Kalesony Sokratesa okładka

Średnia Ocena:


Kalesony Sokratesa

Nastoletnie miłości – są. Kłopoty z rówieśnikami – są. Chciałoby się powiedzieć, że książce pdf tej brakuje tylko niepoprawnie politycznych żartów, lecz te też możemy tu znaleźć, co czyni z „Kalesonów Sokratesa” idealny kąsek dla osób, którym hormony buzują trochę za bardzo.„Kalesony Sokratesa” to książka ebook o młodzieży dla młodzieży. O relacjach międzyludzkich, muzyce, miłości, współczuciu i całej masie innych, nie aż tak pozytywnych uczuć. A wszystko spisane z dystansem i przymrużeniem oka.„Zaczynam drugi wpis. Pod pierwszym nie doczekałem się żadnych komentarzy, a statystyki mówią mi, że dorobił się siedmiu wyświetleń, z czego pewnie pięć to moje. Cóż, Łukasz Kruczek również na początku słabo skakał, a teraz trenuje kadrę, cytując klasyka. Ja w sumie nie nastawiam się na zdobycie ogromnej popularności i miliardów dolarów, ponieważ piszę te notki tylko i wyłącznie dla siebie. Jestem ciekaw, jak będzie mi się to wszystko czytało za kilkanaście lat. Pewnie wykonam porządnego fejspalma ponad własną młodzieńczą głupotą. Jeszcze nieco nad dwa tygodnie zostały mi do rozpoczęcia nauki w nowej szkole. Nie twierdzę, że jakoś specjalnie nie mogę się tego momentu doczekać. Prawdę mówiąc, już teraz bardzo się stresuję (…).”

Szczegóły
Tytuł Kalesony Sokratesa
Autor: Łaszkiewicz Jakub
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Novae Res
Rok wydania:
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Kalesony Sokratesa w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Kalesony Sokratesa PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • Zacisze Lenki

    "Kalesony Sokratesa" to książka ebook w formie bloga, którego pisze gimnazjalista Maciek. Jest on w trzeciej klasie i niedawno przeprowadził się z mamą do małego miasteczka. Nie prosto jest wejść w inne środowisko i nawiązać nowe znajomości. "Jestem, delikatnie rzecz ujmując, żeńskim narządem płciowym, jeżeli chodzi o relacje międzyludzkie (czego dowodem jest chociażby to, że przez niespełna miesiąc nie poznałem jeszcze nikogo), a gdy chodzi o stosunki damsko-męskie, w moim przypadku jest to zupełne science-fiction." Dzięki Maćkowi poznajemy środowisko gimnazjalne, a młodzi ludzie zaskakują swoim zachowaniem, które niekiedy dalekie jest od poprawnego. Interesujący jest wątek dotyczący pani Józefiny. Jaka relacja może łączyć Maćka ze starszą kobietą? Poznajemy również historię Patryka, pisaną w trzecioosobowej narracji. W książce pdf zostały poruszone bardzo kluczowe tematy: samotność, lecz i również pierwsze miłości, szkolny stres, kłopoty okresu dojrzewania, życie w niepełnej rodzinie. Czym są tytułowe Kalesony Sokratesa? Ode mnie tego się nie dowiecie, poszukajcie odpowiedzi w powieści. W książce pdf odnalazł się również pewien kwiatek: 8.września pierwszy poniedziałek miesiąca. Nie do końca również zgadzam się z tym, że można pisać bloga i być anonimowym, że nikt znajomy ani z rodziny nie dowie się, jakie treści są zamieszczane. Nie rzutuje to jednak na moją ocenę książki, którą gorąco polecam. Opowieść jest stosunkowo cienka, czyta się ją bardzo szybko. "Kalesony Sokratesa" to książka ebook młodzieżowa, lecz i dorośli chętnie ją przeczytają. Nastolatkowie odnajdą w niej dużo odniesień do swojego życia, a dorosłym łatwiej będzie zrozumieć najmłodsze pokolenie. Twórca jest bardzo młodym człowiekiem, jest uczniem gimnazjum. Jestem zachwycona książką i mam nadzieję, że twórczość Jakuba Łaszkiewicza rozwinie się, ponieważ ma on spory potencjał.

