Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Ta opowiadanie zaczyna się od winy i ucieczki przed karą. Dwoje wyrzutków przemierza Europę. Nowe tożsamości, fałszywe paszporty, kolejne maski dobierane wraz ze zmieniającymi się współrzędnymi geograficznymi. Ich codzienność to przemoc, ciągłe zagrożenie, wyrzuty sumienia, namiętność, która rodzi ból a także strach — zwłaszcza przed tym, czego nie widać. Lecz ich wspólna podróż ma również bardziej prozaiczną twarz: codzienna nauka bycia razem, budowanie zaufania i próba nieobwiniania się wzajemnie za wspólny upadek. Oto cena miłości zakazanej. To, że Julia Dobrowolska zniknęła z Krakowa, nie zdziwiło nikogo. Dziewczyna została skompromitowana po tym, jak jeden z tabloidów ujawnił kulisy jej romansu. Pikanterii całej sprawie dodaje fakt, że właśnie powstaje książka, której główną bohaterką ma być Dobrowolska, a autorką publikacji Eliza Florek — dziennikarka, która niegdyś ujawniła jej olbrzymią tajemnicę. Policja liczy, że Florek doprowadzi ich do Dobrowolskiej, która podobno wróciła na stare śmieci, by dokończyć sprawę Marii Karo — matki zamordowanej i zgwałconej dziewczynki. To zlecenie jest dla Julii szczególnie ważne… "Kamienna noc" to książka, którą mógłby zekranizować Quentin Tarantino, jej elementy mogłaby wyśpiewać Amy Winehouse, lecz napisać mogła ją jedynie Gaja Grzegorzewska. Żonglując popowymi motywami, grając konwencją literatury gatunkowej a także igrając ze znaną jej czytelnikom tematyką tabu, Gaja wyrasta na być może najciekawszą reprezentantkę tzw. literatury środka. Wnikliwa obserwatorka, kąśliwa komentatorka, dzielna konstruktorka mostu między literaturą gatunkową a literaturą głównego nurtu. Czytelnicza jazda bez trzymanki.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Julia Dobrowolska. Tom 6. Kamienna noc |
Autor: | Grzegorzewska Gaja |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Literackie |
Rok wydania: |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Jedna z ciekawszych ebooków polskich autorów, które czytałem, chociaż spodziewałem się ciekawszej zawartości stron. Mimo wszystko czytało się dość przyjemnie.
Ta książka ebook nie mieści się w kategoriach kryminału i wymyka się standardowym ocenom. Gdyby nie (często) mocne słownictwo - byłaby to literatura wysoka. Warto przedzierać się przez ten labirynt dla czystej przyjemności zmierzenia się z wyzwaniami .
Gaja Grzegorzewska moim zdaniem jest jedną z lepszych autorek, które potrafią pisać doskonałe kryminały. Jej książki nigdy mnie nie nudzą. "Kamienna noc" jest kontynuacją wcześniejszej książki Grzegorzewskiej, w której głównymi bohaterami jest Julia a także Profesor. O ile wczesniejsza pozycja poświęcona była Julii, tak teraz dostajemy opis historii z perspektywy dówch bohaterów. Ja uwielbiam czytać książki Grzegorzewskiej, autorka idealnie wie, jak utrzymać wysokie napięcie, poczucie tajemnicy i nastrój grozy. Na pewno książka ebook Wam się spodoba. Goąco zalecam
