Recenzje

• agat

  2018-03-21

  Następna element wciągającej powieści :) Niezła na długie, zimowe wieczory. Polecam!

• Magdula

  2018-03-21

  Wszystko OK. Bardzo sprawna dostawa. Porządnie zapakowane książki.

• Maria

  2018-03-21

  Z żalem żegnałam się tą książką z Natalią i Niną. Mam nadzieję, że autorka skusi się jeszcze i napisze cd przygód dwóch zwariowanych kuracjuszek - pozornie kompletnie niedobranych. W rzeczywistości tworzących super duet. Fantastyczna trylogia do której na pewno jeszcze wrócę.

• Dorota Jaroszewska

  2018-03-21

  Właśnie skończyłam czytać "Zielarnię ponad Sekwaną". To trzecia i ostatnia (przynajmniej na razie - jak napisała sama Autorka) element wspaniałej, łączącej w sobie klimat powieści obyczajowej i kryminalnej serii pt. "Jak pies z kotem" 📚 Kto czytał dwie poprzednie części, ten wie, że przygody Niny i Natalii wciągają i zaskakują, a sympatyczne bohaterki kradną serca i uwagę czytelników. Tym razem jest tak samo! Każdy następny epizod sprawia, że nie można się oderwać od lektury, że coraz bardziej chce się uczestniczyć w rozwikłaniu kryminalnej zagadki (w którą tym razem wplątana jest Nina) i odkrywaniu kolejnych, nieznanych wcześniej sekretów z życia głównych bohaterek. Wzajemne przenikanie się wątku głównego, związanego z kryminalnym śledztwem w sprawie morderstwa, z wątkami pobocznymi, dotyczącymi wcześniejszych zdarzeń z życia Niny i Natalii sprawia, że ani przez chwilę nie można się nudzić i chce się po prostu czytać, czytać i czytać... Nierzadko zdarza się, że pierwsze części sag czy serii wydawniczych są tymi najlepszymi, że przy pisaniu kolejnych części autorom brakuje pomysłów lub są już zmęczeni własnymi bohaterami... w tym przypadku jest - moim zdaniem - dokładnie odwrotnie! Dla mnie to właśnie "Zielarnia..." jest najlepszą częścią całej serii. Liliana - dziękuję!

• Zwykła Matka

  2018-03-21

  Ach! Gdyby tak dostać zagadkową kopertę, w której znajdę bilet do... Paryża! Która z Was natychmiastowo spakowałaby się i bez zbędnych pytań wyjechała? Zaznaczam, że bilet i pobyt opłacony :) Ja na pewno bym skorzystała. Taki właśnie upominek dostała jedna z bohaterek trzeciej już części serii, którą napisała Liliana Fabisińska, a wydanej przez Wydawnictwo FILIA. Skąd tytuł powieści: "Zielarnia ponad Sekwaną"? Czytałam poprzednie wersji i mimo, że ogólnie mi się podobały to jednak jakoś specjalnie mnie nie porwały. Jak zatem było w przypadku ostatniej książki serii "Jak pies z kotem"? Nina Drop to młoda bizneswoman, która świata nie widzi poza własną firmą. Natalia z kolei jest energiczną panią w starszym wieku, której zdecydowanie nie można zaszufladkować jako typową emerytkę dziergającą swetry na drutach. Nina złamane serce leczy nieustającą pracą. Natalia będąc po 70-tce kończy pisać doktorat zaczęty pół wieku temu, prowadzi własny zakład fotograficzny i spędza czas ze swoim ukochanym Wiktorem. Obie panie, skrajnie od siebie różne, tak bardzo się ze sobą zaprzyjaźniły, że nie ma rzeczy, która jedna dla drugiej by nie zrobiła. "Zielarnia ponad Sekwaną" jest tak napisana, że nie ma absolutnej konieczności, by przeczytać dwie poprzednie części. Jednak osobiście zaczynać od końca nie polecam! ;) Tym razem Nina trafia do więzienia. Na ratunek znów przybywa męski policjant Baltazar Szprot i oczywiście Natalia. Dlaczego Nina ląduje za kratkami? Co wspólnego ze sobą mają na pozór niewinne wydarzenia? Kim jest dziewczyna ze zdjęć prezentowanych oskarżonej o morderstwo? Kim jest zagadkowa osoba, którą Natalia ma poznać w Paryżu? Pytań w tej powieści jest całe mnóstwo. Jeszcze więcej sekretów do odkrycia. Natalia zamiast cieszyć się emeryturą musi stawić czoła nieoczekiwanej sławie. Do tego serce ma rozdarte pomiędzy dwoma mężczyznami. Nina przestaje nadążać za dynamicznie rozwijającą się firmą. Więcej na blogu http://www.zwyklamatka.pl/2017/04/zielarnia-nad-sekwana-czyli.html

• izabela głowacka-wrzesień

  2018-03-21

  Świetna, jak i poprzedniczki. Napisana lekkim przystępnym językiem. Zalecam gorąco. Autorkę pozdrawiam.

• ejotek

  2018-03-21

  Jeśli chcecie się dowiedzieć co słychać u słynnych nam już bohaterów to koniecznie musicie sięgnąć po powieść. Nina, Natalia, siostry Drop, Wiktor czy Stefan a także Maks i Szprot nie pozwalają na spowolnienie akcji. Każdy dorzuci własny fragment układanki składającej się na wyśmienitą lekturę. Jak to się stało, że kroki bohaterów autorka skierowała z Paryża wprost do jednego z polskich uzdrowisk - słynnego mi zresztą doskonale, ponieważ korzystam z tamtejszych kąpieli leczniczych? Dlaczego zginął Olek? Czy Natalia i Wiktor wezmą ślub? Jakie jest objaśnienie mądrości Maksa-psa? Czy Nina odpuści trochę siostrom i sama podda się nieco magii uczucia? Odpowiedzi na te zapytania znajdziecie w "Zielarni ponad Sekwaną". Więcej nie napiszę, bowiem każdym zdaniem mogłabym popsuć Wasze delektowanie się tą historią. A jest ona deser z najlepszej cukierni - pucharek wypełniony ulubionym smakiem lodów, okraszony bitą śmietaną, zrównoważony owocami i podkręcony posypką czekoladową, zaś na szczycie wisienka (czyli finał powieści :D). Czarująca, intrygująca, odrobinę sensacyjna, ogromnie urokliwa, z mnóstwem sekretów a przede wszystkim magicznie paryska i zaskakująca - taka jest ta powieść. Napisana cudownym językiem, który sprawia, że książka ebook ma tylko jedną wadę - pomimo nad pięciuset stron kończy się zdecydowanie zbyt szybko! Pani Liliano, ja bardzo proszę o czwarty tom :) Prawdopodobnie się uzależniłam od tej serii! Recenzując "Werandę na Czarcim Cyplu" pisałam, że oczekuję fajerwerków w kolejnym tomie... I ja naprawdę je miałam! :) całość recenzji: http://czytelnicza-dusza.blogspot.com/2017/04/liliana-fabisinska-zielarnia-nad-sekwana.html