Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Nawet mieszkańcy NRD nie byli inwigilowani przez Stasi tak skutecznie, jak my jesteśmy codziennie inwigilowani w sieci. Nigdy w historii ludzkości nie pojawiła się sytuacja, w której wolność słowa, sekret korespondencji czy przepływy pieniędzy zależały od paru korporacji. Politycy bawią się Twitterem z gorliwością gimnazjalisty obdarowanego smartfonem na urodziny. Reporterzy technologiczni ekscytują się kolejnymi wodotryskami w kolejnych wersjach gadżetów. Większość pieje z zachwytu, mało kto pyta o zagrożenia. A ja uważam, że najwyższy czas zacząć pytać: Jak to się stało, że internet, obiecując nam wolność wyboru, tę wolność nam odebrał? A obiecując absolutną wolność słowa, zrealizował koszmar idealnej cenzury? Dlaczego na swoje życzenie zrezygnowaliśmy w sieci z naszej prywatności i czy było warto? Czy sieć tworzy nowe miejsca pracy, czy je zabiera? Jaka jest prawda o rewolucjach, które wybuchają w serwisach społecznościowych, a zwyciężają na ulicach? Jak świat pogrążył się w tym szaleństwie i czy da się to jeszcze naprawić? Da się. O tym też jest moja książka. „(...) "Internet. Czas się bać" Wojciecha Orlińskiego stanowi odtrutkę na tę romantyczną mitologię sieci, na której wychowały się całe pokolenia. O wielu z historii przytaczanych przez Orlińskiego na pewno słyszeliście, lecz byliście zbyt leniwi, aby doguglać sprawę do kości, zbyt przywiązani do tradycyjnej wizji Internetu jako leku na wszelkie zło demokracji i wolnego rynku, by ułożyć sobie w głowie nowe spójne wnioski. Orliński straszy, aby obudzić do myślenia.Jacek Dukaj
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Internet. Czas się bać |
Autor: | Orliński Wojciech |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Agora |
Rok wydania: | 2013 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.