To twoja książka?

Recenzje

• jeyem

  2018-03-20

  Książka ebook idealnie napisana, tempo narzucone od samego początku, a akcja wręcz zasysa czytelnika od pierwszych przeczytanych wersów. Bardzo mi się podobała!

• Monika Sebastian

  2018-03-20

  Super autor. Lekkość w czytaniu i olbrzymią przyjemność. Szczerze zalecam dla fanów thrillerów.

• viceveersa

  2018-03-20

  Książkę polecił mi Pani z obsługi sklepu i przyznam, że początkowy dość sceptycznie podeszłam do zakupu, gdyż nigdy nie spotkałam się z tym autorem. Zdecydowałam się na zakup i tak jak mi mówiono - jedna z lepszych ebooków dla wielbicieli thrillerów. Nie mogłam się oderwać od lektury cały wieczór. Historia przedstawiona w książce pdf jak w tak realistyczny i szczegółowy sposób przedstawiona, że potrafiłam sobie idealnie wyobrazić obrazy jakie chciał zilustrować twórca książki. Zalecam dla wszystkich czytelników thrillerów i kryminałów, który uwielbiają nie rozstawać się z książką od pierwszej strony do ostatniej. Pierwsze i na pewno nie ostatnie moje spotkanie z Chrisem Carterem!

• Paweł

  2018-03-20

  Idealna książka ebook trzymająca w napięciu, pierwszy raz czytałem Cartera i wiem że sięgnę po jego pozostałe pozycję. polecam.

• Katarzyna Bednorz

  2018-03-20

  Następna książka ebook Cartera z cyklu thrillerów z detektywem Robertem Hunterem na czele. Po przeczytaniu pozostałych czterech ebooków tego autora, dostępnych w Polsce, stwierdzam, że wszystkie są równie dobre, trzymają w napięciu. Czytelnik do ostatniej strony pozostaje w niepewności i ciekawości co zdarzy się dalej. Jak najbardziej polecam!

• maria

  2018-03-20

  idealna jak wszystkie pozostałe tego autora zaskakująca i wciągająca no i oczywiście główny bohater jak zwykle charyzmatyczny Robert Hunter stara się rozwikłać zagadkę zagadkowych telefonów i znależć właściciela strony internetowej na której można oglądać masakryczne zabójstwa na żywo a przypadkowi widzowie myślą że to gra i nie zdają sobie sprawy że to właśnie od nich zależy życie ofiary. A gdy śledztwo zaczyna dotykać Roberta osobiści napięci sięga zenitu .POLECAM

• Karolina MAREK

  2018-03-20

  Kolejne moje spotkanie z Carterem i jego bohaterem. Musze przyznać, że z każdą książką liczę na to iż Chris nie przestanie pisać zbyt szybko. Już po odłożeniu ostatniej jego pozycji jaką miałam zaczynam czuć braki jeśli chodzi o jego styl i towarzystwo. Hunter i Garcia to dwa detektywi ze specjalnej jednostki wydziału zabójstw. W własnej karierze mają za sobą niejedno choć stale nie wszystko. Jak się okazuje na świecie, a już na pewno w Los Angeles żyją osoby przepełnione zawiścią i chęcią zemsty. A uczucia te są tak głębokie i silne, że człowiek drugiemu człowiekowi jest w stanie zrobić praktycznie wszystko. A co jeśli we swoją grę zaczyna wciągać ludzi, którzy nie mają z tym nic wspólnego? Pewnego dnia Robert dostaje dziwaczny telefon z prośbą by na swoim komputerze wpisał konkretny adres strony internetowej. Tym metodą dzwoniący zmusza go do podjęcia tragicznej decyzji. Detektywi na ekranach widzą mężczyznę zamkniętego w czymś na kształt szklanej (plastikowej?) skrzyni. Gdy oni zastanawiają się o co chodzi, telefonujący facet zadaje Hunterowi pytanie: Ogień czy woda? Wybierz jak ma zginąć ofiara. Jak się okazuje to pierwsza z wielu transmisji jakie planuje morderca. Jednak jedyna, która była przeznaczona tylko dla detektywów. Kolejne transmitowane są na żywo poprzez stronę internetową, a śmierć jaką mają zginać ofiary wybierają... zwykli ludzie. I to poprzez głosowanie. Zabójca okazuje się być informatycznym geniuszem. Nawet FBI do którego o pomoc zwraca się policja Los Angeles jest względem niego bezsilne, a on stale jest nieuchwytny. W jaki sposób zachęca ludzi do głosowania? Tak na prawdę tylko dzięki dwóm metodom. Jedna to psychologiczny trik i napis "WINNY / WINNA" na który człowiek odruchowo reaguje negatywnie. Nie wiedząc o co chodzi i tak zaczynamy szukać tak zwanej dziury w całym. Druga to ... ciekawość. Morderca stawia na coraz wymyślniejsze metody zabijania i ludzie głosują, ponieważ chcą się przekonać co kryje się pod konkretnymi metodami. Ile osób zginie w tej okrutnej grze? Czy ofiary są ze sobą w jakikolwiek sposób powiązane czy może jednak zabójca wybiera je losowo? Kim może być zabójca? W jaki sposób zagra na emocjach detektywów i zasieje w nich ziarno strachu i niepewności? "Oglądasz... Głosujesz... i ktoś umiera..."* Tak najkrócej można podsumować tą książkę. Czytając tę pozycję uświadomiłam sobie ile jest w niej prawdy i jak niewiele trzeba aby zachęcić ludzi do decydowania o losie innych. W pozycjach Cartera podoba mi się jedna rzecz. Portret psychologiczny mordercy, który w pewien sposób tłumaczy nam dlaczego zachowuje się on w taki, a nie inny sposób. Każda z jego powieści ma ten fragment i na prawdę zasługuje on na wielkie uznanie. Książka ebook tak jak wcześniejsze jest dość drastyczna i krwawa, więc nie pozostaje mi nic innego jak zachęcić do czytania tych o mocnych nerwach i ostrzec tych o nieco delikatniejszych. * - Cytat z "Jeden za drugim" Chris Carter, okładka

