Recenzje

• pawel

  2018-03-20

  Polecam. Jeśli ktoś interesuje się tą tematyką, dla porównania warto oglądnąć również film chociaż książka ebook nie odnosi się tylko do obrony ratusza

• Katarzyna Sacha

  2018-03-20

  Książka ebook bardzo ciekawa, czyta się bardzo szybko! Zalecam wszystkim którzy interesują się tematyką

• Kominek

  2018-03-20

  Już po napisaniu brudnopisu tego tekstu dotarło do mnie coś jeszcze, co w kontekście nierzadko używanego w książce pdf słowa „misjonarz” ma szczególne i niebagatelne znaczenie, a są nią wyprawy krzyżowe XXI wieku…„- Sądziliśmy, że akcja potrwa czterdzieści minut, może godzinę. Chociaż mieliśmy trochę czasu, nie zabraliśmy ani porządnych zapasów amunicji, ani jedzenia, ani więcej wody. I to był błąd.”„Karbala” wpisuje się idealnie w kontekst globalnych kłopotów migracyjnych, z jakimi zmaga się obecnie Europa, przy biernej postawie bogatych państw Bliskiego Wschodu. Jest również idealnym dowodem na to, co Wojsko Polskie robiło w Iraku i Afganistanie w trakcie własnych misji stabilizacyjnych.W 1993 roku wojska amerykańskie miały do przeprowadzenia własną krótką, szybką misję w Mogadiszu - >Prosta z pozoru akcja w stolicy Somalii, Mogadiszu, której celem było przechwycenie i uwięzienie dwóch ludzi odpowiedzialnych za wojnę domową, panujący głód i szerzący się terror, przeistacza się w walkę o przetrwanie, o powrót do odległej o kilka mil bazy i ratowanie życia kolegów. O jej przebiegu opowiada idealny film Ridleya Scotta, „Helikopter w ogniu”. W trakcie bitew zginęło 19 żołnierzy, a 73 zostało rannych…<O akcji w Mogadiszu wspominam nie bez powodu. Przede wszystkim, dlatego, że żołnierz dostając określone zadanie wykonuje je, ponieważ taki dostaje rozkaz. Bez zastanawiania się ponad tym, co jest słuszne, a co nie. To wszystko ma ważne znaczenie, kiedy przyjrzymy się bliżej temu, co działo się w Iraku i co tak naprawdę robiła tam polska armia w pierwszej dekadzie XXI wieku. Temat Afganistanu nie jest bez znaczenia, lecz nie jest myślą przewodnią tej książki, stąd pozostanie na marginesie wydarzeń.Piotr Głuchowski i Marcin Górka, autorzy „Karbali”, podarowali nam dzieło niezwykłe, niesamowite, odważne i szczere do bólu. Bez pójścia na skróty opisali stopniowo, krok po kroku tamte realia przełamując tabu, jakie ponad Irakiem zawisło przez dużo długich lat.Czternasta rocznica tragedii WTC przypadająca za trzy dni w ważny sposób zbiega się z premierą filmu, „Karbala”, którego powstanie jest konsekwencją upartego przełamywania tabu i tego wszystkiego, co działo się w Iraku w trakcie stacjonowania tam polskiego kontyngentu, którego zakres działań zmieniał się z każdą kolejną zmianą. O ile film skupia się w znacznej mierze na obronie City Hall w pierwszych dniach kwietnia 2004 roku, to sama książka ebook dzięki idealnemu opracowaniu twórców prezentuje temat misji stabilizacyjnych znacznie szerzej.Ich celem jest wspieranie działań lokalnych władz w transformacjach ustrojowych, tworzeniu się prawowitego rządu, pomocy przy odbudowaniu i podnoszeniu państwa z ruin. Jednak, o czym się nie mówiło w polskich mediach w pierwszej dekadzie XXI wieku poza informacjami o ofiarach w polskim kontyngencie, misje stabilizacyjne miały własny zupełnie odrębny wymiar.11 września, późniejsza seria zamachów w Hiszpanii, Londynie i inne działania terrorystyczne były zarzewiem tego, co zaczęło dziać się na Bliskim Wschodzie, a co kapitan Kaliciak i jego ludzie odczuwali każdego dnia atakowani i prowokowani przez różnorakie grupy, które pod sztandarem wiary niosły nieustający terror bez zważania na okoliczności. Dynamicznie okazało się że nie będą to wojskowe ośrodki wypoczynkowe, jak żartobliwie nazywano wcześniejsze misje stabilizacyjne, gdzie zupełnie nic się nie działo. (...)Pełny tekst recenzji dostępny w poniższym linku:http://koominek.blogspot.com/2015/09/piotr-guchowski-marcin-gorka-karbala.html

• Filip Witkiewicz

  2018-03-20

  Super książka, dużo ciekawostek. Serdecznie polecam.

• Mia

  2018-03-20

  Relacjonowanie konfliktów zbrojnych to niełatwe zadanie, zwłaszcza, jeśli toczą się w odmiennych kulturowo i religijnie częściach świata. Z pewną ostrożnością podeszłam więc do "Karbali" obawiając się zagmatwanych opisów sytuacji politycznej i wzajemnych relacji pomiędzy stronami konfliktu. Byłam więc bardzo pozytywnie zaskoczona, kiedy okazało się, że wszystko jest bardzo przystępnie napisane, autorzy umiejscawiają wydarzenia w Iraku w odniesieniu do tego, co akurat działo się w Polsce, a wyjaśnienia konieczne do zrozumienia konfliktu nie pogmatwały narracji. Dzięki temu "Karbalę" czyta się niczym dobrą książkę sensacyjną. Zapewne znaczna w tym zasługa twórców - dziennikarzy, którzy mają na własnych kontach m.in. dużo wspaniałych reportaży. Książka ebook pozwala lepiej zrozumieć wojnę w Iraku, obnaża niedostatki armii RP i charakterystyczne dla Polaków, przysłowiowe porywanie się z motyką na słońce. To bardzo ciekawa, a co najistotniejsze prawdziwa relacja z "największej walki Polaków od czasów II wojny światowej".