Gaja Grzegorzewska to dla mnie niezwykle niełatwy do zgryzienia orzech na polskim rynku. Przy okazji recenzji Betonowego pałacu pisałem o kapitalnym stylu autorki i jej wysokich literackich umiejętnościach, lecz też o przeroście formy ponad treścią. Teraz, gdy na sklepowych półkach zagościła najwieższa opowieść Grzegorzewskiej, Kamienna noc, odczucia mam dość podobne: dużo mam zarzutów, lecz trzeba również stwierdzić, że ta książka ebook to kryminalna petarda.W dalszym ciągu podążamy za słynnymi już bohaterami Grzegorzewskiej, czyli za Julią i Profesorem. O ile jednak w poprzedniej powieści autorki to właśnie Profesor wysunął się na pierwszy plan, o tyle tutaj oboje przedstawiają własną historię (a nie zapominajmy, że cykl jako całość poświęcony jest właśnie Julii), przy czym Profesor własną opowiadanie snuje od końca, co znacznie zaburza chronologię i komplikuje - i tak już mocno zagmatwaną - lekturę.Przypomnę, że Julię i Profesora łączy związek kazirodczy, który trwa już od bardzo długiego czasu, mimo przerw i rozstań. Tym razem bohaterowie zeszli się na nowo, jednak odkąd wszyscy się od nich odwrócili, muszą uciekać jak najdalej. Zmieniają tożsamość i wyruszają w podróż przez Europę jako małżeństwo.To, co najbardziej fascynuje, w Kamiennej nocy, to pomysły na poprowadzenie historii. Wreszcie Grzegorzewska mnie zaangażowała, mimo że i tak wszystko nakreślone jest grubymi literami i rozegrane na wysokich tonach. W dalszym ciągu wiele tu przerysowania, ogrom barwnych bohaterów (zero przeciętności) i dialogów rodem z Tarantino. Lecz jednak jest wreszcie historia, która też mogłaby się sprawdzić na ekranie. Z jednej strony kryminalna intryga, którą chce się wreszcie poznać do końca, a zwodzi nas nieustannie. Z drugiej historia miłosna, w której pożądanie idzie krok w krok z nienawiścią. Być może autorka odnalazła własny złoty środek, idealne wyważenie pomiędzy kontrowersją (przełamywaniem tabu), formą i treścią. Kamienna noc to następny już w wykonaniu Grzegorzewskiej przykład mocnej, bezkompromisowej, męskiej prozy. Podobnie jak w poprzednich ebookach autorki, wiele jest tu przekleństw, przykładów obrazowej przemocy i nawet czarnego humoru. Stylistycznie autorka wspina się na wyżyny, dlatego brnie się przez książkę dynamicznie i niemalże bezboleśnie. Niemal, ponieważ podobnie jak w przypadku Betonowego pałacu, tak i tutaj muszę przyznać, że z czasem te literackie popisy zaczynają męczyć, szczególnie gdy niewiele za nimi stoi. W tym przypadku jednak otrzymujemy znacznie bardziej zawiłą i angażującą fabułę, niż to miało miejsce poprzednio. I w zasadzie ta kryminalna intryga, zwodnicza, prowokująca i z pewnością fascynująca, stanowi największą siłę tej powieści.
Dawno nie czytałem niczego podobnego. Szczerze mówiąc marzyłoby mi się, aby ktoś z bardziej analitycznym umysłem objaśnił mi element zagadek, które nie są wprost wyjaśnione, chociaż podskórnie czuję, że odpowiedzi gdzieś tam są! Zresztą, w jakimś wywiadzie autorka to potwierdza. Niestety prawdopodobnie nie jestem dość niezły w łamigłówkach :/. To jest lektura dla tęgich głów.
Kamienna noc to następna element z cyklu powieści o losach Julii Dobrowolskiej - detektyw z Krakowa. Dziewczyna zostaje zmuszona do zamknięcia własnego biura i zniknięcia z Krakowa, gdyż w jednym z tabloidów zrobiło się bardzo głośno o jej kazirodczym związku z przyrodnim bratem. Gaja Grzegorzewska po raz następny umiejętnie bawi się treścią. Miesza wątki, niektóre nawet opowiadając od końca, nie dba o chronologię, nie dopowiada, skacze w fabule, wplata retrospekcje. Jej styl jest naprawdę specyficzny, dzięki czemu czytelnik nie tylko się nie nudzi, lecz jest wręcz zmuszony, żeby jego szare komórki zaczęły pracować na najwyższych obrotach. Książka ebook dla tych, co lubią naprawdę wysoki poziom.
"Uniosła głowę, sennaz ciemności, co straszliwym otacza ją kołem.Zgasła jej światłość dzienna.Trwa tylko noc kamienna!Włosy ziemi pokryte cierpienia popiołem."