  • Mea Culpa

    Recenzja znajduje się też na www.zksiazkadolozka.blogspot.com Każdy z nas, dorosłych, był kiedyś w wieku Maćka, głównego bohatera. Przeżywaliśmy miłosne uniesienia, bolesne rozczarowania, etapy fascynacji i momenty zrezygnowania. „Kalesony Sokratesa” przypomną nam o tym pamiętnym czasie. Bohaterem opowiastki jest Maciej, gimnazjalista, który w ostatniej klasie przenosi się do innej szkoły. W poprzednim miejscu zamieszkania pozostawia przyjaciół, by na nowo nawiązać relację i się zaaklimatyzować. Jako, że ma z tym pewne problemy, to przed pierwszym dniem pojawiają się poważne obawy. Żeby móc sobie z nimi poradzić, postanawia założyć bloga. Ma to być pewnego rodzaju swoisty pamiętnik, poprzez który podzieli się z nami najważniejszymi zdarzeniami z pierwszego półrocza w własnej nowej szkole. Grupą docelową książki jest młodzież, która przeżywa podobne rozterki i może się z naszym bohaterem utożsamiać. Twórca już na początku zaznaczył, że publikacja przeznaczona jest dla osób w wieku 13-18 lat. Mimo wszystko nawet ja, która już te lata ma jakiś czas za sobą, nieźle bawiłam się przy lekturze. Czytało mi się ją miło i z zaciekawieniem śledziłam dzieje charakteru, choć były one zwyczajne, niczym nie wyróżniające się. Walorem książki jest na pewno jej naturalność, bo Jakub Łaszkiewicz jest szesnastolatkiem, który ze własnego poziomu w sposób autentyczny omawia uczucia własnego rówieśnika. Dodatkowym plusem jest też forma przekazu, bo cała treść dostarczana jest za pomocą wpisów blogowych, co jest mi szczególnie bliskie, ze względu na fakt, że jestem blogerką. „Od jakiegoś czasu miałem ochotę na przelewanie własnych myśli w formie jakiegoś pamiętnika czy czegoś w tym rodzaju.” Czy nie jest to nam znane? Czy nie każdy zaczynał z taką myślą pisać? Czy nie z tego samego powodu zaczęliśmy tworzyć własne miejsca w sieci? Nie jest to książka, która posiada wielowątkową fabułę, pozwalającą na wciągnięcie się do wykreowanego świata. Bohater w sposób ogólny opowiada o paru kluczowych momentach czy o przełomowych sytuacjach w swoim życiu. Czuje się samotny, więc stara się odnaleźć w wirtualnej rzeczywistości. Z poziomu nastolatka poznajemy uczucia dorastających chłopców, zagłębiamy się w ich kłopoty i obserwujemy jak sobie z nim radzą. Wchodzimy głębiej w świat pełen niezrozumienia, nieprzyjemnych sytuacji, pierwszych miłości i pierwszego bólu. Dla wielu dorosłych ten świat jest zamknięty, bo młodzież nie chce i nie umie mówić o nim. Dzięki autorowi „Kalesonów Sokratesa” mamy możliwość, żeby go podejrzeć. Żeby zrozumieć i nie wydawać osądów wobec nastolatków, dopóki nie spojrzymy na całość ich oczami. Jakub Łaszkiewicz posługuje się mową potocznym i niewymuszonym. Swobodnie opowiada nam historie, mamy tutaj wierne odtworzenie rzeczywistości. Choć wpisy są krótkie, to dostarczają wystarczająco informacji, byśmy mogli sobie wyłuskać najistotniejsze elementy. Niekiedy miałam poczucie, że nie do końca został wykorzystany potencjał danego dnia, lecz nie można oczekiwać zbyt dużo po normalnych postach blogowych, ponadto pisanych przez gimnazjalistę. Tym, co zepsuło mi trochę czytanie, jest wplatanie w treść perspektywy Patryka, kolegi Maćka ze szkoły i z zespołu. Owszem, jego umysł też był ciekawym obrazem nastolatków i ich myślenia, lecz nierzadko pokrywało się to z wpisami głównego bohatera. Jest to krótka opowieść, po co więc powielać teksty. Jednak te momenty, które nie były doświadczane przez tę dwójkę, te, które stanowiły coś nowego w powieści – czytałam z zaciekawieniem. Na kartkach spotykamy różnorakich bohaterów. Jednych jesteśmy w stanie zrozumieć, innych już nie. Są oni zróżnicowani, co nadaje kolorów historii. Są tacy, których polubimy, są i tacy, do których będziemy zniesmaczeni. Ja zdecydowanie wolałam tych, którzy wykazywali się empatią i szczerością, bowiem to właśnie oni sprawili, że wnikałam w świat nastolatków z dociekliwością. Książka ebook skupia w sobie cały wachlarz poważnych problemów, zaczynając od samotności, poprzez chwilowe zadręczanie, poczucie niesprawiedliwości, rozbitą rodzinę, niewypowiedziany żal, stosunki seksualne czy zdrady. Na uwagę zasługują też liczne nawiązania do muzyki, która towarzyszy bohaterom powieści w każdym momencie. Dużo razy staje się odbiciem ich prawdziwych emocji, których słowami nie potrafią opisać. Jest to wartościowa publikacja nie tylko dla młodzieży, która może odnaleźć w niej siebie, odzwierciedlenie własnych problemów, lecz też dla dorosłych, którzy chcieliby do tego zamkniętego świata przeniknąć i poznać uczucia dzieci.

