Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Dla Reese Ellis przyszłość zapowiada się różowo. Ma Mase’a Colta Manninga, mężczyznę własnych marzeń, a także rodzinę, o której istnieniu nie wiedziała, póki jej nieznany ojciec nie zapukał do drzwi jej mieszkania w Rosemary Beach. Reese dorastała z okrutną matką i molestującym ją ojczymem, więc teraz bardzo pragnie poznać tego troskliwego i uroczego mężczyznę, który chce stać się częścią jej życia. Wreszcie wszystko zaczyna się układać.Podczas gdy Reese odwiedza nową rodzinę w Chicago, Mase spędza czas ze własną „kuzynką” Aidą, która uwiebia go od dzieciństwa. Chociaż nie są spokrewnieni, Mase i Aida wychowywali się niemalże jak rodzeństwo. Lecz kiedy Reese wraca, widzi, że coś jest nie tak z Aidą, która wyraźnie nie znosi Reese i ciągle prowadzi jakieś podstępne gierki. A chociaż Mase niczego nie podejrzewa, Reese wie, że Aida nie miłuje go tak, jak przystało na kuzynkę…
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Już zawsze razem |
Autor: | Glines Abbi |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Pascal |
Rok wydania: | 2016 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Przeczytałam już osiem ebooków z tej serii. Abbi Glines jak dla mnie mistrzyni romansu
Idealna jak wszystkie inne części. Dziwaczny tylko ten wątek z morderstwem :? Czekam na kolejną:)
Abbi Glines, to autorka, której prawdopodobnie nikomu nie muszę przedstawiać. Ja uwielbiam jej twórczość i każdą jej książkę biorę w ciemno. Jeszcze nigdy mnie nie zawiodła i mam nadzieję, że tak pozostanie już zawsze. „Już zawsze razem” to następny tom wciągającej serii „Rosemary Beach”. Zapraszam na recenzję.„Miłość na przekór całemu światu”Reese i Mase są wreszcie szczęśliwi. Ich związek kwietnie, a Reese ma jeszcze jeden powód do radości. Po latach znalazł ją jej prawdziwy ojciec i kobieta ma wreszcie zwyczajną rodzinę, o której istnieniu nic nie wiedziała. Jedak ich uczucie zostanie wystawione następny raz na ciężką próbę. W ich związku zacznie mieszać kuzynka Mase'a – Aida, z którą nie łączą go więzy krwi, lecz wychowywali się razem. Kobieta jest w nim zakochana, a sprawianie Reese przykrości, będzie dawało jej wiele satysfakcji. Czy Mase dostrzeże drugą twarz kuzynki? Reese także zdobędzie niechcianego adoratora, który także spróbuje zamieszać w jej związku. Czy uczucie jakie łączy tą dwójkę jest wystarczająco silne, by pokonać wszystkie przeciwności losu? O tym musicie przekonać się sami.„Już zawsze razem” to już jedenasty tom idealnej serii „Rosemary Beach” i mam takie marzenie, by ta seria nigdy się skończyła. Na szczęście pozostało jeszcze paru bohaterów, którym Abbi musi ułożyć życie, więc mam nadzieję, że tomów będzie jeszcze sporo. Ja uwielbiam każdą opowieść, która wychodzi spod jej pióra, a bohaterowie, w szczególności ci męscy kradną kawałek mojego serca. Więc pisz Abii, pisz jak najwięcej.W tej części następny raz dostajemy sporą dawkę erotycznych scen, które potrafią rozpalić do czerwoności. Reese dzięki Mase'owi przemieniła się, nieustanna się bardziej otwarta i zrozumiała, że nie każdy facet musi być zły. To Mase pokazał jej czym jest delikatność, zrozumienie a także miłość. Ich historia chwyta za serce i niesamowicie rozczula. Prawdopodobnie każda dziewczyna chciałaby mieć u własnego boku, takiego mężczyznę jakim jest Mase. To młody facet wyjątkowo czuły, delikatny, opiekuńczy, który pokochał tę zagubioną dziewczynę i oddał jej całe własne serce. Bardzo spodobała mi się ta zmiana, gdyż pokazała mi jaki wpływ mają na nas ludzie – ci źli a także ci dobrzy. Mase sprawił, że Reese rozkwitła niczym kwiat i nieustanna się pewną siebie kobietą. Czy ktoś będzie w stanie zamordować w niej tę pewność siebie? Tego Wam nie zdradzę.„Rosemary Beach” to seria, której każdy tom elektryzuje i zachwyca. Historie bohaterów są pełne dramatyzmów, emocjonujące i wyjątkowo chwytają za serce. Postacie są dopieszczone w najdrobniejszych szczegółach i nie sposób ich nie polubić. Oczywiście w każdej z części znajdzie się bohater, którego będziemy mieli ochotę udusić. Tutaj to była Aida, której zachowanie doprowadzało mnie do szewskiej pasji. To rozkapryszona dziewucha, która zawsze chciała postawić na swoim, a Mase za nierzadko jej ustępował. Jednak na niego nigdy nie mogłam się długo gniewać... prawdopodobnie za ten nieziemski uśmiech, który rozbrajał Reese.Powtórzę się następny raz... UWIELBIAM twórczość Abbi Glines. Jej książki wywołują uśmiech na twarzy, chwytają za serce i niejednokrotnie wzruszają do łez. Każdy wielbiciel Abbi koniecznie musi przeczytać tę część, a jeśli ktoś nie zna jej książek, to gorąco zachęcam do lektury. Jestem przekonana, że się nie zawiedziecie.Gorąco polecam!Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Pascal.
Jak zawsze czuje niedosyt.. Uwielbiam czytać dzieła Abbi Glines, są na jeden wieczór.Mase i Reese przechodzą dużo zawirowań przez intrygi najbliższych osób lecz miłość jaka ich łączy przetrwa wszystkie trudności..Z chęcią przeczytam o dalszych losach bohaterów z Rosemary Beach.Jestem interesująca dalszych losów Mase,a i Reesa, jak przebiegły jej miesiące w ciąży i jaki był ślub tej pary.Z reguły książki kończą sie na żyli długo i szczęśliwie a co dalej? oczewiście lubię hapy endy lecz z wątkiem życiowych sukcesów albo niepowodzeń. W każdym razie zalecam książki tej autorki ponieważ są spisane lekką ręką i czyta się je płynnie i z zapartym tchem.