Poniżej podrzucam komplet recenzji, wywiadów etc. dotyczących Kamiennej Nocy, gdyby ktoś chciał poczytać więcej na temat książki.Zbiorczo aktualizuję tutaj: http://lubimyczytac.pl/ksiazka/300165/kamienna-nocPolecam zacząć od:http://www.dzikabanda.pl/literatura/ksiazki/kamienna-noc-kryminal-psychodeliczny-recenzjaPozostałe recenzje (kolejność przypadkowa):http://blogbooster.pl/artykul/810795141,kamienna-noc-gaja-grzegorzewskaJuliusz Kurkiewicz: http://wyborcza.pl/1,75410,19993913,ksiazki-tygodnia-nowy-kryminal-gai-grzegorzewskiej-i-kamasutra.htmlhttps://katarzynastec.wordpress.com/2016/04/26/kamienna-noc-gaja-grzegorzewska-recenzja/http://dofi.com.pl/kamienna-noc-gaja-grzegorzewska/http://zblogowani.pl/wpis/4068088/kamienna-noc-gaja-grzegorzewska-recenzjaAgata Olejnik: http://ksiazkisaniebezpieczne.blogspot.com/2016/05/kamienna-noc-czyli-romans-morderstwo-i.htmlhttp://www.tramwajnr4.pl/2016/04/kamienna-noc-czyli-tez-chce-to-co-bierze-ta-babka.htmlWywiady i inne newsy:http://www.dziennikpolski24.pl/magazyny/a/gaja-grzegorzewska-zawsze-krecily-mnie-tematy-mroczne,9932004/http://www.rmf24.pl/kultura/news-kamienna-noc-nowa-powiesc-grzegorzewskiej-juz-w-ksiegarniach,nId,2196002http://teleexpress.tvp.pl/25176885/kamienna-nochttp://news.o.pl/2016/04/25/gaja-grzegorzewska-kamienna-noc-wydawnictwo-literackie/https://soundcloud.com/radiowl/gaja-grzegorzewska-zmiana-literackiego-frontuMagdalena Cielecka czyta na głos: https://www.youtube.com/watch?v=MpYAgjavQCg
Świeża opowieść Grzegorzewskiej „Kamienna noc” to kontynuacja „Betonowego pałacu” z 2014. Tym razem historia jest pogonią. Julia ucieka wraz z Profesorem po tym jak ich kazirodczy romans zostaje zdemaskowany, a jeden z paragrafów kodeksu karnego upomina się o sprawiedliwość. Dają więc dyla, z walizkami pędzą przez Europę. Nic przyjemnego, nic z przewodników Pascala. Puste hale i magazyny stają się chwilowymi domami. Raz Słowacy, raz Litwini. Przy sobie zawsze to co niezbędne, aby momentalnie ponownie zniknąć i wypłynąć gdzieś indziej. Szybkie przepracowywanie świeżych tożsamości, jak w RPGach. Utrecht, Wiedeń, Wenecja. Masa trupów, co jakiś czas coś przesiąka krwią, po prostu. Ciągłe wcielanie się w nowe role i przyuczanie do zawodów przy pomocy ebooków typu „Archeologia w tydzień”. Rzeczywistość w nieustannym napięciu, momentami balansująca na granicy jawy i obłąkańczych zwidów zrytego narkotycznymi ciągami mózgu. Wczesny Almodóvar jak nic. Wszystko tu równie mało subtelne, tematy drastyczne, bardzo skrajne, lecz dzięki Bogu niewyszeptywane. To, co łączy głównych bohaterów, prócz tej samej krwi, to szczególne zaplątanie w życiowe popędy. Taki dark side. I ponownie to napiszę, żadnej ściemy, wszystko jakby celowo nakierowane na ciągłą potrzebę doświadczania ekstremalnego bólu.Poza pościgiem i sekretami nakręcającymi akcję, jest i odrębna zagadka kryminalna. Sprawa olana kiedyś, kuje sumienie, a może staje się narzędziem w większej rozgrywce? Zamordowano małą Helenkę, zgwałcono. Przed nią było kilkanaście innych małych trupów, niektóre w słoikach, gdzieś na skraju Skawiny. Dawno temu, lecz Julia postanawia zagrzebać i wygrzebać. Jeśli uważnie czytaliście od początku, Julia ucieka, nie ma jej w Krakowie. Teraz już jest. No i maczeta zemsty idzie w ruch. Grzegorzewska siepie równo własne postaci. Kolejne trupy, zniknięcia, a tymczasem zabójca siedzi w więzieniu, izolowany. Jest lekko obłędnie momentami. A może to ponownie zwidy?Tym razem autorka zaskoczyła mnie formą. Ma lekkie pióro, zawsze nieźle prowadziła narrację, lecz raczej linearnie, z przebłyskami retrospekcyjnymi. Tu bawi się strukturą i chronologią na całego, prowadząc pewne historie od tyłu. Miesza wątki, żeby później niespodziewanie zasupłać je w istny węzeł gordyjski, uśmierca i wskrzesza. Klasyczne zagrywki złudzeniem Rubina: dwuznaczność tła i postaci. To wymaga czytelniczego skupienia, a jednocześnie mocno huśta akcją. Grzegorzewska wykracza poza typową szaradę. Dokłada wątki psychologiczne, obyczajowe, społeczne, lecz bez przegadania, po którym ślizga się na przykład Bonda, chcąc upiec dwie pieczenie na jednym ogniu. Tematy są z tych skrajnie obślizgłych i wyuzdanych, których wolimi nie widzieć, a nawet nie czytać o nich w szmatławcach.Kraków z kryminałów Grzegorzewskiej nigdy mnie nie bawił, choć pociągał w jakiś sposób przerysowaniem . Na co dzień prawdopodobnie wolę wyidealizowany obrazek miasta królów i artystów, lecz moja łódzko-bałucka ciemna strona duszy domaga się pewnej dawki brzydoty i ponurości. Dlatego jem te książki łyżkami, a po przeczytaniu czuję pustkę i tęsknię za bohaterami. Już tęsknię.
