Czytaj więcej:
Zobacz podgląd Inny świat. Tom 3. Jądro Ziemi pdf poniżej lub w przypadku gdy jesteś jej autorem, wgraj własną skróconą wersję książki w celach promocyjnych, aby zachęcić do zakupu online w sklepie empik.com. Inny świat. Tom 3. Jądro Ziemi Ebook
podgląd online w formacie PDF tylko na PDF-X.PL. Niektóre ebooki nie posiadają jeszcze opcji podglądu, a inne są ściśle chronione prawem autorskim
i rozpowszechnianie ich jakiejkolwiek treści jest zakazane, więc w takich wypadkach zamiast przeczytania wstępu możesz jedynie zobaczyć opis książki, szczegóły,
sprawdzić zdjęcie okładki oraz recenzje.
Podgląd niedostępny.
swojego dzieła, aby zachęcić czytelników do zakupu!
Średnia Ocena:
Inny świat. Tom 3. Jądro Ziemi
Po zniknięciu Tobiasa Matt i Amber wracają do Edenu, by ostrzec Radę przed inwazją Cyników podżeganych przez królową Malroncję. Jako że napaść wrogów zbliża się olbrzymimi krokami, zaczynają się przygotowania do wojny. Za chwilę mogą się okazać przydatne wszystkie wyjątkowe umiejętności nabyte w okresie Burzy. Spektakularna i rozstrzygająca batalia obu stron mocy już wkrótce rozproszy mrok tajemnic…
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Inny świat. Tom 3. Jądro Ziemi |
Autor: | Chattam Maxime |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Debit |
Rok wydania: | 2017 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
Inny świat. Tom 3. Jądro Ziemi PDF Ebook podgląd:
Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby pdf był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.
Wgraj PDF
To Twoja książka? Dodaj kilka pierwszych stronswojego dzieła, aby zachęcić czytelników do zakupu!
Recenzje
ŚRODA, 2 SIERPNIA 2017 RECENZJA CYKLU "INNY ŚWIAT" | MAXIME CHATTAM Jakiś czas temu czytałam pierwszy tom tego cyklu i stwierdziłam, że z chęcią sięgnę po kolejne. Pierwsza element była dobra, choć wiem, że wśród innych czytelników zebrała on trochę niepochlebnych opinii. Ja ją poleciłam, bo czytało mi się przyjemnie, a właśnie o to chodzi w czytaniu, czyż nie? Po przeczytaniu wszystkich części stwierdzam, że ta pierwsza musiała być pisana na kolanie. Dosłownie. Różnica między nią, a tomami następnymi jest ogromna, po prostu niebo a ziemia. Jednak, zanim przejdę do napisania dlaczego tak sądzę to pokrótce napiszę o czym opowiada historia przedstawiona w tych książkach. Szczegółowy opis pierwszej części znajdziecie tutaj --> LINK Historia przedstawia dzieje nastolatków, którzy zmagają się z życiem w świecie, w którym zaczęła rządzić natura. Nie ma elektroniki, samochodów, czy miast. Sam Świeży Jork stał się zwykłą kupą gruzu porośniętą wszelkimi gatunkami roślin. Zwierzątka i roślinność uległa mutacji. Od teraz pies może być wielkości konia, a drzewo wielkości bloku. Większość dorosłych zginęła podczas potężnej burzy, a ci co przeżyli zamienili się lub w bezmózgich Żarłoków, lub w nienawidzących dzieci Cyników. Przetrwali tylko nastolatkowie i dzieci, którzy łączą się w grupy i tworzą bezpieczne osady. Sami siebie zaczynają nazywać Piotrusiami- dziećmi, które nigdy nie chcą dorosnąć. Największą osadą jest osada Eden i właśnie do niej w trzecim tomie trafiają nasi bohaterowie. Matt, Amber i Tobias znaleźli się w Edenie po zakończeniu trwającej podczas drugiego tomu, podróży na południe. Wyruszyli w tą podróż po to by dowiedzieć się dlaczego królowa cyników Malroncja obsesyjnie poszukuje Mata. Jak się domyślacie nie wszystko poszło po ich myśli. To co zobaczyli w mieszczącym się na południ mieście cyników zmroziło im krew w żyłach. Dorośli, którzy kiedyś sami posiadali swoje potomstwo zamienili się w prześladujących dzieci psychopatów. Bicie i wykorzystywanie stało się dla nich jedyną słuszną formą traktowania młodszych. To co napisałam, to tylko okruszek tego co stworzył Chattam. Fabuła jest naprawdę obszerna. Dużo postaci, dużo różnorakich wątków i dużo wydarzeń. Wszystko to ostatecznie tworzy pewną spójną całość. Nie chcę, a raczej nie mogę napisać więcej, bo byłoby to zbyt dużym spojlerem. Teraz do rzeczy, czyli czas na napisanie o tej wielkiej różnicy pomiędzy tomami. Jak już mówiłam pierwsza element była dobra, choć chwilami nie dopracowana. Pewne rzeczy były do przewidzenia, lecz jakoś to przeżyłam, ponieważ wciągnęłam się w historię. Sięgając po drugi tom byłam przygotowana na historię taką jak poprzednio, czyli prostą i niezobowiązującą. Jakie było moje zdziwienie, gdy odkryłam, że zmieniło się praktycznie wszystko! Zaczynając od stylu pisania autora, a kończąc na niesamowitych zwrotach akcji. Fabuła przestała być oczywista, dialogi zaczęły być bardziej realistyczne, a opisy o dużo barwniejsze. I tak po zakończeniu części drugiej, a później trzeciej, stwierdziłam, że ta pierwsza byla prawdopodobnie pisana przez innego autora! Stale uważam, że jest ona dobra, lecz raczej dla młodszych, nieoczekujących zbyt dużo czytelników. Natomiast tomy następne są w stanie zadowolić tych starszych, lepiej znających się na literaturze. "Królowa Malroncja" a także "Jądro ziemi" naprawdę mnie wciągneły. Zaczęłam przejmować się dziejami bohaterów. W pewnych momentach byłam zdziwiona (w dobrym sensie) tym co twórca wymyślił. Przyznaję, że nawet zakończenie mnie trochę zaskoczyło. Podsumowując, uważam, że ta seria jest naprawdę dobra. Spędziłam wraz z nią idealny czas. Dobrze wkręciłam się w akcję i na pewno sięgnę po inne książki tego autora. Jeśli przeczytaliście pierwszą element i nieprzypadła wam ona do gustu, to spróbujcie sięgnąć po następne, myślę, że spodobają wam się bardziej.