  • podróżdokrainyksiążek

    Książka ebook opowiada historię dwóch chłopców, którzy uczęszczają do 3 klasy gimnazjum. Maciek który po przeprowadzce z mamą musiał przemienić szkołę. Nie znając nikogo postanawia założyć bloga i tam dzielić się własnymi przeżyciami. Obawia się nowej szkoły i tego, że nie zostanie zaakceptowany przez własnych rówieśników. Tam poznaje Weronikę, która jednak okazuję się być kimś zupełnie innym niż mu się wydawało. Jest jeszcze Patryk. Jego kłopotem z kolei jest miłość do dziewczyny, która zbytnio nie zwraca na niego uwagi. Zaś on sam jest zbyt nieśmiały, żeby wykonać w jej kierunku jakikolwiek krok, wszystko zazwyczaj kończy się krótką rozmową z nią na Facebooku. Maciek od września zaczyna chodzić do klasy z Patrykiem, ale dopiero później ich dzieje łączy punkowa kapela, do której dołącza Maciek.Myślę, że tę pozycję chętnie powinny przeczytać osoby młode. Znajdziemy w niej mnóstwo nastoletniej miłości problemy, z którymi może wielu z nas się zmaga bądź zmagało w dzieciństwie. Strach przed zaakceptowaniem w szkole, przeprowadzka, pierwsza miłość, fałszywi przyjaciele. Książkę czyta się niesamowicie szybko. Jest cieniutka jednak również napisana takim językiem, że nie ma żadnych kłopotów z jej interpretacją. Najbardziej podobały mi się wydarzenia z perspektywy Maćka, gdyż były one w formie wpisów na blogu. W książce pdf nie zabraknie też wielu oryginalnych żartów, które umilają czytanie.

  • miye.eu

    Kto powiedział, że by wydać książkę należy mieć ukończone osiemnaście lat? Nic bardziej mylnego. Trzeba tylko mieć niezły pomysł i naprawdę się postarać. Z powodu przeprowadzki Maciek musi przemienić szkołę, a jak wiadomo nie prosto jest być świeżym uczniem. Gdy jednak poznaje dziewczynę, która odwzajemnia jego sympatię, życie zaczyna być całkiem udane. Tylko, że Weronika ma pewne problemy, z którymi wcale nie jest prosto sobie poradzić. Zresztą nie tylko ona… Książka ebook podzielona została na dwa rodzaje rozdziałów. Pierwsze to blogowe wpisy Maćka, a drugie to pisana w trzecioosobowej narracji historia Patryka. Mnie osobiście bardziej podoba się forma internetowego pamiętnika. Wpisy zawierają dużo ciekawych, nierzadko zabawnych przemyśleń, są naturalne i szczere. W pozostałe elementy wplotło się nieco więcej akcji, lecz też nieustanny się znacznie mniej osobiste. „Kalesony Sokratesa” to ciekawie napisana, stosunkowo cienka książka, opowiadająca o świecie widzianym oczami gimnazjalisty. Twórca co prawda nie postawił na wartką akcję, lecz nie można by również było powiedzieć, że w tej historii nic się nie dzieje. Wręcz przeciwnie - losy się całkiem sporo. Dodatkowo, mimo młodego wieku jej twórcy, jest naprawdę nieźle napisana. Oczywiście nie mam tu na myśli plastycznych opisów, bezbłędnego tworzenia wielokrotnie złożonych zdań i tym podobnych. Co to to nie. „Kalesony Sokratesa” składają się z luźnych wpisów na blogu, dygresji i interesujących uwag. Historia opowiedziana została naturalnym językiem, którym młody twórca zwraca się do rówieśników. Zero owijania w bawełnę i wszechobecnej w dzisiejszych czasach grafomani. Życie w gimnazjum to nie bajka, zresztą prawdopodobnie w żadnej szkole nie ma sielanki. Trzeba sobie jednak jakoś radzić, tak samo zresztą jak i ze wszystkim innym. „Pokłóciłem się z moją polonistką. (…) spojrzała na mnie, jakbym ugotował jej chomika conajmniej.” Kłopoty z kobietami też mogą zatruć życie. Zwłaszcza gdy wszystko wydaje się układać wspaniale, a później niespodziewanie się sypie. Bohaterowie powieści to zwyczajni chłopcy, tacy, jakich możesz na codzień spotkać w szkole. I nie zgadzam się z autorem, który we wstępie twierdzi, że książki nie powinni czytać dorośli. Moim zdaniem powinni. Zwłaszcza rodzice, którzy dzięki takim publikacjom być może lepiej zrozumieliby własne dorastające dzieci. Opowieść „Kalesony Sokratesa” była dla mnie naprawdę miłym zaskoczeniem. Jest inteligentna i dowcipna. Napisana została w lekkim stylu. Bez wahania mogę ją polecić wszystkim najmłodszym czytelnikom. Dla autora natomiast mam tylko jedno, podsumowujące przesłanie - pisz chłopaku, ponieważ naprawdę masz talent.

  • EricCartman21

    Bardzo bardzo chciałbym kupić, lecz niestety nie ma...