Gaja Grzegorzewska w własnej najwieższej książce pdf pt. "Kamienna noc" daje czytelnikom wyjątkowo skomplikowaną intrygę o charakterze kryminalnym, lecz prócz tego znaleźć można tu wątki obyczajowe a także kłopoty społeczne. Współczesny świat z jego kłopotami i Europą pogrążoną w kryzysie. Wszystko to wpływa na społeczności, na ich emocje.„Kamienna noc” z jednej strony może zostać potraktowana jako pewnego rodzaju prowokacja, bo Gaja Grzegorzewska porusza temat tabu jakim jest kazirodztwo. Za chwilę jednak trup ciele się tak gęsto, że owo kazirodztwo okazuje się błahostką w porównaniu z pozostałymi zbrodniami. Wartka akcja przypomina dynamiczny film sensacyjny, lecz co jakiś czas oglądany od końca, bo historię poznajemy z narracji prowadzonej przez Profesora a także śledzimy historię Julii Dobrowolskiej. Czytelnicy mogą znać te postacie z poprzedniej książki Gai Grzegorzewskiej – „Betonowego pałacu”.Mnie zaintrygowały współczesnej rzeczywistości, jakich dokonuje autorka, ponieważ przecież losy się dużo, a mimo to dostrzegamy wszystko, co losy się dokoła. Warto również podkreślić ciekawą konstrukcję narracyjną, która wymaga od czytelnika pewnego wysiłku, a prócz tego Gaja Grzegorzewska będzie wodzić czytelników za nos, więc trzeba uważać. Zobaczymy również mroczne ludzkie dusze - dlatego ta książka ebook jest dla ludzi o mocnych nerwach.
Czekam tylko, aż mi trochę emocję opadną i przeczytam ją ponownie w innej chronologii. Ciekaw jestem, co z tego wyjdzie.
Autorka serwuje czytelnikom nieobliczalną narrację, która wciąga od pierwszych stron zarówno ze względu na zastosowane style wypowiedzi (narracja cofająca się głębiej w przeszłość, zapisy z przesłuchania, retrospekcje), jak i złozone charaktery i dzieje (sic!) bohaterów. "Kamienna noc" to rozrywka najwyższych lotów: fenomenalna fabuła, świetne wyczucie narracyjne w dozowaniu emocji, wyjątkowa i niełatwa miłość i wreszcie, przewrotność fabuły, w której nikt nie jest tym kim się wydaje. Zalecam z całego serca!
Grzegorzewska napisała książkę nietuzinkową, już na tyle mocno okrzepła w konwencji kryminału, tak nieźle opanowała warsztat a także budowanie fabuły, że poszła tym razem o krok dalej i do tego wszystkiego, co już znamy z jej wcześniejszych książek, dołączyła jeszcze zabawę formą. Porwała się na przedziwne i nieco karkołomne podzielenie opowieści na dwa wątki, historia detektyw Julii Dobrowolskiej przeplata się z wątkiem Profesora. Znamy takie numery, nieprawdaż? No dobra, lecz wątek Profesora idzie… od tyłu, od samiuteńkiego końca! A fabuła wciąga, zaskakuje i dostarcza mnóstwo przyjemności przy czytaniu !Polecam zdecydowanie ! :)