• Mozaika Literacka

  2018-03-20

  Konieczność samodzielnego podjęcia decyzji często obarczona jest ciężarem odpowiedzialności, która mimowolnie przytłacza i spycha naturalną odwagę na dalszy plan. Gdy jednak podjęcie decyzji należy do większej liczby osób, sumienie przestaje funkcjonować poprawnie, a zauważalna zbiorowa odpowiedzialność neutralizuje nawet drastyczne w skutkach wybory. Działanie w grupie wyzwala najgorsze z cech i sprawia, że w miejscu dotychczasowych obaw pojawia się zwykła ciekawość. Czy rozsądek wróci do łask, gdy przedmiotem zbiorowej decyzji będzie ludzkie życie? Tak społecznie niełatwy temat staje się wymownym tłem powieści „Jeden za drugim”, w której Chris Carter umieszcza kolejnego seryjnego psychopatę. Robert Hunter ze specjalnej jednostki policji Los Angeles odbiera telefon, który w oka mgnieniu stawia wydział zabójstw na nogi. Anonimowy rozmówca zachęca detektywa do uruchomienia adresu strony internetowej, pod którym na żywo planuje transmitować zabójstwo człowieka. Zuchwały plan nabiera czysto makabrycznego kształtu, gdy sprawca wymusza na śledczym decyzję o sposobie, w jaki umrzeć ma widoczna na ekranie ofiara. Hunter wraz z partnerem Garcią obserwują bolesną egzekucję, dosłownie wyczytując ogrom przerażenia w oczach uwięzionego człowieka. Brak jakiegokolwiek śladu ogranicza możliwości śledczych i zmusza ich do bezsilnego oczekiwania na następny telefon…Zauważalna niemoc daje się we znaki detektywom, lecz równie mocno odczuwa ją sam czytelnik. Krótkie rozdziały, nierzadko zakończone niepokojącymi wydarzeniami, potęgują wciąż rosnące napięcie i automatycznie podkręcają tempo czytania. Chris Carter z celnością komponuje poszczególne sceny, nadając im stricte dramatycznego charakteru. Przejmujące do bólu opisy morderstw w sposób namacalny obrazują ludzkie rozpacz i sprawiają, że odbiorca autentycznie przeżywa tortury, jakimi sprawca raczy własną ofiarę. Gdy bestialsko potraktowane ciało wydaje ostatnie tchnienie, umysł ogarnia nieunikniona złość, lecz również dziwne poczucie ulgi, które jednak dynamicznie zmienia się w nastrój wyczekiwania na kolejne mordercze widowisko. Fabularna pomysłowość autora wychodzi naprzeciw oczekiwaniom żądnym wrażeń czytelników, lecz pisząc o twórczości amerykańskiego pisarza, nie sposób nie wspomnieć o jakości samej intrygi. Kamuflaż sprawcy przygotowany jest bowiem perfekcyjnie, a brak realnego miejsca zbrodni sprawia, że śledczych długo nurtuje swoista bezczynność. Nie ma wątpliwości, że tylko bardzo uważny i wyrobiony stylem Cartera czytelnik ma szansę dosłownie na chwilę skierować rozważania śledcze na właściwy tor. Myśl ta jest jednak w całości ulotna i rozpada się w przepychu innych, bardziej wyrazistych i przekonujących o swej słuszności. Odbiorca momentalnie wpada w sieć założonych pułapek, a precyzyjnie zgrane w okresie tropy okazują się mistrzowskim i bezsprzecznie logicznym posunięciem. Cała recenzja na stronie: http://www.mozaikaliteracka.pl/2016/12/jeden-za-drugim-chris-carter-wybierasz.html