią „Afgańska Perła”, znowu porusza świat literatury. Chociaż opowiadanie zawarta w książce pdf „Kiedy księżyc jest nisko” jest jedynie fikcją literacką, to podobną historię możemy usłyszeć z ust niejednego uchodźcy. Są to ludzie, którzy wiedli zwyczajne życie, lecz sytuacja w państwie zmusiła ich do podjęcia najtrudniejszej decyzji. Opuszczenie swojego domu i rozłąka z rodziną są tylko wstępem do goryczy podróży, jaka czeka każdego, kto zdecyduje się szukać szczęścia w obcym i zazwyczaj nieprzychylnym mu kraju. Trud koszmarnej drogi, którą trzeba pokonać, żeby zobaczyć światełko w tunelu, jest esencją tej powieści, lecz czy ten trud warty jest takiego zachodu?Autorka przenosi nas do afgańskiego Kabulu i już na początku każe spoglądać na ból rozstania. Przyjście na świat małej Feriby oznacza jednocześnie zgaśnięcie światła dla jej mamy. Dziewczynce towarzyszymy od pamiętliwych narodzin, poprzez młodzieńcze rozterki, aż po dorosłe życie, kiedy Feriba ma już męża i spodziewa się trzeciego dziecka. Początkowo nic nie zapowiada czarnych chmur, jakie mają pojawić się ponad pięknym krajem. Wszystko zmienia się w latach 90-tych, kiedy do Afganistanu docierają Talibowie i dynamicznie zamieniają życie mieszkańców w koszmar, wprowadzając restrykcyjne zasady prawa zwyczajowego, w tym niezwykle drastyczne ograniczenie praw kobiet. Feriba nie może nauczać już w szkole, nie może również spacerować sama po ulicach miasta. Rodzina stara się trzymać razem i podtrzymywać nawzajem na duchu, jednak los jest bardzo okrutny. Ukochany mąż Feriby zostaje siłą wyprowadzony z domu, co oznacza jedno. Dziewczyna musi sama sprostać wyzwaniom życia i podejmuje najtrudniejszą decyzję. Opuszczenie dotychczasowych salonów i pięknego domu zdaje się jedyną szansą. Ryzykowna ucieczka z trójką dzieci wydaje się szaleńczym pomysłem, lecz dla tej rodziny może oznaczać odzyskanie resztek ludzkiej godności, której w Kabulu już dla niej nie ma.„Afganistan jest teraz krajem wdów i wdowców, sierot i kalek. Kalek bez prawej nogi… bez lewej ręki… bez dziecka… bez matki. Każdy coś utracił. Tak jakby pośrodku ziemi rozpostarła się czarna dziura, która wciągała kraj w własny nienasycony brzuch.”Lata 90-te XX wieku przyniosły mieszkańcom Afganistanu niezwykle czarny scenariusz i właśnie tę wymuszoną zmianę codziennego życia nakreśla nam szczegółowo pisarka. Obraz przedstawiony przez Nadię Hashimi jest niezwykle plastyczny, czytelnik ma wrażenie, jakby słuchał prawdziwej opowieści, którą może wyobrazić sobie niemalże perfekcyjnie. Szczegółowość opisu a także przyziemny mowa potęgują chęć czytania, a każda następna strona wciąga jeszcze bardziej i automatycznie nakazuje poznać finał tej niełatwej wędrówki.Strach przed pozostaniem we swóim kraju, w którym życie pozbawione jest jakiejkolwiek wartości, wciąż dopinguje w dalszej drodze. Autorka włożyła w tę opowiadanie niewyobrażalnie dużą dawkę emocji, od których ciężko uciec podczas czytania. Historia, jaką zaproponowała Nadia Hashimi, nie dotyczy tylko jednej rodziny. Autorka wciąga bowiem podświadomie w wir setek tysięcy podobnych opowieści, które wydarzyły się naprawdę, lecz nigdy nie ujrzały i chyba nie ujrzą światła dziennego. Hashimi nie oszukuje, prezentuje nagą, brutalną prawdę o losie wielu rodzin, które gotowe są poświęcić właściwie wszystko, żeby otrzymać minimalną szansę na azyl w europejskim kraju. Na łamach tej opowieści nie brakuje bohaterów, którzy wierzą w cel swej długiej wędrówki. Prą do przodu, nie oglądając się na innych, wielu z nich ginie po drodze w męczarniach, inni toną na pokładach marnej konstrukcji statków, a jeszcze inni zostają zesłani powrotnie do własnych krajów. Dotrzeć do celu udaje się tylko nielicznym, a na miejscu nikt nie czeka z otwartymi rękoma. Każdy następny dzień to potyczka z trudnościami, a tych w świeżym państwie nie brakuje. Różnice językowe i kulturowe stanowią wielką barierę, lecz pokona ją każdy, kto ma w sobie odpowiednią determinację.Cała recenzja na blogu: www.mozaikaliteracka.pl